Skocz do zawartości

MonaLila

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    80
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez MonaLila

  1. 2 godziny temu, Paaula napisał:

    Dziewczyny, ile wynosi Wasze TSH? Pytam z ciekawości, bo ja ogólnie biorę euthyrox i dzisiaj odebrałam wyniki i TSH znowu spadło. A jakiś czas stało w miejscu. I zastanawiam się czy to dobrze. Wizytę mam dopiero z tydzień 

    Ja miałam niedawno rozmowę z endo i mam znowu prawie koło zera 0, 589 jakoś tak. 

    Dostałam 5 razy w tygodniu 112eutyrox ale dwa razy dziennie 100.

    Zobavzymy czy wzrośnie. Na tym etapie ciąży norma to koło 1.

  2. Ja zamówiłam podusie płaska misia i dwa kocyki.  Z pościelami się wstrzymuje jak będzie starsze ☺️

     

    Tym razem też planuje zakup niani elektronicznej. Do tej pory korzystaliśmy z niani na telefonie ale wtedy telefony zablokowane na cały wieczór 😜

    Też chętnie się dowiem jakie najlepsze ☺️

     

    Mamy dziewczynek jakie wybrałyście imiona? 

    My wczoraj z mężem się nie dogadaliśmy 😔

    Ja Iga, Natalia on Wiktoria, Nina. 

     

  3. 1 godzinę temu, Ewa12 napisał:

    Ja ubranek mam już sporo😊 dużo dzieci w wśród znajomych i dużo dostałam trochę mąż kupił bo bardzo synusia przeżywa i ciągle z czymś z miasta wraca 😅 ale szukam pościeli rożka kokona itp najlepiej wszystko w jednej tonacji ale mam wrażenie że wszystko takie pstrokate ja nie lubię tyłu bodźców i wydaje mi się że takie maleństwo jest tak nieskazitelne i takie nie wiem jak to nazwać czyste? Że najlepiej prezentuje się w bieli ale nie chce takiej czystej bieli tylko żeby przełamać jakimś delikatnym wzorem akcentem ?? Ciężko temat nic nie mogę znaleźć żebym była zadowolona 😰

    Wejdź sobie na Motulinka, Facebook albo Instagram. Ja pozamawiałam tam właśnie w tym stylu rzeczy ☺️

     

    Screenshot_20201225_172935_com.instagram.android.jpg

  4. Ja mam dość różowego. Ja wogole córkę ubieram bardziej w Biele, beze, czernie i miody ☺️ Musi być stonowanie bez nadmiernej ilości kolorów 😜

    Dla drugiej mam kokon i teraz zamówiłam ręczniki i kocyk z podusią. Wszystko co ta babeczka dodaje wygląda cudnie. Aż boję się tam wchodzić

    Wydałam... Dużo ale powiedziałam siebie, że przy drugiej ciąży zacznę wcześniej z takimi pierdółkami bo później kasa właśnie na co innego pójdzie. Wózek, wyprawka do szpitala... 

    Muszę odkopać ubranka z 1 ciąży co mam i wtedy dokupię jak mi się dziewczynka potwierdzi w 30 tyg.  Zazwyczaj HM bo tam mają świetne zestawy i body, spodenki. Uwielbiałam też pajacyki z F&F. A smyk zawsze mnie zawodził jakościowo. Body się szybko rozciągały po praniu. 

    Ale pewnie będą to głównie biele i beze z dodatkiem mięty i pastrlowego różu ☺️☺️

  5. Na stawianie brzucha ja biorę dwa razy dziennie magneb6 i dwa razy dziennie nospe max po 2 tabletki. 

    Tzn mam takie wskazanie od lekarza ale z braniem to różnie. 

    Częściej poprostu biore jak już mi brzuch twardnieje 

     

    A co do luzu to ja musze coś robić. Sprzątam, przestawiam, gotuje, piekę... Jak nigdy 😂

     Nie znoszę ciągłego leżenia na kanapie. 

    Jak się zmęczę to chwilę odpoczywam i dalej jazda 😜

  6. 3 godziny temu, Monika Ścigajło napisał:

    Byłam dzisiaj u lekarza. Maluchy rosną, ale niemam ładnych zdjęć bo lekarzowi dużo czasu zajęły pomiary Zosi i  Filipa. Muszę się jeszcze bardziej oszczędzać bo Zosia bardzo pcha się główka w szyjke i lekarz poczuł to już podczas badania na fotelu 😕. Dał mi też namiary na echo serca i powiedział że jeśli uda mi się zapisać w miare szybko to super byłoby zrobić przy blizniakach i o dziwo chyba udało mi się zarezerwować wizytę na przyszły tydzień 😅.  Ogólnie lekarz był zachwycony jak mnie zobaczył, mówił że wszystko super i jak tak będzie dalej to do szpitala dopiero w 36 tygodniu i tam zdecydują kiedy poród itp.

    Na szczęście po miesiącu poszukiwań i przymierzania fotelików z bazami znaleźliśmy taki który pasuje do naszego auta (kanapy są pod kątem i isofix głęboko schowany), a powoli nie mogłam z tego powodu spać w nocy 😳. Zamówiliśmy też z mężem już wózek i wszystko będzie do około miesiąc. Już niemoge się doczekać 😊 

     

    Jaki wózek wybraliście? 

    Ja dzisiaj zdecydowałam się na britax smile 3 ale jeszcze poczekam z zamówieniem do marca. 

  7.  

    5 godzin temu, Olga Minota napisał:

    Ja już po wizycie szyjka prawidłowa, wszytko dobrze, a Antoś w 25ty1d wazy 750g ❤️

    C41FB344-5621-434E-9470-22B0D1C36757.jpeg

    Ale buźka ładnie widoczna ☺️

     

    @dorcia6579 sama byłam w szoku. Już jakiś czas temu czułam w piersiach kłucie jak podczas nabierania mleka w piersiach (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi).  A dzisiaj to już wogole szok, że tak samo z siebie. Mam nadzieję, że to dobry znak. 

     

    @mami ja poprzednio sobie laktatorem pomogłam w szpitalu i przesadziłam bo mi się dziecko krztusilo. Teraz może sobie odpuszczę 😜

  8. @Natalika ja myślę o Borowskiej jak CC a jak SN to Oleśnica. Zobaczymy jak będę miała rodzic ☺️

    @Tylko_ONA jeszcze trochę przed nami. Ja już też mam dość tej ciąży. Ciężko chodzić już mi teraz.  Ciągle jakieś dolegliwości. Jak stara babcia się czuje. A  nie znoszę być od kogoś zależna.

    Co do stanika sama mam z HM które splaszczają mi biust i są nie wygodne. 

    Najlepiej to udać się do polecanej brafiterki w mieście i dobrać na miejscu. Tak żeby nic nie gniotło. Koszt spory ale jak tylko chciałoby mi się ruszyć tylek to bym tyle dala, żeby tylko mieć ze 3 konkretne. 😁

     

    Sama dzisiaj sobie uświadomiłam, że już dobijamy pomalutku do końca. Obudziłam się z piżamą zalaną mlekiem z piersi... Szok, że to już się zaczyna. 

    @Do_Mi łączę się w bólu. Ja mam katar od sierpnia.  Zatkane zatoki, krew z nosa, popękane pod nosem i zadyszki jak coś mówię.  W pierwszej ciąży to samo miałam.

    Z mdłościami zmagałam się do końca 4msc a raczej z prawie codziennym wymiotowaniem. Po myciu tylnych zębów też 😂

    Teraz jak mogę jeść to znowu problemy z jelitami. Brak miejsca 😜

    Ale oby do maja 😁

    Ciąża jako piękny okres przedstawiana jest przez osoby, które w niej nie były albo były dawno i zapomniały 😉 

    No chyba, że ktoś przechodzi lekko to zazdroszczę. 

     

     

    Dzisiaj jadę oglądać wózki ❤️

    Mam już kilka na oku, zobaczymy jak się prowadzą 🤰👣

  9. 41 minut temu, Mama88 napisał:

    Dziękuję 😊 Szczerze to nie mogę się doczekać 🥰miałam nie szaleć ale marzyłam żeby mieć córeczkę i nie mogę się doczekać zakupów 

    Gratuluję córy ☺️ Zdaj relacje z pierwszych zakupów.  Czy imię już wybrane? 

    Moje się kryło na połówkowych i nadal nie mam pewności czy to na 100 % córka też już mi się marzy oficjalne potwierdzenie ☺️

     

    A jest tu mama z Wrocławia? 

  10. 45 minut temu, Do_Mi napisał:

    Ja jestem świadoma i pewna tego że mój kotek będzie wskakiwał do łóżeczka. Przygarnęłam go jakieś pół roku temu i ogólnie to bardzo grzeczny kotek.  W nocy ma otwarte drzwi do sypialni i często spędza z nami całą noc, dopiero rano jak już zaczepia nas do zabawy to go wyganiam do salonu i zamykam drzwi. Wtedy bawi się sam. Co do dzieci to raczej jest ich ciekawy ale bez przesady. Do łóżeczka mojej siostrzenicy wskakuje ale jest wobec niej bardzo grzeczny i cierpliwy. Jeśli przestaje mu się podobać zabawa to zwyczajnie ucieka. Ja mu systematycznie obcinam pazury więc maleństwa nie podrapie i kąpię go bo sama mam na niego alergię. I to jest jedyna rzecz której się boję, że Leoś będzie miał alergię na Maleństwo (tak się nazywa kotek). A i już teraz pozwalam mu węszyć w rzeczach Leosia żeby się z nimi zapoznał 🙂 Nie wiem co zrobiłabym na twoim miejscu. Może jakiś behawiorysta?

    My teraz w grudniu wzięliśmy kocurka. Moje marzenie bo w domu rodzinnym zawsze były koty. 

    Moja córka jak się dowiedziała, że się tata zgodził to się wzruszyła 😉

    Dla Dzieci super sprawa wychowywać się ze zwierzakami. 

    Nasz też łobuzuje, śpi u nas w sypialni pod łóżkiem więc też trochę strach że będzie chciał wlazic do łóżeczka. Dobrze, że na początku jest wysoko. 

    Ale reszta to tylko na plus. 

  11. Ja uwielbiam zakupy, każde ☺️

    Tylko nie mam siły ich dźwigać do domu. 

    Właśnie dzisiaj muszę jakoś je ogarnąć bo będę robić lasagne i pesto bazyliowe ❤️

    A jak tam wasze obiadki i apetyt?

    Ja w końcu jem że smakiem 😁

    Dzisiaj idę  też do paczkomatu odebrać strój córki - ELSA musi być. 

    Nie dała się namówić na nic innego. Ale to jej ma się podobać 😜

     

  12. W poprzednim tygodniu wzięło mnie na weekend na sankach. Tzn córka jeździła, ja się trochę nachodziłam w jeden dzień a w drugi weszłam na Wielką Sowę. No i teraz znowu macica twardnieje. Czekam do piątku czy się coś poprawi a jak nie to hormony wjeżdżają. 

    Nie potrafię tak siedzieć na tylku. 

     

    Dostałam skierowanie na glukoze i już mam stresa. W poprzedniej zasłabłam i musiałam leżeć na kozetce. 

    Obrzydlistwo 😔

     

     

  13. W dniu 16.01.2021 o 16:05, dorcia6579 napisał:

    Tak, dokładnie mam tą.

    Wcześniej stojaka nie miałam, ale faktycznie może to nic dobrego..

    Ja mam też ta wanienkę. Służy mi teraz jako miska na pranie 😂

    Sąsiadka chce mi dać większą ze stojakiem ale za duża. 

    Wolę mniejsza i na początku kładłam ją sobie na podłodze. Potem w wannie. 

     

  14. Mnie też zgaga męczy i problemy z jelitami i żołądkiem. Dzisiaj lekarz mi ziarna babki jajowatej zapisał do picia i może jak miną zaparcia to i zgaga odpuści. 

    Przez święta i ostatni czas mało mnie tu bylo. Pojawiał się może temat wózków.?

    Co polecacie? Miałam poprzednio bebetto luca ale fajnie gdyby było coś do prowadzenia jedną ręką. 

  15. Wy już butelki ogarniacie a mnie ta wyprawka przeraża. Mam kupiony kocyk, dwa smoczki i czapeczkę 😂 tak żeby nie było, że nic nie mam. No i kokon zamówiłam w odcieniach pasujących do dwóch płci.  

    Jakoś w tej ciąży nie zajmuje się nią kompletnie, nie przejmuje się tak jak przy pierwszej. 

    U nas nadal nie wiadomo co będzie, jak przy pierwszej ciąży trzyma w niepewności do końca. 

    Prawdopodobnie Iga, ale zobaczymy ☺️

    Kopie jak szalone, brzuch mi się aż rusza. 

     

    Męczy mnie jedzenie, bo co nie zjem to mi się odbija albo czuje przepełnienie. 

    Rano po nocy zawsze bolą plecy, myślałam, że poducha coś pomoże ale jeszcze szyja boli bo jest za twarda 😜

    Masakra, jeszcze tylko 4msc. 😁

  16. 12 minut temu, MariKate napisał:

    No ja też mam pełno ubranek i rzeczy po córce i tak to składuje i w sumie nie wiem po co 😅 teraz wszystko trzeba będzie kupić pod chłopaka 🙈 chociaż tyle dobrze ze wózek był w neutralnych kolorach, a od siostry będę mieć łóżeczko niebieskie, więc te takie najdroższe wydatki nas ominą 😁

     

    A ja mam fioła na niebieski a tu nie pasuje 😂

    Może chociaż mięta będzie ok 😁

  17. Jestem dzisiaj po 2 lekarzach. Moim prowadzącym i prywatnym, połówkowe. 

    Najpierw się dowiedziałam, że dziecko małe a potem, że w normie, 😂

     

    Dzidzia zdrowa ale uparta jak siostra. Całą wizytę leżała plecami i zasłaniała buzię rączką 😔. Udało się ustalić, że Mikołaj stał się Igą. Krocze zasłonięte pępowiną ale nic tam nie wystawało poza. Dalej żyje w niepewności.... 

    Mężu trochę rozczarowany, nie potrafił tego ukryć. Liczył teraz na synka. 

    Ale plus jest że mamy pełno rzeczy po 1 córce i dla mnie to wspaniała wiadomość, że będzie druga dziewczynka. Zobaczymy czy się coś pozmienia. 

    Jeju jak to wspaniale zobaczyć malucha na własne oczy. 

     

     

  18. @Natalika ja się nie martwię, czekam na ten moment ☺️

     

    Kończę 20tydz i w poniedziałek mam połówkowe. Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć dzidzie. Może dowiemy się co tam się skrywa.. 

    Czuje już dokładnie ruchy. I wiem że czuję je gdzieś od 17 tyg tylko teraz mocniej. 

     

     

  19. 45 minut temu, Mama88 napisał:

    Jak dla mnie to na plecki bardzo pomaga masaż

    Poproście swoich partnerów czy mężów mi ostatnio mój zrobił to taka ulge poczułam niesamowitą 

    Ale ja też staram się sporo leżeć w ciągu dnia praktycznie od rana do 11 mam czas dla siebie bo synek ma lekcje online później normalne obowiązki i znowu leżenie 😊większe sprzątanie robi mój narzeczony a ja tylko kosmetykę 

    Mojego ciągle proszę o masaż 😂przed ciąża też. On już ma dość 😁

  20. 2 godziny temu, Ewa12 napisał:

    Hormony nam szaleją kobietki 😂 ja nawet dostrzegam więcej starań ze strony mojego męża mimo że to rzeczy które zawsze robił w domu to teraz to jakoś bardziej widzę i doceniam w ogóle śmiejemy się że wyjątkowo miła jestem w tej ciąży ale nigdy nie wiadomo kiedy wybuchnę albo wzrusze się i w ryk 😅

     Ja piję kawkę ogarnę obiadek i lecę się szykować bo dzisiaj mam wizytę 😊

    Ja też mam jakiś nadmiar miłości do mojego 😂 ale on się skupia tylko na tych wybuchach. 

     

    Powodzenia u lekarza. Daj znać. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...