-
Liczba zawartości
888 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez larosanegra84
-
Agnesa siedzę i cały czas myślę o tym Co się stało 😞 Może powinnaś iść jeszcze do innego lekarza żeby ktoś inny zrobił usg. Nie raz lekarze się mylą , sprzęt też bywa zawodny.... Jak byłam w ciąży z Mikołajkiem mądra Pani doktor rąbiąc mi usg 3D na super nowoczesny sprzęcie powiedziała mi ,że moje dziecko nie ma żołądka. Myślałam ,że zawału dostanę. Po tygodniu pojechałam do innej ginekolog i Ona robiąc usg na starym aparacie powiedziała ,że wszystko jest na swoim miejscu.
-
Karolka Ja mam tak samo bo zawsze jest ryzyko ,że może być coś nie tak... A najgorsze w tym wszystkim jest to ,że Agnesa dobrze się czuła i miała wszystkie ciążowe dolegliwości 😞Nawet beta ładnie jej przyrastała... A tu takie coś 😞 Ale jak od wczoraj się nie odzywała to wiedziałam ,że coś się stało 😞
-
Agnesa tak bardzo mi przykro 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 Nawet nie wiem co mam Ci napisać 😞Trzymaj się kochana i nie poddawaj się, masz cudownego synka i to dla Niego musisz być silna i jakoś to wszystko przetrwać...
-
Też słyszałam ,że Amol jest skuteczny i bezpieczny. Na mnie Apap też za bardzo nie działa ale na szczęście jak dotąd głowa bolała mnie tylko raz. Ann może jakiś spacerek by Ci pomógł 😞
-
A W Warszawie opiekunki biorą od 1500 do 2000 zł....
-
Karolka siedzenie w domu ma swoje dobre i złe strony są takie momenty ,że chciałabym wyjść do ludzi zmienić otoczenie. A tu każdego dnia to samo kupki, zupki, przebieranie, spanie, kąpanie. A od października będzie tego razy 2 🙂 Ale chyba każda kobieta która chce mieć dzieci musi przejść taki etap w swoim życiu i nie ma na to rady.
-
Ja mam o tyle dobrą sytuację ,że moja mama jest na emeryturze (poszła na wcześniejszą) ale z dwójką takich maluszków to też chyba sobie nie poradzi więc pewnie ze dwa lata będę musiała pobyć w domu. Dobrze ,że mój mąż ma stabilną pracę i mamy firmę więc jakoś sobie radzimy. Ale w tym roku na wiosnę chcemy zacząć budowę domu więc nie wiem jak to będzie... Może nie starczać od pierwszego do pierwszego i wtedy będę musiała szybciej poszukać pracy.
-
Dziewczyny współczuję Wam ,że musicie się męczyć w pracy 😞 Jak byłam w ciąży z Mikołajkiem pracowałam w takiej firmie ,że nie miałam czasu nawet spokojnie zjeść czy napić się czegoś bo tyle było pracy 😞 Siedziałam non stop przy kompie przez 8 godzin aż bolała mnie głowa, oczy i kręgosłup. W końcu z powodu mocnych bóli brzucha zaczęłam brać luteinę i moja gin kazała mi iść na zwolnienie i tak już zostałam w domu do końca ciąży. Jak byłam na macierzyńskim skończyła mi się umowa i oczywiście mi jej nie przedłużyli. Teraz nie zdążyłam znaleźć nowej pracy bo drugi raz zaszłam w ciążę i tym razem to sobie posiedzę w domu ze dwa lata dopóki Mikołaj nie pójdzie do przedszkola bo moja mama nie da rady sama z dwójką malutkich dzieci. Właśnie sobie spaliśmy z moim skarbem, wstałam wchodzę na forum a tu tyle stron do czytania 🙂 Kochane nieźle się rozpisałyście przez te dwie godzinki 😉
-
Emma jedyne co Ci mogę doradzić to kontakt z lekarzem bo Ja tak nigdy nie miałam i nie wiem z czego może to wynikać ale obstawiam jakiś stan zapalny o co w ciąży bardzo łatwo. Tylko dziwne ,że z samego rana tylko Cię piecze a później już nie. Zapalenie pęcherza to raczej nie jest bo wtedy biegałabyś na siusiu co minutę i bolało by Cię przez cały dzień. Nie lecz się sama tylko zadzwoń do swojego ginekologa. A co do biegunki to gdzieś czytałam ,że w ciąży często tak jest ale o to też powinnaś zapytać.
-
Hej 🙂 FIAnn właśnie zastanawiałam się czy u Ciebie wszystko dobrze bo zniknęłaś Nam na kilka dni. Jak się czujesz? Belen też się nie odzywa od tygodnia ciekawe co u Niej. Agnesa się nie odzywa mam nadzieję ,że to z chwilowego braku czasu...Martwię się o Nią aż bałam się dzisiaj rano wejść na to forum 😞
-
Agnesa Kochana odezwij się bo martwimy się o Ciebie...
-
Powiem Wam ,że czy pierwsza ciąża czy kolejna to chyba za każdym razem są jakieś lęki i niepewności. Widzę teraz po sobie ,że pomimo ,że to moja druga ciąża to wcale taka wyluzowana nie jestem. I każda ciąża jest inna teraz mam zupełnie inne dolegliwości niż ostatnio.
-
Agnesa trzymam bardzo mocno kciuki 🙂 Jak będziesz już w domku to napisz Nam jak Twój dzidziuś się czuje bo będziemy bardzo ciekawe.
-
Ja mam tak samo ledwo wyjdę z jedno usg a już nie mogę doczekać się kolejnego 🙂 Kolejną wizytę mam 30 marca więc jeszcze troszkę muszę poczekać.
-
HEJ 🙂 Emma tak miałam usg dopochwowe. Zresztą teraz w 9 tygodniu też miałam robione tak samo. Z tego co pamiętam z poprzedniej ciąży moja gin robiła mi usg dopochwowe przez cały pierwszy trymestr.
-
U mnie było tak ,ze pierwsze usg miałam w piątym tygodniu ciąży i nie było widać jeszcze dzidziusia tylko sam pęcherzyk który miał 12mm. Dopiero jak poszłam w 9 tygodniu to zobaczyłam maleństwo i usłyszałam bicie serduszka. Mój Maluszek miał 21mm i machał sobie rączkami i nóżkami 🙂 U mnie termin z ostatnią miesiączką zgrywa się z terminem z usg praktycznie co do dnia więc problemu z ustaleniem który to tydzień nie było. U Ciebie rzeczywiście duża różnica między usg a miesiączką. Ale jak miałaś nie regularne cykle to wszystko jest możliwe.
-
W poprzedniej ciąży brałam bardzo dużo żelaza bo praktycznie od początku miałam anemię która z czasem zaczęła się pogłębiać. Powiem Ci ,że gorszych mdłości nie miałam tylko pojawił się problem z załatwianiem się 😞 Po żelazie tak niestety często bywa. Jakie żelazo bierzesz? Ja brałam Tardyferon.
-
Emma23 witamy wśród październikowych mamuś 🙂 Jak Twoje samopoczucie? W którym tygodniu jesteś?
-
Karolka współczuję Ci z tym wymiotowaniem 😞 Ja ani w pierwszej ciąży ani odpukać teraz nie zwymiotowałam ani razu. Jest mi tylko nie dobrze ale to głównie wieczorami. Tak jakoś na odwrót.
-
Mój zestaw na dzisiejszy wieczór to biały ser z rzodkiewką i żelki Haribo 🙂
-
Danusia musisz to przeczekać nie ma innej rady. Mi spać się chce od początku ciąży a leków żadnych nie biorę wiec nie ma na to chyba reguły. Jak jest u Was teraz z jedzeniem? Macie na coś szczególną ochotę? Ostatnio mam ciśnienie na wszystko co kwaśne: bigos, ogórki i żelki 😉 Ale zaraz po tym potrafię zjeść coś słodkiego. Ostatnio miałam taką ochotę na czekoladę ,że pobiegłam po nią o 20 i w drodze do domu zjadłam połowę tabliczki 🙂
-
Martunians witamy w gronie październikowych mamuś 🙂 Agnesa mam dobre przeczucia co do Twojej jutrzejszej wizyty 🙂 Zobaczysz na pewno wszystko będzie dobrze. Ale wiem jak to jest łatwo się tylko mówi żeby się nie denerwować bo sama na trzęsących nogach weszłam do gabinetu i nie uspokoiłam się dopóki nie zobaczyłam na usg ,że mój maluszek jest cały i zdrowy. Zresztą wiesz co wcześniej sobie wymyślałam bo pisałam o tym na forum... Różne głupie myśli przychodzą do głowy. Kochana wyśpij się dzisiaj, odpocznij a jutro zdasz Nam relacje jak duży jest Twój dzidziuś 🙂
-
Nacudja cieszę się ,że Twoje maleństwo rośnie i ma się dobrze 🙂 Agnesa trzymam kciuki za Twoją jutrzejszą wizytę ale na pewno wszystko będzie dobrze 🙂 Czekamy na relację z wizyty 😉 Karolka to Twój dzidziuś już jest duży i na pewno wszystko było ładnie widać. Ja byłam zdziwiona ,że u mojego 2 cm maleństwa było już tak ładnie widać rączki i nóżki.
-
Cześć dziewczynki 🙂 Wpadłam się przywitać i zapytać się jak się czujecie po weekendzie? Jak Wam mija poniedziałek? Jakoś strasznie pusto na Naszym forum 😞 Wczoraj zaszalałam i kupiłam sobie na allegro kilka tunik i sukienek bo spodnie już mnie strasznie uwierają w brzuch i stwierdziłam ,że teraz przerzucę się na leginsy i sukienki.
-
Danusia to co dzieje się w szpitalach jest okropne 😞 Mam nadzieję ,że już teraz wszystko będzie dobrze. Musisz być dobrej myśli i dbać bardzo o siebie.