Skocz do zawartości

bhrka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1808
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bhrka

  1. Anula mi się podobają bardziej te zielone 🙂 kurde mi też by się takie cudo przydało ale nie dość że nie mam gdzie tego postawić to jeszcze tyle kasiorki...
  2. rety moje dziecko chyba zaczęło troszkę inaczej działac 🙂 - w nocy śpi ładnie, ale od 10tej nawet jak zasnęła to na nie dłużej niż chwilkę... ale przynajmniej nie jest marudna - po prostu nie śpi i się rozgląda- najchętniej na kolanach - chyba muszę zainwestować w zabawki Niebo mam to samo co Ty, karmię ją piersią a jej jest mało! no i teraz staram się nie dorabiać a jak już to 30 ml. I pochwalę się małym sukcesem - bo w nocy mi - wyrodnej matce nie chce się przystawiać dziecka do piersi tylko odciągam i daje odciągnięte - no i odciągnęłam 140ml!! ( no to nie jest takie do końca wymierne bo przerwa między ostatnim karmieniem wyniosła 5 godzin) ale... wcześniej po takiej przerwie miałam 80ml... - no i Mała wypiła oczywiście wszystko aaa i jeszcze Wam miałam mówić wczoraj położna mi powiedziała, że nie powinnam znosić i wnosić wózka na moje 3 piętro bo jestem świeżo po porodzie i jak będę się tak forsowała to będę jeszcze krwawić długo- więc nie znoszę dobra lecę prasować ciuszki Małej - a ja nie narzekam na ilość tego prania - troszkę tego jest ale cała pralka nie zbiera się codziennie(takie były prognozy ciotek) tylko co dwa nawet 3 dni! a wcale nie zakładam ubranek po 2 razy( chyba że spodnie bo im się nic nie dzieje)
  3. cześć Dziewczyny! no wreszcie mogę coś napisać 🙂 bo praktycznie ostatnie 2 godzinki należały do Rozalki - ale i tak jestem z niej mega zadowolona bo w nocy ślicznie spała od 12 d 5, potem jedzonko marudzonko do 6, może 6:30 i znowu spanko do 10 i teraz znowu ją sen zmaga ale jakoś nie może usnąć - chyba musze wyjść z pokoju wtedy będzie miała spokój i zaśnie 😉 i znowu straszny upał mamy... jak tak czytam z tymi bioderkami wasze posty to też muszę się umówić jeszcze mamy 3 tygodnie może da rade 🙂 jeszcze jedno Zosiu na pewno dacie rade 😘 pozdrawiam Was wszystkie miłego dnia kobietki i mali faceci 🙂
  4. nie mogę dać Ci na razie ale jak będę mogła to dam 🙂
  5. hihihi Goś Kwiatek dla Was za te oczęta Olivii 🙂 no tak to bywa moja Rózia dziś ma problem ze spaniem a jak się budzi to płacze nawet jak ma smoka w buzi 😞 i ciągle jest zaspana tak że nie jest w stanie wyssać mleka nawet z jednej piersi bo zasypia... ufffffffff te dziecory
  6. a ja wam powiem, że nie ma co się martwić masą maluszka na usg - te pomiary nie są dokładne! całą ciążę wychodziło że nasza Rozalka będzie maluszkiem - o długości ciałka i masie w normie ale blisko dolnej granicy... urodziła się co prawda 5 dni po terminie ale ważyła 3,460 więc wcale nie mało i nie w dolnej granicy, miała 55 cm długości więc też nie w dolnej granicy, więc nie sugerujcie się tymi badaniami tak strasznie bo to pomiary orientacyjne!!
  7. dziewczęta macie tylko witaminę D?? mi już 3 raz dziś położna mowiła o witaminie K- tz najpierw mi mówili w szpitalu, potem doktorka no i jeszcze dziś położna - w mieszance witamina K jest więc nie trzeba podawać, nie trzeba też jeśli dziecko dość dużo dojada mieszanką( tak jak wcześniej Rozalka) ale gdy nie dojada tylko naturalne trzeba jedną kapsułkę dziennie(jeśli dojada ale mało to proporcjonalnie) Niebo to może spróbuj w innej przychodni - u nas tam gdzie się zapisałam owszem lekarze mają wyjechać na wakacje ale są tam totalne pustki tak że mi doktorka powiedziała żebym przyszła z Małą za dwa tygodnie bo i tak ludzi nie ma a lepiej kontrolować (nawet tą wagę. Położne mają podpisane umowy z NFZ i też nie jesteś skazana na tą która raczy przyjść jak dziecko zacznie chodzić :laugh: :laugh: a moja położna mnie odwiedziła bez zapowiedzi, obudziła Mała i dopiero teraz zdołałam ją uśpić znowu... a była bardzo nie w humorze bo tylko ona może innych budzić 😉 co za wyjec
  8. jeszcze jedno Aniutka - Moja mała też wolała by cyca albo butle zamiast smoka ale smoczek jest wygodniejszy - nasza gdy go wypluwa to jej przytrzymujemy w buźce - troszkę hardcorowa metoda ale za jakiś czas łapie o co chodzi i sobie ssie, i jeszcze jedna metoda na kogoś kto nie chce zasnąć po jedzonku 😉 - ćwiczenia (zalecone przez panią dr) trzeba przed jedzonkiem położyć dziecko na brzuszku i ono wtedy ćwiczy sobie główkę trzymać) i się troszkę przy tym męczy... i tak trzeba dopóki nie zacznie koncertować 🙂 to wszystko wygląda na to że ja robię terror swojemu dziecku - troszkę w tym prawdy jest ale wszystko dla jego dobra - i wszystkie tortury kazała wprowadzić pediatra
  9. cześć Wiedźmy!! no i znowu poszła spać 🙂 - już wiem o co chodzi z jej krzykiem - ona krzyczy przed zaśnięciem 🙂 yooopi wreszcie, bo gdy mnie obudziła o 4 w nocy na karmienie i było grubo po 5 i nie mogła zasnąć dałam sobie spokój przesunęłam Grzesia w łóżku, zawinęłam dziecko w rożek( nie był w użyciu praktycznie od szpitala) położyłam między nami i dziecko ryknęło 3 razy (aż moja siostra wparowała i pyta czy wziąć na ręce 😉 ja nie pozwoliłam i mała usnęła!! i teraz to samo wisiała na cycu całą godzinę, w końcu już nie ciągnęła - już nie leciało bo było pusto i w rożek pare EJjjjjjjjjjjjj!! w wykonaniu Rozalki i zgon 🙂 Aniutka ja wpadłam na przepajanie - moja mama poleciła samą czystą przegotowaną wodę 🙂 i znając spust mojego dziecka też się martwiłam że rozepcha sobie jeszcze bardziej żołądek no ale gdy widzi że to czysta bezsmakowa woda to nie wypija więcej niż 15ml :laugh: :laugh: a ja mam pewność że nie umiera z pragnienia 🙂 jeszcze Wam powiem że założyłam Małej takie jedno body i ma dekolt niczym Pamela Anderson - kurde wyrosła z niego zanim zdążyłam je założyć :/ a przecież jest na diecie... pozdrawiam Was wszyściutkie miłego dnia laski:* kwiatek dla ....niespodzianka
  10. ja też już jestem 🙂 rety dziewczyny, strasznie z tą Rozalkową dietą... piersi bardzo ładnie ssie - aż jestem zdziwiona bo Wy piszecie że zaczynacie podawać mleko modyfikowane a dzieciaki mówią piersi ble.... moja wypija wszystko absolutnie tak do ostatniej kropelki ssie aż szczypie i o ile dokarmiona była śpiącym aniołkiem teraz jest diabłem wcielonym - od godziny 5 rano spała tylko raz w dzień tak ponad godzinkę(no i na spacerze - ale też o dziwo nie cały czas) i po 21:30 zasnęła - ja już troszkę odespałam a Grześ przed chwilka padł i nawet jej nie wykąpaliśmy 😞 nie mieliśmy siły - zrobie jej kompanie na sucho. I tak 2 razy nie wytrzymaliśmy i jej dorobiliśmy po 30 ml mleka modyfikowanego 😞 ale w sumie to bardzo mało. Podziwiam Was dziewczyny i wasze dzielne piersiochy co wykarmiają nawet Pudziana 🙂 😘 tymczasem dobranoc śpijcie dobrze i bez przerw 😉
  11. superrrrrrrrr 🙂 Ewelinka gratulacje 🙂
  12. ja też nie mogę się doczekać!! a już wczoraj zauważyłam że Mała zaczęła reagować na zabaweczkę swoją 🙂 Veli chyba została w szpitalu?
  13. Ewelinka - dobrze wiem co przechodzisz... miałam to samo 😞 ale uwierz mi że dziecko się urodzi a pobyt w szpitalu na wywołaniu nie jest zbyt przyjemny - odstresuj się dziś może troszeczkę może jedzcie na rybki albo cuś pewnie pogodę macie przepiękną- wiem że łatwo mi teraz mówić... kwiatuszek dla Ciebie a my trzymamy kciuki żeby już się zaczęło 😘
  14. hej Velinka 🙂 nie przejmuj się urodzić musisz - i rozkoszuj się jeszcze ostatnimi momentami gdy dzieciaczek siedzi cicho w brzuszku 🙂 a ja zaczęłam karmić niemal wyłącznie piersią... no po południu dokarmiłam 30ml ale od wczoraj tylko cyc - jest ciężej - Mała nie zasypia zaraz po jedzeniu tylko marudzi i marudzi więc nosimy i niańczymy. Leżenia na brzuszku - czyli jej gimnastyki też nie lubi ale cuż nikt nie mówił że będzie łatwo 😉 mały łakomczuszek zoltri i Niebo mam to samo - często jak zmieniam pieluszkę Rozalka wpada na pomysł żeby jeszcze cosik wyprodukować... pozdrawiam Was wszystkie
  15. dziękuję Zoltri za kwiatuszka - odwdzięczę się jak będę w stanie 🙂 :laugh: :laugh: a ja właśnie wróciłam od pani dr, nooo i nie spodziewałam się takiej reakcji - Mała idzie na dietę i ma wykonywać ćwiczenia hahahaha - bo to było tak - przed wyjściem z domu dałam jej 80ml odciągniętego mleka i oczywiście rozpacz bo było za mało(rozpacz ze strony Rozalki) więc dorobiłam 60ml sztucznego no i się uspokoiła, dojechałyśmy do przychodni, mała na wagę a dr w szoku bo mała całkiem dużo przybrała( chociaż od wyjścia ze szpitala minęło 9 dni a ona przybrała 70dag) no i jak usłyszała o dokarmianiu... no, i mnie przekonała- a jak dziecko płacze i dalej chce jeść to bardzo dobrze wentyluje płucka 🙂 dobra kończę bo jeszcze mam ją częściej przytulać - bo dziecko może też płakać żeby je przytulać 🙂 zobaczymy czy to pomoże żarłoczkowi ufff
  16. margherita78 napisał: joj Goś miałam to samo chyba przedwczoraj 😞 trzymam kciuki.. ja co dzień rano nie mogę jej uśpić po karmieniu o 5, albo może bardziej - mogę i maleńka usypia ale śpi chwilkę - potem biorę ją na przetrzymanie w kołysce ale muszę i tak co chwilkę jej wkładać smoka.. 😞 ufff te boboasy Radziu masz rację 🙂 grzechem było by nie przyjechać jak będę wtedy w Krakowie 🙂
  17. hejka Mamuśki! no i chyba herbatka działa - pije od wczoraj i wieczorem już i w nocy ładnie odciągałam po 100ml - tylko że to sie nie liczy bo odciągałam co 5 godzin, ale rano po 3 godzinach od ostatniego ciągnięcia wyciągnęłam 80ml - gdzie wcześniej ciągle odciągałam 60 góra 70ml!! no niby nic a jednak cieszy 🙂 dziś u nas jakiś deszczowy klimat, a ja się wybieram do lekarza z Maleńką - po raz pierwszy sama z nią wyjdę i muszę jakoś znieść wózek z 3 piętra:/ no i na razie jestem dzielna, ciekawe czy mi się uda - chyba musi wiecie jak by to spotkanie było w Inwałdzie to może i ja się pokuszę bo to rzut beretem od nas... ale nic nie obiecuje, w sierpniu pasuje nam ochrzcić Rózie, i mam to zrobić w moim domu rodzinnym no a stamtąd będę miała troszkę dalej, przy czym ja nie jestem kierowcą i musiałam bym prosić Grzesia... tak że zobaczymy Miłego dnia dziewczynki 🙂 i chłopcy mali a kwiatuszek dla Zoltri za te czekoladki dla dzieci 😘 patent już wykorzystałam mniam
  18. Zosiu bądź twarda - to wszystko dla Kamilki 😘 kwiatuszek dla Was a moje dzieciątko dziś jest grzeczniejsze, byłyśmy rano na spacerze - to może dlatego. Radziu zakupiłam sobie herbatkę na laktację 🙂 ciekawe jak to się skończy.... na razie mogę stwierdzić jedynie że jakaś smakowita to ona nie jest ... pozdrówki dla Wszystkich mamusiek dołączam się do Aniutki w nawoływaniu Shantal - wychodz maleństwo jesteś człowieczkiem nie rybą
  19. hihi Zoltri uważaj, jak ja brałam ślub i było wesele 26 grudnia to części rodziny to się i tak nie spodobało... bo w święta i w ogóle... ale skoro ich wcześniej uprzedzisz to powinno być ok 😉 ja nie mam pojęcia kiedy zrobimy małej chrzciny, trochę się boje bo w sumie to nigdzie nie jesteśmy teraz do parafii przypisani - jak wyprowadziłam się z domu to mnie ksiądz nasz z parafii wykreśli:laugh: no i nigdzie się nie zapisaliśmy....
  20. zapomniałam dodać do Rozalki dziś przyjeżdżają ciotki bliźniaczki 🙂 Boże ale świat się zmienia - jeszcze nie dawno one były jej wielkości a ja byłam ich starszą siostrzyczką
  21. hejka!! no u nas duchota nieziemska... Mała mnie męczy 😞 i to było tak o 3 się obudziła ok 5 zasnęłam i było mi dane przespać tylko godzinkę bo od 6:30 ciągle jest głodna i nawet jak zasypia to nie na dłużej niż godzinkę... Radziu była u mnie pielęgniarka i powiedziała że te herbatki na laktację są spoko ale pić nie więcej niż 2 dziennie. a a potówki przemywać wacikiem jak do ucha namoczonym w roztworze wody i spirytusu - takim łagodniejszym niż do pępka no i poza tym to z nią wszystko ok 🙂 kwiatuszek poszedł dla Zosi i Kamilki - w końcu wszystko się wyleczy dziewczynki i będzie dobrze 😘
  22. czesc Dziewczęta!! Radziu w szpitalu laska z którą leżałam na sali piła taką herbatkę z hipp i nie wiem czy dzięki niej czy z innych powodów, ale zaczął jej lecieć pokarm... więc może spróbuj, na pewno będzie dobrze prezydentko 🙂 tylko troszkę daj sobie odpocząć, aaa i jeszcze słyszałam że jest dużo mleka od białych serów i ogólnie produktów z kwaszonego mleka - tak jakaś babcia mawiała ile w tym prawdy nie wiem sama. Mi też zanikało Radziu mleczko przez gorączkę ale powoli wychodzę z tego, teraz odciągam co 3 godziny ok 60 ml - rewelacji nie ma ale zawsze coś... a Rozalka jest takim żarłokiem że i tak muszę ją dokarmiać... więc wrzuciłam na luz -jak będzie tak będzie Zosiu nie zamartwiaj się, bądź silna dla Kamilki 😘 pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dnia! a co z Ewelinką??
  23. cześć Dziewczyny 🙂 ciekawe czemu Was nie ma... hmmm pewnie wszystkie poszłyście na spacerki bo taka ładna pogoda... a mojej lasce odpadł pępek 🙂 a poza tym Młoda troszkę przesadza bo nie pozawala mi wyjść z pokoju - wychodze gdy ma zamkniete oczy gdy wracam juz nie śpi... a gdy wyszłam pod prysznic to zawołam mnie odgłos niczym syreny strażackiej uffff zaczęło dziecko krzyczeć....ale z drugiej strony to zawsze jakiś postęp:laugh: miłego dnia Mamuśki i Velinka
  24. Serciu wszystkie rozpakowane poza Velinką 🙂 ale ona dzis sie nie odzywa wiec.... 😉
  25. dzień dobry Dziewczynki! wielkie Gratulacje dla Elby i Bichito! 🙂 jej mała waży prawie identycznie co moja, no o 10 g mniej Zosieńko nie potrafię Ci pomóc, moja mała póki co jest aniołeczkiem, a wczoraj kochaniutka nie mogła zasnąć i dopiero jak ją poprzytulałam zasnęła. Na Twoim miejscu też masowała bym brzuszek albo zastosowała pozycję do bekania tz pionowo i tak z nią chodziła a mi znowu pękła brodawka dobrej piersi do krwi, a tak już się cieszyłam bo wczoraj Maleńka dwa razy ślicznie ją wyssała... z drugiej nie ma siły ssać choć widać że się stara... rety jak już się temperatura uspokoiła to na wierzch wyszły inne problemy:/, ale robię wszystko co mogę smaruje okładam prysznicuję i musi być dobrze z tymi cyckami trzymajcie się wszystkie, a Ewelinka się rozwalaj 🙂 kwiatuszek na rozwiązanie 😘
×
×
  • Dodaj nową pozycję...