mona124

Ja liczę na to, że moze po kolejnym ktg, podejmą w końcu jakąś decyzję.

Ja normalnie juz nie wiem co radzic Darusi 😞 Oni jacyś bezduszni tam są, jak można tak kogoś traktować i doprowadzić do takiego stanu? 😠 😠 Najgorsze, ze mąż nie może wejść, zrobiłby awanturę,to może w końcu by podjęli decyzję, a tak nie wzrusza ich młoda roztrzesiona kobieta 😠 😠 😠

Nie no, to jest chore!!!!Ile oni zamierzają Cię tak trzymać w niepewności, dopóki nie zaczniesz sama rodzić? A jak skurcze miną to Cię wypuszczą, nic nie mówią o cc? Co k.....nie ma anestazjologa w razie w??? k.... o h.... im chodzi? Sorrryyy, ale się zdenerwowałam 😠 😠 😠 co za służba zdrowia 😠 😠 😠 Moze coś sie wyjaśni przy następnym ktg?

Dobrze pisze Bób nakłam, ze nie czujesz ruchów!!!!!DEBILE 😠 😠 😠

Ojejjjj!!!!! To moze idź do tego lekarza, może on nie wie jak Ty to przeżywasz. Może dla nich to jest normalne, że dzidzia bywa owinieta pępowiną i w trakcie skurczy tetno słabnie na moment, ale my tego nie wiemy i nie rozumiemy. Podejrzewam, że gdyby faktycznie byłoby to zagrażające zyciu, to cos by zrobili. Powiedz mu, że się bardzo martwisz, moze Ci to wytłumaczy i Cię uspokoi choc troszkę? Nie płakusiaj 😞 😞 😞 😞

Boże Darusia co za psychol z tego lekarza 😠 po co on Ci gada, że mała prawdopodobnie jest owinieta pepowiną, a nie chce robić usg? 😠 Nie wiem co Ci doradzić, może zadzwoń do swojego lekarza i spytaj, czy tak może się dziać, czy nie powinii jakoś inaczej zareagować? Może cały czas będziesz miała robione ktg, w nocy też? Trzymaj się dzielnie bidulko 😘

aaana Sibi urodziła sliczną córeczkę 🙂 a Darusia jest w szpitalu, cały czas robią jej ktg, ma widoczne skurcze, których nie czuje, ale nie chcą jej wypuścić ze szpitala, także wszystko moze się zdarzyć 😉

Właśnie wciągnęłam sobie miseczkę lodów, mała zaczęła wierzgać nóziami 🙂 Powinnam sie trochę pochamować już z tym jedzeniem, bo niezła kula się ze mnie zrobiła 😁 Aż się boję jak pójdę we wtorek do gina i stanę na wadze, ale to jest silniejsze odemnie:P Jem teraz chyba najwięcej niż w całej ciąży 😲

Dzięki Bób 😘 Parokrotnie na Ciebie polowałam 😁 😁 😁 Ale nie jestem pewna, czy akurat ten, którego pochodzenia nie znałaś był odemnie 😉 ale obiecuję, że jutro rano, do południa Cię znajdę i dostaniesz oklaska:P bo dzisiaj chyba 6 godzin nie wytrzymam i pójdę spać zanim bedę mogła dać następnego 😉

iwiokej nie ma za co 😉 zawsze dorzucam oklaska dziewczynie, która jest akurat na forum i ma w danym momencie najmniej oklasków:P Teraz poleci chyba już z górki, tylko czekać na wiadomość od Martusi i Darusi, tak myślę 🙂

Bób ja też tak sobie myślałam ostatnimi dniami, że u nas spokój na prawie koniec stycznia, a tu masz, ZACZĘŁO SIĘ! 🙂 Zaczynam się bać 😉

Serdeczne gratulacje!

iwiokej[/boklask był odemnie 😉 a z mysleniem, to fakt w ciązy to u mnie nienajlepiej:P do tego dzisiaj jestem trochę zmęczona 😉 moze jeszcze dzisiaj wieczorkiem uda mi się zrobić zdjęcie i wkleić, ale nie obiecuję, jakby co to jutro 😉 CandyMonka 2m to faktycznie opłacałoby sie i do tego z klejem 🙂

Śliczne te tulipanki, ale ciekawe ile metrów potrzeba Ci do pokoju, bo ta wygląda na wielką i pomieszczenie jest spore, ciekawe jak w mniejszym wnetrzu to wygląda i czy te tulipany nie byłyby za wielkie?

CandyMonkanieźle Cię zrozumiałam:laugh: , a ja już zaczęłam wyszukiwać w necie tapety na pulpit dla Ciebie:P , ehhh ten weekend, jakoś myslenie spowolnione z tych wrażeń 😉 iwiokej postaram się jutro rano zrobić zdjęcie brzuchola i wkleić Wam na forum 🙂

CandyMonka nie ma sensu już szukać tapet, lada moment bedziesz miała swoją niuńkę na pulpicie, szkoda czasu 🙂 😉 Ja chcę wytrzymać chociaż do 1 lutego, mam nadzieję, że mi się uda 🙂 , teściowa dzisiaj stwierdziła, że wg niej urodzę w styczniu, bo już mam bardzo nisko brzuszek, ale mi się wydaje, że nie, jak narazie nic nie czuję 🙂

Witaj alicia2. Gratuluję maleństwa jeszcze w brzuszku 🙂 Ja czuję się nienajgorzej, choć nie mogę się już doczekać córeczki 🙂 ale jak narazie nic się nie zapowiada. W tym tygodniu mam wizytę, zobaczymy może coś się ruszy 🙂 pozdrawiam

Oj Sibi jest napewno przeszczęśliwa,zresztą któżby nie był?:P Biedna Darusia, niedziela to najgorszy czas na szpital, ale dzieciątka niestety nie wybierają, najważniejsze, że jest cały czas pod kontrolą. Darusia skoro Cię trzymają, to napewno tak musi być, oni już tam wiedzą co to za skurcze 😉 nie denerwuj się, bądź dzielna 🙂 😉 😘

Sibi, Serdeczne gratulacje dla mamusi, tatusia i przede wszystkim córci 🙂 Dużo zdrówka i szybkiego porwotu do domu!

Hej mamusie. Iwiokej, Anitek jeszcze raz dziękję za szczęśliwe wiadomości 🙂 Śliczna ta malutka Sibi. Darusia też jesteś w szpitalu? bo jeszcze nie doczytałam co tutaj się wydarzyło, ale tak wnioskuję, trzymaj się dzielnie, bo Sarunia napewno jż niedługo będzie z Tobą 😉

Widzę Andzia, że Wy podobnie do nas. Ja jestem z moim 12 lat i teraz dzidzia dopiero, ale przemyślana decyzja, a co większe debile posądzały mnie już o bezpłodność 😠 🤪

Ja też narazie muszę uciekać, właśnie dzwoniła babeczka z pracy i musze wpaść do niej powypełniać jakieś dokumenty 🤨 Do później mamusie 🙂

Dziękuje Andzia 🙂 Coś nas wzięło tak na romantyzm w dzień dziadka:P A ja wcinam maoam przed kompem i tylko sterta papierków frówa:P idę zrobić cherbatki, żeby zapić tą słodycz 😉

A mnie poznała moja przyjaciółka ze swoim kuzynem i odrazu przypadliśmy sobie do gustu 🙂 Później były długie podchody,alle było miło:P

Łap oklaska dla brzusia:P