Skocz do zawartości

agata_j_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    2864
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez agata_j_m

  1. Mamuska27 napisał(a): Marlena nasze maluszki chyba się zmówiły, bo mój też dziś taki grzeczny w dzień był jak nie on... spałłłłłłłłłł normalnie spałłłłłłłłł 🙂 🤪 🤪 bałam się że nie będzie chciał spać po kąpieli skoro cały dzień przespał... a tu kąpu kąpu, butelka, bek i śpi 🙂 super 🙂 może minął mu marudny okres 🙂 Mam taka nadzieję 🙂 co do herbatki też ją bardzo lubię, nawet w ciąży ja piłam dla lepszego trawienia 🙂
  2. Butterfly napisał(a): Ania u nas też tych krostek więcej, wczoraj było kilka, a dziś lewą stronę ma:skronie i kilka na policzku 😞 co do piersi mnie też kłuje w sutkach i czasami dreszcze nachodzą, zwłaszcza po karmieniu. Mama mi mówiła, że pokarm wtedy napływa 🙂
  3. co do krostek, u nas od wczoraj się pojawiły, wyglądają jak takie trądzikowe wypryski. Czytałam że jest coś takiego jak trądzik noworodkowy, samo powinno przejść, interwencja lekarza nie jest potrzebna... ale czy to na pewno to hmmm a może to ta wysypka hormonalna... a może to jedno i to samo? ... a może coś zjadłam... kurna ciężko stwierdzić co to jest.. mam nadzieję, że samo zejdzie. Jeśli to ten trądzik to wyczytałam, że trzeba buźkę przemywać wodą lekko ciepłą, przegotowaną i osuszać ręcznikiem papierowym.. Zobaczymy, zastosujemy się do tego zalecenia.
  4. Marlena ja też karmię przez te kapturki, ale i tak i tak musi mocniej ssać, żeby to mleczko leciało, a nie tak jak z butelki 🙂 Uważam, że dobrze robię, że go dokarmiam, co mam robić jak biedaczek głodny. Jakiego mleka używasz ?? U mnie to samo przy cycu zasypia, no i efekt tego taki, że za chwilę znów chce jeść, zamiast zjeść raz a porządnie! 😜
  5. co do grilla, my robimy jutro 🙂 tylko nie wiem czy karczek mogę zjeść bez przypraw oczywiście??
  6. hej dziewczyny! u nas dziś (odpukać w niemalowane drewno) dzionek dość spokojny, nocka była super. Fakt, że mały nie mógł zasnąć do 23;30, jak już zasnął spał do 4:30 🙂 oczywiście na modyfikowanym Dzisiaj o dziwo uciął już sobie drugą drzemkę 🙂 nawet obiad zrobiłam! ha a przez ostatnie dni było to po prostu niemożliwe 🙂 oby tak dalej! 🙂 Pyt do mam co karmią i piersią i sztucznym... mam problem, bo mały od kiedy poczuł butelkę troszkę się rozleniwił i zawsze robi cyrk jak go przystawiam do piersi, wiadomo z butelki łatwiej mu leci... ale jestem wytrwała... popłacze, pokrzyczy i w końcu zaczyna cyca ciumkać... Czy macie taki sam problem? już nie wiem co robić czy odrzucić to modyfikowane... tylko kurna moim się nie najada. Fakt, że tylko raz dziennie i na noc go dokarmiam... głównie z cyca jedziemy, no ale czasami dwa cyce a on dalej głodny no i wtedy trzeba buteleczkę przygotować 🙃
  7. monia29 napisał(a): monia nie przejmuj się, nie jesteś sama. Mój synek też płaczek. Zaczyna się w godzinach popołuniowyh i trwa do wieczora dopóki nie zaśnie. Podejrzewamy kolki. Dostaje espumisan cztery razy dziennie po 5 kropelek, brzuszek mu masujemy, pije herbatkę z kopru... nic nie pomaga. To po prostu chyba musi samo przejść, jeśli to faktycznie kolki. Ogólnie taki marudek z niego jest, w dzień nie chce spać, tylko na rękach, albo tulić by się chciał, a ja nie jestem w stanie zrobić czegokolwiek, a wiadomo tu prasowanie, tu obiad trzeba gotować itd... pocieszam się, że w końcu sytuacja się polepszy, że podrośnie, będzie mógł się zająć jakąś zabawką...
  8. Doris co do spania małej, najlepiej jakby spała w łóżeczku, żeby do kołyski się nie przyzwyczaiła. Może warto by było dla Waszego spokoju wstawić póki co łóżeczko do Waszej sypialni. Wy nie będziecie się martwić, a mała zacznie spać w łóżeczku. my tak zrobiliśmy i chyba jak narazie jest ok 🙂
  9. Marlena ja też już mam czasami dość karmienia piersią, zwłaszcza nocą kiedy karmię, oczy jak chińczyk, spać się chce, a tu z cycem trzeba pół godziny siedzieć... ale też się dopinguję tym, że to najlepsze co mogę dać maluszkowi, a dwa, że to jak Ania napisała najlepszy sposób na powrót do figury 🙂 Także NIE PODDAWAJ SIĘ! nie jesteś sama, wszystkie mamy takie dylematy
  10. zjadłam zupę brokułową... zobaczymy jaki efekt tego będzie 🙂 Któraś mamusia może już próbowała brokuł?
  11. Doris póki co my mamy łóżeczko w naszej sypialni, wydaje mi się że jest jeszcze za mały żeby spał w osobnym pokoju.. tyle się czyta o tej śmierci łóżeczkowej... ja myślę, że 3 miesiące to minimum kiedy go wyeksmitujemy do jego pokoju. Doris Twoja Julka już miesiąc dzisiaj ma, szok jak ten czas szybko leci 🙂
  12. hej maminki 🙂 u nas noc była w miarę ok 😉 dzionek póki co też nie najgorzej, trochę pomarudził i zasnął 15 min temu, od rana nic nie spał do teraz 🙂 szok ma dopiero 4 tyg, a jak biorę go do pozycji pionowej do beka po karmieniu, tak się skubaniec prostuje że szok, rozgląda się dookoła, zreobił się już taki bardziej kontaktowy 🙂 wodzi za mną wzrokiem 🙂 Butterfly ja też mam laktator z Tomme Tippe i też nawala... słabo ściąga, czasami nic już leci, a JAK naciskam rękoma to dalej leci... i weź tu nie oszalej 🤢 co do naleśników ja jadłam dwa razy i nic się nie działo 🙂 Doris ja mam nianię z Motorolli, fajna jest, bo ma nawet kilka kołysanek 🙂 zawsze puszczam małemu jak go odkładam wieczorem do łóżka 🙂 Mamuska ja podaje małemu herbatkę z kopru, mimo że nie skończył miesiąca i nic mu się nie dzieje, a raz jak miał taki ostry napad kolkowy to herbatka przyniosła mu ulgę, od razu zaczął pierdzieć jak stary 😜 swoją drogą odważna jesteś z tą pizza 🙂 Małgorzata u nas to norma, że jak zmieniam pieluszkę, nawet minuta nie minie i kupa w czystej pieluszce już jest 🙂 dlatego teraz jak go przewijam to czekamy z gołą pupą kilka minut na przewijaku, w razie w jakby chciał coś dorobić 🙂
  13. nika faktycznie fryzurkę ma the best 🙂 mam takie same bodziaki 🙂 i jeszcze z długim rękawem i love mum 🙂
  14. Mamuska27 napisał(a): hehe Marlena ja robię to samo, na wieczór dobijam małego sztucznym, żeby dał trochę rodzicom odsapnąć 🙂 najpierw cyc po kąpieli i potem buteleczka pełna mleczka:P I to samo u mnie w nocy najwięcej moje mleczarnie produkują, może dlatego, że po modyfikowanym spi ok 4h więc jest dużo czasu na produkcję, bo tak w dzień co 1,5 h karmię piersią więc mleczarki nie wyrabiają 🙂 w każdym bądź razie w nocy przeciekam, tej nocy dwa razy koszulkę zmieniałam, więc jak się budzi to zawsze cycusie obciąga 🙂 A co do Twoich problemów, że mały się spina i kwęka... może faktycznie ma kolki. Słyszałam, że kolka nie zawsze objawia się strasznym płaczem, czasami dziecko jest po prostu niespokojne, spina się itd... a jak jego brzuszek jak tak marudzi? twardy?
  15. u nas masakra, moje dziecko nie lubi spać w dzień... tyle lulania i może 40 min snu to max.. 😞 co do ulewania, u nas nigdy się to nie zdarzało, aż do poniedziałku tego tygodnia... mamy problem z odbijaniem, a wcześniej bekał jak stary... no i ulewa mu się, a dzisiaj po cycku tak mu się ulało, że synek i mama do przebrania... na koniec tego wszystkiego czkawka... 🙃 ehhhh moj syn to mały terrorysta 🙂 na szczęście noc ładnie przesypia. dziś od 23 do 4:30 spał fakt, że na modyfikowanym, potem dostał cycka spał do 6, potem cyc spanie do 9 🙂 nie tak najgorzej, no i sam zasypia w swoim łóżeczku 🙂
  16. aniaruda83 napisał(a): daję po 5 kropelek cztery razy dziennie na łyżeczce przed cycusiem 🙂
  17. Miłoszek 🙂 różnie, już kilka kolek za nami 😞 masakra Jest kochany, rośnie, na wadze ładnie przybiera 🙂 tylko w dzień kiepsko śpi, w związku z czym mam mało czasu na wszystko, już się obudził 🙂 lecęęęęęę 😉
  18. Hej Iga 🙂 miło Cię widzieć 🙂 jak tam Twoja Zosia?
  19. Butterfly napisał(a): Ania faktycznie to mogła być kolka, my też już jej doświadczyliśmy kilkakrotnie i było podobnie tak jak pisałaś, płacz, którego nic nie było wstanie uspokoić, wiercenie, rączkami i nóżkami machał jak wiatrakami.... U mnie z mlekiem było to samo, na początku myślałam że pół dzielnicy wykarmię, tyle mleka miałam, nawet woreczki do zamrażania kupiłam... ale nawał minął. Na ilość nie narzekam, ale kupiłam modyfikowane i czasami butelkę na wieczór małemu podaje (raz dziennie). A pamiętam na początku jak mi ciurkiem leciało z piersi zanim małego przystawiłam 🙂Ale tak jak napisałam nie jest źle, mleko jest, że nawet mały się krztusi przy cycku czasami. Mam nadzieję, że będę miała pokarm jak najdłużej. Jakie macie sposoby na utrzymanie laktacji? o piciu wody, czy specjalnych herbatek laktacyjnych to wiem, ale jest coś jeszcze?
  20. Mamuska27 napisał(a): U nas to samo było tak jakby odciśnięte gumeczki na pupci, zmieniliśmy na 2 i już jest ok, żadnych odciśniętych falbanek czy zaczerwienionej pupy 🙂
  21. Dzień doberek maminki 🙂 u nas też problem z krztuszeniem. Zwłaszcza na początku karmienia jak leci to mleczko bardziej wodniste, potem jak już podje to nie ma takiego nawału i jest ok, ale początki są straszne, co chwilkę musze go odrywać od cycusia... raz się tak zakrztusił, że nie wiedziałam co zrobić, wzięłam go tak jak do beka i mocno klepałam ręką po pleckach... ale strachu się najadłam 🤔 My już używamy pieluszek z nr 2 🙂 i też po ciuszkach widze, że z tych co używaliśmy zaraz na początku wyrósł 🙂 Mój synek właśnie sobie śpi w swoim łóżeczku 🙂 słyszę przez elektryczną nianię jak sobie coś tam kwęka... chyba kupkę będzie robić, bo jakoś tak coś ciśnie... możliwe żeby takie maluszki miały jakieś zatwardzenie? bo już od jakiś 15 min co jakiś czas stęka... 🤨
  22. hej ivona55! 🙂 Widzę, że mój synek ma bardzo podobne zachowania do Twojego szkrabka 🙂 Tak samo u nas jak przyszła pora zmiany pieluszki to do przewijaka szłam cała w nerwach, bo zawsze jeden pisk, to samo z kąpielą. Od pewnego czasu również i mój synek polubił wodę, jak go wsadzam do wanienki uspokaja się momentalnie 🙂 to samo z wietrzeniem pupy - dopiero od niedawna polubił leżenie z gołą dupką 🙂 Kurcze a z tym pokarmem to szkoda, że tak szybko zanika... mówisz tylko 100ml z całego dnia? z obu piersi czy tylko z jednej? Ja na razie nie narzekam, ale mój maŁY też ma wilczy apetyt i raz, czasem dwa razy dziennie go dokarmiamy sztucznym mlekiem - Aptamilem - irlandzki odpowiednik polskiego Bebilonu. Moim mlekiem czasami się nie najada, nawet jak obciągnie dwie piersi za godzinę jest już głodny, to zależy od dnia. Mamusie takie pyt. Jak jest u Was z odbijaniem? Bo u nas zawsze było ok, bek zaraz był po jedzonku i to czasami nie jeden... a teraz od dwóch dni nie chce bekać choć naprawdę długo czekamy na ten beczek i nic... jak go odłożę to mu się ulewa, że mam wrażenie, że połowa z tego co zjadł się ulała 😞
  23. normalnie cycek mamy 🙂 u mnie sytuacja jest gorsza, bo ja nie moge go po prostu odłożyć do łóżeczka, bo w dzień jakoś spać nie chce... muszę go wózkiem lulać żeby usnął choć na godzinkę, półtorej... i wtedy na max obrotach mogę coś zrobić 🙂 za to w nocy ślicznie śpi 🙂 coś za coś 😜
  24. Hejka 🙂 Bobaski urocze 🙂 monia29 my też odnieśliśmy sukces, dziś druga noc w łóżeczku 🙂 co prawda wkładam go tam w rożku żeby miał bardziej przytulnie 🙂 Ania jeśli chodzi o to uczulenie też mi się wydaje, że warto spróbować inny proszek... u nas nic się nie dzieje, używam zarówno proszku jak i płynu do płukania, wszystko z linii dla dzieci. Co do prasowania, ja cały czas wszystko prasuje, nie wyobrażam sobie nie wyprasować ubranka czy pieluchy tetrowej, jakoś tak nasze mamy robiły więc ja pozostaję tradycjonalistką 🙂 Ja również używam pieluchy tetrowej do otulenia cycuszków na noc, w nocy mały je co 3h, więc przez tak długi okres czasu piersi dużo mleczka naprodukują, efekt - powódź 🙂 pielucha zdała egzamin 😉 a czy macie tak, że maluszki w dzień to czasami co godzinę do cycka chcą?? normalnie nie jestem w stanie nic zrobić... ledwo go nakarmię, pieluchę zmienię, uśpię... i już znowu do cycka chce 🙃
  25. takie pyt... jak długo po porodzie borykałyście się z odchodami poporodowymi? u mnie będzie już 4 tyg w czwartek od porodu i dalej z podpaską chodzę 😞 z tym że jednego dnia cieknie mniej, a innego bardziej... 🤢 kiedy to się skończy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...