summer

kingasz mam to samo 🙂 siedze przy kompie, juz jestem po kawie a dosłownie japka od ziewania mi sie nie zamyka 🙂)

dubel

hejka!! Tuska to dobrze ze mały duzo pije.. wazne aby sie nie odwodnił... a jak dzis sie czuje?? 🙂 Kamila na przeziebienie bralam syrop Prenalen jest specjalnie dla kobiet w ciązy i karmiacych, troche wali czosnkiem ale jest 100 proc naturalny i napewno nie zaszkodzi, i sa nawet z tej serii tabletki na gardło.. szczerze polecam 🙂 kwasu foliowego samego w sobie nie biore, ale biore witaminy Prenatal i tam jest zawarty kwas foliowy, moj gin powiedział ze to wystarczy 🙂

hejka!! Tuska - zdrowia dla Alana, dokładnie wiem jak to jest jak dziecko chore to człowiekowi nic sie nie chce..ale dobrze ze udało sie Wam zarejestrowac.. trzymam kciuki aby nic powaznego sie nie wykluło.. u mnie na szczescie nie ma takich kolejek do doktorki... wogóle bardzo jestem zadowolona z tej przychodni i samego podejscia do dziecka przez Panią doktor.. z ostatniej przychodni sie wypisałam po tym jak bylam na wizycie z małym który przez 3 dni wszystko mi wymiotował a doktorka powiedziala mi ze małe dzieci tak maja... a ogolnie okazało sie ze Janek miał niewykształcony zwieracz żołądka i faktycznie samo sie ustatkowało tylko trzeba było uważac na kilka podstawowych rzeczy.. ale odpowiedz "dzieci tak mają" była dla mnie najgłupsza odpowiedzia w tej sytuacji moj brzuch tez juz troche sie powiekszył.... pozostaja mi jedynie 2 pary spodni biodrówek, zapinanych pod brzuszkiem 🙂 ale niedłgugo bede musiała przejsc juz na ciążówki 🙂

u mnie przy Janku najbardziej sprawdziły sie bodziaki oraz pajace.... spioszków miałam niewiele... a jak juz to starałam sie aby były rozpinane w kroczku do ekspresowej wymiany pieluchy...

czesc dziewczynki!! ale jestem spiaca.. dosłownie mogłabym wiecznie spac... na szczescie dzisaj mój mąż zaoferował sie ze Janka odstawi do przedszkola wiec nie musiałam ganiac z samego rana 🙂 ale teraz to juz w pracy 🙂 co do cwiczen.. to przed zajsciem w ciaze bardzo duzo cwiczyłam.. biegałam , jezdziłam na rowerze stacjonarnym, chodziłam na basen i na badmintona.. i lekarz kazał mi przez pierwszy trymestr odstawic te bardziej urazowe a wyszło tak ze odstawiłam wszystko i czuje sie totalnie rozlazła.. dzisiaj własnie ide chyba pierwszy raz od poczatku sierpnia kiedy to jeszcze nie wiedziałam ze jestem w ciazy na badmintona 🙂) i juz jestem happy.. basen tez chyba musze przeprosic 🙂) Ola- strój kąpielowy kupiłam sobie w decathlonie troszke wiekszy... ale powiem Ci ze sa specjalne kroje dla kobiet w ciązy i wcale nie są to kosmiczne ceny bo spokojnie do 50 zł kupisz 🙂)

klimatu świat jeszcze nie czuje pod zadnym katem, choc doznałam lekkiego szoku jak uijrzałam juz czekoladowe Mikołaje w Lidlu ewcia...ja jakis dolegliwosci zabardzo nie miałam, jedynie lekkie mdłosci i to juz mam za sobą 🙂 jedyne co to moglabym wiecznie spać....

kingasz dokładnie tak jak pisza dziewczyny "powinno" sie spac na lewym boku... ale ja przy pierwszej ciaży spałam głownie na prawym i jakos zadnych problemów z tego nie było , na szczescie oczywiscie 🙂)

czesc dziewczynki!! nie piszę czesti, ale za to na bieżąco Was czytam 🙂) jestem w pracy i mam troszke ograniczone mozliwosci aby cos poklikac 🙂 Cieszę sie ze Wasze Fasolki mają sie dobrze 🙂 to są najwspanialsze wieści 🙂 My również byliśmy na badaniach po to aby własnie wykluczyć wady genetyczne, no wlasnie niektórzy lekarze nazywają je dlatego prenatalne 🙂 Byłam w piątek.. i wszystko jest ok...Fasolka ma 6 cm.. symetryczne nóżki rączki, i jak to lekarz powiedział ogólnie "zdrowy człowieczek" Niesamowite jest to ze w tak malutkim organiżmie juz są wykształcone wszystkie czesci ciała 🙂) o płci powiedział ze za miesiac powinno nam sie pokazac 🙂 jakos sie nie nastawiam... przy pierwszej ciązy to dopiero koło 24 tygodnia sie dowiedzialam ze chłopak, bo skrzetnie skrywał to co ma 🙂) ale psychicznie jakos czułam chłopaczka 🙂) teraz nie mam jakis przewidywan....nie sugeruje sie smakami na jakie mam chec, bo jakos w to nie wierze, no ale one akurat sa odmienne 🙂 bo przy Janku miałam ochote na słodkie zwłaszcza na lody.. a teraz to ciagnie mnie do kwasów 🙂) zupki kapuśniaczki, ogórkowe etc 🙂) co do imion to tez jeszcze nie myslelismy... pozostały narazie wersje z I ciązy 🙂 dla dziewczynki : Zosia albo Marysia,dla chłopczyka był Janek albo Piotrus. No ale Janka juz mamy 🙂) co do ruchów.w pierwszej ciązy to nie pamietam dokładnie kiedy poczułam pierwszy raz... a jak poczułam to na poczatku nie przypisałam ze to juz dzidzius 🙂 to było takie dziwne smeranie od srodka heheale bardzo przyjemne 🙂) a pozniej to juz wierzgał jak dobry źrebak 🙂) do dzis jest taki ruchliwy hehe 🙂 nie zapomne czkawek.. miewał je w brzuszku dosc czesto... ale sie rozpisałam 🙂) postaram sie czesciej cosik klikac 🙂 miłego dzionka...

czesc dziewczynki!! ciesze sie ze u dzieciaczków wszystko ok 🙂) no i dosc szybko okreslili Wam płec, chyba również patrzyłabym na to z przymrużeniem oka 🙂 mnie niestety pokonao jakies wstretne choróbsko.. wczoraj przeleżałam pod kocem pół dnia.. kupiłam syrop i tabletki na gardło dla kobiet w cązy Prenalen, wszystko naturalne i nie zaszkodzi.. do tego gorąca hernbata i maliny ze słoiczka... brzucha jeszcze niczym nie smaruje, w pierwszej ciązy wyskoczyło mi pare rozstepów ale faktycznie nie drażnią mnie tak jak ciemne plamy na twarzy które bardzo długo miałam do tego niestety pojawiaja sie za kazdym razem jak zbyt długo wystawiam twarz na słonce.. wiec w moim przypadku opalanie twarzy juz odpada.. z witamin to biore jakiś Prenatal complex.. dostałam od kolezanki która nie wykorzystała podczas swojej ciazy 🙂

hejka! troche tych pieniązków trzeba na te wszystkie badania.. a nie mozecie pokombinowac aby były fundowane przez NFZ?? o tyle jestem w komfortowej sytuacji ze nie musze płacic za badania... bo naprawde tak jak piszecie jest to spore obciazenie dla budzetu i do tego pewnie jeszcze kazda wizyta u gina tez koło 100 zł kosztuje 😞 mam strasznie zakrecony tydzien.. wogóle ostatnio bardzo zle z moją koncentracją i robie straszne głupstwa...tez tak macie??? a dzisiaj obudziłam sie z zawalonym gardłem i bolącymi migdałami.. a jak na złosć musze siedziec w pracy.. gdyby to byłe inne dni miesiąca napewno nie wyszłabym z spod kołdry 😞( miłego dzionka zycze i duzo zdrówka

Dzieńdoberek 🙂) wczoraj byłam u gina... i widziałam moja fasolke.. 🙂 ma 3,5 cm, lekarz powiedział ze jak na 11 tydzien to prawidłowo...ruszała rączkami i nózkami.. niesamowite uczucie, jak sie tak oglada i juz jest zarys maleńkiego człowieczka 🙂 wszystkie badania mam w normie.. na HCV nie mialam zleconych i nic mi na ten temat nie wiadomo abym miała takie mieć ..za dwa tygodnie mam sie ponownie pojawic bo to juz bedzie można zbadać tą przyziernosć karkowa.. czy jakos tak 🙂) USG miałam robione dopochwowo.. ale to tez mi sie wydaje własnie od wyposażenia gabinetu, przy pierwszej ciazy pamietam ze bardzo długo na samym początku miałam robione usg na zewnatrz brzucha , bo doktorka nie miała innego... miłego dzionka zycze...

mnie rownież pobolewa w dole brzucha.. ale to raczej niormalne...w zwiazku z tym ze wszystko rośnie... co do brzucha to napewno mi troche urósł, gdyz w spodnie zapinane w pasie już mnie strasznie cisną i poszły w odstawke... narazie zostały mi trzy pary biodrówek, które są zapinane pod brzuchem i to juz dla mnie komicznie wygląda 🙂 wiec musze równiez sie zaopatrzyc w jakies ciuszki...z pierwszej ciązy juz nic nie mam gdyz pooddawałam koleżankom które po mnie zachodziły w ciaże, a zresztą i tak nie zeszłam do swojej wagi sprzed I ciązy i mogłyby nie pasowac... wiec moja waga startowa teraz jest o 10 kg wieksza niż za pierwszym razem.. i mam ogromną obawe aby ponownie nie przytyc 30 kg 😞( dzisiaj ide do gina...jestem po pierwszej serii badań.. wszystko jest ok, ale konsultacja musi byc 🙂) ciekawa jestem czy znów bedzie mi robił USG 🙂

Cześc dziewczynki Chciałabym sie do was dołączyć 🙂 Można?? Moj termin porodu to 15.04.2014 🙂 Mam 32 lata i ponad 4 letniego synka Janka 🙂 Jak byłam z nim w ciązy to również udzielałam sie na tym forum i stworzylyśmy z dziewczynami dość fajna grupkę a nawet udało nam sie spotkac w wiekszym gronie z już naszymi czerwcowymi bobasami 🙂) Z niektórymi mamusiami mam do dzis dobry kontakt 🙂 Mam nadzieje ze zostane przyjeta do grona i bedziemy mogły razem sie wspierac, dzielic radościami oraz trudniejszymi momentami podczas tej naszej 9-cio miesiecznej "podrózy" Pozdrawiam ciepło 🙂