isa8

Dziewczyny spokojnej nocy wam życzę... 🙂 mam nadzieje że jutro wszystkie zameldują się w dwupaku :P uciekam jeszcze chwile na tv, później wanna, no i poczytam książkę przed snem... Dobranoc 🙂

inirtam mój mąż strasznie kocha dzieci i ma już trójkę chrześniaków i każdemu co jakieś święto typu dzień dziecka, urodziny, mikołaj itp. coś kupuje... ja nigdy nie mogę się zdecydować bo jak widzę jakieś rzeczy dla dzieci to wpadam w szał i brałabym wszystko do rąk 😁 dlatego nigdy nie kupuje z nim prezentów dla dzieciaczków tylko on sam jeździ i kupuje 🙂 no a swoją drogą to będzie jego bąbel więc jest jeszcze bardziej podniecony i to on popada w szał zakupów dla młodego 😁

ja bym coś zjadła ale sama nie wiem co... wyleżałam się cały dzień i ciekawe co ja będę w nocy robiła 😁 mąż dzwonił i mówi do mnie że dzisiaj był na małych zakupach i kupił małemu kilka par rampersów, bodziaków, śpioszków, kaftaników, skarpetek itp. 🤪 aż mnie zamurowało... myślałam że będzie to na mojej głowie 🙂 zaraz rozpoczynam seans... dwa odcinki CSI 😉

Sandra pochwal się zdjęciem malutkiej 😉 aaa już dawno miałam o to spytać, czy to prawda że masowanie się po brzuchu powoduje skurcze macicy ? jak byłam w szpitalu pewna kobieta (w 36tc) cały czas masowała się po brzuchu i położne non stop ją opierniczały że sama sobie szkodzi... i można położyć rękę itp ale nie masować... 😮 co do pozycji malucha mój przy wypisie ze szpitala był w ułożeniu pośladkowym... teraz czuje go poprzecznie 🤨

ja pojemniczki na pokarm miałam w zestawie startowym, który zamówiłam z AVENTu... 7 sztuk takich po 180ml. może się przydadzą może nie... zobaczymy 🙂

Pestka ja też się zastanawiam nad tą elektryczną nianią... ale jak narazie się nie zapędzam, może później jak faktycznie okaże się przydatna... mamy duży dom, na parterze babcia na piętrze rodzice a my na poddaszu... więc mój dom jest naprawdę duuużyy no i jak będę np. na dole to nie ma szans że usłyszę małego płaczącego na poddaszu... Doti dalej nam fundujesz emocjonalne popołudnie? 🙂 ja na Twoim miejscu powoli bym się szykowała na porodówkę... coś mi się wydaje że już niedługo i będzie po wszystkim :P

chwile podrzemałam i czuje sie jakaś taka dziwna ;/ nigdy nie śpię popołudniami to może dlatego 😮 Doti ja wybieram materac KOKOS-GRYKA-PIANKA, cena pośrednia no i opinie są bardzo dobre... 🙂

Pauleczka to Twoja niunia będzie miała bardzo młodziutką cioteczkę 🤪 ja już po obiedzie, najadłam się jak bąk... no i już zdążyłam wysprzątać całą kuchnię 😉 zanosiło się na deszcz ale coś nie wyszło... dalej parno i duszno 🤨

Doti dobrze że się Twoja sytuacja uspokoiła z tymi skurczami 🙂 ale i tak przypuszczam że jako pierwsza się rozpakujesz :P Anula czas leci... aż jestem w szoku że tak to zleciało... chociaż wciąż narzekamy że nam ciężko, że gorąco itp... to i tak wiem że będę tęsknić za tym brzuszkiem, tymi kopniaczkami, czkawkami... 😉 porodówka nas będzie wzywać po kolei 😁

już Kwietniówki 🤪 Wszystkim przyszłym mamuśkom życzę bezproblemowej ciąży 🙂 Wrześniówka 2012 🙂

dzonatalie ściskaj nogi!! 🙂 napewno dadzą kilka zastrzyków, kroplówek i zatrzymają zapędy małej 😉 wracajcie w dwupaku!! 🙂 ehh... co tu sie nie dzieje 😉

Buffy mój też... jak nie w żebra to w pęcherz... wali gdzie popadnie 😮 wydaje mi się że obraca się jeszcze o 180 stopni... wszędzie go czuje 😁 ale głodna jestem... ale czekamy jeszcze na tatę, bo jeszcze z pracy nie wrócił...

Dzień dobry brzuchatki na szczęście wszystkie jeszcze w dwupaku! 😉 Doti ładnego stracha napędziłaś dziewczynom, ja wczoraj wkręcilam się w film Biała Masajka, później Taniec ostatniej szansy i nawet nie zaglądałam i nie wiedziałam że takie emocje tutaj na forum panują 😁 coś nasze maleństwa zaczynają figlować... Natalia coś na facebooku udostepniła że szpital, Emi szpital... ja nie wiem jak tak dalej pójdzie to w sierpniu się rozpakujemy 😁 Tusia udanego wypoczynku! uważaj na siebie i malutką! i wracać w dwupaku 😉 ugotowałam z mamuśką obiad teraz czekamy na reszte rodzinki i będziemy zajadać... 🙂 dzisiaj mój brzuch nie daje mi spokoju, jest twardy jak skała i czuje to nieprzyjemne kucie w kroczu :/

Aisza ładny wózeczek 🙂 Tusia ale zrobiłaś mi smaka na Bavarie... ale nie chce mi się gonić do sklepu i muszę obejść się smakiem ;/ dzisiaj wieczór przed tv... o 20 film "Biała Masajka", a później "Taniec ostatniej szansy"... mam nadzieje że jakoś ten czas zleci. 🙂

Doti to miałaś troszkę zamieszania z tą ciotką... 😮 Ty w takim stanie nie powinnaś nawet siadać za kółkiem! mi moja mama zawsze mówi, że raczej nie powinnam już robić za kierowce bo różnie to bywa... no ale ja nie wyobrażam sobie tego, za bardzo lubię jeździć 😉 ja mówię że chyba na porodówkę będę robić za kierowce 😁

a ja już wykąpana... i teraz zastanawiam się co ja będę robić... normalnie pierdzielca można dostać 😠 muszę jakieś zajęcie sobie poszukać... Tusia ładnie się prezentujecie 😉

Tusia jaka ślicznotka 🤪 jak smacznie sobie śpi 🙂 Doti współczuje Ci tych skurczy ;/ coś mi się zdaje że za niedługo będziesz się wypakowywać 😉 a ja wysprzątałam dom... oczywiście z pomocą moich braci... mega ubaw mieliśmy bo takie głupie pytania zadawali że myślałam że skonam... no i teraz oni szykują się do swoich panienek a ja zostaje na weekend sama z rodzicami i babcią... ja już chce żeby mąż zjechał 😞 bo strasznie mi smutno...

ale urządziłyście śliczne kąciki 🙂

Sprzedający ma urlop do 12 sierpnia (jakoś tak tam jest napisane) i wszystkie zamówienia realizowane będą po 12 sierpnia 🙂 też się zdecydowałam na paseczki, aleee... jeszcze nie zamówiłam bo czekam aż dziadek tą kołyskę do mnie przywiezie żeby dokładnie sprawdzić wymiary 😉

chyba nie... ale jakby chcieli mi wlepić mandat to jakoś napewno bym się wytłumaczyła 😁

inirtam dzisiaj dużo nie chodziłam... dlatego bo wzięłam sobie auto i parkowałam w miejscu dla inwalidów 😁 żeby mieć wszędzie blisko... teraz mogę leniuchować do woli... 🙂

Witam się i ja... w nocy strasznie mnie brzuchol bolał jak się przewracałam z boku na bok 😮 no i dzisiaj od rana towarzyszy mi taki ból jak na okres... ;/ nie wiem czy to normalne... obskoczyłam już miasto bo musiałam rachunki pozapłacać i wystać się w kolejce w banku... widzą że kobieta w ciąży ale i tak nikt mnie nie przepuścił 😠 tuptałam z nogi na nogę ale i tak nic nie pomogło, musiałam swoje wystać... teraz mój brzuchol jest twardy jak skała i jak chodzę to mnie w kroczu kuje :/ Tusia, Sandra powodzenia na usg 🙂 Karolka miłego wypoczynku u rodziców, i wracaj do nas w dwupaku 😉

Pestka na tym etapie to chyba każda już ma takie własnie dolegliwości... ten twardniejący, napinający się brzuch, kucie w kroczu itp... musimy jakoś spiąć poślady i wytrzymać jeszcze troszkę! 😉 ja też chce coś zrobić, wysprzątać itp... ale tak szybko się męczę że szok!! i tylko się na siebie denerwuje, całe gówno zrobię a sapie i pocę się jak pies 😠 ... człowiek jest taki bezradny i czasami bezużyteczny że tylko czekać aż maleństwa się wyklują...

normalnie jakieś adhd mam w brzuchu, młody cały czas coś wystawia i boksuje jak najęty... 😁 😁 Karolka działaj działaj... ja bym się pokusiła 😁 gdybym mogła i gdyby był M 😉

nie wiem czy trzeba, ale lepiej wezmę żeby nie żałować że nie wzięłam... w razie W. bo jak byłam teraz w szpitalu to leżały ze mną na sali dziewczyny już przy końcówce no i każda miała spakowany laktator i pojemniki na pokarm...