Skocz do zawartości

banasiatko

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    605
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez banasiatko

  1. Po lewej - jak wyglądało. Strasznie obdrapane i zżółknięte. Po prawej - jasnomiętowe 😊
  2. @MariKategratuluję syneczka 😊 Miecha zdrowo chowa 😊
  3. Znając moje szczęście to ja 😅 Termin mam na ostatni dzień maja. Co prawda i wczoraj i dzisiaj pojawiały mi się delikatne skurcze, ale za krótkie i nie regularne, więc nawet się nimi nie przejmuję. Troche tylko mojemu bobo one nie pasują, bo wierci się jak szalone 😅 My dzisiaj malujemy kołyskę.
  4. W takim razie trzymam kciuki za szybki i jak najmniej bolesny poród 😊🤞
  5. Końcówka ciąży to może dziecko uciska i dostałaś kolki nerkowej? Ja miałam ją w dwóch poprzednich ciążach. Właśnie to był taki ból z jednej strony brzucha i przechodzący na plecy.
  6. No tak, tylko ja to wszystko skończyłam robić w sobotę, a bardzo nie lubię robić czegoś bezsensu 😅 Wysprzatalam cały dom, bo mamy mieć w weekend gości, a tu znowu sprzątanie.
  7. Część 👋 U mnie remont ruszył niespodziewanie do przodu. Tak niespodziewanie, że znowu muszę wszystko sprzątać, prać firanki i dywany... Mieli nawiercić wczoraj cztery dziurki, żeby było wiadomo, gdzie będą pracować dzisiaj. "Nie martw się, nawiercimy tylko tak, że nic Ci się nie zakurzy a jutro sobie kupisz folię i poprzykrywasz wszystko, to skończymy". Wykuli całe drzwi i obsadzili futrynę, a pianka montażowa beztrosko ściekała na płytki... Trochę jestem zła, chociaż nie wiem czy wypada być złą na tatę, który mimo wszystko chciał mi pomóc... Szkoda że chciał mi pomóc akurat wczoraj wieczorem, kiedy byłam po całym dniu na nogach i sprzątaniu całego domu bo miałam wenę 😅 Ktoś ma pomysł jak doczyścić podłogę z pianki? Dziewczyny, które jeszcze nie urodziły - czy Was też tak boli krocze, że już nie możecie chodzić?
  8. @mami tak myślałam, że się już będziesz rozpakowywała 😊 Gratuluję córuni! Duża dziewuszka 😅 Moje dziecko prawdopodobnie też się szykuje na podobną jak nie wiekszą wagę...
  9. Piersi produkują tyle mleka ile potrzebuje maleństwo. Więc jeśli nie będziesz przystawiać, a podasz butlę, to w piersiach będziesz miała coraz mniej mleka i pokarm całkiem zaniknie. Pamiętaj też, że dziecko nie zawsze jest głodne, jak chce pierś. Czasem chodzi tylko o to, żeby się przytulić i poczuć się bezpiecznie. Nie stresuj się, bo dzidzia to czuje i też reaguje nerwowo 😉
  10. @dorcia6579prześliczna ta Twoja Kalinka 😍♥️
  11. Gratuluję nowym mamom 😊 Też bym chciała mieć to za sobą 😒 @Mainusia mój najstarszy syn miał trądzik niemowlęcy. Może warto zapytać lekarza, czy to nie to? Ewentualnie potówki. Czasem też w taki sposób wychodzi skaza białkowa, chociaż najczęściej to raczej takie suche czerwone plamy. Trudno powiedzieć, kiedy się nie widzi 😉
  12. Ja właśnie wróciłam od lekarza. Pozalilam się na położną za to co zrobiła z moją "wczorajszą" wizytą, ale jakiejś większej reakcji z jego strony nie było. Zrobił mi USG. Młody waży już 3kg... Biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze cztery tygodnie do końca, to jest bardzo prawdopodobne, że będzie ważył ponad 4 kilo... Boję się tego. Wolałabym żeby urodził się wcześniej, ale mniejszy. Niestety się na to nie zapowiada, bo jak stwierdził dzisiaj mój gin "wszystko jest jeszcze pozamykane". Już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć - dwa tygodnie temu mówił, żebym jeszcze ze dwa tygodnie, a najlepiej trzy wytrzymała, bo już ciało szykuje się do porodu... Nagle przestało? Bezsensu... Dostałam skierowanie na ostatnie badania krwi i moczu.
  13. @Do_Mi nie, nie mogłam czekać. Moje dzieci nie były przygotowane na to, że odbiorę ich później. Jutro muszę jechać drugi raz...
  14. Ja się dzisiaj bardzo zdenerwowałam. Wczoraj dzwoniłam do lekarza, bo kazał mi odezwać się jak odbiorę wynik GBS. Jako że nie podpisywałam tego oświadczenia ostatnio, to położna nie mogła dać mi lekarza do telefonu. Wyraźnie jednak słyszałam, jak się go pytała na kiedy ma mnie umówić. Mój gin powiedział "niech ją pani wciśnie jutro". No to poszła do swojego kajeciku sprawdzić gdzie mnie może wcisnąć i mówi "to przyjedź jutro koło 11 to najwyżej chwilę poczekasz" i się rozlaczyla. Już pomijam fakt, że mi ostatnio bardzo na "Ty" wali. Pojechałam dzisiaj. Na drzwiach napisane, że gabinet od 13:30 dzisiaj czynny. Myślę sobie "może dzisiaj mają być wcześniej, skoro kazała mi przyjechać na 11". Poczekałam te 15 minut. W końcu dzwonię, z nadzieją, że ma mój lekarz albo chociaż ona ten telefon służbowy ze sobą. Odebrała. I mówi że ona to mnie wpisała ale na piątek na 11, chyba że mam ochotę poczekać dzisiaj te trzy godziny, bo dopiero po 14 mogła mnie gdzieś wcisnąć...
  15. W trakcie kąpieli upuściła dziecko do tej wanienko-umywalki, w której położne myją noworodki... Złamała mu wtedy obojczyk... Pamiętam, że siostra też przeżywała, bo trzeba było porobić jakieś badania genetyczne czy coś, a tu pierwszy syn, ona sama młodziutka, bo chyba miała 19lat jak go rodziła. W końcu jakaś położna opowiedziała co się stało. Dodam, że nawet ta położna, która go upuściła, nie przeprosiła...
  16. @Do_Mi nie załamuj się. Czasem USG zawodzi i mierzy w cały świat. Zawyża lub zaniża wagę. A w razie czego po prostu przywitasz Leona parę dni wcześniej.
  17. @brzuchatka90 jeżu, tak mi przykro 😟 Tyle już przeszłaś, a teraz jeszcze i to... Chociaż bądź dobrej myśli - mojego siostrzeńca też podejrzewali o wrodzoną łamliwość kości, a okazało się, że zawiniła położna...
  18. Sprawdziłam sobie wynik GBS i chyba nie wiem o co chodzi. Pamiętam że w poprzednich ciążach pisało po prostu ujemny/dodatni, a teraz tego nie ma. Jest jakiś Streptococcus agalactiale (gr.B), czyli że GBS jest dodatni, tak?
  19. Dzień dobry wszystkim 😉 Jak się dziś czujecie? Jak humory? Mamusie, które porody mają już za sobą - jak sprawiają się Wasze maluchy? My,przyznam szczerze, dzisiaj zaspaliśmy. W sensie ja już wstałam, ale cała reszta jeszcze śpi 😱 Zaraz będę budzić (!) dzieciaki. Starszy ma dzisiaj na szczęście na 9. Ostatnim razem jak spali tak długo to aż naszła mnie myśl, że co ja zrobiłam - kiedy oni zaczęli przesypiać noce i nie budzić się o 5 rano, to ja sobie ciążę wymyśliłam 😅
  20. Właśnie mój narzeczony jak rozkręcił ten laktator to stwierdził że w środku jest silniczek jak od chińskiej zabawki i że sam to by za to nawet dwadzieścia złotych nie zapłacił. Byłam w mocnym szoku...
  21. Mój narzeczony sprawdzał wszystko, rozkręcał go itd. Silniczek działa, ale w ogóle nie ma ssania. @Do_Mi wszystkie części są. Ja też wszystko sprawdzałam kilka razy 😭
  22. Załamałam się. Kupiłam laktator. Medela mini electric. 359zł mnie ta inwestycja kosztowała. Ciągnął jak złoto. Pożyczyłam siostrze, bo miała zastój. Oddała. Chciałam go dziś umyć i wsadzić do walizki. Z ciekawości włączyłam. Niby silniczek działa, ale w ogóle nie zasysa... Co ja mam teraz zrobić? Napisałam do siostry. Wiem, że kasy mi nie odda, nie ma szans. Płakać mi się chce. Na kupno kolejnego laktatora już sobie na tą chwilę nie mogę pozwolić... Wiem, że ręczne są tańsze i mogłabym i w taki zainwestować, ale przy pierwszym dziecku mi się w ogóle ręczny nie sprawdził. Razem z mlekiem odciągałam krew... Przy drugim synu mialam właśnie ten model mini electric i byłam mega zadowolona.
  23. Żyły nie, ale całe ciało już tak. Palce jak takie grubsze parówki. Skóra przez to napięta do granic możliwości. Aż boli jak dotykam...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...