isa8

ja cały zestaw startowy zakupiłam z AVENTu i w zestawie są 4 buteleczki, smoczki do butelek, smoczek uspokajający, szczotka to mycia, 7 pojemniczków na odciągnięty pokarm, laktator z dodatkowymi nasadkami itp.. i zapłaciłam niecałe 150 zł więc wydaje mi się że całkiem przystępna cena jak za tak duży zestaw... 🙂 wróciłam od dentysty... pocieszył mnie że jeszcze kilka wizyt i leczenie zębów mam zakończone 🤪 a następna wizyta w przyszłym tyg...

inirtam dziękuję! ☺️ ☺️ 😁 jak narazie mi nie opadł i mam strasznie sterczącego tego bombla 😁 w domu każdy się śmieje że chyba piłkę sobie tam wsadziłam 😁 😁

33tc chyba stoimy w miejscu 🙂 w dodatku linia stała sie bardzo ciemna... 😮 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/72/p8028634.jpg/][IMG]http://img72.imageshack.us/img72/4185/p8028634.jpg[/IMG][/URL]

ja sobie nie wyobrażam chodzić bez stanika... ciężar i mleko... zakupiłam 2 staniki i jeszcze tak z dwa muszę dokupić... co do laktatora to też spakuje, lepiej mieć go przy sobie niż czekać aż ktoś dowiezie... Tusia współczuje wyjazdu M, ja usycham z tęsknoty za swoim 😞 no ale obiecał że około 20 sierpnia zjedzie bo chce być w ostatnich tyg ze mną i oczywiście przy narodzinach Synka 😁

Tusia ja też zamówiłam zestaw startowy z AVENTu 😉 plus do tego laktator manualny... mam nadzieję że bede zadowolona... no to mamuśka sierpniowa ma niespodziankę... z chłopca zrobiła się dziewczynka 🙂

Buffy wracaj z dobrymi nowinami! powodzenia! 🙂 Madzia ja dopiero zaczynam kompletować wyprawkę... czekam dzisiaj na pierwszą przesyłkę 😉 a wózek kupujemy na samym końcu jak mąż zjedzie, czyli pod koniec sierpnia. powodzenia w podróży... kawał drogi przed Tobą... ale dasz radę! 🙂

Dziewczyny śliczne kąciki 😉 ja czekam aż skończymy to nieszczęsne poddasze, zostało tylko malowanie i inne małe pierdoły, i wtedy zaczniemy się urządzać... mam nadzieje że zdążymy 😉

mixidixi napisał(a): ja tylko na sierpień muszę odwiedzać innego gin, bo mój jest na urlopie 😉 a od września dalej ma się mną zaopiekować... ale na szczęście on sam przeznaczył mi gin więc nie zostawił mnie z tym wszystkim samej. tylko że czuje się troszkę skrępowana bo to kuzynka mojego męża, no ale nie jedną dupę już widziała więc mam nadzieje że jakoś się przy niej rozkraczę 😁

Dzień dobry 😉 ja w nocy mam zazwyczaj kilka pobudek na siusiu... mały cały czas naciska mi na pęcherz i jest to bardzo nieprzyjemne :/ Pati Ty weź tak nie szalej z tymi porządkami... ja tak zrobiłam w piątek 2 tyg temu, bo teście nas nawiedzili, wysprzątałam, wyodkurzałam itp... w sobotę poszliśmy na wesele to się doprawiłam, a w niedziele konałam z bólu brzucha taki był napięty ;/ no i w poniedziałek szpital 😮 także uważaj 😉 dzisiaj od 6 rano naprzeciwko mojego domu zaczęto budowę dużego placu zabaw dla dzieci i boiska do gry 🤪 jak narazie równają teren i oszaleć można taki ruch i hałas... ale wkońcu będzie coś blisko domu 😉

jeśli chodzi o staniki do karmienia to dzisiaj zamówiłam na allegro o rozmiar większy niż nosze... zobaczymy co to przyjdzie 😉 dobrze że mojego męża nie ma... bo też mam na niego chrapkę, a lekarz nam zabronił więc zapewne gdyby był to tylko bym się z tym męczyła 😁 😁

Sandra Twoja mała musiała być nieźle wykończona że tak poległa 😉 ale to chyba dobrze bo masz już wieczór dla siebie 🙂 kurde, mam na coś ochotę ale nie wiem na co 😮 jakieś smaki za mną chodzą i nie mogę ich dokładnie sprecyzować 😁

karolka Ty to dopiero masz apteczkę! 🙂 u mnie sie zmniejszyła bo odpadł antybiotyk i zrezygnowałam z codziennego zażywania nospy... i tak wydaje mi się że dość sporo połykam 😁

karolka84 napisał(a): to czekanie na śniadanie jest najgorsze 😁 ja też niczego nie przyjmowałam przez całą ciążę... tylko do 3 miesiąca kwas foliowy, no ale teraz to się faszeruje ile wlezie po tych ostatnich wynikach i szpitalu, w aptece zostawiłam pokaźną sumę... a moja apteczka sie nie domyka 😁 no ale czego się nie robi dla dziecka! 😉

byłam chwile z mamą w ogródku, oczywiście nic nie robiłam ale samym spacerowaniem tak się zmęczyłam że czuje jakby mój brzuchol zaraz wystrzelił 😮 i do tego to kłucie w pipce... coś nieprzyjemnego. co do tych witamin to teraz się zastanawiam jak to wszystko na mnie zadziała... rano biorę żelazo Tardyferon Fol i Luteinę dopochwowo, po obiedzie Pharmaton Maturelle, i na wieczór pozostaje Luteina dopochwowo i Magnezin... dobrze że ten antybiotyk skończyłam brać bo w grafiku nie byłoby na niego miejsca 😁 no i mam przepisaną nospę forte 2 razy dziennie ale z tego zrezygnowałam i biorę tylko jak mi się brzuch napina...

Czy któraś pochłania może zestaw witamin - Pharmaton Matruelle ? kupiłam te tabletki miesiąc temu ale jakoś nie mogłam się do nich zmobilizować... i stwierdziłam że od dzisiaj zacznę je brać 🙂

Piękne brzuszki dziewczyny! 😉

marylu mi też z moczu wyszła infekcja, ale brałam antybiotyk i się ustabilizowało... mam nadzieje że to paskudztwo nie wróci, chociaż mój gin powiedział że to lubi powracać... 😠

inirtam gratuluje szybkich zakupów! 🙂 mi jeszcze kilka rzeczy zostało do zamówienia... ale jak narazie oglądam i się nie mogę zdecydować 😁

http://www.rmf.fm/lato-2012/dzien.html włączcie sobie ten odcinek 14 (na dole na pasku) 😁 😁 ale się uśmiałam...

fajne te maty 🙂 bardzo mi się podobają... zjadłam świeże rogaliki mojej mamy i mały już dłuższą chwilę męczy się z czkawką... i chyba on sam się denerwuje bo strasznie się wierci i rozpycha 😮 biedactwo... 😁

Tusia powodzenia na wizycie 🙂 inirtam bo te paseczki są takie ładne że napatrzeć na nie nie mogę 😉 i raczej właśnie tą pościel zamówię...

właśnie dostałam od dziadków (a dla mojego Skarbka pradziadków) podobną kołyskę jak jest na tej aukcji i o tych samych wymiarach... i teraz tylko zastanawiam się nad pościelą 😉 a łóżeczko zamontujemy jak mały podrośnie bo też dostaliśmy 😁 więc zostaje nam tylko wybierać pomiędzy kołyską a łóżeczkiem 🙂

http://allegro.pl/baby-raj8-el-posciel-do-kolyski-i2532025678.html co myślicie o pościeli 12. turkusowe paseczki? bo właśnie mam dylemat którą zamówić 😮

Dzień dobry! zapowiada się piękny dzień, słonko świeci, cieplutko i mam zamiar chwilkę się pobyczyć na słonku bo już mam dość tego leżenia w domu... 🤨 inirtam mi też się nie chce zamawiać tej wyprawki, jestem strasznie niezdecydowana co do wyboru różnych rzeczy... no ale jakoś trzeba się zmobilizować 😉 Emi wiem jakie to uczucie... ja tez nie chce tak żyć na odległość, ale jak narazie muszę to wytrzymać bo wiem ze to wszystko robione jest dla maluszka... ja to kucie w dole brzucha prawie cały czas mam... bardzo nieprzyjemne, ale już bliżej końca wiec lekko już nie będzie 🙂

ja jak zamawiam na allegro u jednego sprzedawcy to produkty daje do koszyczka i później płace za wszystko razem... 🙂 jutro czeka mnie druga część zamawiania wyprawki dla małego, mam nadzieje że do piątku wszystko już będę miała z głowy, a wózek zostawiam na sam koniec jak mąż zjedzie... Pestka też tak mówię, że nie jedną dupę już widziała... ale jakoś wole chodzić do obcych i sie rozkraczać niż do rodziny... ale jakoś muszę to przeżyć 😉 Tusia śliczny komplecik... już widzę Twoją malutką modnisie w tym ubraną 🙂 zgłodniałam... tylko nie wiem na co mam ochotę... w szpitalu schudłam prawie 4kg więc teraz można nadrabiać 😁