Skocz do zawartości

TITINKA

Mamusia
  • Liczba zawartości

    684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez TITINKA

  1. Blue napisał(a): Znalazłam ciekawy link jak można spróbować dziecku pomóc obrócić się http://www.rodzice.pl/ciaza-i-porod/w-oczekiwaniu-na-dziecko/obroc-sie-kochanie.html chyba nawet moja koleżanka miała z tym problem i szukała materiałów od innych dziewczyn jakie ćwiczenia robić, popytam jeśli będzie coś takiego mieć to Ci oczywiście prześlę 🙂 Blue dzięki za linka już poczytałam i postaram się stosować do zaleceń 🙂 Nie ukrywam,że zależy mi na tym 🙂zdecydowanie jestem za porodem naturalnym a w przeciwnym wypadku będę zdana na cięcie 😞Tej nocy znowu próbowała-ona się stara,ja wyrwana ze snu na ponad dwie godziny,ponownie rozpierający ból i znowu nic z tego 😞
  2. Aha zapomniałam wam opowiedzieć co wczoraj wieczorem czułam 🙂Mój był na noc w pracy,Filip w swoim pokoju a ja samiutka z dzidzią w brzuchu w sypialce 🙂 Nagle dostałam takich boleści,że aż się przeraziłam,ze dzieje się coś niedobrego z dzieckiem 😞 Do mojego nie mogłam się dodzwonić choć postanowiłam nie panikować tylko przeczekać choć czekanie trwało ponad 3 godziny 😞Mam wrażenie,że moja mała bardzo chciała się wreszcie odwrócić główką do dołu i tak bardzo próbowała,ale po pewnym czasie spasowała i dała spokój 😞Ja nie czułam jej jak zwykle(a leży w poprzek już ponad miesiąc)tylko to co ewidentnie wiecznie mam pod żebrami(czyli główka)była wręcz wypchnięta w prawej dolnej części brzucha 😞Taki niekształtny brzuch wręcz jak nie mój 😞Istna górka a w innym miejscu zapaść 😞 No ale cóż starała się starała i nic 😞Martwię się,że nie zdąży się odwrócić,albo nie będzie miała miejsca 😞 A dzisiaj zaliczyliśmy rodzinną wizytę u stomatologa 🙂Coś mi wygmerała i zaleczyła szybciutko 🙂Troszkę dziwne wrażenie,bo byliśmy pierwszy raz u naszej koleżanki-zawsze takie pogaduchy a dzisiaj ona do mnie gada a ja mam dziwne mechanizmy w ustach,znieczulenie i nie mogę jej odpowiedzieć 😁
  3. paulinka27523 napisał(a): Ja nie miałam robionej i właściwie jak przed porodem spytałam położną o lewatywę to się uśmiechnęła i spytała czy na pewno chcę.Nie preferują na co dzień tego typu usług 😜
  4. zonanagazie napisał(a): Ja się boję tej butelki z AVENT, koleżanka miała i mała nie chciała jej z tego pić, więc skupiła z NUKA podobno bardzie wyprofilowana na kobiecą pierś. My za czasów Filipka mieliśmy butelkę tommee tippee i teraz też się w takie zaopatrzymy(też imitują pierś) choć przekazuję wam linka do udoskonalonej wersji tych butelek i jedną właśnie taką kupimy http://allegro.pl/butelka-antykolkowa-260ml-tommee-tippee-czujnik-1s-i3149564951.html
  5. Co do bodziaków to nie wiem jak inne mamy z własnego doświadczenia,ale ja zauważyłam,że najfajniejsze bodziaki są te zapinane na zatrzaski kolo szyjki a nie na zakładkę.Te zakładkowe miałam wrażenie,że często lubiły się deformować po kilku praniach i robiły się rozciągnięte a to nie wyglądało potem estetycznie 🤢I nie było różnicy czy to firmówka czy nie 🤨
  6. magdad86 napisał(a): Faktycznie zmień lekarza 🙂Są tacy z powołania i nie warci nic a nic.Po co masz się stresować przy każdej wizycie.Uprzejmość ma się w genach a nie nabytą-widocznie tan ma coś z chama 🤢I absolutnie nie jest powiedziane,że miły lekarz to tylko ten prywatny 🙂Powodzenia 😆
  7. paulinka27523 napisał(a): Oooo...to mamy podobny guścik 😆My po Filipku mamy właśnie takie łóżeczko sosnowe tylko wzorek mamy z gwiazdkami i księżycem 😁.Byłam z niego bardzo zadowolona 😁 polecam
  8. magdad86 napisał(a): hmmm to biała seria jest dla niemowlaków a niebieska dla starszych?????? Nie wiedziałam, a do pupy zamówiłam sudocrem, chociaż teraz tutaj czytam, że nie nadaje się on dla maluszków, chociaż dziwne, bo często rozdają go na początku w szpitalu po porodzie. Zamówiłam też puder i teraz też jestem w kropce, ale zamówiłam też ten krem nivea SOS, ale nie wiedziałam, że on nadaje się też do pupy? Co do kosmetyków do ciała, to cały czas myślałam,że będę używać oliwki bambino, bo uwielbiam jej zapach, ale latem to się dziecko zapoci po oliwce, wiem jak ja się poce po posmarowaniu oliwką 🙂 Myślę, że będę używać na przemian z jakimś balsamem nivea a do pupy, mam te 3 rzeczy: puider, sudocrem i sos nivea, to też na przemian chyba będę używać, zależy co pod ręką będę mieć 🙂 A tak z innej beczki, to właśnie zaraz lecę do lekarza, bo dzwoniłam do laboratorium i okazało się, że jakieś drożdże mam, na bank po tej luteinie :/ Ciekawe co mój lekarz na to??? Ja kupiłam białą serię,bo jest hipoalergiczna ale niebieska też jest dla maluszków i tych starszych(tam są narysowane takie misie i tym oto sposobem możesz sobie dostosować wiek dziecka-miś leżący to maluszki,potem siedzący to starsze dziecko) 😆 To taka podpowiedź 😆
  9. paulinka27523 napisał(a): Zucchini do kąpieli zakupiłam białą serie Nivea-łagodzący żel do mycia ciała i włosków(potem pamiętam,że zmieniłam na serię niebieską dla starszego dziecka) i mleczko intensywnie nawilżające po kąpieli.Nigdy nie stosowałam oliwek,bo zbytnio natłuszczają skórę i często powodują krostki na skórze a puder lub zasypka zbiera się w fałdkach.Linomag stosowałam na początku za każdym razem,a potem na przemian z Nivea SOS(co miałam akurat bliżej pod ręką). Nie przekonał mnie nigdy krem przeciw odparzeniom z Nivea. Titinka ale masz na myśli maść linomag czy o ten linomag http://allegro.pl/linomag-z-tlenkiem-cynku-na-odparzenia-dla-niemowl-i3090969788.html Bo właśnie będe tu żeczy kosmetyczne zamawiać dla dziecka i nie wiem jak to jest z tym linomagiem czytam wszędzie opinnie ale wiesz jak to jest im człowiek więcej czyta tym mniej wie i jest bardziej zielony 😁 Nie ja miałam i już mam na teraz zakupioną maść linomag dostępną w aptece w białej tubce z zielonymi literami 🙂
  10. armiatka napisał(a): Dokładnie ja też tak miałam.W pewnym momencie na sali dużo osób było,ale mąż był niezastąpiony .Pomagał nie tylko psychicznie,ale i fizycznie(masaż pleców)I miejsce jego faktycznie było od strony głowy a nie krocza 🙂 Teraz też liczę na niego i on o tym wie 😆
  11. zucchini napisał(a): Zucchini do kąpieli zakupiłam białą serie Nivea-łagodzący żel do mycia ciała i włosków(potem pamiętam,że zmieniłam na serię niebieską dla starszego dziecka) i mleczko intensywnie nawilżające po kąpieli.Nigdy nie stosowałam oliwek,bo zbytnio natłuszczają skórę i często powodują krostki na skórze a puder lub zasypka zbiera się w fałdkach.Linomag stosowałam na początku za każdym razem,a potem na przemian z Nivea SOS(co miałam akurat bliżej pod ręką). Nie przekonał mnie nigdy krem przeciw odparzeniom z Nivea.
  12. zucchini napisał(a): Ja jestem wierna kosmetykom Nivea.Z tej firmy mam płyn do mycia ciała i włosków w jednym,mleczko do ciała i krem do pupy SOS(ale na początek polecam maść Linomag,bo Sudocrem jest dla ciut starszych dzidziusiów podobno)Do noska też kiedyś stosowałam wodę morską Nivea,bo super rozpylała,ale potem coś nie mogłam jej nigdzie spotkać i przerzuciłam się na Marimer i Sopelek do oczyszczania 🙂
  13. Hej dziewczynki Witam nową koleżankę 🙂 Trzymam kciuki za te które muszą się bardziej oszczędzać i wierzę w to,że będzie wszystko dobrze. Ja dzisiaj też zaliczyłam wizytę u lekarza.Z dzidzią ok,waży 2100g(wagą podobno wyprzedza o tydzień)tylko martwi mnie fakt,że od miesiąca ani drgnęła jeśli chodzi o piruet w dół-dalej leży w poprzek 🙂Jedyny plus tego to taki,że nie napiera na szyjkę i jest nadal długa.Znowu muszę zapodać sobie nystatynę,bo znowu coś się pojawiło 😠 Dostałam skierowanie na krzepliwość krwi a za 3 tygodnie będę mieć konsultację z anestezjologiem 😆 Nie wiem jak wy,ale ja nastawiam się na poród ze znieczuleniem(pierwszy też taki miałam i nie mam drastycznych wspomnień) No chyba,że mała się nie obróci 🤢
  14. Blue napisał(a): Ja bym chciała na jedno i drugie zaszczepic. A wy szczepiłyście swoje pierwsze dzieci na pneumokoki i rotawirusy?[ Ja nie szczepiłam na rotawirusy a na pneumokoki zaszczepimy za niedługo(przed przedszkolem-bo największe ryzyko jest gdy przebywa w dużej grupie rówieśniczej).Mamy za sobą meningokoki Cały czas myślę o meningokokach. To już będzie chyba 1 dawka jeśli córa ma 2l. ? Tak to powinna być jedna dawka.My meningokoki mieliśmy bezpłatne,bo nasz powiat sponsorował szczepienie dla dzieciaków z 2010 🙂 pneumo też teraz będziemy mieć w jednej dawce-wcześniej nie było potrzeby szczepić go.A standardowo też 5w 1 🙂
  15. agapit napisał(a): Ja bym chciała na jedno i drugie zaszczepic. A wy szczepiłyście swoje pierwsze dzieci na pneumokoki i rotawirusy? Ja nie szczepiłam na rotawirusy a na pneumokoki zaszczepimy za niedługo(przed przedszkolem-bo największe ryzyko jest gdy przebywa w dużej grupie rówieśniczej).Mamy za sobą meningokoki
  16. hania83 napisał(a): No to Haniu mnie zaskoczyłaś nieziemsko 🤪 Tak czy owak gratuluję maleństwa-jemu samemu zaś życzę dużo dużo zdrówka 😁 Wszystkiego ukochanego,wytrwałości i siły w lepsze jutro 😁 Dla ciebie i Michałka dorzucam oklaska 😆
  17. Blue napisał(a): Wypowiem się z własnego doświadczenia, myślałam, że można kupić byle jaki wózek tańszy i będzie super.. niestety tak nie jest 🤨 nie miał skrętnych kół to i ciężko się prowadził, tapicerka nie była ściągana, więc nie mogłam wyprać jej w pralce (przy dziecku bardzo szybko wózek się brudzi) oparcie też miał nie takie jakbym chciała. No, ale co? nigdy nie miałam styczności z malutkimi dziećmi i nie wiedziałam na co zwracać uwagę przy kupnie wózka. Teraz wiem, że duże skrętne koła są najważniejsze bardzo ułatwiają życie. Tak samo rączka powinna być cała, a nie taka jak w spacerówkach-parasolkach, bo jedną ręką bardzo źle się prowadzi. Obecnie dla mojej 2l mam parasolkę no i co zimą taki wózek nie zdaje egzaminu. Ogólnie chodzi mi o to, że próbować znaleźć coś taniego, ale jednocześnie dobrego 😁 a z tym to już ciężko.. Ja jestem tego samego zdania 🙂Parasolki to pomyłka-sprawdzają się chyba tylko jako mały bagaż w podróży ale na spacer to wcale 😠Koła małe,zazwyczaj nie skrętne,wszystko sztywne,rączki nie wygodne i toporne 😠 A spacerówka była rewelacyjna-poppowane koła,skrętne,rączka cała miękka,resorki 😁
  18. paulinka27523 napisał(a): A ja zaczęłam zastanawiać się nad Alicją....? ale chyab bardziej nadal przekonana jestem do Zuzy 🙃 Hmmm...to zupelnie jak ja 🙂Od ciąży z Filipkiem przez cały czas myślałam o Majce a tu okazało się,że chłopczyk i byłam bez pomysłu więc imię wybrał tatuś 😆 ale jakoś wpadło mi w ucho i podoba mi się.Za to teraz spodziewamy się dziewczynki i co 2 tygodnie temu w rodzinie pojawiła się właśnie Majka 🥴 No i nadal nie mam pomysłu 🤔 Moje chłopaki nazywają ją Julką ale ja nie jestem przekonana 😲
  19. agapit napisał(a): agapit ja miałam dwie torby które dostałam do wózka(jedna taka prosta z kilkoma kieszonkami a druga rozbudowana jak te z twoich zdjęć)tylko ja miałam je na wyposażeniu standardowym wózka.I jak wtedy wybieraliśmy wózek wiele modeli też posiadało torby.Twój wybrany model wózka nie posiada wcale? 😮
  20. Blue napisał(a): Kawał Kobietki 🙂 Jak się urodzi to co najmniej 4 kg będzie ważyła 🙂 Jak tak dalej będzie to ja bym obstawiała min. 4,3-4,5kg . Ogromna panienka 🙂 Cimyszka a ile Twoja pierwsza córka ważyła po urodzeniu? Faktycznie duża ta twoja córcia 😉 Ja mam wizytę w poniedziałek i dowiem się ile waży mój szkrabik 😆
  21. Blue napisał(a): To ja polecę z nimi na takie usg 🤪 fantastyczny widok 🙂 Coś niesamowitego 🙂 Cudny widok 😉
  22. medli89 napisał(a): Właśnie po świętach we wtorek wybieram się do poradni, bo dziś już nie zdążyłam bo była tylko do 12 ze względu na wielki piątek. Mam nadzieję że jak zobaczą że jestem w ciąży to szybciej mnie przyjmą. Boje się o małego bo za szybko rośnie. On w ciągu miesiąca przybrał prawie kg a ja aż 5. I również mi się dostało od lekarza. Bo powiedział że do końca ciąży mogę przytyć drugie tyle. Czyli wychodzi coś koło 22 kg. 😮 Mam jednak cichą nadzieję że tak nie bedzie. Co do spania to też niestety mam problemy. Bo nogi mi cierpną i przewracam się z boku na bok niczym zasnę. Niestety poduszka między nogami nic nie daje. Mały za bardzo ugniata mi na nerwy i dlatego tak to jest. ja też śpię z poduszką i jestem z niej mega zadowolona(od pierwszej ciąży dołożyłam jej tylko trochę wkładu)No ale mnie łapią skurcze zazwyczaj łydek,a tego ranka nawet promieniujące od pośladka do stopy-nie moglam sobie poradzić aby zgramolić się z łóżka 🤢 a gdzie tam do końca 🤔A tak z innej bajki to znowu jestem chora i dostałam nawet antybiotyk-pewnie wszystko przez ta pogodę 😮Zwariowała normalnie 🙃 Może by tak ubrać choinkę w jajka?? 😁
  23. fijolek napisał(a): Moje koleżanka poleciła mi, żeby kupić w aptece do pępka specjalny sprej, wystarczy spryskać nie trzeba się martwic, że podczas przemywania przyklej się jakiś farfocel. polecam Octenisept. i przyda się na przyszlosc jak będzie jakies skaleczenie, My z Filipkiem korzystaliśmy z Okteniseptu,bo tak nam polecono w szpitalu i pępuszka nie było już po 4 dniach 🙂 No a potem na zawsze zagościł w naszym domu 🙂
  24. fijolek napisał(a): ja wykreslilam od razu podgrzewacz (my zaczelismy uzywac jak Hania miała skończony rok), parasolka do wozka? do gondoli? eee nie widze tego jakos; no ale to rzecz gustu, Faktycznie sporo z tych rzeczy jest potrzebnych w późniejszym czasie,albo zbędnych na ten czas kiedy maluszki się urodzą.Co do wyprawki wózkowej to przecież większość jest już na wyposażeniu samego wózka 🙂 No ale faktycznie wyprawka konkretna 🙂Na szczęście przy drugim dziecku dużo mniej jest do zakupienia 😁
  25. Co do pieluszek to długo kupowaliśmy Pampersy a chusteczki Nivea(ale potem coś zbyt suche mi się wydawały)i różne testowaliśmy z Lidla,Rossmanowskie(fajne)a pieluszki faktycznie Dada.Raz mieliśmy Hagisy i okazały się pomyłką 🙂 Co do rozstępów to póki co nie mam nowych choć starych jest dużo tylko bezbarwne i tak już nie rażą.Ale mam kilka krostek(7)które swędzą pierońsko i czasami mam ochotę się zadrapać.Smaruję je pudrem w płynie.Mam nadzieję,że nowych rozstępów się nie nabawię choć tamte pojawiły się w jednym tygodniu 8 miesiąca 😞 Co do leginsów to zakupiłam na allegro z firmy LUMIDE(mają podział na konkretny trymestr ciąży)choć ja dalej śmigam w tych z drugiego i wytrwam do końca 😆
×
×
  • Dodaj nową pozycję...