Skocz do zawartości

Pestka24

Mamusia
  • Liczba zawartości

    833
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Pestka24

  1. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Isa wszystkiego naj w dniu rocznicy.Oby ich było całe mnóstwo! O mamo, to ja uwierzyć nie mogłam że moja mała tydzień temu czyli w 35tyg +1dz ważyła 2800g. Wydawało mi się to dużo. Emi, urodzisz małego klopsika 🙂 hihi
  2. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    sandroos napisał(a): Wiesz Sandra sama jacy są ludzie... Wolałam się nie odzywać bo jeszcze by mnie zjebał że on był pierwszy a ja nie chciałam się z nikim użerać. Wiara nie ma kultury, przykre to jest po prostu.Nie mówię jakby jakiś małolat to był,to mógłby nie pomyśleć, że kobiecie w ciąży jest ciężko, ale stary koń który sam ma dziecko.... Aaa tam brak słów na takich
  3. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Ja dziś super spałam,wieczorem byłam z M na specerku,ale było przyjemnie na dworze. W nocy już też nie ma tej duchoty na szczęście i miło się spało, aż musiałam się przykryć bo chłodno mi było 🙂 Rano byłam odebrać wyniki na paciorkowca. Nie wyhodowano 🙂 Kurcze to już tydzień od ostatniej wizyty u ginki. Ten czas zapieprza jak głupi. Jak byłam odebrać wyniki, to w laboratorium jest tylko jedno krzesło i gościu koło trzydziestki był z córką i żoną, uczaplił się na tym krześle i nie pomyślał by ustąpić mi miejsca a ja oparta stoję o futrynę i myślałam że padnę a najpierw strzelę mu w ryj 🙂 Jakoś dałam radę. Od jutra ochłodzenie u nas 🙂 super. Pamiętam jak wchodziłam na inne wątki brzuszkowe gdzie laski były w 33/34 tyg ciąży i tak im zazdrościłam, że niedługo urodzą swoje pociechy, bo to było dla mnie tak odległe a czas tak przeleciał że sama zaczynam 37 tydzień.
  4. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Moim zdaniem Doti powinnaś jechać ,bo skoro po nocy dziś Ci nie minęły to i jutro nie przejdą. Jedź, sprawdzą Ci rozwarcie,zobaczą co i jak i będziesz spokojna i my przy okazji też 🙂 To nie wstyd tam jechać, to nie powód by się martwić czy może nie panikujesz.Chodzi o Twoje dziecko więc miej w dupie to co powiedzą na izbie,czy będą dla Ciebie mili czy nie. Jedź koniecznie.
  5. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Deira napisał(a): Więc tak też myślałam że zrobię. Po urodzeniu zobaczymy co i jak i najwyżej zamówi się przez neta 🙂
  6. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti napisał(a): Jak zobaczysz główkę 🙂 🙂 🙂 hihihihihihi
  7. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam się ponownie. Doti Ty nie przepraszaj,nie masz za co !!! Pisz co tam u Ciebie z tymi skurczami 🙂 Właśnie mam wrażenie takie samo jak Ty. Co się zmieniło w dzieciach, że teraz piankowe są be be a kiedyś wszyscy na takich spali. Ja mam gryczano kokosowy za 60 czy 70zł i powinno być ok. Aha i pytanie. Wiem że najpierw strona kokosowa a kiedy przełożyć na gryczaną ? Ile dziecko ma mieć miesięcy? Szczerze mówiąc ja wolałabym spać na piance niż na tym twardym kokosie,ale skoro pianka jest \"niby\" przeżytkiem to kupiłam kokosowo gryczany. Powiedzcie mi co myślicie na temat elektrycznej niani? bo my jesteśmy na piętrze.hmm stwierdziłam że zobaczę jak to będzie ze spaniem małej i nie kupię niani przed jej urodzeniem. Bo nei wiem czy to faktycznie się przyda.W sumie niedługo okres zimowy,na dwór nie będzie się wychodzić a z dołu od rodziców usłyszę jak będzie płakać.Może niepotrzebny wydatek. Pojemniczki na pokarm też zobaczę po porodzie czy zamówić, bo wydam kasę a okaże się że np nie będę miała pokarmu,albo nie dam rady z innych przyczyn karmić i kasa w błoto. Ja właśnie też mam fasolkę po bretońsku i zaraz zamierzam ją zrobić,bo narazie zjadłam tylko śniadanie,skibkę chleba. Ja chyba nie szykuję się do porodu, tak jak karolka pisała,bo mi na odwrót-nie chce się ostatnio jeść 🙂 Kupiłam dziś lampkę na stolik nocny bo ta na stoliku M daje tak mocno że szok a muszę mieć jedną po swojej stronie i kupiłam taką małą z bardzo słabą żarówką,żeby M nie budzić w nocy jak mała będzie płakać. Widzę że od Poznania nadciągają ciemne chmury 🙂 chyba będzie burza. Co do specjalistów to jeden gada tak, drugi inaczej. Np o kawie w ciąży, raz gadają że nie pić, potem że można. Jedni mówią lampka wina nic nie zaszkodzi- inni,że nawet to może zaszkodzić i broń Boże. Ja bym tak nie wierzyła do końca w tych specjalistów bo zmieniają zdanie i są jak chorągiewki na wietrze. Jeśli piankowe są do dupy to powinniśmy wszyscy powykręcani chodzić 🙂
  8. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Dziś noc taka sobie, samopoczucie ok, ale dopada mnie bezsenność, myślenie o porodzie, o torbie do szpitala i jakoś w nocy tysiąc spraw przychodzi do łba...jakby nie miało kiedy. Od wpół do trzeciej do piątej leżałam i kwitłam w łóżku a myślom nie było końca. Doti ja Cię zabiję, przez Ciebie też nie mogłam spać,bo myślałam też o Tobie, weszłam teraz na kompa by zobaczyć czy jesteś tu czy się rozpakowujesz. Niezłego stracha nam narobiłaś 🙂 Marylu miałam identycznie to samo, mówię sobie co to za grudki, skopałam placek znowu hihihi ale udało się 🙂 cieszę że smakował, bo łatwy do zrobienia jest i to duży jego plus 🙂 Dziś ładnie na dworze ale zapowiadają niby burze...hmm ciekawe Miłej niedzieli brzuszki. Ja od dziś jadę 37 tydzień 🙂 Nie wiem już sama czy ten czas mi się wlecze,czy szybko leci. Bo niby jestem niecierpliwa jeśli chodzi o termin porodu,już mi się dłuży (zależy od samopoczucia,bo jak czuję się ok to mogłabym jeszcze pobyć w ciąży jakiś czas 🙂 ) ale z drugiej strony jak myślę że jutro poniedziałek czyli tydzień od mojej ostatniej wizyty to mam wrażenie że ona była wczoraj, a ten czas tak leci 🙂
  9. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Oj, oj coś mam przeczucie że Doti pojechała do szpitala...Oby jeszcze troszkę wytrzymała a jeśli się nie da to trzymamy kciuki za Ciebie i Laurę.
  10. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti napisz coś, chyba że startujesz do szpitala 🙂
  11. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    karolka84 napisał(a): No właśnie!!!! i jeszcze któraś z tego stresu też skurczy dostanie 🙂 Właśnie, ciekawe co u Emi. Marylu czyżbyś robiła placek ??hihi
  12. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti nie stresuj nas!!! Weź Ty się w końcu zastanów czy rodzisz czy nie 🙂 🙂 🙂hihihi
  13. Marylu też tak myślę,że to tempo powoduje pieczenie, ale w końcu kiedyś musiał zacząć rosnąć a przynajmniej nie ciążył mi długi czas bo miałam mały 🙂 Mixi, no postępy są, teraz z dnia na dzień widzę u siebie różnicę 🙂 Mała nabiera masy hihihi
  14. Deira stelaż do baldachimu kupuje się osobno. Ja mam dokładnie ten http://allegro.pl/stelaz-wspornik-do-baldachimu-baby-raj-i2513518068.html Co do falbanki,nie mam pojęcia ile ona kosztuje, bo tą dostałam od siostry,po mojej siostrzenicy 🙂
  15. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Aisza pięknie wyglądasz na profilowym zdjęciu.Śliczna sukienka,no i Ty 🙂 W końcu się pokazałaś 🙂 Marylu, jak tam placek,bo nic nie piszesz 🙂 zrobiłaś? Ja mam dziś mega dobry dzień, brzuch mi się nie napina,nic nie boli,ani krzyż ani nic innego,nic nie ciąży,normalnie extra 🙂 Dobry humor mam przez to 🙂 właśnie zmontowałam leżaczek dla małej od siorki 🙂 Może przejedziemy się z M nad jezioro pospacerować plażą i na jakieś fryty może 🙂 Ale ja muszę kierować, bo M już browara wypił. Ja wypiłabym sobie Bavarię ale tą zwykłą bo brzoskwiniowa czy jabłkowa,to tak jakbym sok piła. Nie zdziwię się jak Doti w ten weekend urodzi 🙂 Jakby tak było, to koniecznie napisz do którejś z nas na komórkę bo tu ocipiejemy myśląc co się dzieje.
  16. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Ja wkładki muszę nosić od początku ciąży prawie, ale jeśli Ci tak leci, to może czop się wydostanie? Nie wiem,ale chyba coś się szykuje, z tego co piszesz.
  17. A czy dziecko nie będzie miało styczności z kurzem i innymi bakteriami gdzie indziej? Ja nie zamierzam w tak sterylnych warunkach trzymać swojej małej. Ale każdy robi jak uważa.
  18. Dzięki 🙂 Chciałabym też takie naklejki na ścianę,ale jak widać mamy wzorzystą tapetę i bez sensu by to wyglądało 😞 a szkoda
  19. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Łóżeczko gotowe 🙂 wszystko się pomieściło ale jak otworę okno na szerokość to nie wiem jak M przejdzie do łóżka 🙂 ale to już jego problem 🙂 sam chciał tak wcześnie skręcić więc teraz ma 🙂 Ja skurczy nie odczuwam,tylko twardy spięty brzuch ale nie czuję kiedy to się zaczyna robić i kiedy kończy.Więc to nie takie skurcze jak ma Doti. Ty ino tam uważaj z tymi skurczami 🙂 jeszcze z dwa tygodnie mogłabyś się wstrzymać 🙂hi ale widzę że Cię ciśnie,ja też już bym chciała mieć małą przy sobie,ale trochę wcześnie jeszcze 🙂 Wrzucam zaraz fotki łóżeczka, w wątek o wyprawce. Podskoczyłyśmy w górę 🙂 Admin daje radę 🙂
  20. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Chyba dziś pozwolę skręcić M łóżeczko 🙂 Jakoś mnie naszło 🙂 Potem może wrzucę fotkę w wątku o wyprawkach.
  21. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Mixi, wczoraj na lipcówkach admin im wieczorem gratulował i pisał,ze za kilkanascie godzin ich wątek bedzie w - urodziłam w miesiącu lipiec a my tym samym podskoczymy 🙂 czyli czuwa,nie śpi 🙂 Ja dzis o dziwo spałam dobrze 🙂 Od razu mi lepiej 🙂 Wczoraj aż się ryczeć chciało,jakaś dolina i bezsilność i tak jak Iza pisze, nieraz czuje się kompletnie niezdarna i zapomniałam jak to jest wejść na piętro bez zadyszki.Ale jeszcze trochę i sobie przypomnimy 🙂
  22. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Ja mam z Carlsberga torbę więc jak tam z nią wlecę to może śmiesznie wyglądać. Mimo twardego brzucha, poprasowałam reszte ciuchów dla małej,pieluszki tetrowe i flanelowe i falbankę do łóżeczka i ciuchy M. Jak siedzę, jest ok,ale jak stoję i chodzę to mam napięty brzuch w cholerę. Dziś byłam też na zakupach i był to dla mnie wyczyn...Dla mnie to nowość bo nie miałam takiego czegoś wcześniej. Ale jakoś nie umiem usiedzieć, wciąż coś do zrobienia jest. Już mi ciężko,nie daję rady,boję się znów nocy bo nie usnę pewnie.Ciepło w pokoju jest,szykuje się katorga. Chcę już po wszystkim.
  23. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    marylu345 napisał(a): Nie ma problemu 🙂 SKŁADNIKI NA CIASTO 250g mąki pół szklanki oleju 3/4 szklanki cukru 4 jaja 1 łyżeczka cukru waniliowego 2 łyżeczki proszku do pieczenia owoce KRUSZONKA 200g mąki 100g margaryny 100g cukru Białka oddzielić od żółtek. Do żółtek dodać cukier i cukier waniliowy.Miksować.Dodać olej i znów miksować. Dodać mąkę i proszek do pieczenia-miksować.Jeśli ciasto wyjdzie za gęste,dodać 2-3 łyżki oleju.Białka ubić na sztywno, dodać do reszty i delikatnie wymieszać łyżką. Gotowe ciasto wyłożyć na blachę,wyłożyć owoce i pokruszyć kruszonką na wierzch. Piec 40-45minut w nagrzanym do 180 stopni C piekarniku. Smacznego 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...