-
Liczba zawartości
1649 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez isa8
-
Dziękuję dziewczyny ☺️
-
pochłonęłam ryż na mleku z truskawkami... aż mnie zamuliło 😉
-
Karolka jakaś telepatia chyba bo mój ryż na mleku właśnie się robi... truskawy też już czekają 😁 dzisiaj cały dzień za mną chodził ryż na mleku z truskawkami 😉
-
teraz po tych zdjęciach widzę jak rosnę 😁
-
rosnę 🤪 od lewej: 15tc , 19tc , 23tc , 26tc . [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/402/desktop2ik.jpg/][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/9198/desktop2ik.jpg[/IMG][/URL]
-
mamusiak ale ładnie wystrzelił 😉 śliczny brzusio!
-
Aisza to dobrze że już w domku... odpoczywaj i zdrówka 🙂 a ja za tydzień zobaczę swojego robaczka ! 🙂 ciekawe ile już sobie waży 🤔 ...ale po tych kopach co mi zasadza sądzę że już spory z niego dziad 😁
-
karolka szczegóły będę wiedziała 18 czerwca... bo każde badanie robię w przychodni gdzie mój gin przyjmuje i wyniki odrazu idą do mojej karty i nie muszę niczego sama wybierać itp... więc nie miałam wglądu do moich wyników... z tego co mi lekarz powiedział to wpisze mi w kartę ciąży wyniki przy następnej wizycie bo tak jak mówię ta wizyta była 'ekspresowa' 😁 tylko zajrzał na wyniki i powiedział że wyniki nie są zadowalające ale też nie są tragiczne...
-
inirtam napisał(a): ostatnio moja wizyta trwała 5min z racji tego że mój gin przyjmował pacjentki z kilku dni, w jeden dzień... ale popatrzył mi w wyniki i powiedział, że szału nie ma ale też nie ma tragedii... z tego co mi powiedział to mieszczę się w tej najwyższej granicy 😮 no ale 18 czerwca mam 'normalną' wizytę więc powie mi szczegóły i wpisze wyniki do karty 🙂
-
fajnie że w miarę dobrze przeżyłyście tą glukozę... 😁 ja do dzisiaj mam to obrzydzenie i na samą myśl mi niedobrze 🤢 heheh....
-
byłam w ogrodzie po truskawy i pasuje jakiś jogurcik zrobić żeby nauka lepiej szła 😉 ale tutaj cicho... każda gdzieś wybyła, albo leniuchuje... bo pogoda niezadowalająca 😮 przynajmniej u mnie...
-
co do ruchów to mój mały ostatnio cały czas kopie mnie po żebrach... to nie jest ból ale bardzo nieprzyjemne uczucie 🤨 a czasami czuję jakby mnie skrobał po wnętrznościach co też nie jest przyjemne 😮 ale każda inaczej odczuwa ruchy 😉
-
inirtam Twój brzuszek w porównaniu do mojego jest bardzo mały 😉 ale każdy rośnie inaczej... mnie właśnie w tym tyg strasznie 'wybrzuszyło' 😁
-
inirtam jaki malusi brzusio 🤪
-
sandros powodzenia z ogarnianiem 😁 a jak nie zdążysz to wytłumacz się że brzuszkowe mamuśki Cię zatrzymały 😉 inirtam czekam na zdjęcie... 😉
-
inirtam napisał(a): mój też cały czas w ciągu dnia daje o sobie znać... tylko o danych porach tak solidnie że czasami wytrzymać się nie da i mnie wkurza 😁 cały brzuch dygota itd... 😁 i te intensywniejsze ruchy przypadają na świt, popołudniu, i pod wieczór 😁
-
a ja po tej pobudce o 5 jestem bardziej wypoczęta niż jak budzę się w późniejszych godzinach 😁 podobno aktywność dziecka po porodzie jest bardzo podobna jak było przez 9mc w brzuchu... więc od jakiegoś czasu mój mały jest rozbrykany o świcie, popołudniu i jak idę spać... i to się dzień w dzień powtarza... ciekawe jak będzie po porodzie 🙂
-
Dzien dobry o swicie 🙂 maly obudzil mnie kopniakami w zebra i juz nie moge zasnac ;/ w dodatku mam straszne parcie na pecherz... Zabieram sie za czytanie notatek na egzamin bo wszyscy jeszcze spia 🙂
-
współczuje wam z tą zgagą ;/ 😮 uciekam na drugą połowę meczu... i później spać 😉 dobranoc
-
Emi dziekuję ☺️ no i Twój też słodziutki 😉 rosną nam piłeczki 😁
-
Doti życzę miłego wypoczynku u rodziców... no i nie stresuj się już. Wszystko jakoś się ułoży 😉 Tusia już Ci życzę udanego weselicha.... 🙂
-
Witam 😉 aaleee mam sporo do nadrabiania... 🤨 u mnie właśnie zaczęło padać więc uciekliśmy do domu i oglądamy mecz 🙂 ale uwielbiam takie świeże powietrze 😉 mój mały coś dzisiaj świruje... od rana kopie mnie po żebrach 😮 aż mnie skręca... mam smaka na tosty, i chyba sobie zaraz pójdę zrobić.
-
mnie na szczęście zgaga nie męczy... i oby tak zostało... zrobiłam sobie koktajl z truskawek i arbuza 🤪 uciekam bo u nas w domu jest strefa kibica 😁 😁 😁
-
Emaleth zgadzam się z tym co piszesz... moja przyjaciółka wyjechała za granicę 4 lata temu... mamy kontakt, ale to już nie to samo co kiedyś jak była w PL ... zadzwoni od czasu do czasu, pogadamy, ale jednak czegoś brakuje... 🤨 na szczęście mam mamuśkę i siostrę które traktuje jak najlepsze przyjaciółki 😉 ...a kiedyś nie powiedziałabym że będę im się tak z wszystkiego zwierzać, bo nie żyłyśmy w najlepszych relacjach 😉