mona124

aaana ja jadłam i jem śledzie pod każdą postacią 😉 Całkiem prawdopodobnie Anitek, ze u Ciebie opuchlizna zwiazana jest z nerkami. Mi zdarza się zapuchnąć jak sa zmiany ciśnienia, to wtedy spuchną mi dłonie i twarz 🙂

Też myślałam ze może Martusia, albo Darusia bedzie następna, ale tak jak piszesz, to nie ma regóły. Niektóre mają juz skurcze i inne objawy w 37 tyg i myślą, że już urodzą, a za chwilę objawy ustępują, a niektóre skolei nic nie czują, a raptem zostają mamusiami 😉 Mi oprócz brzucha, to narazie nic nie spuchło:laugh: i mam nadzieję, że tak już zostanie 😉 Naprawdę nie wiadomo od czego to zależy.

Anitek masz rację też myślałam, żeby pisać drukowanymi literami, bo jakoś ciężko ten watek znaleść. A swoją drogą, to jestem ciekawa kto bedzie następny 😉 Ktoś wie co u Martusi, ma ktoś z nią jakiś kontakt?

Anitek jakoś u kogoś to chyba nie widać tak tego brzuszka, a człowiek na siebie zawsze patrzy krytycznie 😉 Coć z tą pepowiną, to chyba też jest związany płyn owodniowy, bo ostatnio jak oglądałam porody w tv nie pamiętam na jakim programie ,,ciąża z zaskoczenia" to włąśnie dziewczyna rodziła, ale wcześniej zbadali jej płyn owodniowy i miała go mało i powiedzieli, że dziecko prawdopodobnie jest owiniete pępowiną i wtedy przy porodzie uważali, w pewnym momencie kazali przestać jej przeć, bo główka wyszła, odplatali pepowinę i wszystko ładnie się zakończyło 😉

Ja właśnie nie wiem jak ta moja mała leży, niby główką w dół, ale syrki i jakiekolwiek ruchy czuję w większości po lewej stronie, a brzuch wypiety jest na lewą stronę, może jej coś przeszkadza tam po prawej stronie, bo dziwne, żeby ani na chwilkę tam się nie przeniosła 🙂 a może dlatego że mam macicę dwurożną?albo mięśniaka na lewym jajnkiu?:P ehhhh sama nie wiem, a mała mi nie powie hi hi Darusia jakoś będziemy musiały przez to przejść i damy radę 😉 Ja w środę znowu do szpitala na ktg, ciekawe jakie teraz bedę miała wrażenia, może wezmę sobie stoprey do uszu, bo ta sala z ktg jest obok porodówki 🙂 Ja też leżałam na ktg na lewym boczku i skurczy nie miałam.

CandyMonka zdarza się:P 😉 Mała całą ciążę sobie upodobała lewy bok i wiecznie tam się grzebie 🙂 Ale tak jak się przyglądam, to jakoś nie wygląda mi żeby az tak bardzo ten brzuch opadł, moze troszeczkę, ale za to urósł, że ho ho 🤪

bok [img size=341]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/IM001000-3a728349a8232473e36f407d9828cf43.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

przód [img size=341]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/IM001003.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

przód 🙂

Bób no niestety nie mam wcześniejszych zdjęć. CandyMonka wkleiłam zdjęcia na wcześniejszych stronach,zaraz spróbuję najwyżej jeszcze raz. Darusia całe szczęście, że wszystko z Wami ok, czasami zdarzają się fałszywe alarmy 😉 ale co się nerwów najadłaś to Twoje 😞

Mam nadzieję, że niedługo Darusia się odezwie i wszystko bedzie ok. Wiem, że ona spioszek jest, ale w szpitalu do 11 napewno nie śpi 😉 Może faktycznie z rana podjęli decyzję o cc i niedługo Darusia będzie mamą 🙂

Ja już sama nie wiem, może dlatego mi się tak wydaje, bo jeszcze do niedawna nikt nie zauważał, ze jestem w ciąży, a od jakichś 2 tygodni, to już zauważają:P Może liczyłam na to, że nie będzie go widać do końca ciąży:P Jutro wizyta u gina, ciekawe jak stanę na wadze 🙂

mi też się wydaje, że troszkę poszedł Twój brzuszek w dół 😉

CandyMonka uśmiałam się z rybki:laugh: :laugh: :laugh: Trochę upasiona rybka:P Całą ciążę brzucha nie było widać, a w 9 mies tak mnie wywaliło, że masakra 😞

pstrykaj, pstrykaj. Ja też mam za krótkie rece i drugim aparatem nie dałam rady:laugh: mam nadzieję, że z daleka to ten bebol wygląda na mniejszy 😞

i jeszcze jeden [img size=341]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/IM001000.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

mój brzuchol [img size=341]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/IM001002.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Hej kkasia27. Ja ogólnie czuje się dobrze, narazie nic się nie zanosi na poród. Jutro idę do gina, moze on coś dojrzy hi hi. Gorzej z moim wyglądem czuje się jak hihopotam 😉 A jak u Ciebie znasz już płeć dzidzi?

Cześć dziewczyny. U mnie nocka nieźle przespana, nawet nie musiałam wstawać siusiu 🙂 trochę może z lenistwa, ale ja już nawet nie wiem, czy mi sie chce siku, czy tylko mi sie tak wydaje, bo czasmi tylko 3 krople polecą hi hi. Wczoraj robiłam zdjęcia brzucha i już więcej nie zrobię, wyglądam juz jak wieloryb 😞 Mam nadzieję, że jeszcze ten tydzień przmęczę jakoś, ale od następnego poniedziałku chcę już rodzić 😉 Zaraz spróbuję wkleić zdjęcia big brzucha 😁

Bób, to oklask odemnie ten obiecany, jednak dało jeszcze radę dzisiaj 😉 Ja też już uciekam do jutra, oby tylko dobre wiadomosci były od poniedziałku 😉

Ehhh ta pępowina, to całą ciążę zaprząta mi głowę, ale masz rację Anitek, nasze maluszki są całe i zdrowe i bedą napewno i nie ma co się martwić 🙂

Chciałam Wam zrobić zdjęcie mojego brzuchola, ale jakoś mam za krótkie ręce żeby objąć cały brzuch, a nie wiem jak ten aparat nastawia się na czas 😞 Próbuję teraz naładować akumulatorki w starym aparacie i może tym mi sie uda zrobić foto 😉

anitek, ale lekarz mógł to Darusi wytłumaczyć, że to nie ma znaczenia, gdzie jest dziecko owinięte pepowiną, skąd my to mamy wiedzieć. Brak słów dla takiej bezduszności lekarza, skoro widział jak dziewczyna się denerwuje 😞 Dobrze, że Ty sie tutaj pojawiłaś 😉

Całe szczęście, że już jest lepiej i napewno tak już bedzie 😉 Trzymaj się kochana, jakoś zleci do rana 😘 😘 😘

Biedna, tak mi jej szkoda, że aż płakac się chce z tej bezradności 😞 Godzina juz chyba niedługo minie, mam nadzieję, że Darusia da znać po ktg 🤨