Skocz do zawartości

agata_j_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    2864
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez agata_j_m

  1. beti fajny ten Twój bujaczek ,może mały jeszcze troszkę czasu potrzebuje. Faktycznie te zabaweczki są masywniejsze. Marlena żebyś wiedziała, mój mały zasypia w tym bujaczku, zawsze go potem przenoszę do wózka 🙂 Co do H&M bardzo lubię tą markę 🙂 Jeśli chodzi o Adrianka może po prostu chce na rączki i już, czasami dzieciaczki potrafią być małymi szantażystami 🙂 mój też tak ma czasami 😁 a może i beti ma rację, że faktycznie taka pozycja zmniejsza ból u dziecka, chociaż mojemu nie pomagał żaden sposób trzymania na rączkach, darł się cały czas, uspokoił się po jakimś czasie od podania herbatki koperkowej.
  2. Miłosz w swoim nowym nabytku - bujaczku 🙂
  3. dziewczyny macie może bujaczek-leżaczek? Ja kupiłam ostatnio i po prostu rewelacja! Huśtawka też fajna, ale ten bujaczek super sprawa, mogę zabrać małego wszędzie ze sobą jak marudzi. Wczoraj postawiłam go na stole a ja działałam w kuchni obiadek, mały nie płakał bo obserwował co mama robi 🙂 a dodatkowo bujaczek ma funkcję wibracji, poza tym grzechotkę i misie nad głową, którymi może się bawić 🙂 Jak marudzi, wkładam go do bujaczka i cisza..... po prostu jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki 🤪
  4. beti82 napisał(a): beti, w Irlandii większość dni jest bez słoneczka, wietrzna i chłodna a także deszczowa... także ja nie mam wyboru i mimo takiej pogody wychodzę z synkiem. Jakbym miała wychodzić tylko w te ciepłe dni, to mój smyk bardzo rzadko by wychodził na spacerek. Czasami spacerujemy jak delikatnie mży, zabieramy pokrywę przeciwdeszczową, Ubieramy się ciepło, smarujemy buźkę kremem ochronnym i spacerujemy 🙂 innego wyjścia nie mamy 🙂 póki co malutki zdrowy jest.
  5. Gosia i Marlena może mój synalek ma wrażliwą skórę, racja każde dziecko jest inne 🙂, a może zależy gdzie produkują te kosmetyki, te dostępne w Irlandii są produkowane w UK. Marlena, Adrianek rośnie jak na drożdżach 🙂 taki uśmiechnięty 🙂 i buźka ładniusia 🙂
  6. Mamuska27 napisał(a): Co do odgłosów u mojego małego jest tak... jak już płacze tak na serio to brzmi to NIEEEEEEE NIEEEEEEEEEEEE NIEEEEEEEEEEE.... i broda też mu się trzęsie jak staruszkowi 🙂 a jak marudzi to jest LA LA LA I też już wiem co oznacza dany płacz. Najgłośniej płacze jak jest głodny 🙂 albo jak miał kolkę to też dawał czadu 🙂
  7. Co do kosmetyków ja nie znam tej holnderskiej firmy więc nie będę się wypowiadała, ale zdecydowanie ODRADZAM Johnsons Baby... ja kupiłam całą serię i wszystko poszło do kosza. Mały dostał takiego uczulenia (zaraz na początku) że szok! My używamy oliwki BAMBINO, stara dobra polska oliwka dla dzieci 🙂 super! po wysypce ani śladu od pierwszych dni stosowania 🙂
  8. Hejka! 🙂 Marlena widzę, że lekarze w Holandii są tacy sami jak tu w Irlandii... szkoda słów. Nie potrafią nic stwierdzić... ehh a nie masz tam żadnego polskiego lekarza w zasięgu?? Ja na szczęście mam całą klinikę polską, łącznie z pediatrą 🙂 do Irysa w życiu bym nie poszła bo oni są niedouczeni, według nich paracetamol to złoty środek na wszystko 😁 Agulinka a jaki masz laktator? Ja mam da rodzeje elektryczny i ręczny... stwierdzam że elektryczny jest do tyłka, a ręczny ciągnie mocniej niż dziecko, bo odkąd go używam (tydzień) mam strupki na sutkach i całe obolałe, odczucie podobne do tego jak dziecko ssie. PRzeważnie ściągam do butelki, bo mój synio też wygodny się zrobił, jedynie w nocy bez oporów ssie pierś, a w dzień to jest makabra, więc od razu ściągam, żeby unikać tego cyrku przy cycusiu. I nie wydaje mi się żebym miała mniej mleczka, jest ciągle tak samo, dziś rano np ściągnęłam 160ml z tym że jedną piersią karmiłam 1,5h wcześniej. Moja laktacja raczej jest na tym samym poziomie, mimo że dziecko mało ssie pierś. Mówią, że to ile zjemy i wypijemy ma wpływ na to ile mamy mleka, a ja szczerze powiedziawszy nie mam czasu czasami żeby coś zjeść, pić też nie piję hektolitrów wody. ostatnio czytałam, żeby pić tyle ile mamy łaknienia, wcale nie trzeba wlewać w siebie hektolitrów wody 🙂 Agulinka i głowa do góry, nie załamauj się. Ja też uważam że butelka to nie zbrodnia. Ciesz się dzidzią, bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko 🙂 nie zadręczaj się. Ja też podaje małemu, butelkę, dwie dziennie modyfikowanego. Najważniejsze żeby dziecko zdrowo rosło 😉
  9. Marlena przecież kropelki są od pierwszego miesiąca życia, także wydaje mi się, że wcale nie za wcześnie, przecież jak ma atak kolki to trzeba coś podać, wiem jak to jest jak maleństwo się drze, mój miał raz taki napad jak dwa tygodnie skończył - MASAKRA. Poza tym mi położna mówiła, że jak mój mały ma taki problem z kupką po modyfikowanym, to żeby podawać mu kilka kropelek do mleczka Espumisanu tak zapobiegawczo. Wydaje mi się że kropelki mogą tylko pomóc, na pewno nie zaszkodzą.
  10. Nequita a co masz na myśli z tym espumisanem?? Jakie dolegliwości miała Twoja mała??
  11. hej maminki! Słuchajcie nie wiem czemu, ale mój mały je mniej... nie wiem co jest przyczyną 🤨 Jadł o 11:00, a teraz próbowałam mu dać cycka to się darł, więc ściągnęłam laktatorem (myślałam że cyca nie chce), ale też się darł jak mu butlę do buzi wkładałam... DZIWNE to bo zawsze tyle jadł...teraz zasnął.... wyraźnie nie chciał jeść. Nie wiem co to może oznaczać... jakąś chorobę??? W końcu zjadł 120ml ściągniętego mleczka o godz 13:50 🙂 ufffffff ugla 🙂 kurna 4h nie jadł, aż dziwne 🤢
  12. Marlena ma racje... Miej to w tyłku i baw się dobrze nad morzem 🙂 sama powiedziałaś że dół M 🙂 no a góra... niejedna laska marzy o pełniejszych piersiach 😉 ENJOY ! 😎
  13. czerwcowka ja tez mam cellulit na udach... bleeee a wcale go nie miałam 😞 kiedyś beti chyba mówiła coś o koncentracie wyszczuplającym GUAM prawdopodobnie rewelacyjny i wart swojej ceny, ja myślę spróbować i go zamówić. Daj znać jak ten Comfort się przyjął u Twojej córci.
  14. hej laski! Ja wczoraj miałam tragiczny dzień, mały był tak marudny że szok 😮 dziś jest troszkę lepiej... Witaj kasienkaks 🙂 czekamy na wiadomości i jakąś fotkę 🙂 Marlena co myślisz o tym mleku Comfort? ja się zastanawiam czy nie kupić bebilonu Comfort... b po tym sztucznym mały ma zawsze problem z kupką, tzn zrobi, ale trochę się męczy zanim ją wydali... i sama nie wiem, na necie są różne opinie..
  15. Mój maluch też przez sen się uśmiecha i też już odwzajemnia uśmiech... to są piękne chwile 🙂 jak się po raz pierwszy uśmiechnął to świeczki mi w oczach stanęły ze szczęścia ☺️ Co do kupek mój robi 3, 4 dziennie z tym że ja dokarmiam dwa razy dziennie sztucznym. Czy Wasze skarby też się tak spinają i płaczą przed tym jak wyduszą kupkę?? Może to faktycznie ta dyschezja...
  16. dzięki Marlena za słowa otuchy! 🙂 dla Ciebie też oklask a co! 🙂 wiem, cały czas sobie powtarzam, że dam radę... no ale czasami bywa ciężko. Ja też karmię przez kapturek a mimo to czasami mały marudzi... 🤢
  17. właśnie tak jak w tym artykule pisze, moje piersi są miękkie jakby nic tam nie było... mały ciągnie i się denerwuje bo widocznie w tym momencie mało tego mleka jest... no i co ja robię - sięgam po modyfikowane a to błąd.... ale co robić jak dziecko się drze na cały regulator bo głodne a tu ledwo co z tego cycka... 🤢
  18. Dzięki Gosia 🙂 Łap oklaska 😉 jakiś kryzys mam, wiem, że moje mleczko jest najlepsze dla niego... ale jak on wyssie 2 piersi i czasami jest jeszcze głodny... to zaczynam myśleć że to moje mleko jest do tyłka... i tak czasami różne myśli mnie nachodzą. Poza tym jak mu daję 1,2 butelki dziennie modyfikowanego to czasami cycka nie chce ciągnąć i muszę ściągać na szybkiego bo się drze... cyrk na kółkach 🙂
  19. hej mamuski! 🙂 u nas noc standardowo pobudka o 4 i o 7 🙂 nie jest źle 🙂 teraz mały leży w łóżeczku i ogląda sobie karuzelę 🙂 a ja piję herbatkę i piszę do Was 🙂 Marlena i jak? decydujesz się na to moddyfikowane czy wracasz do piersi?? Ciekawa jestem. Bo już sama nie wiem co myśleć, na cycu mój cały czas jest niedojedzony....
  20. kasiar12 napisał(a): trudno powiedzieć... wypiłam dopiero 2 butelki, jedną na dzień... ale jakoś różnicy nie widzę. Dalej podaje małemu 2 butelki dziennie sztucznego... bo zawsze ok 15 mam sucho w cyckach jak pieprz... no i po kąpieli na noc dajemy mu modyfikowane. Poza tym cały czas jedziemy na cycku 🙂 W każdym bądź razie będę dalej popijać to karmi, pewnie trzeba systematycznie go pić żeby zobaczyć efekty... wyczytałam, że karmi zawiera słód jęczmienny który w dużym stopniu wpływa na zwiększenie laktacji. Także próbujmy! 🙂
  21. Gosia mój Miłosz to też mały cwaniaczek 🙂 na rączkach nie płacze, a jak się go odłoży to odrazu uśmiech podkowa i lament 🙂 śmiejemy się z Łukaszem że to on ustala reguły 🙂 mały rządziciel 😁
  22. hejka laski! Dawno mnie nie było 🙂 Ja już też zamówiłam tą chustę do noszenia, lekarz i położna zalecili 🙂 także nie wahałam się 😉 Co do uspokajania dziecka, ja robię to samo, najpierw podchodzę do łóżeczka czy wózka, mówię do niego i głaskam... dopiero jak to nie pomoże biorę go na ręce. Doris mój też ma czasami takie akcje że jak się rozwrzeszczy to nie mogę go potem uspokoić 😞 dzisiaj przerobiłam łóżeczko, kupiliśmy karuzelę i ją zmontowaliśmy, baldachim poszedł do szafy 🙂
  23. co do mleko modyfikowane kontra mleczko z piersi... uważam że mleko modyfikowane jest do tyłka. Zawsze podaje małemu modyfikowane na noc i efekt tego taki, że do popołudnia problem z wypróżnieniem. Mały płacze, stęka, jest niespokojny dopóki kupka nie pójdzie. Dzisiaj np dopiero o 18 zrobił pierwszą kupkę... Wczoraj dostał 3 razy modyfikowane ze względu na to, że musieliśmy jechać do polskiej położnej i lekarza do Dublina. Kiedy pytałam położnej o te problemy z kupką, odpowiedź była jasna... MLEKO MODYFIKOWANE gorzej się trawi, w związku z czym takie dolegliwości, że dziecko się męczy żeby tą kupkę wydalić. Dzisiaj powiedziałam sobie, że będę się starała nie dawać tego mleka, zobaczymy, póki co mały się najada moim mlekiem a już wieczór jest 🙂 od nocy, cały dzisiejszy dzień jedziemy na piersi i mam nadzieję, że starczy mi na wieczorne karmienie 🙂 ale wiadomo każde dziecko jest inne, może akurat mój mały ma taki problem, a inne maluchy dobrze tolerują mleko sztuczne..
  24. mamusie takie pytanie... co ile powinno się wymieniać smoczek??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...