Skocz do zawartości

xandi

Mamusia
  • Liczba zawartości

    278
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez xandi

  1. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Zuziek - dużo zdrówka dla malutkiej. Gnomik wstał rano i przy łóżku stała hulajnoga. Zobaczył ją i aż piszczał z radości; kazał mi natychmiast przyjść i zobaczyć, a potem jeżdził z pokoju do pokoju i jak mnie mijał, to tłumaczył, że musi uważać i nie jechać za szybko, bo będzie wypadek. Potem przetestował ją też na podwórku, a teraz pojechał do babci. Tradycyjnie zostałam sama w domku i dla odmiany leżę i marzę, żeby już ten czerwiec się skończył 😉
  2. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Danusia jedź koniecznie, nie ma na co czekać. Angina i bez ciąży jest paskudna 🤢 Ja w sumie dla malucha muszę dokupić pieluchy. A sobie koszule do szpitala i staniki. I to wszystko 🙂 Do pupy mam puchę sudocremu i linomag maść, do kąpieli i nawilżania kosmetyki Nivea i jeszcze oliwkę, bo przyda się na ciemieniuchę 🙂 Małż kupił komodę, teraz musi jeszcze ją i łóżeczko pomalować, potem popierzemy ciuszki, a mam ich całe mnóstwo i już. Jakoś w połowie czerwca popakujemy torby i będziemy czekać 🙂
  3. xandi

    sierpnióweczki 2014

    mikusss__ napisał(a): Po pół roku leżenia poduchy się już nie zauważa 😉
  4. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Dziewczyny, jakiś czas temu miałam dokładnie to samo i już myślałam, że mi szew puścił - na kontroli okazało się, że nic złego się nie dzieje - ot tak się maluszek ułożył i serio Wam pisałam, że w takiej sytuacji pomaga, jak się poleży z poduchą pod pupą 😜
  5. xandi

    sierpnióweczki 2014

    danusia1985 napisał(a): Hahaha....ja się zaopatrzę w kontener melisy 🤪 😁
  6. xandi

    sierpnióweczki 2014

    danusia1985 napisał(a): Nooo....to jeszcze 22 ząbki i spokój 😉 Danusia, a gdzie dokładnie jesteście??? Mikusss - spróbuj się położyć z poduszką pod pupą - ja tak robię, jak mały się za nisko się wierci i grawitacja go doprowadza do porządku 😉
  7. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Lekkie, nieregularne kłucie to raczej norma, gorzej gdybyś czuła nasilający się i nieprzerwany lub regularny ból 🙂 A na moją palącą zołzę niestety nic nie pomaga 🤢 Aaaaa....wczoraj dotarł wózek i kocham go jeszcze bardziej 😁 😁
  8. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Hej i u mnie na szczęście ochłodzenie - naprawdę nie miałabym nic przeciwko, żeby całe lato było właśnie takie... Ostatnio nie mogę spać, kręcę się koszmarnie z boku na bok, nie mogę też leżeć na plecach, bo mały się od razu wkurza - ech... obiecałam sobie, że jak z malusim będzie wszystko dobrze,to nie będę marudziła, ale coraz ciężej mi dotrzymać słowa... Śpię i leżę z poduchą ciążową - taką długą parówą 😉 No i mam coraz większą zgagę - a tej zołzy to normalnie znieść nie mogę...grrr...
  9. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Hej Wszystkiego naj dla Nas wszystkich 🙂)) Dziewczyny ja jestem wielką fanką sudocremu 😉 Jednak jak Gnomek się urodził to w ciągu dnia pupę smarowałam mu maścią linomag (jest bardzo podobna do szpitalnej maści glicerynowej) http://www.aptekagemini.pl/linomag-masc-0-2-g-1g-30g.html, natomiast sudocremem smarowałam na noc i moje dziecko nigdy nie miało odparzonej pupy (faktem jest, że mały w ogóle nie ma żadnych problemów skórnych, więc taką pupę łatwiej pielęgnować). Ale mieliśmy fatalną noc - mały w ciągu dnia zazwyczaj tak dobrze się bawi, że przetrzymuje balaścik, żeby nie tracić czasu w WC, no i skończyło się bólem brzuszka i czopkiem glicerynowym - wygrał dopiero ok. 3 ... A dziś już od rana opowiadał dziadkom, co się działo i że mama "dała pupie popek i to nie było fajne" 😉
  10. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Essence napisał(a): Słyszałam to samo, a potem się mały po buziaku podrapał i szybko kazały nakładać, bo oczywiście pazurków też nie pozwoliły obciąć. Wróciłam do domu, obcięłam i niedrapki nie były potrzebne 🙂
  11. xandi

    sierpnióweczki 2014

    No i po przeglądzie 😉 Dzieć na miejscu, waży 1100 g (chyba sporo, nie?) wszystko pozamykane, więc leżymy i kradniemy kolejne tygodnie - najbliższy cel: 30 tc 😁 Czarna - tak, wiem, szalona jestem....ale pomyślałam sobie, że to moje leżenie przynajmniej tak sobie zrekompensuję 🙃
  12. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Kacha - myślałam, że i mnie mój M wyrzuci, ale wiesz...leżącej trudniej się pozbyć 😁 😁 😁 Ja szukałam szczególnie pod kątem jak najmniejszej wagi i tu prym wiodły wózki graco : symbio i evo oraz chicco.
  13. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Dzień dobry 🙂 Renata - ja zamówiłam czarny, ale poprzedni dla starszaka był czerwony, więc jaki byś nie wzięła, to i tak będzie dobry... No ja niestety mam słabość do wózków i uwielbiam je kupować; w piwnicy stoją już trzy, a w drodze czwarty 😁 😜 😉 I w sumie do tej pory każdy był używany - tylko w innych okolicznościach, bo jakoś nie udało mi się znaleźć jednego uniwersalnego. Myślę, że i ten graco symbio może mieć problem, jak np. napada masa śniegu, czy podczas wycieczki do lasu, bo w takich sytuacjach najlepiej sprawdzają się toporne, ciężkie wózki z dużymi, pompowanymi kołami, z kolei siedzisko do spacerówki też będzie już za małe w okolicach roczku i wtedy trzeba przesadzić malucha do parasolki. Graco wygląda mi na taki typowo miejski, lekki i zwrotny wózek na umiarkowane warunki, a mi taki właśnie jest potrzebny 😁 Wczoraj mały tak nisko się wiercił, że miałam wrażenie, że mi zaraz wypadnie. Dziś mam przegląd, więc będę wiedziała, co się dzieje, ale nieco mnie przestraszył. Do końca tej ciąży osiwieję, wpadnę w nerwicę i się cała pomarszczę, o odleżynach już nawet nie wspominam 🤢
  14. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Kacha - dlatego właśnie napisałam, żeby najpierw, na pierwszy rzut poprosić o pomoc położną w szpitalu, a następnie rejonową. Nie wiem, jak to działa u Ciebie, ale ja po powrocie do domu zapisałam małego do przychodni i od razu dostałam nr do położnej, żeby umówić się na dogodny dla mnie termin. Osobiście akurat nie potrzebowałam instruktażu dot. obsługi noworodka, ale jeśli ktoś potrzebuje, to po to m.in. są wizyty patronażowe. I szczerze pisząc, wydaje mi się to najrozsądniejsze, bo jeśli ktoś nie ma pod ręką mamy czy doświadczonej koleżanki, to kogo ma pytać? Acha...i to zupełnie normalne, że położne sprawdzają i notują, co zastają w domach - sprawdzają, czy dziecko ma bezpieczne, stabilne warunki, to źle? U mnie też się rozglądała, sprawdzała, gdzie mały śpi itd. 🙂
  15. xandi

    sierpnióweczki 2014

    zuziek napisał(a): Zuziek - ja złapałam pierwszy raz w życiu właśnie po zakończeniu kuracji antybiotykowej i żaden z lekarzy nie wspomniał, żeby się zabezpieczyć probiotykiem - a teraz jest naprawdę dobrze. Oprócz kapsułek provagu, po kąpieli używam jeszcze żelu probiotycznego - też provag 🙂
  16. xandi

    sierpnióweczki 2014

    cobi napisał(a): Cobi, ja kupowałam pościel ze strony http://www.poscieldladzieci.pl i generalnie jest OK, ale gdybym miała kupować raz jeszcze, to na 100% poszłabym w Ikeę. Pościel z Ikei jest fantastyczna jakościowo, ładna, można ją prać w normalnych temperaturach i nic się nie dzieje. Jak Gnomisławowi zmieniłam łóżko to od razu dostał kilka kompletów kolorowej pościeli i prześcieradła z ochronną powłoką od środka, a po przeprowadzce mam zamiar wymienić całą pościel i do naszego łóżka 🙂
  17. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Dzień dobry Ja po glukozie, zmęczyłam się, jest duszno i gorąco i zaraz idę spać... ale zanim odpłynę toooo: 1. Zamówiłam wózek, graco symbio - jestem w nim całkowicie zakochana i czekam z utęsknieniem aż do mnie dotrze 🙂 🙂 http://allegro.pl/wozek-symbio-graco-3w1-spiwor-torba-parasol-tanio-i4232384660.html 2. Rzeczy malucha prałam w białym jeleniu i w lovelli, a po jakimś czasie dodatkowo płukałam w lenorze sensitive - ale to jakiś 2 miesiącach 🙂 3. Książka o pielęgnacji niemowląt nie zaszkodzi, ale i niezbyt pomoże - na szczęście na początku do domu przychodzi rejonowa położna i w razie wątpliwości podpowie co i jak, a i dobrze wziąć od takiej nr telefonu i po prostu dzwonić - internet to nie jest dobre źródło informacji 😉 Renata, a jak będziesz w szpitalu, to złap jakąś położną i niech Ci krok po kroku pokaże, jak się przewija, karmi czy kąpie - po to one są 🙂 4. Tak jak dziewczyny pisały - absolutnie nie dotykaj sutków, bo wywołasz skurcze. A do szpitala kup sobie maść na sutki - polecam Bepanthen lub Medela 5. Dziewczyny i mi się chce do szkoły - jak tylko się ogarnę, to też zwieję na jakąś podyplomówkę 🙂 6. Zuziek - po antybiotyku koniecznie zacznij brać jakiś probiotyk ginekologiczny, bo zaraz znowu jakiś bakterius Ci się przypałęta - ja złapałam właśnie po antybiotyku i 10 dni po wypisie znowu wylądowałam w szpitalu, bo jałowy organizm złapał bakterię i ta wywołała skurcze. A teraz biorę provag i posiewy mam idealne 😉 Ufff...
  18. xandi

    sierpnióweczki 2014

    mikusss__ napisał(a): Jeśli mogę coś doradzić, to patrząc pod kątem malucha, najlepiej rodzić w szpitalu, w którym mają najlepszych neonatologów, a tych znajdziesz najbliżej w Gdańsku w dwóch szpitalach i w razie powikłań - choć na pewno takich nie będzie - maluch i tak będzie musiał tam trafić: a) Kliniczna - niestety często odsyłają z powodu braku miejsc, ale jest możliwość otrzymania znieczulenia zewnątrzoponowego; b) Zaspa - nie odsyłają - chyba że jest naprawdę wyjątkowa sytuacja, nie ma znieczulenia zewnątrzoponowego, ale w razie komplikacji nie dają tak długo się męczyć i są skłonni szybciej robić cc.
  19. xandi

    sierpnióweczki 2014

    mikusss__ napisał(a): Rzut mokrym beretem - ze dwa razy 🙂 Będziesz rodziła w Tczewie?
  20. xandi

    sierpnióweczki 2014

    mikusss__ napisał(a): Obecnie tak, a niebawem Kaszuby 🙂
  21. xandi

    sierpnióweczki 2014

    danusia1985 napisał(a): Na razie jest super, choć i u nas zapowiadają załamanie pogody, na szczęście tylko przez kilka dni, a potem ma być słonecznie i cieplutko - nawet 25 stopni, więc wydaje mi się, że traficie idealnie 🙂
  22. xandi

    sierpnióweczki 2014

    danusia1985 napisał(a): Na razie jest super, choć i u nas zapowiadają załamanie pogody, na szczęście tylko przez kilka dni, a potem ma być słonecznie i cieplutko - nawet 25 stopni, więc wydaje mi się, że traficie idealnie 🙂
  23. xandi

    sierpnióweczki 2014

    A ja myślałam, że w moim szpitalu słabo karmią 😁 cofam to!!!! U mnie piękne słoneczko i cieplutko, aż mnie skręca, że nawet na spacer wyjść nie mogę 😮
  24. xandi

    sierpnióweczki 2014

    Essence - wiem, że takich sensownych wózków jest mało, ale to naprawdę dla mnie absolutnie konieczne 🙂 No i waga...gdyby nie te dwa punkty, to bym została przy wózku, który już mam. Jakoś nie wyobrażam sobie, żeby tą 20 kilową krowę ładować do bagażnika. Za pierwszym razem w ogóle nie brałam wózka, jak jechałam coś załatwić, bo wtedy miałam za małe autko, a Maksia albo niosłam w foteliku, albo w chuście. Teraz moje auto ma porządny bagażnik, a dzieci będzie dwoje, więc wózek musi być 😁 Basieńka - a może zamiast pieluszek kup na noc pieluchomajtki, cooo??? Łatwiej dziecku wytłumaczyć, że ma majteczki i nie może w nie siusiać, niż wracać do pieluszek, których funkcja jest dziecku znana i jest niejako przyzwoleniem do tego, że nie musi się starać 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...