Skocz do zawartości

gunia141

Mamusia
  • Liczba zawartości

    901
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gunia141

  1. gunia141

    Witajcie

    I jeszcze mam pytanie do dziewczyn mających już dzieci - macie może sprawdzony sposób na schodzący u malucha naskórek? Z Anieli schodzi jak z kameleona, szczególnie we wszelkich zgięciach 😠 Kąpie ją w oilatum, poza tym używam oliwki. Położna kazała oliwkę odstawić bo zatyka pory, dzisiaj nasmarowałam ją kremikiem oliwkowym z ziaji, ale nie wiem czy to dobry pomysł? wszystko się tylko bardziej zaczerwieniło 😮
  2. gunia141

    Witajcie

    Ilonka zaginęłaś nam. Daj znać jak się czujesz i jak tam Twoje maleństwo?
  3. gunia141

    Witajcie

    Faktycznie MadziaW przy dwójce tyle masz czasu? Ja mam kręgi szyjne w dup... taki mam zapierdziel. Dzisiaj ogarniam pranie i prasowanie, tzn. taki mam plan a czy mała da to się jeszcze okarze 🙂 A tu macie zdjęcie z nocy, kiedy moja księżniczka raczyła pokazać oczyska 😎 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/29/aniela.jpg/][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/1779/aniela.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Kasiu tak sobie myśle o Tobie, daję Ci max dwa dni i będziesz na porodówce. Madziu teraz widzisz jak życie z chwilą ujrzenia malucha zmienia się o 120st. Uściski dla Królewicza 😘
  4. gunia141

    Witajcie

    Helki podejście do siostry jest jak narazie super. Wogóle nie jest zazdrosna, po swojemu pomaga - wynosi brudne pampersy, podaje pieluszki, myje nóżki i non stop całuje 😁 Tylko raz powiedziała że mam schować Anielę spowrotem do brzucha, nawet zaproponowała że zrobi mi patykiem dziurę 🤪 Wydłużyłam jej pobyt w przedszkolu, babcia ją odbiera, potem szwagierka przywozi. w domu jest po 16.00, także do południa mogę spokojnie ogarnąć i zdrzemnąć bo w nocy dużo czuwam 😮 Agata musisz pozytywnie nastawić się do porodu, to ponoć nawet o połowę potrafi zniwelować ból. Lekko nie będzie, ale wszystkie dajemy radę to i Ty sobie poradzisz 😘
  5. gunia141

    Witajcie

    Dziewczynki tu macie mojego szkraba (zdjęcie 3godz. po porodzie 🙂) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/11/dsc0032dl.jpg/][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/8458/dsc0032dl.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Przepraszam że Was trochę zaniedbuję, ale mała jest jak narazie bardzo absorbująca. Dużo je, a mało śpi. A pogodzić to z jeszcze z opieką nad 3-latkiem - trudna sprawa. Nie jest lekko, ale jak to mówi moja mama - sama tego chciałaś 😁 W sobotę mamy odwiedziny pierwszych gości z rodziny, jutro odwiedziny położnej, chce sprawdzić żołtaczkę i wagę małej. Ale na gołe oko widać że Aniela ładnie przybiera na wadze, więc nie mam powodów do obaw. Wszystkim nierozwiązanym cały czas kibicuję, trzymajcie się kochane 😘
  6. gunia141

    Witajcie

    O temat szyjki dzisiaj obracacie? 🙂 Uśmiałam się aż macica boli 😁 Moja szyja była tym razem tak twarda że główka małej nie mogła sama zejść. Czopki, zastrzyki - nic na nią nie działało. Miałam co 0,5godziny robiony masaż - 5 razy 🤪 Ten etap porodu wspominam tragicznie, najgorszy był moment jak mi szyjkę rozwierali nakładając ją dookoła glowy małej. Myślałam że umrę, dzieki Bogu po tym zabiegu moja mała kruszynka wyskoczyła dosłownie w całości i było po wszystkim. Pierwszy poród miałam zdecydowanie lżejszy. Plusy teraz są takie że mała była dużo mniejsza i nie mam żadnego szycia 😜 Reasumując wszystko da się przeżyć, a Wam życzę jak najszybszych i bezbolesnych porodów. No i jazda następna na porodowkę, po zastój robicie, a majówki już portami trzęsą 😁 😁 😁
  7. Madziu serdeczne gratulacje, regeneruj siły i wracaj czym prędzej do nas 😉
  8. Ilona jeszcze raz serdeczne gratulacje, szybkiego powrotu do domciu! We dwie przełamałyśmy kwietniowe porody cc 🙂
  9. gunia141

    Witajcie

    Cześć mamusie, jestem już z Anielką w domu 🙂 Na wstępie dziękuję za forumowe i sms-owe wsparcie. Odezwę się do Was jutro, napiszę w skrócie jak to u nas wyglądało. Jestem padnięta, głodna i niewyspana. Aktualnie mała ma pierwszeństwo realizacji swoich potrzeb i właśnie jest po pierwszej ojcowskiej kąpieli przy cycu mamuśki. Pozdrawiamy wszystkich
  10. gunia141

    Witajcie

    Ilona napieraj na wizycie w czwartek że chciałabyś kroplówkę, przy takim rozwarciu powinni dać Ci już skierowanie. Naprawdę akcja może u Ciebie szybko sie rozwinać, wody chlusną i dzidzia będzie z Tobą 😉 Ja też mam taki organizm że bez oksytocyny ani rusz. Od tygodnia mam nieregularne skurcze i akcja zawsze utaje 🙂 Pierwszy porod tez był wywoływany, widać takie moje uroki 😎 Rodziłam wtedy 3 godziny. Teraz mam nadzieję pobić rekord 😁
  11. gunia141

    Witajcie

    Hej brzuchatki, jestem jeszcze na nogach 😁 Chociaż dzisiaj byłam kontrolnie w szpitalu bo brzuch mnie mocno bolał i ciągnał. Mam rozwarcie na 2-3cm 🤪 Ale nie zatrzymali mnie bo na patologi mają dużo kobiet. Kazali przyjechać jutro z rana tak jak jestem umówiona z moją giną. Tak więc do jutra zaciskam nogi a potem niech się dzieje. Na 8.30 mam się stawić w szpitalu, podejmuję próbę rodzenia SN przy pomocy oksytocyny bez znieczulenia. Lekarze mówią że przy takim rozwarciu i miękkiej szyjce jak mam teraz powinno zadziałać przy pierwszej próbie, tak więc nastawiam się że mała jutro przywita świat 🙂 Teraz próbuję się odstresować, żeby nockę jeszcze w miarę przespać. Helenka nie odstępuje mnie na krok, czuje że coś się święci. A Ania kiedy ma cc?
  12. gunia141

    Witajcie

    Witajcie brzuchatki, i te bez wydętych już brzuszków też 😁 Czuję że mi już dużo nie zostało, dwa dni temu miałam silne skurcze ale bardzo nieregularne i szyjka musi mieć rozwarcie bo od wczoraj stopniowo odchodzi mi czop - swoją drogą ile tego jest 🤪i mam żnięcia brzucha. W pierwszej ciąży tak nie miałam, także nie wiem czego dalej się spodziewać. Zdrowych, radosnych, spokojnych świąt, szybkiego nadejścia wiosny i przede wszystkim szczęśliwych rozwiązań. Serdeczne uściski
  13. Gratulacje!!! Teraz życzymy szybkiego powrotu do domu. Buziaki dla mamy i maleństwa 😘
  14. gunia141

    Witajcie

    Słodki ten Jej zajączek i pomyśleć że każda z Nas ma takie cudo w brzuchu 🙂
  15. gunia141

    Witajcie

    😁 😁 😁 weszłam poczytać, uśmiałam się, mogę zmykać bo nie mam siły nic pisać. Jestem padnięta, mam wszystkiego dosyć, te ciągłe skurcze i nadęty brzuch jakby miał w każdej chwili wystrzelić... chcę już innego stanu! 😮 ☺️
  16. Adriana jeszcze raz serdeczne gratulacje. Możesz być z siebie dumna, jesteś pierwsza i przełamałaś Nasz Kwiecień 🙃 Teraz życzymy szybkiego powrotu do domu i do formy sprzed ciąży 😉
  17. gunia141

    Witajcie

    Kasiu spory bobas będzie 😉 ale nie przejmuj się moje pierwsze dziecko miało 3690 i urodzone SN 🙃 Wszystko szczelne więc możesz jeszcze spać spokojnie 🙂 Do jutra zmykam spać, bo coś ból głowy mi dzisiaj doskwiera 😠
  18. gunia141

    Witajcie

    Wow weszłam na spokojnie poczytać forum co tu dzisiaj się działo a tu takie wieści. Yupi 🤪 Adriana serdeczne gratulacje, ładujcie akumulatorki i wracajcie jak najszybciej do domciu. Buziaki, jak odpoczniesz daj na którejś z nas tel. mms ze zdjęciem maleństwa, wstawimy na forum PIERWSZEGO brzdąca 🙃 Teraz to juz poleci ciurkiem... Dziewczyny, która ma rezerwację na jutro? 😁 😁 😁 Ja cały czas funkcjonuję na skurczach, ale jeszcze się trzymam. Dzisiaj środa więc został mi równiutki tydzień, może dotrwam 😉 Agata na KTG zostajesz w majtach, a nawet w spodniach 😜 Pas jest zakladany dość wysoko na brzuszek
  19. gunia141

    Witajcie

    Hej babeczki, trzymamy się, oj trzymamy 😁 Karola możesz mi zmienic termin porodu bo mam skierowanie na 3.04., a imię już dawno ustalone - ANIELA. Udzielam się mało, bo tonę w gruntownym świątecznym sprzątaniu z porządnymi przerwami na regeneracje sił, ale to też z dala od telewizji i laptopa. Trzymają mnie się bolesne skurcze, ale mam nadzieję że do 3-ego wytrzymam w dwupaku. Mój mąż ma od jutra urlop co psychicznie mnie podbudowuje, gdyby cos to już nie cyram że będę sama 😉
  20. gunia141

    Witajcie

    U mnie kebab odpada, nie jem mięsa w piątek, a tym bardziej w poście nie zgrzeszę 😜 Ten tydzień mi tak zleciał, że nawet się nie zorientowałam że już 38tc leci. Rany coraz bliżej 😎
  21. gunia141

    Witajcie

    Hej babki, nocka w porównaniu do poprzedniej super. Oj Ania moja Hela dopiero co wyszła z choroby (do niedzieli będę jeszcze podawać jej antybiotyk) a Twój Bartek teraz zaczął gorączkować 😠 dla mnie nie ma nic gorszego jak widzę że moje dziecko się męczy. Zawiozłam małą dzisiaj do przedszkola bo mają spotkanie z zającem, a na 14.00 jadę do niej malować wspólnie pisanki 🤪 ale będzie zabawa A teraz leń na kanapie, trzeba odreagować po całym tygodniu, sprzątanie zostawiam na jutro 😁 Żeby tak nasze chłopy sie zdopingowałi i chwycili za mopy 😁 bym się nie obraziła Sylwia to Ty już nie masz się czym martwić, Gustaw spory chłop, może przywitać świat 🙂 Ilona mamy tyle samo przybrane, ja też 12kg 🙂 I juz waga od ponad miesiąca stoi w miejscu. W brzuszku równe 100cm. Ale teraz chyba troszkę zaczynam puchnąć, bo nie mogłam wczoraj zdjąć obrączki 🤔 A wiesz ile waży teraz Twój maluszek? Myślę co tu zmajstrować na obiad, żeby było dobre, a żeby za dużo się nie narobić 😁
  22. gunia141

    Witajcie

    Pidi to był skurcz 😁 Właśnie brzuch się napina "staje dęba" takie uczucie jak by się chciał skurczyć. Dzisiaj w nocy dobrą godzine mnie trzymało, tak w odstępach 8 minutowych. W pierwszej ciąży mąż miałby alarm że rodzę 😁 ale teraz czekałam cierpliwie, myślałam wciąż niedopakowanej walizce no i przeszło 🙂 Dla siebie wszystko mam, tylko maleństwu muszę ciuszki dobrać. Zrobię to dzisiaj. Mój T. na pewno będzie ze mna przy porodzie od początku do samego końca łącznie z przecinaniem pępowiny (zastrzegł że zabiera swoje nożyczki bo szpitalne są tempe 😁). Wciąż powtarza Helence że to on tatuś ujrzał ją jako pierwszy na świecie i pierwszy ukochał 🙂 I cos w tym jest, bo ja jakby nie patrzeć byłam druga 😉 Dla mnie bardzo ważne żeby był przy mnie, personel zawsze jednak inaczej reaguje jak ktoś z boku się im przygląda. I nieoceniona jest pierwsza godzina spędzona w trójkę tuż po porodzie - mija jak 10 minut 😉 To niezapomniane chwile i moim zdaniem godne przeżycia każdemu mężczyźnie 🙂 A potem to już mogą sobie iść odreagować i wypić z kumplami 🤪
  23. gunia141

    Witajcie

    Uwielbiam nalesniki z bananami i czekoladą, Sylwia właśnie podsunęłaś mi świetny pomysł na kolejny deser, ale to już odłożę na jutro 😁 😁 😁
  24. gunia141

    Witajcie

    Oj dogadzamy sobie przy końcówce ile wlezie 😁 Ja siedzę przy misce wiśni w galaretce z bitą śmietaną 😜 Ilona jak pisałaś o swojej koleżance to mi się moje szycie po porodzie przypomniało. Chirurg pytał Tomka czy ma być ciasno 🤪 A jak ja się spytałam o ilość szwów to pytał czy mi mało i ma jeszcze dołożyć? 🙃 Ale nie ma co - dobrą robote wykonał, chciałabym trafić na tego samego 🙂 A teraz powiedzcie która nie będzie miała swojego ukochanego przy sobie w trakcie porodu bo sie cyra? 😎 😜
  25. gunia141

    Witajcie

    Witajcie, o Sylwia jakie mialaś dobre przeczucie żeby zareagować i to zbadać. Ja mam czesto bóle takie miesiączkowe, ale jakoś to olewam i same z czasem się rozchodzą. Ale szyjka na pewno się skraca, bo nawet czop mi w zeszłym tygodniu mocno odpadał (przez dwa dni plamiłam). Pytałam o to GBS bo gina ostatnio wspomniała żebym przejechała się na szpital to zrobić. Ale jeśli nie zrobię to głowy mi nie urwie 😉 I tak się zastanawiam na ile to jest ważne, bo teraz nawet siedzę przy Helce przywiązana i nie mam jak jechać, potem jest już tydzień świąteczny, a tuż po świętach mam się wstawić na szpital. Więc cholipcia - nie dam rady tego badania zrobić. Wzięłam dzisiaj do małej na chwilę teściową, żeby podjechać do sklepu po zakupy. Śniegu u nas w pip, jakoś z góry zjechałam ale w powrocie zarzuciło mnie na podjeździe i już po raz drugi wpierniczyłam się w czujkę od zamykania bramy i to dokładnie w tym samym miejscu drzwi przerysowałam co poprzednio 🤪 Mój to się chyba nawet nie kapnie 🙂, Ciekawe czy brama na wiosnę zadziała 😁 No i auto stoi w bramie bo nie miałam zamiaru się z nim szarpać. I zastanawiam się czy jest sens kupować nowe, skoro ostatnio tak lubię drasnąć tu i tam 🤢 Ania ja Ci powiem że już boję się do męża zbliżać, że coś się tym masażem szyjki niepotrzebnie może ruszyć i nie będzie odwrotu. Także od 1,5tyg, mamy abstynencję, ale szczerze już nie mogę wytrzymać ☺️ Agata chciałam się skusić na te racuszki, ale u mnie ich nie ma 😞 Kupilam za to jakiś fix - gołąbki bez zawijania, gdzie kapustę wkraja się w środek a nie owija, więc powinno być szybciej, będę jutro testować, A słodkości to dzisiaj ja sobie nie żałuję i to przed obiadem, aż mnie teraz zemdliło 🤢
×
×
  • Dodaj nową pozycję...