Skocz do zawartości

Mama88

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1117
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi dodane przez Mama88

  1. 11 minut temu, Tylko_ONA napisał:

    Ja byłam za pierwszym razem parę razy w szpitalu na ktg ale jechałam bo nie czułam ruchów dziecka i się denerwowałam.

    Tak poprostu podjeżdżam do szpitala i mówiłam ,że nie czuje ruchów. Ty możesz podjechać i powiedzieć,że masz bóle a dodatkowo dziecko bardzo pobudzone.

    U ciebie mała nadal energicznie się rusza?

    Wiesz nie chodzi o to żeby cię przestraszyć ale na tym etapie warto wszystko kontrolować, gdy dzieciątko bardzo gwałtownie się rusza istnieje ryzyko owinięcia pępowina.

    Jejku nawet mnie nie strasz, nadal się rusza tak mocno. Jestem cały czas na Lini przychodni przede mną 11 osób 

    Kurde jak powiem ze mam bóle to mnie zostawia

     

  2. 2 minuty temu, Emi_ja napisał:

    Nie powinny boleć w żadnym razie. Ja robiłam tak wiele razy, że sama chodziłam na ktg. Teraz też tak będę robić. 

    przepowiadające poród?

    Skurcze przepowiadające zawsze są wyczuwalne, jednak - w zależności od kobiety - wiążą się one z mniejszym lub większym dyskomfortem. U niektórych pań są one bardzo delikatne lub przypominają dolegliwości bólowe towarzyszące miesiączce. 

  3. 59 minut temu, Emi_ja napisał:

    Można, ale w twoim przypadku może być to niewystarczające. Sprawdź w swojej przychodni, kosztuje to jakieś 30 złotych. I od razu jak jest jakiś ginek ma stanie to sprawdza to ktg

    przepowiadające poród?

    Skurcze przepowiadające zawsze są wyczuwalne, jednak - w zależności od kobiety - wiążą się one z mniejszym lub większym dyskomfortem. U niektórych pań są one bardzo delikatne lub przypominają dolegliwości bólowe towarzyszące miesiączce

  4. Teraz, Emi_ja napisał:

    Można, ale w twoim przypadku może być to niewystarczające. Sprawdź w swojej przychodni, kosztuje to jakieś 30 złotych. I od razu jak jest jakiś ginek ma stanie to sprawdza to ktg

    Kurde może bym zadzwoniła do przychodni do poradni K i zapytała 

    Nigdy tak nie robiłam żeby iść na samo ktg 

    A te przepowiadające mogą boleć czy raczej nie powinny? 

  5. 9 minut temu, mami napisał:

    Ja miałam rano KTG i takie cmienie brzucha miałam na dole, i ono to czytają jako skurcze 🙄 także jedzcie dzisiaj sprawdzić 

    A można tylko gdzieś na samo ktg iść? Żeby nie kładli na oddział? 

  6. 1 minutę temu, Do_Mi napisał:

    Wiesz co ja wczoraj wieczorem też miałam taki ból po prawej stronie, szedł od talii i schodził aż do uda. Ale wzięłam nospę, mąż mnie rozmasował do tego ciepły prysznic i przeszło. No i ja jeszcze biorę luteinę. Rozumiem Cię że nie chcesz do szpitala bo ja też bym się zapierała rękami i nogami żeby na ostatniej prostej mnie nie zamknęli ale może jak będzie gorzej to chociaż zadzwoń do swojej doktor. Może coś pomoże? 

    Moja lekarka jest taka że jak jej napisze że tabletki nie pomagają to żebym jechała na oddział a ja naprawdę nie chce 😕ale powiem Wam że te bóle coraz bardziej mnie nie pokoją i jeszcze jakieś kłucia mam. Zaraz wezmę tabletkę 

  7. 8 minut temu, Eda85 napisał:

    Kurcze ja bym nie czekała do poniedziałku. Lepiej podjechać na IP i sprawdzić czy wszystko jest dobrze bo to różne rzeczy mogą być. Jak będzie wszystko dobrze to przecież Cię nie zostawią. Teraz rano jest lepiej ale na wieczór bóle zazwyczaj się nasilają.  Masaż szyjki to się chyba robi żeby poród wywołać a tu dopiero 36tc i planowane cięcie to przecież powinno się robić wszystko żeby termin utrzymać

    Szczerze to teraz nawet nie miała bym jak bo jestem sama z synkiem a mąż do 14 w pracy. 

    Tak masaż szyjki robi się żeby wywołać poród ja to  miałam przy pierwszym synku. 

  8. Hej dziewczyny wczoraj wzięłam druga tabletkę rozkurczową i w miarę się uspokoiło więc zasnęłam ale z samego rana pobudka bo mała znowu szaleje narazie leżę dzisiaj mąż wraca wcześnie z pracy to jak będzie coś się znowu dziać to będziemy jechać. 

  9. 20 minut temu, Tylko_ONA napisał:

    Domyślam się, za pierwszym razem często lądowałam na patologii ciąży i jak tylko byłam w domu i coś znowu zaczynało się dziać, człowiek się nakręcał i trudno było podjąć decyzję co robić 😔

    Może wypij melisę tak żeby trochę się wyciszyć. 

    A już nie chce nic pić bo i tak ciągle czuje nacisk na pęcherz. Leżę na lewym boku ale co chwilę czuje twardy brzuch i już nie czuję pulujacego bólu tylko taki ciągły jak by ktoś mi chciał jajnik z prawej strony wyrwać. Nienawidzę szpitali i mam nadzieję że nie trafię tam wcześniej niż 29 kwietnia. Strasznie się to moje małe pręży 🙄

  10. Teraz, Tylko_ONA napisał:

    @Emi_ja też tak uważam. Tzn fajny lekarz i w ogóle ale na taki rodzaj pomocy przed porodem to ja jednak się nie zgodzę. Liczę,że może coś innego miał na myśli...

    @Mama88 u ciebie to już 36 tydzień tak? Kurcze to taki czas kiedy wszystko może się już zacząć "otwierać" hmmm bądź czujna i w razie gdyby nie przestawało może jednak warto byłoby podjechać sprawdzić i upewnić sie że wszystko jest jak trzeba. 

    Tak u mnie 36 tydz. Powiem Wam że przez tą sytuację z wirusem chce uniknąć szpitala przed porodem ale wiadomo że jak mus to mus 

    Już mi glowa paruje od myślenia co tam się dzieje u Mnie na dole że tak boli 

  11. 1 minutę temu, Tylko_ONA napisał:

    Może spróbuj napisać wiadomość do swojego lekarza?

    Podejrzany ten ból bardzo, jeszcze jak piszesz że pojawia się co jakiś czas... 

    Zapomniałam, że ty masz planowana CC, więc wspomniany wcześniej inny rodzaj badania nie wchodzi w grę bo i nie miałoby to sensu.

    Napisze to ona odp żebym na oddział przyjechała. Jeszcze poczekam, nie wiem dla mnie też dziwne ale co najważniejsze szalone ruchy mojej malutkiej w brzuchu czuje 

    A dzisiaj jakaś taka od rana dziwna byłam bez sił 🙄

  12. 1 minutę temu, Tylko_ONA napisał:

    Teraz tak myślę, jeżeli on chce mi robić masaż szyjki to ja podziękuję 😕 jednak chyba dopytam na następnej wizycie co miał na myśli 😅

    Ja miałam masowanie szyjki przy pierwszym dziecku 🙄i do tego balonik na rozwarcie 

  13. 4 minuty temu, Tylko_ONA napisał:

    @Mama88 i jak lepiej coś?

    Czytając,że złapały cię bóle po badaniu odrazu skojarzyłam jak mój obecny lekarz prowadzący na poprzedniej wizycie powiedział, że bliżej porodu będzie mnie "inaczej, trochę boleśniej badać, żeby pomóc mi przed porodem". Może ta lekarka nie informując cię, też coś tam zaczęła działać?

    Swoją drogą spotkała się któraś z was z takimi praktykami? Ufam mu ,więc nie pytałam o nic. Poprzednio szłam do porodu z szyjką dłuższa niż niejedna ma na samym początku ciąży więc nie mam zupełnie nic przeciwko gdyby te jego mocniejsze badania powodowały skracanie szyjki. No chyba że jeszcze o coś innego chodzi?

    Właśnie zrobiło się gorzej, cała prawa strona na dole mi pulsuje aż do nogi i to co kilka minutek 

    U mnie chłopaki już śpią a ja po cichutku sobie pod nosem Sycze 

    Wzięłam kolejny magnez i rozkurczową tabletkę ale narazie nie działa nic. Tu spać sid chce ale ten ból co kilka minut nie daje mi ☹️

  14. 8 minut temu, mami napisał:

    Ano właśnie 😉 

    niskie zawsze lepiej i spokojniej...

    a co do brzuszka to obserwuj i na pewno Twoja intuicja najlepiejCi podpowie 

    No ostatnim razem co wylądowałam w szpitalu w 6miesiacu to wtedy czułam że jest coś nie tak wyprosiłam wtedy ktg i wyszło na moje że skurcze co 4minuty więc pewnie teraz też jak coś będzie nie tak to wyczuje to🙂

  15. 6 minut temu, Eda85 napisał:

    Ja jak ostatnio miałam zaraz przed wizytą ciśnienie 100/60 to moja lekarka powiedziała tylko, że lepiej w tę stronę i nic więcej 😶

    A no wiadomo że lepiej w tą niż żeby było za wysokie. Tylko że ja jestem bez życia 

    No ale już o tej h to mi wysokie nie potrzebne bo nie długo do spania ☺️

  16. 29 minut temu, mami napisał:

    Ja 9na plusie, wiec pewnie jeszcze z 3 zdążę dostać w bonusie. W pierwszej ciazy było 16, ale waga startowa niższa. 
     

    @Mama88jak Ci się spina dalej brzusio to idź jutro na wizytę do lekarza 

    Jest już ciutke lepiej. Zobaczę jak będzie w nocy i jutro. Jeszcze ciśnienie mierzylam to mam 109/59 to chyba ciut niskie 

  17. 8 minut temu, Anonimowa napisał:

    Dziewczyny a tak z innej beczki, dużo urosłyście? U mnie już 18 kg na plusie (1 ciąża), a jeszcze miesiąc został😂 jestem przerażona jak to potem zgubić.

    U mnie 10kg na plusie a w pierwszej ciąży 32 kg tyle że wtedy start był z niższej a teraz start z wyższej o 10😁

  18. Teraz, dorcia6579 napisał:

    Jak w środku?To może cytologię Ci robiła?Przecież tego patyczka nie wkłada się do środka tylko przejeżdża się po pochwie i odbycie 🤔🤔 Szybciej po badaniu Cię boli niż po wymazie.

    Poważnie włożyła go do środka i dała mi to żebym zaniosła do labolatorium i mowila że jest to wymaz z pochwy na paciorkowca. Mi też się wydawało że powinna po pochwie a nie w środku 🙄

  19. 6 minut temu, dorcia6579 napisał:

    Chodzi o GBS?a po czym miało boleć?Mi dr machnęła patyczkiem takim długim delikatnie po pochwie i odbycie i tyle , zasmyrało co najwyżej 

    No mi w środku smyrala tym patyczkiem ale potem jeszcze badała szyjke i nagmiatala brzuch to może po tym, nie wiem 🤷ale boli mnie i chwilami pulsuje w pachwinie 

  20. Dziewczyny które miały pobierane wymaz na paciorkowca powiedzcie mi czy Was też na następny dzień brzuch bolal?ja dzisiaj rano byłam zanieść wymaz do labolatorium i leżę bo tak mnie brzuch boli i mała jakaś niespokojna 🙄

×
×
  • Dodaj nową pozycję...