Skocz do zawartości

Pestka24

Mamusia
  • Liczba zawartości

    833
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Pestka24

  1. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Pojechałam dziś sama jakieś 30km obejrzeć wózki. W jednym sklepie było dużo.W przyszłym tygodniu pojadę tam z M. Był Roan Marita, wygląda świetnie,ale jest takim kolosem że nie wiem czy nawet nam do auta wejdzie.Przeraziłam się jego gabarytami i wagą. Piękny jest,ale co z tego, jak chciałabym aby był także funkcjonalny. Tak mi się słabo zrobiło idąc do tego sklepu że myślałam że padnę żywcem. Wchodzę a okazuje się że wózki są na piętrze. Schody to był mega wyczyn. Znów nogi odmówiły posłuszeństwa, oblałam się potem, mroczki przed oczami i szum w uszach.Pewnie spadek ciśnienia.Tak sobie to tłumaczę.Jak weszłam po tych schodach to myślałam że zdobyłam Giewont. Nie było gdzie się usiąść a było mi tak słabo, to siadłam dupą na stoliczek do dzieci,hehe.Musiałam bo nie było wyjścia.Sprzedawczyni patrzyła się na mnie jak na dziwoląga ale nawet nie spytała co mi jest....Po chwili puściło. Dalsze zwiedzanie sklepów sobie odpuściłam. W przyszłym tyg, krótko przed wizytą ide zrobić morfologię i oddać mocz i ciekawe jak moje wyniki bo narazie wszystko było igła. Kupiłam w Rossmanie znów chusteczki Pampers Sensitive sześciopak za 26,99 czyli niecałe 4,50 za paczkę.Mam tych chusteczek już 9 paczek i nadzieję,że okażą się dobre, skoro są sensitive to powinny być rzeczywiscie delikatne.Strzelę sobie w łeb jak po kilku sztukach u małej wyjdzie jakaś wysypka i nie będę mogła ich używać... Pisałyście o płci...Przyzwyczaiłam się do myśli,że będzie dziewczynka ale nie ma to znaczenia, jak urodzi się chłopiec, momentalnie się przestawię. Tylko szkoda dwóch wielkich worów dziewczęcych ubranek które dostaliśmy. Praktycznie nic do małej nie kupiłam bo wszystko dostałam.Rozmiary od najmniejszego do 108, więc full wypas. Co do witamin itp, ja od początku ciąży łykam Femibion Natal i nic więcej. Wczoraj mała przekręciła się główką w dół. Kręciła się i zmieniała pozę bo cały brzuch mi latał i potem spokój był i jak mi kopa zasadziła pod żebra to szok. i już teraz wiem czemu pod tym cyckiem mnie tak bolało kiedyś i boli znów od wczoraj. Wpycha girkę pod żebra, rozciąga się jak na leżaku i ma wszystko w tyłku....A mama niech cierpi 🙂
  2. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Emilia1991r napisał(a): Dzięki 😘 😘 On jest w takiej małej tubce 75 ml tak? To chyba na krótko starcza jakby tak nakładać go na biust,brzuch,uda i tyłek. Nie no,co ja piszę,on jest przecież na powstałe już rozstępy a nie przeciwko nim,więc jak dla mnie,tylko uda do smarowania.
  3. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Mi tylko się dłuży jak już naprawdę nawala mnie krzyż,nie mogę całą noc spać i jestem wykończona.Jak czuję się ok,to mi się tak nie dłuży 🙂 Takie uroki ciąży, jeden dzień jest lepiej, drugi gorzej,ale trzeba się cieszyć że nie jest non stop tragicznie,bo bywają przecież całkiem znośne dni 🙂 i pomyśleć że za 6 tygodni mam termin i pewnie będzie mi brakować brzuszka....Już zapomniałam jak to jest go nie mieć 🙂 Dziś dwie sukienki ciążowe w dobrym już rozmiarze przyszły,mama wykonała poprawki krawieckie,bo jak dla mnie,były na dole za szerokie.Teraz jest super. Już wszystko na niedzielne chrzciny mam uszykowane. Mój chrześniak ma pół roku a ja go zobaczę \"na żywo\" dopiero poraz pierwszy,bo mieszkają w Wielkiej Bryt. Nie wiem jak poradzę sobie z trzymaniem go do chrztu,bo jak urodził się to miał 4kg więc teraz to nie wiem ile już waży,ale muszę dać radę. Co do małej,nie mam nigdy pojęcia jak ona jest ułożona. Kiedyś leżała poprzecznie, teraz nie mam pojęcia. 30 lipca mam wizytę a to będzie ponad 35 tydzień a niby po 34 tygodniu dziecko nie zmienia swej pozycji.Nie wiem ile w tym prawdy. Ciekawe czy będzie główką w dół na następnej wizycie. Tak sobie myślę,że pod koniec sierpnia, jak będę "na dniach" pójdę do fryzjera pofarbować włosy,bo po urodzeniu to raczej do miasta w takiej sprawie nie pojadę a samej nie wiem czy będzie chciało mi się farbować i czy będzie na to czas. A farbowałam ostatnio na początku czerwca więc we wrześniu odrost murowany jak byk.A tak, na spokojnie, jeszcze przed porodem,bez obawy że dziecko w domu płacze, zaliczę sobie fryzjera 🙂 Emi, miałam pytać, jaki masz ten balsam? Nie wiem, może kiedyś pisałaś ale nie pamiętam już 🙂
  4. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Ja CC też nie biorę pod uwagę,ale jeśli coś pójdzie nie tak,lub mała nie okręci się główką w dół, to nic nie zrobię.Wszystko się przeżyje,trzeba być dobrej myśli. Bardzo chciałabym rodzić siłami natury.Czas pokaże.
  5. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    To co ma facet powiedzieć przy analnym seksie.Hehe Tu kobieta niby się brzydzi bo facet wydala mocz, a on przy analu co ma powiedzieć? Wszystko jest dla ludzi moim zdaniem.Nie ma co słuchać innych.Jeśli się dwoje ludzi kocha,to nie ma takiego czegoś jak obrzydzenie,wstręt itp. Swoją drogą co to za dziwadła pisały takie rzeczy.
  6. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Emilia1991r napisał(a): Też uwielbiam to danie. Tylko się cieszyć,że nie masz ochoty na słodkie 🙂 Mnie szczerze mówiąc nie "ciągnie" do słodkiego. Jedynie co, to ostatnio odstawiłam wodę,bo mój M przynosi z pracy codziennie po około 4 sztuki takiego soku truskawkowego lub malinowego w pół litrowych butelkach i ktoś musi mu pomóc to wypić 🙂 A z lodówy jest pyszny 🙂
  7. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Ja dziś obiadek jem u mamy, od półtora tyg nie gotuję bo M dorabia całymi dniami i je obiady tam gdzie robi,więc mam luzik. Mamunia dziś przyrządziła ziemniaczki duszone, fasolkę i kiełbaski z patelni 🙂 Czekam aż mnie zawoła na obiad 🙂 Potem na kawkę do siorki idę. Moje szczęście że nie mam smaków na jakieś potrawy szczególne,bo musiałabym jechać 6km do miasta.heh. Jak mój M mnie wkurza, znów jest temat łóżeczka, chce w sobote je skręcić.Napiera i napiera a ja się nie daję,bo sądzę że jeszcze za wcześnie.Wyłożyłam je z kartonu i stoi w innym pokoju nie złożone i się wietrzy,ale składać go jeszcze nie chcę. A on tymbardziej,że w przyszłym tygodniu odwiedzi nas jego siostra która jutro wraca z Wielkiej Brytanii,to chce zabłysnąć i pokazać jej łóżeczko 🙂 Te chłopy są w gorącej wodzie kąpane...Trzeba ich wciąż studzić 🙂 Kurde Was też tak piecze brzuch? nie swędzi,tylko piecze i najchętniej przyłożyłabym coś zimnego. Pomaga częste smarowanie na szczęście.
  8. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti napisał(a): Mi się podobają Laura, Lena i Zuzia ale sama nie wiem które z nich wybrałabym. Jednak dla mojej pociechy,nie ma opcji na takie imię bo M wybredny cholernie i żadne mu się nie podoba....
  9. Dziękuję Pati 🙂 Karolka, Isa, śliczne brzusie ! 🙂 Mój jeszcze się nie obniża.
  10. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Pauleczka,to niezłe akcje tam były, nie zazdroszczę :/ Emi, co do imienia, to jedynym powodem dlaczego nie dałabym dziecku na imię Nicole, jest to że przy każdym przedstawianiu się gdziekolwiek, będzie problem i będą pytać " a jak to się pisze ? " i będzie musiała literować imię. Ja tak miałam z nazwiskiem panieńskim i nie dość że literowałam to zdarzały się pomyłki często, bo i tak napisali po swojemu i potem dwa razy latałam np do urzędu. Boję się tego że nawet imienia Nikola nie będą ludzie potrafili prawidłowo napisać. Może niektórzy napiszą Nicola i będzie problem. To mnie właśnie przeraża,choć nie wyobrażam sobie teraz zmienić imienia bo od miesięcy mówimy do brzuszka Nikola. i szczerze, to w dupie mam to czy ktoś powie że dziwne imię, wymyślne czy jakieś.Tym się wogóle nie przejmuję, tylko tym by moje dziecko nie miało zbytnio utrudnionego życia przez to imię.Ja na szczęście panieńskiego nazwiska się pozbyłam i mi ulżyło, a imienia się nie pozbędzie... A czy takie oklepane jest to nie wiem, ja ani moja rodzina żadnej Nikoli nie zna, ale to już każdego indywidualne zdanie. Miała być niby Nikola lub Martyna, ale Nikola nam się bardziej podobała a poza tym ja jestem Marta a mała byłaby Martyna...Do tego mój tata na mnie nieraz mówi Martyna 🙂
  11. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    karolka84 napisał(a): No to kurde ona Ci wypisuje zwolnienie i wypisuje je do 3 sierpnia i nie wie ze jej wtedy nie będzie? o urlopie powinna wiedziec już wczesniej. Nie mogła wypisać Ci do tego 27 lipca i w ten dzien poszlabys na wizyte i po ciag dalszy zwolnienia na miesiąc? Moja jest wlasnie teraz na urlopie i normalnie powinnam mieć wizytę teraz,ale miałam wczesniej - 2 lipca bo wiedziała ze wyjezdza i zebym nie zostala bez zwolnienia to przyjela mnie przed urlopem,mimo ze to bylo tylko dwa tygodnie od poprzedniej wizyty, a nie miesiąc. Sandra, zastanawia mnie jak oni kurde są w stanie takie rzeczy wykryć jak niewydolne łożysko? Powiedz mi, dużo jest takich chorób , wad których nie wykryje się w ciąży, tylko po urodzeniu okazuje się od razu że cos jest nie tak?
  12. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Marylu, dlaczego po terminie będziesz się stresować? Jak będzie za długo, to wywołają poród w szpitalu i już
  13. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam się. Nadrobiłam strony z dwóch dni. Jak czytam jakie macie zachcianki to nie mogę wyjść z podziwu. Ja mam apetyt taki jak przed ciążą, nie mam takiego czegoś,że ale bym sobie coś zjadła,ale nie wiem co heheh.Nie mam też konkretnych smaków na cokolwiek. Jem to co akurat mam. Dziś miałam super noc, bez żadnej pobudki,bo wczoraj znów była tragedia,Boże jak plecy bolały i wogóle czułam jakby mała miała nie ponad 2kg tylko z 5 🙂 Na szczęście,że są dni i noce,gdy jest dobrze, a nie cały czas tylko źle. Wczoraj byliśmy w Poznaniu po nowy telewizor. Tyle się nachodziłam i nastałam że nogi miałam w dupie 🙂 Za jakieś 2 tygodnie jedziemy po wózek i jak go kupimy to mamy wszystko w stu procentach 🙂 Ja cały czas mówię,że mi taka pogoda jak jest teraz, pasi na maxa 🙂 w tym roku gorączka nie dla mnie 🙂 Tak jak teraz,może być do września. Kurde dziś kolejny raz zrobiło mi się słabo,serce waliło jak młot,mroczki przed oczami, nogi mi się ugięły i w uszach szum jak w kolejce górskiej na Kasprowy.haha.Podejrzewam że drastycznie spadło mi ciśnienie,bo zmierzyłam i miałam 80/58 a puls 105. Ale pewnie na tym etapie to normalne. Drogę do Poznania wczoraj zniosłam tak sobie i boję się już tej niedzieli jak pojedziemy za Poznań na te chrzciny. Muszę wziąść poduchę pod plecy, bo wczoraj uratowała mnie torebka 🙂 Przyszedł dziś ten bukiecik z pampersów,jest śliczny. Co do chodzika, to może zdarzają się przez niego wady postawy ale na pewno nie jest to murowane, bo dzieci moich braci i siostry ( 6 dzieci) uczyło się w tym chodzić i nie mają żadnych wad a niektóre z nich są już nastolatkami. Ja za to nie miałam tego, a wadę postawy mam 🙂 Któraś z Was (chyba Buffy) pisała o rozstępach na brzuchu.A może to rzeczywiście tylko widoczne żyły? U mnie też się pojawiły żyły,ale nie powinnaś ich raczej pomylić z rozstępami bo z tego co wiem to świeże rozstępy są czerwone, stare bieleją, a żyły mają inny kolor 🙂 Natalia współczuję śmierci babci 😞 Trzymaj się.
  14. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam się. Dziś znów noc do bani, choć w dzień nie spałam to nie wiem czemu tyle razy w nocy budziłam się, kręciłam i spać mi się nie chciało. Dopiero nad ranem jak kimnęłam to do 11.00 Juz mnie cholera bierze jak przychodzi wieczór i boję się kłaść bo normalnie przechodzę katorgę.To mnie łydki bolą,pulsują i nie idzie usnąć, to piecze pod lewym cyckiem i na lewym boku nie mogę spać, to mała ciśnie...Chwilami jak wciąż coś dolega,to już tak chcę żeby ten czas przeleciał i chcę urodzić,że szok. Jakby tak cała ciąża wyglądała to dajcie spokój 🙂 Aż boję się myśleć jakie dolegliwości będą po porodzie, ból krocza pewnie że z trudnością się człowiek usiądzie, ból piersi na początku podczas dostawiania dziecka...Ale to chyba szybko mija i zostają już tylko nieprzespane nocki z powodu szkraba 🙂 Nie ma co się nakręcać, każde dziecko jest inne, nie ma co słuchać innych jak straszą jak to będzie przesrane. Najpierw pytali kiedy dziecko, kiedy dziecko,czemu jeszcze nie, a teraz straszą...
  15. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Tussiiaa napisał(a): Tylko 4 kg masz na plusie od początku ciąży? przed ciążą miałam 56 a teraz w środe na wizycie miałam 60.5 To malutko przytyłaś. Ale masz przemianę materii, na to co Ty jesz, to ja miałabym już + 20kg.
  16. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    pati1984 napisał(a): Brawo, moja ginka byłaby z Ciebie dumna.hihi. Fajnie masz, mniej zrzucania po porodzie. no ale nie wiadomo ile mi jeszcze przybędzie przez te 2 m-ce... różnie może być, mogę czasem nadgonić w ostatnich tygodniach Ja zauważyłam,że wcześniej szybko przybierałam a teraz o wiele wolniej i nie ukrywam, cieszy mnie to 🙂 🙂
  17. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Tussiiaa napisał(a): Tylko 4 kg masz na plusie od początku ciąży?
  18. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    pati1984 napisał(a): Brawo, moja ginka byłaby z Ciebie dumna.hihi. Fajnie masz, mniej zrzucania po porodzie.
  19. Emilia1991r napisał(a): A ja bym chciała? No ale fakt, ja jestem już stara 🙂
  20. mamusiak napisał(a): Też o tym słyszałam, co Ci mówiła położna. O kurcze, ja narazie nie chcę słyszeć o następnej ciąży, widzę że macie ambitne plany 🙂szacun.
  21. Emilia1991r napisał(a): No właśnie, bo to się tak mówi,ok schudnę, ale czy to będzie takie łatwe? Raczej nie, a to,że waga pokaże tyle co przed ciążą, to dopiero połowa sukcesu, bo co z tego jak zamiast płaskiego brzuszka będzie zwisający flak...Ja jedynie lubię biegać a jak mam robić brzuszki to dwa dni i już się zniechęcam....Więc kiepsko to widzę....Same kremy ujędrniające ,bez ćwiczeń tu nie pomogą, a z drugiej strony, kiedy ćwiczyć jak mały nicpoń będzie na świecie...Ale w sumie na odnowę mamy rok czasu. Gorzej mają te kobiety które rodzą wiosną i już tego samego lata chcą wbić się w bikini...
  22. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    mamusiak napisał(a): Ja nie mam na szczescie, ani tez tych skurczy o ktorych piszecie, co sa na pewno malo przyjemne.Az mysle czy ze mna wszystko ok.Siara tez mi ani razu nie pociekła.W sumie spokój,ale to chyba nie oznacza ze bede miała problemy z pokarmem.?
  23. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Natalia co do ginekologa,to moja też jeszcze wizyty robi mi co miesiąc a nie co dwa tygodnie. Byłam teraz 2 lipca i idę 30 lipca. i tak bym nie szła co dwa tygodnie, jak jest wszystko ok to bez sensu mam chodzić i słuchać jej farmazonów 🙂 Moja dziś się też tak wypycha że tego się opisac nie da,leży chyba poprzecznie i wypina mi się plecami i dupką. Zgagę też mam codziennie ale mi na szczescie Rennie pomaga.Juz nie wiem ile opakowań w ciąży zeżarłam tego 🙂 Bez tych tabletek chyba bym oszalała. Wiecie co, nie wiem czemu ale ja dziś wstałam, pojechałam naczczo do miasta, przyjechałam i około południa zjadłam jedną bułkę, popiłam kubkiem mrożonej kawy i pozwoliłam sobie na Princessę. I od tego czasu nie jadłam nic i nadal głodna nie jestem a wręcz przeciwnie, czuję się obżarta jakbym nei wiem ile zjadła. Ta bułka na dodatek była mała, więc o co chodzi,czyżby mała tak naciskała na żołądek,że nie mam w nim miejsca kompletnie? Chciałabym sobie zjeść teraz bułkę bo tak mało dziś jadłam, ale nie dam rady, czuję się obżarta i jak zjem to wtedy dopiero będzie kosmos. Na dodatek tak mnie szczypie pod lewym cyckiem, ale właśnie nie w tym zgięciu gdzie powietrze nie dochodzi, tylko niżej już na brzuchu, normalnie jakby macica mnie bolała. Nie wiem czy to możliwe ale zauwazylam ze tam jest często Nikola,tam sobie znalazła przytulne miejsce i jak tam włazi to mnie strasznie boli, jakby piecze, parzy strasznie !!!!
  24. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti napisał(a): Mi ostatnio termin wyszedł na 22 sierpnia więc może wcisnę się przed Tobą. hihihihihi
  25. inirtam napisał(a): Dzięki 🙂 Ja miałam tak,że długo nie było tego brzuszka a teraz jak ruszył to masakra, doganiam Was 🙂 Ja brzucha też nie opalam, wogóle się nie opalam bo nie daję rady na tym skwarze wysiedzieć. Ostatnio opalałam się chyba na początku czerwca, gdy dało się wysiedzieć na słonku. Nogi mam białe jak nigdy.hihi.A co do brzucha w przyszłym roku....tego się obawiam,że nie dojdzie do siebie i nie pokażę się nawet nad jeziorem 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...