Skocz do zawartości

Pszczola24

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1860
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Pszczola24

  1. no i jak zawsze post gigant.... :| ale ja po prostu jestem taka ze moglabym czlowieka zagadac.... nawet juz w pracy sie ze mnie smieja 😜 ostatnio jak dzwonil do nas nasz glowny klient i chcial ze mną rozmawiać bo nie podstawilam mu samochodu na zaladunek (ale bnie ze swojej winy tylko skrzynia biegow nam padla) to tak go zagadalam ze zapomnial mnie opieprzyc i podziekowal tylko za in formacje 😜 hahahaha 🤪
  2. Czeeeeeeść 🙂 Łajsoka - co do tych worów to na spokojnie 🙂 moi Rodzice jeszcze powinni być jak Wy przyejdziete to od razu zapakujemy wory do mojego Taty do samochodu i pojadą do Szczecina jeszcze dziś 🙂 A z tym nosem to może lepiej prześwietlenie zrobić? Ja kiedyż ze złamanym nosem chodziłam przez prawie dwa tygodnie.. jak poszłam w końcu do lekarza to już nie było co naprawiać i przegrodę mam do dziś przesuniętą :/ ale wcześniej nie wiedziałam że złamany jest 😜 spuchł, bolał straszie i wyszły mi sińce pod oczami, ale kto by myślał o pojechaniu do lekarza jak za dwa dni był sylwester?? 😜 i tak z tym nochalem pojechałam aż na śląsk się bawić 🙂 Madziocha - Co do szmerów na serduszku u nas też jakieś były, mieliśmy wizytę u kardiologa powiedziała że to tzw. niewinne szmery i wszystko jest ok. Kontrola za rok 🙂 więc w okolicach lipca idziemy znowu 🙂 Tak więc nic sie nie martw 🙂 glowa do gory!! Polka na pewno jest zdrowa jak ryba 😁 Wysa - a mama Twojego meza nie moze mu przemowic do rozumu? Ze ma rodzinę i to rodzina przede wszystkim a nie hazard na necie? Kurcze - chyba to dorosła kobieta i widzi jak jej synek się zachowuje? Może ona bedzie miala na niego wplyw? no ja już nie wiem... Kasiaa - co do jazdy autobuysem to moja Ala bardzo lubiu jeździć 🙂 Grzesiek mi opowiadał że raz jechali do miasta właśnie autobusem i kierowca bardzo ostro zahamował i tak trochę rzuciło autobusem to Ali tak się to spodobało że zaczęła się głośno śmiać, piszczeć, że az wszysycy w autobusie zaczęli się uśmiuechać 🙂 szkoda że tego nie widziałam 🙂 Co do wycieczek w baga żniku trabanta... widok z pewnością bezcenny 😁 😁 😁 😁 Gabiś - ale czaderski ten zajazd... normalnie aż m się zachciało jakiegoś odpoczynku.... tak mi się od razu z wakacyjną sielanką skojarzył 🙂 A dziś jeszcze mój Mąż jak mnie wiózł do pracy to mówił "choć skoczymy nad morze, uciekniemy na jeden dzień... :P" heheh chyba mu się udzieliła atmosfera słonecznego poranka 🙂 Netinetko - mi się nie wszystkie zdjęcia otworzyły 😞 ale te co widziałam to bardzo fajne 🙂 poźniej wejdę jeszcze na fb to popatrzę może coś wrzuciłaś - ostatnio rzadko tam zaglądam.. nie mówiąc już o nk. Ale dziś mam dyżur do 12 w pracy, a wszystko co miałam zrobić zrobiłam wczoraj, więc dziś tylko dupogodziny muszę odsiedzieć, więc mam czas na szperanie w necie, poczytanie Was na spokojnie, itp 🙂 Wczoraj byłyśmy z Mama w końcu w tym sklepie z art. dziecięcymi. Spacerówki fajne ale nie miałabym pojęcia którą wybrać.. A oglądałam jeszcze foteliki. No i w sumie Pan mi propnował i takie za 1600 (sic!) i takie za 350... generalnie najbardziej przypadły mi do gustu chico i coneco. Chico kosztowaly 450 i jeden 400 (chyba dlatego za caly czarny bo niczym sie nie roznil tylko cena) i coneco byly fajne ale facet mowil ze nie maja atestow.... polaze jeszcze po sklepach, popatrze co inni mowią, poogladam, pomacam, wybiore i zamowie na allegro bo w sklepach strasznie drogo 😞
  3. Łajsoka - ok - mi godzina pasuje, bo zdążę wrócić z pracy 🙂 Pola śliczna 🙂 fajnie że do nas wracasz Madziocha 😁 a tak właśnie o Tobie ostatnio myślałam 🙂 Trzymam kciuki za Twojego Tatę - mam nadzieję, że to tylko przejściowy stan i już zaraz będzie znowu się lepiej czuł 🙂 A wózek my kupujemy dlatego że chcemy lżejszy już i "zgrabniejszy" i chyba tym się kierują wszystkie majówki 🙂 Nasza spacerówka mi w sumie odpowiada, ale jest toporna i jak jedziemy do Szczecina to pomimo tego że mamy kombii to nam pól bagażnika zajmuje. Ja się zastanawiam czy dziś nie podjechać do sklepu i nie popatrzeć właśnie na foteliki i wózki "na żywo" 🙂 zobacze jak z czasem będzie 🙂 ok - lece do domu 🙂
  4. Hej Laski 🙂 Netinetko - super że wyjazd sie udal 🙂 ale fajnie macie ze tak podrozujecie gdzies ciagle 🙂 tylko pozazdroscic 🙂 powrzucaj jakies fotki!! Wysa - glowa do gory 🙂 sama widzisz ze zawsze w koncu sie uklada 🙂 Wozki Wasze i foteliki zaraz bede ogladac 🙂 Weekend w koncu za pasem a ja jutro jeszcze do pracy musze przyjsc.... 😞 Łajsoka - o której jutro będziecie w Gorzowie? 🙂 AA! Moje autko juz stoi pod blokiem 🙂 odebralam od blacharza 😁 Teraz na poniedzialek na 9 jestem umowiona na przeglad gazowni, potem jade na przeglad techniczny, potem rejestracja, nowe blachy i inne pierdoly tj,. OC i moge jezdzic!! 🙂 Cos mialam Wam jeszcze napisac, ale nie pamietam.... 😞
  5. WYSA - 100 LAT!!!! Wszystkiego naj naj najlepszego 🙂 Łajsoka - jeszcze raz gratulacje dla Małej Aluni i dzielnej Kasi 😘 Ja teraz w najbliższym czasie też będę musiała pochodzić po przedszkolach - to znaczy pójdę do jednego na razie się zorientować co i jak 🙂 bo to jest miejskie, wybudowane 3 lata temu jakoś więc ładnie jest zrobione, wszystko nowe no i duże - zobaczymy co mi powiedzą. Ja NAN Pro2 kupię w Doz.pl - duża puszka 600g wydaje mi się ze jest naprawdę w dobrej cenie, a poza tym jest 25% rabatu na kartę dla Mamy i Maleństwa http://www.doz.pl/apteka/p51755-Mleko_Nan_Pro_2_proszek_powyzej_6_miesiaca_600_g Łajsoka - widzę że Ty też wybrałaś to mleczko? 🙂 A kiedy zaczynasz podawać Oliemu? o co do artykułu... na razie nie zaczynam czytać bo jeszcze w pracy jestem... boje się że wymięknę.. chyba spojrze na tow domu...
  6. HEJ 🙂 Kasia - ja też się właśnie boję że u nas będzie podobnie z przedszkolem.. chyba czas zacząć się dowiadywać.... Anita - z prezentem na walentynki Ci nie pomogę, bo w sumie my nie obchodzimy tego swięta. Mój Grześ mówi że to święto budowlańców Walę Tynki 😜 hehehhe najlepiej spędzić czas razem, ale z prezentów to jak już to może płyta z jakąś nastrojową muzyką, dobra książka, a może zestaw świec zapachowych na romantyczny wieczor... 🙂 Madzia - ja mam też Nokie X3 ale slużbowy 🙂 tak napisałaś i az spojrzałam co mi leży kolo laptopa tu w opracy i patrze a to też nokia X3 🙂 ogolnie fajna ale ciezko mi sie smsy na niej pisze 😞 a u mnie w pracy to po kilkanascie smsow dziennie wysylam.... Wysa - dziękuje bardzo za życzonka 🙂 ja wiem że Ty z kolei jutro świętujesz 🙂 obie jesteśmy wodniki - szuwarki 😁 I Madziu dla Męża też najlepsze życzonka 🙂 zaraz będę oglądać wasze foteliki 🙂 muszę tylko papiery trochę nadgonić..
  7. Hej... wreszcie doczytałam... cały dzień dzisiaj się gimnastykowałam żeby nadrobić zaległości. Łajsoka mnie zmobilizowała rano, bo aż zapytała na gg co tam u mnie bo już dawno na brzuchu nie byłam, a to wszystko dlatego że w domu kompa nie włączam a w pracy ostatnio zadyma codziennie... notowałam sobie z boku co mam poodpisywać ale i tak do wszystkich się nie ustosunkuję bo znowu wyjdzie post gigant... Ja tj Radzia wolałabym się chyba męczyć z niedowagą niż z nadwagą - ale to hcyba dlatego że nigdy chuda nie byłam.. i żeby mieć figurę jaka mi odpowiada musiałam zawsze to sobie wypracować dietami i ćwiczeniami... i teraz też walczę ze zbędnymi kg... 😞 a tabletek nigdy nie brałam i brać raczej nie będę.. Magda - prześlij link do aukcji na której kupiłaś fotelik.. pomimo tego że jest zakońćzona to powinna być jeszcze dostępna do oglądania. na allegro jakoś po 2 miesiącach chyba dopiero przesuwają do archiwum. ja sobie na razie pootwieralam linki ktore wyslalyscie ale ogladac bede dopiero za chwile bo w pracy jak to w pracy - przede wszystkim trzeba sie zajac robota... 😜 Łajsoka - fajnie że już niedlugo idziesz na prawko 🙂 przyda sie na pewno 🙂 ja juz mam ponad 10 lat prawo jazdy nie wyobrazam sobie go nie miec. Zreszta teraz bez auta strasznie sie mecze... wlasnie - musze zadzwonic do mechanika bo lada chwila autko bedzie do odbioru!!! 😁 Zosiu, Amelko, Beatko, Gabisiowy Mężu, Wyso - dużo zdrówka 🙂 mam nadzieję, że nie pominęłam nikogo ale jeżeli tak to też zdrówka życzę 🙂 Ja z kamerkami nie poszaleję, bo też w domu nie mam, ale popatrzę - może chociaż Was będę mogła podglądać 😁 Miałąm Wam pisać jeszcze - ja ostatnio zaczęłam Ali kupować pieluchy Babydream w Rossmanie. Są dużo tańsze i naprawdę się sprawdzają 🙂 tylko na noc zakładamy pampersa 🙂 I gratuluję maluszkom kolejnych zębów!! U nas lada chwila będzie druga jedynka górna 🙂 A my 14go lutego chcemy już Alę odstawić od cyca... na dniach kupuje mleko i będziemy walczyć.. kurcze - boje się.... chce kupic NAN Pro 2 - co myslicie o tym? No i jeszcze pisałyscie ze dzieci teraz maja siniaki, guzy.. no teraz sie zaczyna - bedzie tego coraz wiecej niestety... ok - ja na razie koncze i zabieram sie dalej do pracy. ide jakas kawe machnac bo mnie cos muli strasznie 😞 Milego dnia!!
  8. Emilko!! Mateuszku!! Sto laaaaat!! Duuuużo uśmiechu, mleczka, suchej pieluchy i gryzaka zawsze pod ręką 😜 Ja nic nie czytałam, zadyme w pracy cały dzień miałam i teraz dopiero weszłam żeby tylko skrobnąć i już zaraz uciekam.... Może uda mi sie w dom trochę poczytać ale chyba najszybciej dopiero jutro 😞
  9. Czesc 🙂 no to Wysa dużo zdrowia! 🙂 Co do mleka to ja też jestem na nie... tyle się słyszy że to szkodliwe dla tak małego organizmu.... z drugiej strony tj Madzia pisze - w puszkach też nie są idealne.. ja teraz jakieś będę kupować żeby Ali wprowadzić zamiast mojego mleczka. Myślę cały czas o NAN2 Pro. Ale w szoku jestem po raz kolejny ile te wasze dzieciaczki jedzą.. kurcze - moja Ala ciągle jakoś tak w tyle z tym jedzeniem.. A właśnie miałam pytać - jak Wasze dzieci przeszły próbę z glutenem to jak szybko zaczęłyście podawać np chlebek albo inne produkty z pełną porcją glutenu? Bo Alunia na razie przez dwa tyg. dostawała do obiadku łyżeczkę kaszki manny. i teraz już bym chciała zwiększyć jej ten gluten... i co do samego jedzenia to moja Ala je na raz maksymalnie 150 ml.. a często jest tak że zje jeszcze mniej... Co do zdjęć tu na forum czy na aguagu to wiem ze sie obijam ale kurcze wiecznie nie mam kiedy 😞 sama ostatnio nie mam czasu zgrać z karty do komputeraz zdjęc Ali 😞 Radzia - przykro mi strasznie że Twoja Mama znowu miała "wpadkę" 😞 mam nadzieję, że juz wszystko dobrze.. Łajsoka - to ja też trzymam kciuki za szwagierkę! W dodatku że to mały wodnik ma się urodzić 🙂 Wodniki-szuwarki są fajne 😜 hehhe Back to work 😜
  10. PS. Cieszę się że nie zawiodłam i mogłyście liczyć na moje posty giganty 😜
  11. Hej 🙂 Madzia - kolorek fajny 🙂 ja zresztą jestem fanatyczką niebieskiego 😁 ale pokaż to autko jeszcze z przodu i z boku 🙂 będziemy podziwiać 🙂 Co do ubranek Łajsoka to jak najbardziej większe też! Ja tam miałam trochę podkoszulek na takie 4-5 latki bo tam dzieci są do lat 5ciu. Więc na spokojnie 🙂 Ale powiem Wam że naprawdę te ciuszki super były... w tą sobotę znowu wybieram się do lumpka i będę coś dla Ali szukać. A wyobraźcie sobie że za te wszystkie ciuszki zaplaciłam 66 zł!!!!! Za wszystko!! Więc od razu widać że się oplaca.. a w Gorzowie jest kilka takich lumpeksów gdzie ciuchy są rzeczywiście w bdb stanie, firmowe (teraz upolowałam kilka H&M, Disney, Reserved, itd..) i kosztują grosze...
  12. ja tak czytam o tej całej sytuacji z Wysą i ciężko mi było znaleźć słowa, którymi mogłabym się ustosunkować do całej sytuacji.. ale to co napisała Netinetka załatwiło sprawę i dlatego nic już na ten temat nie piszę tylko się pod tym podpiszę 🙂 Oli - jak przyjedziesz do Cioci Pszczoły to też możesz posprzątać 🙂 hehehe a ja poleżę na kanapie i poparzę bo mi się sprzątać nie chce :P ehheheh Beatko - ja chyba przegapiłam historię z nartami, ale już nie będę roztrząsać tematu. Niestety u mnie w rodzinie od 3 lat też są dziwne kłótnie, zatargi i strasznie mnie to wkurza bo zawsze uważałam że moja Rodzina jest na medal - zawsze razem, na dobre i na złe.. ateraz ciotka kłóci się ze swoimi córkami, ich dzieci mają słaby kontakt z babcią ( z tą moją ciotką). Ciągle ma jakieś depresje, a swojego zięcia nieznosi.. chore sytuacje - przez to rozwalają się wszystkie relacje... jak jestem w szczecinie to jak zaprosze do siebie ciotkę to już nie przyjedzie moja kuzynka z rodziną i odwrotnie 😞 eee... szkoda gadac 😞 Ale Amelcia ślicznie dziękuje za życzenia 🙂 Ale ten drugi filmik jaki fajny aż miło się ogląda, taka pełna chata, wszyscy uśmiechnięci 🙂 widać że dobrzy i szczęśliwi ludzie z Was 🙂 O jaaa - Maja przecież teraz Chrzest miała!! Z tej okazji Majeczko wszystkiego dobrego i niech Bozia zawsze będzie w Twoim serduszku 🙂 jaki z Ciebie śliczny mały śpiący aniołeczek 🙂 A z tym tortem to sobie jaja robisz że same go zrobiłyście.... normalnie full profesionalny!! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Nie ważne ile czasu go lepiłyście ale jeno Wam powiem - warto było 🙂 Madzia - mam nadzieję że zdrówko już lepiej 🙂 Mati - boski jesteś 😁 Gabiś - może jakiś wypad kiedys na motoarenę, żeby Jagusia pooglądać, co? Ciekawe jak naszę maluchy będą reagować na ryk silników 😁 taki zjazd u Ciebie może nibyłby złym pomysłem 🙂 i w miarę w centrum PL 🙂 Radzia - gratulacje!! Pozazdrościć zrzucenia wagi! Ja się za miesiąc wyieram na wesele i chyba już nie zdążę zrzucić tyle ile bym chciała.. może rozejrzę się za jakimiś pantalonami wyszcuplającymi 😜 Kasia - cieszę się że Cię nie zawiodłam 🙂 dla Ciebie post gigant zawsze - mówisz-masz 😁 Hurra - nadrobiłam wszystkie zaległości 😁 idę spać 🙂 DOBRANOC 🙂
  13. słuchajcie.. tak przeczytałam że Netinetka zaczyna się rozglądać za czymś na wakacje i sobie myślę że poważne trzeba się tym zająć 🙂 Moim zdaniem najlepiej kilka dni zahaczając o weekend (np od śr/czw do niedzieli) znaleźć coś w centrum Polski i lecimy 🙂 Ale by było fajnie 😁 kurcze już sie nie mogę doczekać 🙂 trzeba też w miarę wcześnie ustalić termin żeby każdy dał radę załatwić sobie te dwa-trzy dni wolnego 🙂 Łajsoka - czekam na Waszą wizytę w Gorzowie 🙂 no i na ciuszki dla maluszków 🙂 już część zawiozłam 😁 masę tego kupiłam.. kilkanaście par spodni, bluzek, koszulek, bluz z kapturem, kurteczkę, polarki, skarpetki.. tu jest fota: ale mi się najbardziej podobały spodenki 😜 No i jeszcze im będę wiozła parę drobiazgów, ciuszki po Ali bo jeszcze nie zdążyłam przebrać i trochę kremów, jakieś smoczki... 😁 Jejjjj, ale Maja i Martynka ślicznie wyglądają razem 🙂 fajne dziewuszki 🙂 i ubrane jak bliźniaczki :LOL: A wcześniej miałam napisać że Jaśka to bym nie poznała normalnie tak wyrósł.. już taki John się zrobił 😜 Radzia - "pita" i "halba" (nie wiem czy dobrze zapamietalam) nie mowia mi komletnie nic 🙂 uwierz mi - nie są ogolnokrajowe 😁 hehehe tak samo jak kiedyś się dowiedziałam że po śląsku "dupny" znaczy "duży" 😜 heheh miałam ubaw bo dla mnie dupny znaczy że do dupy i już 😜 Ale Mati ślicznie chodzi 🙂 Ala też sobie robi takie wycieczki 🙂 i jakie piękne "papa" 😁 wymiękłam normalnie... Kamila - gratulacje dla kuzynki!!!! Ale superaśnie 🙂 kolejny maluszek i to całkiem sporych rozmiarów 🙂 Beatko - ale Filip to już kawaler!!!!! wiem że wiele razy już to pisałam ale tutaj normalnie szczeka mi opadła 🙂 dżinsy, marynara, koszula... normalnie mały macho 😁 jeszcze 15 stron mi zostało 😁
  14. Cześć 🙂 powoli nadrabiam zaległości - choćbym miała pisać cały wieczór z doskoku (bo co chwilę biegam do Ali) do będę pisać aż nie skończę 🙂 Ala juz wykąpana szaleje na puzzlach i zaraz bedzie jadła kaszkę, a ja piję ciepłą herbatkę i podczytuję brzucha 😁 od razu wklejam zdjęcie mojego małego wierciocha, bo ostatnio pisałyście że dawno zdjęć Aluni nie pokazywałam: [IMG]http://i53.tinypic.com/dc8p6p.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/ngog8i.jpg[/IMG] Przede wszystki ucałowania i buziaczki dla: Amelci z okzaji ukończenia już 10ciu miesięcy!! Oskarka i Blabli z okazji 9 miesięcy i Lenki z okazji 8 miesięcy 😁 Netinetko 🙂 cieszę się że u Blabli lepiej ze zdrówkiem!! Oby tak się utrzymało, zresztą wydaje mi się że limit chorób wyczerpałyście już obie na najbliższe lata 🙂 Łajsoka - super że Oli już całkiem pozbył się plamek, aczkolwiek powiem Ci, że jak byliście u nas to w życiu bym nie powiedziała że coś mu dolegało bo śladu nie było po żadnych plamkach, krostkach ani niczym takim 🙂 Radzia - fajnie że w pracy już lepiej, oby tak zostało. Niestety w biurze spędzamy codziennie sporo godzin i ważne jest aby czuć się tam dobrze, bo ineczej to człowiek wraca wykońćzony oi ogólnie nic się nie chce... Ja mam zamiar już od kilku nocy zacząć oduczać Alę jedzenia w nocy i ciąglę daję za wygraną.. może dziś powalczę. A poza tym chcę ją powoli odstawiać. Zresztą za miesiąc idziemy na wesele i chciałabym już ją spokojnie zostawić z Babcią. A w czerwcu i w lipcu kolejne wesela - w tym roku ja się będę bawić 😁 Gabiś - strasznie mi przykro, że kłócisz się ostatnio z Mężem 😞 czasami tak jest że się ciągnie taki kłótliwy okres przez jakiś czas, ale na pewno minie i ma nadzieję, ze wszystko sobie wyjaśnicie 🙂 a moze już sobie wyjaśniliście 😉 a czasami w złości mówi się wiele rzeczy któych potem się żałuje, wszystko ma wtedy takie inne barwy, ale jak oboje przemyślicie na chłodno to na pewno wszystko się poukłada 🙂 Lajsoka - ale sie zaczęłam śmiać jak przeczytałam o Twoim śnie 🙂 Agga śpiewająca na scenie, Mati z długimi włosami i ja z telefonem przy uchu 😜 ale dzis to akurat wieczór mam taki że gadałam przez kom nawet karmąc Alę cyckiem 😞 zepsuł się samochód w Bielsku Białej z towarem na naczepie i jest problem.. jutro jeszcze będziemy kombinować ale wcześniej to rzeczywiście gorąca linia z kierowcą, a teraz to szefem się smsami ciągle wymieniam.. A drugi sen jak czytałam i to co napisałaś zaraz po tym to aż mi się włosy na rękach zjeżyły.. jejku jak dobrze że Mariuszowi nic się nie stało!! Ja jeszcze po tym moim ostatnim wypadku to w ogóle jestem wyczulona na takie rzeczy.. no szczęście w nieszczęsciu! A my gadałyśmy w między czasie na gg i nic nie powiedziałaś nawet.. no ale najważniejsze że skończyło się tylko na przebitej oponie. Izulka - moja Ala też strasznie ruchliwa jest. W Szczecinie jak byliśmy to we trójkę ją przebieraliśmy (z moją Mama) bo tak się wierciła.. ale z przebieraniem to jeszcze sobie jakoś radzę, ale jak mam ją kąpać sama to już mam problem. Jets tak silna że nie idzie jej głowy umyć bo się łapie rączkami wanienki i hop - już siedzi. Więc myję jej na siedząco a potem spłukuję normalnie prysznicem.. Wysa - też jestem zaskoczona tym co napisałaś, bo bardzo wiele dziewczyn zawsze starao Ci się pomóc i jakoś doradzić czy to w czasie problemów z Mężem, jak Kacperek był chory to dopytywałyśmy jak się czuje, mogłaś się tu zawsze wygadać.. nie jest tak że nikt na Ciebie nie zwraca uwagi.. Ja pewnie będę mogła po tym poście powiedzieć że mnie wszystkie olały bo pewnie będzie tak jak kiedyś powiedziała Kasia - jak już kończy czytać moje posty giganty to już nie pamieta co bylo na początku 😜 OK - żeby nie był tak wielki post gigant - wysyłam to i zaraz czytam dalej 😁
  15. Hej 🙂 ja cały weekend poza zasięgiem kompa byłam, dziś w pracy jak to poniedziałek - zadyma, jeszcze jedna koleżanka pojechała sobie na narty i jest więcej roboty. Teraz weszłam na brzucha, myślę trochę poczytam, odpiszę..a tu 30 stron zaległości!! Będę nadrabiać na raty chyba.. U nas w skrócie: 3 wory zawiozłam dla koleżanki w Szcezcinie żeby przekazała ubranka dla Domu Dziecka 🙂 niektóre ciuszki jak nowe, piękne spodenki, kurteczki, bluzy z kapturem.. częściej muszę do tego lumpeksu chodzić i upolować kilka skarbów dla Ali 🙂 Poza tym przebiła się górna lewa jedynka 😁 w sobotę zauważyłam 🙂 A tak to wszystko ok 🙂 Mam nadzieję że u Was też dobrze 🙂 będę czytać to się ustosunkuję 😜 (już pewnie nie do wszystkiego bo wyszedł by mi post gigant nad giganty - chociaż pewnie i tak tego nie uniknę 😁) heheh Do poźniej!
  16. Hej ja tylko na chwilę! Nawet nie próbuję nadrabiać bo pewnie znowu mi nie wyjdzie.. wczoraj zaczęłam czytać zaległości i nawet nie doszłam do 3 strony, nie mówiąc już o tym, żeby coś naskrobać. Nie wiem czy to pogoda czy ciśnienie... nietomna jestem ostatnio. W środę jak Grześ poszedł do pracy to wzięłam koło 18 Alę do cycka i zasnęłyśmy obie. Obudziłam się o 22... poszłam Alę wykąpać, to ona była też półprzytomna że nawet się nie bawiła w wanience tylko usiadła, wzięła kaczkę do ręki i patrzyła się na mnie 😜 Wczoraj cały wieczór poza domem - byliśmy u znajomych, potem zakupy i do domu, Grześ do pracy ja Małą do kąpieli i o 23 już spałam.. nawet nie wiem o której mój Mężuś do domu wrócił 😞 Dziś też się szykuje intensywnie bo do lumpeksu chcę podjechać. Nie wiem czy Wam pisałam ale robię paczkę dla Domu Małego Dziecka w Szczecinie. Tam są Szkraby w wieku od 0 do 5 lat. Trafiają dzieciaczki porzucone przez matki w szpitalach albo takie zostawione w Oknie Życia. Zorganizowałam wśród znajomych zrzutkę i już pierwsze niezbędniki kupiłam wczoraj właśnie, dziś chcę do lumpka podjechać bo tam i tanio i dużo i często w bdb stanie i w Szczecinie jeszcze zajedziemy do jakiegoś selgrosa żeby kupić kaszki, mleka.. bo w hurcie to taniej. ok uciekam i wracam do pracy - mam nadzieję że u Was dobrze. Postaram się nadrobić przez weekend 🙂 Buziaki
  17. Aj no to szkoda.... 😞 no ale mam nadzieję, że co się odwlecze.... 😜 w końcu i tak do media będziecie jechać i tak 😁 hehehe to wtedy na kawkę podjedziecie 🙂
  18. A no miałyśmy... na szczęście nic nam się nie stało. Tylko my z Mamą (bo też z nami była w aucie) narzekamy na ból szyi. Wezwaliśmy karetkę na miejsce wypadku, żeby przebadali głównie Alicję, ale na szczęście powiedzieli że wszystko dobrze. A facet nam wjechał w bagażnik i to dosyć mocno, bo rzeczoznawca stwierdził że auto mam do kasacji i orzekł szkodę całkowitą 😞 ale ja się uparłam że naprawię i działam.. ale blacharki sporo, a części musiałam szukać sama, a to wcale nie było łatwe 😞 i dlatego latania mam z tym mnóstwo. Kurcze - a co do karmienia to ja na razie stopniowo odzwyczajam.. teraz planuję wprowadzić na noc wodę zamiast cycka - może przestanie się budzić..... a tabletek teraz bałabym się brać bo by było tak że pokarmu bym nie miała a Ala by się darła że chce mleczka.... ech - na razie pomału jej ograniczam a radykalniejsze kroki podejmę gdzieś za 2-3 tygodnie 🙂
  19. Dzień doberek 🙂 ja właśnie zjadłam śniadanie i zajrzałam do Was 🙂 Majusi jeszcze nie oglądałam - dzisiaj w domku to zrobię 🙂 Co do gryzienia to Alunia jeszcze ma daleko do Mateuszka.. Na razie w miarę się nauczyła radzić z drobnymi grudkami w zupce. Na początku było krztuszenie się, wrzask i płacz. Teraz jak się trafi jakaś grudka którą mamusia przeoczy to jakoś ją tam rozmemła, ale ogólnie jeszcze nic nie gryzie.. A chrupki ryżowe łamie na pół, poliże, pomoczy, jedna połówka się przykleja do jednej łapki, druga do drugiej, a potem się denerwuje że nie chce się odlepić 😁 i tak wygląda jedzenie chrupków 😜 Łajsoka - o której mniej więcej będziecie jutro w GW? Pytam bo ja gdzieś z pracy wracam przy dobrych wiatrach 16:15, przy gorszych 16:45. W razie czego wcześniej Grześ jest w domu 🙂
  20. Gratulacje Emilko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪
  21. Hej Laski 🙂 ja mam chwilkę, ala bawi się na podłodze, ale zaraz pewnie znowu mnie będzie wołoać. Przed chwilą oglądałyśmy "jaka to melodia" - ona to uwielbia. Strasznie się cieszy, buja się jak śpiewają i tańczą, czasami podśpiewuje razem 🙂 śmiać mi się z niej chce 🙂 ale zaczyna coś kombinować przy kojcu i muszę pilnowac jej bo zaraz orła wywinie... Ok - biorę się za czytanie.. Lajsoka - dzięki za maila 😁 wlasnie ogladalam zdjecia i filmy - super sa te nasz dzieciaczki 🙂 Ala siedzi mi teraz na kolanach i ogladala ze mna 🙂 cieszyla sie strasznie 🙂 oczywiscie czekamy z kawką teraz w srode 😁 co do miodku to rzepakowy właśnie taki jest: biały, gladki i cudownie słodki 🙂 najbardziej smakuje na świeżej bułczce z masełkiem 🙂 mniam mniam.. tak piszecie o tym, ze wiele ludzi postrzega internetowe znajomosci jako cos dziwnego.. ja podobnie jak Radzia często mówię o Was jako o kolezankach, znajomych.. niestety nie wszyscy to rozumienja a ja nie zamierzam sie tlumaczyc dlaczego wole czasami Wam sie wygadac niz "realnym" znajomym.. a to dlatego ze inn czesto nie maja czasu na to, nie maja dzieci wiec nie sa na bierzaco "z tymi sprawami", nie interesuje ich kolor kupy, cena pampersow czy promocja na bodziaki - ot co! 🙂 ale np moj Mąż, Teściowa i moi Rodzice wiedza ze mam forumowe kolezanki i uwazają ze to bardzo dobry sposob na codzienne pytania, nudę, zrozumienie, potrzebe wygadania sie, itp. ponad dwie godziny pisalam i prawie nic nie napisalam bo przy moim malym urwisie dzisiaj nic sie nie da zrobic... idziemy sie kapac...
  22. Cześć Dziewczyny 🙂 Ja tylko na chwilę z pracy do Was zajrzałam, wczoraj już nie starczyło mi siły żeby jeszcze komputer odpalać.. Zdjęcia rzeczywiście wyszły fajne 🙂 zresztą: spotkanie było super to i zdjęcia super 😁 heheh Olinek silny jak nie wiem.. mała torpeda normalnie 🙂 Mało tego - gdyby nie to że bez trzymanki jeszcze nie umie stać to pewnie by już biegał 😁 a poza tym kochaniutki krasnalek z niego 🙂 i fajnie śpi na brzuszku z wypiętą pupką do góry 🤪 Po pracy nadrobię zaległości i poczytam co tam przez weekend się działo 😉 Buziaki i miłego poniedziałkowego poranka 🙂
  23. Cześć Kochane 🙂 ja teraz siedzę w pracy, mam dzisiaj dyżur.. ale zrobiłam co miałam zrobić i mam chwilkę 🙂 Po 11 przyjezdza po mnie Grześ z Alunią i jedziemy do mechanika bo mają części do mojego Roverka przyjechać! Facet dzwonił o 9 że wyjeżdża więc akurat z Chojnic na 12 gdzieś będzie 🙂 potem jedziemy z lawetą do serwisu, gdzie stoi autko i ściąga y je do mechanika i zaczyna robić 😁 ale się cieszę 🙂 Co do Roverka to treningi juz sobie zrobilam dwa 😁 Myślalam że z kondycją u mnie będzie lepiej, no ale mam nadzieję, że powoli wrócę do formy 🙂 najcudowniejsze jest to że po takim treningu jak wychodzę z pod prysznica to mogę iść prosto do łóżka 😁 a tak to zawsze musiałam jeszcze się tarabanić do domu 😜 heheh Łajsoka - zgadza się! Już jutro dzieci nasze porandkują sobie 😁 wczoraj wlaśnie też o tym myślałam 🙂 już się doczekać nie mogę 🙂 Radzia - współczuję takiej beznadziejnej atmosfery w pracy, a teraz jeszcze niejasności z szefem.... mam nadzieję, że to się wszystko jakoś tam poukłada u Ciebie 🙂 Netinetko - te przyczepki są super 🙂 my myślimy nad taką właśnie ale t jeszcze zobaczymy czy kupimy czy nie, bo u nas z rowerami rożnie wypada, nie zawsze jest czas, i inwestować w przyczepkę, żeby kilka razy z niej skorzstać to nie ma sensu. Ale jakbyśmy jeździli regularnie to na pewno byśmy od razu się decydowali 🙂 Monia - duzo zdrówka dla Lenci!! Bidulka taka maleńka i już z anginą musi walczyć 😞 Beatko - Wam też dużo zdrówka 🙂 dobrze, że u Twojego Męża rokowania dobre i na razie diagnoza niepotwierdzona! Szybka diagnoza często umożliwia całkowite wyleczenie więc teraz tylko się trzeba pilnować 🙂 Magda - co do kontroli bioderek to zawsze możesz jechać na kontrolę. My bylismy bo Ala jak się urodziła to miała lekką dysplazję jednego stawu, pieluszkowałam ją szeroko, potem na kontroli w 6 tyg. wyszło że jest wszystko ok, ale mialam się zgłosić na kontrolę po pół roku - dlatego teraz jechaliśmy. Ale moim zdaniem kontrola nie jest uzależniona od tego czy dziecko już siedzi czy nie - w każdej chwili możesz iść. A przynajmniej będziesz spokojna że wszystko w porządku 🙂 Co do stawania to Ala staje gdzie się tylko da, czasami jak źle sobie ustawi nózki i się zmeczy to zaczyna plakac, ale sie nie puszcza... a jak ja podniosę do góry i zaraz posadzę, to staje znowu.... maly uparciuch 😉 Mati!! Gratulujemy pierwszej dumnej postawy!! ok uciekam 😁
  24. Hej 🙂 Netinetko! Pogratuluj przyjaciółce i oczywiście trzymamy kciuki!!!! Żeby wszystko pomyślnie przebiegło aż do samego końca!! U mnie podobna sytuacja ale z kuzynką.... od wielu lat stara się o dzidzię... jest po specjalnych zabiegach, kuracjach.... i ostatnio mi mówiła że była w ciąży przez jeden dzień! Mówi że dla niej to wspaniała wiadomość bo przynajmniej wie, że może nareszcie zajść w ciążę!! Starają się dalej i mam nadzieję że już wkrótce będzie tak szczęśliwa jak Twoja przyjaciółka!! Kasia - ja bym zrobiła tak jak Magda - nic na własną rękę. Sprawa za bardzo się rozdmuchała i teraz trzeba wszystko oficjalnie, a powiem szczerze na miejscu tej babki ja bym ten 1000 odpuściła.. za dużo smrodu może sobie narobić. Ten 1000 może ją kosztować posadę, więc czy warto? No ale to decyzja tej babki - gapowe trzeba czasami w życiu zapłacić. A my mamy w końcu rower w domu 🙂 mam nadzieję, że jak Ala pójdzie spać to uda mi się zrobić trening 😁 A! I u lekarza ok - Aluni bioderka zdrowe, a mi zalecił na te plecy domową rehabilitację... za 3-4 miesiące do kontroli - jak nie będzie poprawy to na rezonans i będziemy dalej myśleć. Mówił że w takich przypadkach daje się sterydy, ale z racji że karmię piersią to nie może mi dać a poza tym powiedział że wolałby się póki co wstrzymać z takimi lekami..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...