Skocz do zawartości

Mama88

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1117
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi dodane przez Mama88

  1. 8 minut temu, Ewa12 napisał:

    Ja mam wykupiony cały pakiet prowadzenia ciąży nie płacę za wizyty osobno może dlatego 🤔u mnie przyczyną moich poronień jest immunologia przyrost przeciwciał jest cały czas i  nawet może obudzić chorobę immunologiczna a to duże obciążenie do tego mały ma nerki do obserwacji i jeszcze teraz ta  cukrzyca pewnie dlatego mam takie zalecenia ale gdybym nie musiała też pewnie bym nie szalała z dodatkowymi badaniami no chyba że USG 4d na pamiątkę a tak zrobię za jednym razem. Tak jak @dorcia6579 pisała że też ma obciążenia i dlatego większość robi ale tak jak u Ciebie USG na każdej wizycie i wszystko jest prawidłowo to jasne że nie ma co się spinać 😊

    No to teraz Was rozumie, dziękuję za wyjaśnienie 🙂

  2. 13 minut temu, Ewa12 napisał:

    Ja mam prywatną opiekę w Medicover i w ramach pakietu mam wszystkie trzy i generalnie u mnie jest tak że na wizycie teoretycznie nie muszą robić USG a obowiązkowe są właśnie te trzy pierwszego drugiego i trzeciego trymestru 🤨 nie wiem jak to wygląda na NFZ ja z racji poronień miałam jeszcze robione przy pierwszym test pappa a teraz przy trzecim USG dodatkowo USG 4d 

    Ja też chodzę prywatnie do lekarza i co miesiąc mam usg wiem że w 12tyg miałam prenatalne i też robiłam test pappa.No i drugie jest po to by sprawdzić czy np serduszko jest na właściwym miejscu. Ja też poronilam i teraz też miałam ciążę zagrożona ale wszystko się dobrze rozwija więc moja Pani doktor nic nie mówi o jakiś specialnych usg bo co tu mozna innego jeszcze zrobić. 🤔🙄Więc nie bardzo rozumie skąd tu tyle szumu na temat tych prenatalnych 😁

  3. Hej dziewczyny tak czytam wasze wpisy i zastanawia mnie o co chodzi z tymi 3 badaniami prenatalnymi. Z tego co kojarzę to wiem że lekarz w ramach dwóch usg robi takie badanie a 3 jest wtedy kiedy w 2 coś będzie niepokojacego. 

  4. 15 minut temu, MariKate napisał:

    Dokładnie, też uważam że z kolejna ciążą kobietą jest bardziej świadoma "prowadzenia się" w ciąży ☺️ pamiętam jak dziwiłam się jak to możliwe, kiedy teściowa mi opowiadała, że ona w ciąży przytyła tylko 6kg, a teraz uważam że to wcale nie jest takie niemożliwe do wykonania 😁

    Ja w pierwszej ciąży mając 24lata przytyłam 32kg ale startowałam z wagi 47 kg przy wzroście 172 a teraz przed ciąża ważyłam 58 i do tej pory przytyłam 6kg i powiem Wam że jem co chce tylko to tak od 4 miesiąca powoli wracały mi moje smaki i teraz nawet 23 w nocy a ja jem kiełbaskę swojska czy lody 😁

    Mam jeszcze problem ze słodkim bo nie umiem się opanować 😂😂😂jem jak małe dziecko 

  5. 1 godzinę temu, Emi_ja napisał:

    Hehe, ładna szminka😊😊Coś ty,  brzuszek masz zgrabny i zwarty na pewno nie jest za duży 😅

    Jak się miewasz? 

    Dziękuję 😊 😘 tak w nawiasie to szminki, błyszczyki to moja zmora bo uwielbiam 😁a dzisiaj nawet przypływ Energii mam bo wczoraj to żywy trup z ciśnieniem 92/48 ale pewnie jutro będę znowu sklapciała 

  6. 2 minuty temu, MariKate napisał:

    Dzięki dziewczyny 😉 😘

     

    @dorcia6579 brzuszek super 😉 

     

    @Emi_ja chętnie bym zjadła pizze, ale chyba dopiero zrobię ja jutro, bo po pierwsze zaczyna brakować mi produktów i muszę się wybrać na wieksze zakupy, a z tym muszę czekać aż mąż wróci z pracy i zostanie z córa, a po drugie w sobotę zrobiłam sobie domowe tortille/kebaby i jadłam je przez pół dnia więc kilka dni od takich przyjemności muszę odpocząć hihi  😅😅🙈

     

    @Do_Mi no właśnie nie wiem czy to nie zasługa tej diety cukrzycowej. Bo mam wrażenie, że wszystko idzie tylko w brzuszek ☺️ wczoraj byłam na wizycie u Pani dietetyk i od ostatniego ważenia u niej 3tyg temu przybyło mi 800g.  Za tydzień mam wizyte u ginekologa więc tak podejrzewam że do 1kg dobije (wyjdzie że 1miesiac =1kg więcej). To chyba w normie tycie? ☺️

    W ogóle już kilka razy słyszałam, że całkiem inaczej brzuszek wygląda jak jest dziewczynka, a inaczej przy chlopcu. I w sumie w poprzedniej ciąży ten brzuszek był rozlany od jednego do drugiego boczku, a teraz mam tylko z przodu taka piłeczkę. Ale wiadomo, że wtedy nie miałam cukrzycy więc jadłam wszystko i dużo przytyłam, a teraz się pilnuje i to też na pewno ma wpływ. 

     

    Ja już jakoś od grudnia śpię z rogalem. Jest dużo wygodniej i czuje się bezpieczniej kiedy śpię z córeczka 😁

     

    @Mama88 Ty to dopiero wyglądasz ślicznie i zdrabnie ☺️😉

    Dziękuję 😊 Wy też wszystkie macie śliczne okrąglutkie brzuszki 🥰

  7. 32 minuty temu, brzuchatka90 napisał:

    Na chwilę obecną staram się nie dopuszczać najgorszych myśli do głowy. Ufam, że dziecko urodzi się zdrowe. 

    Przegrzebalam fora internetowe i kobiety też pisały że w pewnym momencie nóżki byly młodsze o 7 tygodni a dziecko urodziło się zdrowe.

    Myślę pozytywnie. Bo co mi to da dziewczyny, że będę się teraz martwić? Jem dużo warzyw, dużo wapnia. Biorę tez tabletki mg+Ca.

     

      Zawierzyłam wszystko Bogu, ufam, że będzie wszystko dobrze.

    Nie martw się kochana na zapas bo to też odczuwa Twoje maleństwo. Musisz wierzyć że jednak urodzi się silne i zdrowe☺️Myślę że Bóg wie co robi i nie pozwoli żebyś cierpiala 

    My wszystkie trzymamy kciuki 🤞🏻 za Twoje dzieciątko ❤️

  8. 3 minuty temu, banasiatko napisał:

    Mój pięciolatek tak się wiercił bezprzerwy będąc w brzuchu. Nie chcę straszyć, ale jako noworodek czy niemowlę prawie nie spał i do dnia dzisiejszego budzi się po kilka razy w ciągu nocy 😅 I nie usiedzi w jednym miejscu za długo. Jak rozmawiamy to albo tańczy albo podskakuje. Także dostarcza nam dużo wrażeń 🙈

    No mój synek nie dokuczał w brzuszku ale jak się urodził to dokuczal, płakał jak szalony z byle powodu za to teraz jest grzeczny i ułożony. No ale z tego co widzę po znajomych to dziewczynki bardziej lubią dokuczac 😁

  9. 7 godzin temu, mami napisał:

    mamy czasem takie dni, że częściej czuje te tiki niż normalne ruchy. Czasem jest tylko raz - jakby wzdrygnięcie, a czasem dużo więcej pod rząd lub rozłożone w ciągu dnia. Nie widze tu reguły.

    Ogólnie moje dziecko jest jakieś przyspane od kilku dni i mało się rusza nawet jak zjem coś słodkiego 😞 a ja muszę czekać na koniec kwarantanny, żeby się wydostać na badanie 

    Moje w ogóle nie śpi kopie wierci się nawet jak chodzę coś robię. Kiedy sie budzę w nocy żeby się przekręcić też czuje mam nadzieję że po urodzeniu nie będzie mała złośnicą tak jak w brzuszku. Dzisiaj np tych ruchów szybkich nie czuję tylko ciągle się wypycha. 

  10. 42 minuty temu, Emi_ja napisał:

    Hej, odnośnie obaw o owinięcie pępowina. Widziałam się dzisiaj z lekarka i powiedziała mi, że przypadki owinięcia, które zagrażają dziecku to kazuistyka. Co oznacza, że są to przypadki bardzo bardzo rzadkie😊

    No to dobrze bo np mój pierwszy synek niestety był owinięty i w ostatniej chwili go urodziłam dlatego teraz się martwię ale jeszcze dzieciątko jest małe także nie będę panikować 😊

  11. 26 minut temu, dorcia6579 napisał:

    A w którym tygodniu jesteś?Z biegiem tygodni macica idzie w górę, dziećmi większe i wtedy zaczyna sięgać do żeber.Przy niektórych pozycjach może to się nawet zdarzyć nieprzyjemnym uczuciem.Aczkolwiek w pęcherz też uważam, że gorsze uczucie 😉

     

    @Mama88 moja też głównie po prawej stronie jest - nie wiem od czego to zależy, a jak się dziś czujesz?

    No już 27 tydz. W pęcherz to też nie ciekawe uczucie 

    A dzisiaj to tragedia, próbowałam nadrobić tydz zaległości w szkole z synkiem bo przeziębiony i nie chodził ale w połowie zrezygnowałam i musiałam się położyć 

    Jestem bez sił jak by TIR po mnie przejechał i dziecko się bardzo rozpycha że nawet siedzieć się nie da. Ziewam jak bym miesiąc nie spała. Wróci mąż z pracy to zrobię sobie drzemke

  12. 1 minutę temu, Do_Mi napisał:

    Ja jeszcze nigdy nie czułam Leosia pod żebrami. Czy to też tak boli? Może kilka razy czułam go gdzieś w okolicy pępka a tak to kopie tylko w okolicy podbrzusza. Na następnej wizycie muszę zapytać czy to normalne że on zawsze jest tak nisko. 

    No nie jest to jakiś ból ale nie należą te kopniaki do przyjemnych. Dobrze że siedzę po prawej stronie bo ja przeważnie leżę na lewym boku bo na prawy jak się przekładam to chwila i muszę zmieniać bo czuje jak by małej było nie wygodnie 

  13. 5 minut temu, Do_Mi napisał:

    Ja jeszcze czegoś takiego nie czułam. Za to niestety ciągle czuję bolesne kopniaki w pęcherz i pachwiny 😕 najgorzej jak siedzę w aucie i chce mi się siku, wtedy Leon nie ma litości i kopie jak szalony 😞

     

    Ja też tak mam że czuje mała bardzo nisko i to nie jest przyjemne 

    A nóżki to pod żebrami i to na prawym boku siedzi mi 

  14. 19 minut temu, MariKate napisał:

    Te ruchy to może być rozwijający się układ nerwowy maluszka 😉 w tej ciąży póki co to na razie tylko raz miałam coś takiego, ale w poprzedniej to dosyć często 🙂 myślę, że nie masz się czym martwić 😉

     

    U mnie mały wczoraj pierwszy raz miał czkawkę i oczywiście tak jak w poprzedniej ciąży tak teraz jest to dla mnie najgorszy ruch jaki mogę czuć w ciąży 🤣😂🙈 

    Też czytałam o tym układzie nerwowym ale też wyczytałam że przy takich ruchach może oznaczać ze dziecko za bardzo się owinelo pępowiną🙄

    Ojjj też pamiętam jak w pierwszej ciąży mój synek miał czkawkę, poleciałam do mojej Pani doktor i mówię ze czuje bicie serca dziecka 😂😂😂a ona na to że to czkawka 🙉

  15. 22 minuty temu, Emi_ja napisał:

    Rozumiem, o czym mowa. Mojemu też zdarza się takie intensywne wiertolenie, że zaczynam się martwic w drugą stronę. Najczęściej zdarza mu się to właśnie od wieczora do momentu, gdy idę spać. Miałaś robione na świeżo USG, myślę, że nie ma powodów do obaw. Ruchy gwałtowne, szarpane mogą być powodem do obaw. Ale tutaj tak się dzieje a potem wraca do normy, więc pewnie jakieś wyczyny się tam dokonują. Ja zresztą ciągle zamartwiam się ruchami a to za słabe a to za mocne a to 10 minut się nie odzywa. Lekarz już nie ma do mnie sił i kazał mi kupić detektor.

    Ja juz wyczytałam o tych ruchach szarpanych i nic dobrego 

    A w usg to co miałam robione to nie wierzę bo nie dość że zepsuty mają sprzęt to jeszcze ten lekarz co to robił to też taki jakiś 🙄

    No ale nie będę się zamartwiać na zapas żeby malutka nie czuła mojego stresu 

    Ja to teraz cały czas czuje ruchy i wydaje mi się że moje dziecko w ogóle nie spi😁 mam nadzieję że to nie jest znak jaka będzie jak się urodzi 😂

  16. 1 minutę temu, Emi_ja napisał:

    Może to być po prostu wierzganie. Ja tak często czuję w dole brzucha, bo malec nogi ma w dole. Wtedy właśnie idzie jak gdyby fala wibracyjna po całym brzuchu, czasem nawet czuję rezonowanie aż pod biustem. Podobnież na tym etapie dzieci potrafią jak gdyby pedałowac nóżkami. 😊

    Moja jest główką w dole już, ale te ruchy jej to mnie chwilami przerażają jsk by coś się tak mocno telepało 🙄wczoraj tak fajnie delikatnie się ruszała a jak już szlam spać to aż takie wibracje mocne, dzisiaj od rana to samo 

  17. 3 minuty temu, Emi_ja napisał:

    No leżenie plackiem to może faktycznie przyniosłoby więcej szkody niż pożytku, ale na pewno staraj się wypoczywać jak najczęściej. Na pewno wszystko będzie dobrze 😊

    Przez pierwsze praktycznie 3miesiace lezalam plackiem bo nie dość że ciąża była zagrożona to ten okres był najgorszy (wymioty 🤮, brak apetytu i sił) teraz kiedy troszkę się rozbrykałam to ciężko znowu przykuć się do łóżka tym bardziej że ciągnie mnie do robienia czegoś w domu tym bardziej że mam synka jest już duży bo 9lat ale jednak trzeba trochę czasu mu poświęcić ☺️

    Dzisiaj zauważyłam że po 10 minutach robienia czegoś znowu twardnieje mi brzuch i boli podbrzusze 🙄więc muszę się na pół h położyć bo brzuszek podnosi się aż do piersi i nie mogę oddychać. 

  18. 2 minuty temu, Emi_ja napisał:

    Czyli poza moim zasięgiem, ja jestem z Warszawy😉Jeśli masz lekarza, który pracuje w tym szpitalu, to pewnie tak będzie jak mówisz, wtedy jest większe wsparcie i da się coś ustalić.

    No pracuje Ona i jej mąż oboje są bardzo dobrymi lekarzami więc myślę że większego problemu nie będzie. No to w Warszawie powinnaś bez problemu załatwić takie zaświadczenie 🙂mi się udało na NFZ pójść i to jest jedyna rzecz w ciąży która załatwiłam nie płacąc 😁

  19. 8 minut temu, Emi_ja napisał:

    No to trafiłam z tematem 😅A powiedz mi, skąd wogole jesteś? Gdzie urzęduje ta pani doktor?😉 Pisałaś, że musisz kontrolować ruchy dziecka, w jaki sposób kazali ci to robić?Jakaś konkretną metoda?No i jak sobie radzisz z reżimem łóżkowym?

    Acha powiem ci jeszcze, że aktualnie lekarz prowadzący nie decyduje o porodzie, robią to dopiero w szpitalu, bo takie są wytyczne ministerstwa zdrowia

    A co do leżenia to teraz średnio mi to wychodzi bo już przyzwyczaiłam się że mogę sobie na trochę pozwolić ale z domu jak narazie nie zamierzam wychodzić nie chce ryzykować zobaczę co powie moja Pani doktor na wizycie 🙂

  20. 3 minuty temu, Emi_ja napisał:

    No to trafiłam z tematem 😅A powiedz mi, skąd wogole jesteś? Gdzie urzęduje ta pani doktor?😉 Pisałaś, że musisz kontrolować ruchy dziecka, w jaki sposób kazali ci to robić?Jakaś konkretną metoda?No i jak sobie radzisz z reżimem łóżkowym?

    Acha powiem ci jeszcze, że aktualnie lekarz prowadzący nie decyduje o porodzie, robią to dopiero w szpitalu, bo takie są wytyczne ministerstwa zdrowia

    Ja jestem że Stalowej Woli (Podkarpacie) szczerze nie wiem w jaki sposób mam je kontrolować 

    Mam napisane 

    -kontrola ruchów plodu

    - za tydzień kontrola w poradni K 

    Może i takie są wytyczne ale moja Pani doktor pracuje w szpitalu którym będę rodzic i ona mi ustali kiedy mam się zgłosić na oddział więc myślę że z cesarka nie będzie problemu bo gdyby nie było takiej możliwości to nie proponowała by mi takiego zaświadczenia. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...