Skocz do zawartości

capslocc

Mamusia
  • Liczba zawartości

    872
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez capslocc

  1. a co tu taka cisza?jak tam samopoczucia?ja właściwie padam bo bardzo meczących jak dla mnie teraz weekendowych szaleństwach w galeriach handlowych....szukałam ubrań na swój wciąż powiększający się brzuszek...polecam H&M I C&A...maja super kolekcje !!!nawet te nie dla mam a w rozmiarze ciut większym są super...zajrzałam też do paru sklepów z odzieżą dla dzidziusiów...no i chyba niebawem sie zacznie moje szaleństwo z kupowaniem ..juz na miejscu nie mogę usiedzieć...super jest MOTHERCARE ...ale deczko ceny szokują...H&M..standardowo śliczne i przystępne...SMYK...mały wybór jak na początek...ale w akcesoria dla niemowląt (jak pieluszki,kocyki,buteleczki,smoczki,laktatory itp)jest super zaopatrzony... 🤪rany chyba się zaczyna 😮...a będąc w IKEA oszalałam na punkcie maskotek ...przesłodkie!!! 🙃a jak u was?zaczęło się?
  2. mi twardnieje brzuszek zawsze wieczorem ...zmęczenie całego dnia ...ale wystarczy że się położę na jakieś 30min i przechodzi...jak nie biorę no-spę i po kłopocie... 😁
  3. DZIEWCZYNY JA JEDEN PORÓD MAM JUZ ZA SOBĄ ..CÓŻ TEGO CZY SIĘ OBAWIAM RACZEJ TAK ...BO TO NIGDY NIC NIE WIADOMO...NIBY MAM MIEĆ CESARSKIE CIĘCIE ALE JAK WSZYSTKO BĘDZIE W TERMINIE INACZEJ KTO TO WIE?JEDNE KOBIETKI RODZĄ W PARĘ GODZIN INNE W PARĘ MINUT A JESZCZE INNE MĘCZĄ SIĘ DŁUGAŚNE GODZINY...PODOBNO PIERWSZE PORODY SA DŁUŻSZE ALE NIE ZAWSZE...MÓJ TRWAŁ 14GODZIN...PRZETRWAŁAM ALE I TAK FINISZEM BYŁO CESARSKIE CIĘCIE...NIE ŻYCZĘ NIKOMU PRÓBY PORODU DZIDZIUSIA Z WAGĄ 4.5KG...I DŁUGIM NA 59CM...JAK DZIDZIA MNIEJSZA ŁATWIEJ ALE CZY ZAWSZE..ILE PORODÓW TYLE WERSJI...NIE DA SIĘ PRZEWIDZIEĆ JAK DŁUGO I CZY BARDZO BEDZIE BOLAŁO ALE DA SIĘ NA 100% PRZETRWAĆ !!!CÓŻ JEDNO WIEM WARTO!!! 😉
  4. co do ruchów dzidzi to ja je czuję bardzo wyraźnie już od miesiąca..to są po prostu kopniaczki które nawet mój mąż ostatnio zaczął odczuwać...wcześnie ale jest to moja druga ciąża...i podobno za drugim razem odczuwa sie te ruchy znacznie wcześniej... 😉
  5. Pharmaceris krem na rozstępy stosowałam przy pierwszej ciąży jednak rozstępy i tak sie pojawiły...może są one po prostu mniejsze ale są ...teraz używam tylko gęstej oliwki...rozstepy sa kwestią dziedziczną...jak twoja mama je miała to ty też tego niestety nie unikniesz..mozna jedynie je zmniejszyć..ale raczej żaden specyfik nie zapobiegnie im ostatecznie!!!
  6. Salamandra napisał(a): Salamandra nie martw sie tak bardzo tym twardnieniem brzuszka bo to normalne na tym etapie ciąży...bierz no-spę jak lekarz ci zalecił i staraj sie odpoczywać...co do twoich problemów z metabolizmem to moge poradzić parę rzeczy które mi pomogły a tez miałam straszne problemy...zaczęłam jeść raz dziennie jogurt naturalny aktivia(tylko naturalny)lub jakikolwiek inny ale bez owoców...i dużo zielonego...sałata...ogórek świeży...i owoce najlepiej jabłka!!!!!!!pomogło 🤪 teraz mogę powiedzieć że nigdy nie miałam lepszej przemiany...spróbuj sama...a i jedz otręby z mlekiem najlepiej rano na śniadanko ..nie codziennie ale co jakiś czas najlepiej dwa razy w tygodniu...na obiad kaszę gryczaną..jaglaną...zamiast np ziemniaczków...pij wodę lub sok jabłkowy bądź aroniowy...po jakiś 3-4dni efekty murowane!!!samopoczucie lepsze i w ogóle...warto spróbować by sie po prostu nie męczyć...co do ruchów dzidzi to dzidzia rusza się bardzo często ale dopiero jak jesteś rozluźniona czujesz te ruchy...dlatego najczęściej jest to w nocy jak juz się położysz...staraj sie więcej odpoczywać i poprawić dietę i zobaczysz wszystko będzie ok!! 😉
  7. dziewczyny co do bólu brzuszka to u mnie jest to normalna codzienność...jestem bardzo aktywna raczej nie siadam w ciągu dnia no chyba że na chwilę przy komputerze...wieczorem zawsze mnie boli brzuszek ...ale po kontroli u lekarza jedno jest pewne moja córunia bardzo szybko teraz rośnie więc ból wiązadeł uczucie tak jakby ciągnięcia w dole brzuszka i ból kości łonowych jest całkowicie normalna rzeczą na tym etapie ciąży...miałam tak za pierwszym razem i teraz też...więc nie martwię sie choć zalecany jest w tedy odpoczynek...co do płci to ja w pierwszej ciąży już w 20tygodniu mam zrobione foto usg z siusiaczkiem mojego syneczka... 😜...lekarz jeszcze specjanie zrobił mi go w powiększeniu...abym była już pewna ...tym razem również zbliżenie było bardzo wyraźne bo dzidzia super się pokazała i na 100% dziewczynka... 😉więc ja wierzę lekarzom...jak mają dobry sprzęt i są doświadczeni w robieniu usg to pomyłek raczej być nie powinno...wszystko też zależy od dobrego ułożenia maluszka ...najlepiej jak dzidzia leży główką w dół ...ustalenie płci jest najłatwiejsze!!!trzymam kciuki za trafne rozpoznania..i miejmy nadzieję że żadna z nas po porodzie nie będzie zaskoczona!!! 🤪
  8. aisak napisał(a): aisak uspokoję cię ja tak późno czułam ruchy w pierwszej ciąży około 25tygodnia więc spokojnie ...najlepiej w późno w nocy po 12 (udowodniono że po tej godzinie dzieci w brzuszkach są najbardziej aktywne)zjedź coś słodkiego...połóż sie nie kładąc rąk na brzuszku...oddychaj dość spokojnie ale głęboko...i wsłuchuj się może akurat to pomoże ...u mnie zawsze działa... 😉trzymam kciuki...i jestem pewna że za parę tygodni boki cię już będą bolały od tych kopniaczków!!! 😜
  9. ja za wizyte płace 80zł i za usg jak mam robione drugie 80zł a wiadomo że usg mam co miesiąc...więc w sumie 160zł...chodzę do Internus w Puławach...można zapisywac sie na NFZ jak jeszcze są wolne terminy jak do tej pory dopiero w grudniu mam taka możliwość...poszczęściło się choć raz gratis wszystko !!!w pierwszej ciązy również chodziłam prywatnie w Warszawie i płaciłam 200zł co miesiąc a pod koniec to co dwa tygodnie 200zł...makabra ...ale najważniejsze że wszystko ok!!!!! 😉
  10. dziewczyny...ja mam następna wizytę dokładnie w Mikołajki 6grudnia...i zawsze mam co 4tygodnie bo jestem na zwolnieniu lekarskim i niestety wizyty mam uzależnione też od końca zwolnienia...pod koniec ciąży czyli tak od 35tyg.są częściej co dwa tygodnie...dziewczyny chyba jestem nadal w szoku...będe miała córcię...rany...ale jestem zaskoczona...no po prostu super!!!!!!!!!
  11. hej dziewczyny ja juz po wizycie....no i będzie DZIEWCZYNKA!!!!lekarz powiedział że mała sportsmenka...hi hi hi...ale jestem zaskoczona 😮myślałam że jednak kolejny chłopak a tu jednak...Martynka!!!! 🤪 🤪 🤪
  12. dobra dziewczyny uciekam ...dokończę obiad i uciekam sie po woli szykować...muszę wcześniej wyjechać bo jeszcze tankowanie auta...i odbiór wyników badań po drodze...do zobaczenia wieczorem... 😁
  13. a dziewczyny napiszcie mi co pijecie w ciąży...bo ja mam strasznie duży problem teraz ze smakiem ...wszystko jest niedobre nie ma dawnego smaku i aromatu ...ostatnio tylko sok aroniowy mi podchodzi...uwielbiałam kiedyś pić wodę...teraz smakuje mi jakoś metalicznie...dziwne czy wy też tak macie?a i mój kot oszalał na moim punkcie chyba podświadomie wie że jestem w ciąży bo się cały czas do mnie łasi...wkurza mnie to strasznie... 😠co usiądę to już jest na moich kolanach nawet teraz!!!! 🤢
  14. aisak napisał(a): aisak ja sie obiadem nie przejmuje ale mój mąż zaczął ostatnio znikać w swoich ubraniach...a synek żyje na słoiczkach więc muszę się jakoś ogarnąć... 😮
  15. jak często czujecie ruchy swoich maluszków?ja najczęściej rano ...po południu...no i najwięcej w nocy....wtedy to już kopie że ho ho...mama jest nocnym markiem i wcześniej niz po pierwszej około drugiej nie pójdę spać..a wstaje zazwyczaj około 8...i niestety od jakiego tygodnia walcze z moją nową ochotą---SŁODYCZAMI...cały czas mi sie coś słodkiego chce...ale słodycze powodują duży przyrost masy ciała w ciąży szczególnie...a ja mam i tak takie skłonności...więc walczę... 🥴jak u was macie juz jakieś konkretne zachcianki...
  16. dzięki kochane za wasze ciepłe słowa...jest prawie 12 wizyta o 17tej zobaczymy...juz tylko tym żyje ...nawet na gotowaniu obiadu nie mogę się skupić...co do snów to też mam je strasznie dziwne i wszystkie powiązane z moja ciążą...wszystkie nie realne ale naprawdę coś nam się dzieje dziwnego...że akurat teraz i praktycznie wszystkie mamy takie dziwne sny...chyba faktycznie nasze mózgi są na przegrzaniu...bo non stop tylko tym żyjemy...bo jak tu nie myśleć o tych naszych malutkich skarbkach??jak zwróciłam uwagę to raczej jest przewaga dzidziusiów-dziewczynek...ja juz wieczorem dam wam znać kogo ja noszę pod sercem... jak na razie wszystko inne jest nie ważne...czekam na poznanie płci...a wtedy dopiero zacznę szaleć... 🤪
  17. ja też bym chciała ale do poniedziałku(mam nadzieję)nie wiem kto w tym moim brzuszku mieszka..on czy ona?poczekam..mam czas... 😉
  18. witam wydaje mi sie że zachowanie lekarza było nieprofesjonalne...ja właśnie jestem w drugiej swojej ciąży i za każdym razem potwierdzałam fakt po zrobieniu testu ciążowego u lekarza i był to 6tydzieńi za pierwszym i drugim razem...i potwierdzeniem tego mojego stanu było zrobienie badania usg dopochwowego ...i to wystarczyło aby potwierdzić!!!moim zdaniem powinnaś mieć wykonane takie usg...!!!
  19. neli25 widzisz ja tez często miewam taki balonik jak ty to nazywasz...jednak nie jest to aż tak bolesne jak dziś...teraz jak to pisze troszke mi odpuściło...dzidzia cały czas sie wierci ...może próbuje zmienic pozycje?sama nie wiem --- wiem że na ostatnim usg była ułożona pośladkowo może nastąpiła zmiana pozycji...poza tym dzis odebrałam wyniki badań krzywej cukrowej i mam wynik 113...a norma jest max do 105...w poniedziałek wszystko sprawdzę u lekarza ale to jeszcze tyle czasu 🥴
  20. piersi mnie cały czas bolą i sa wrażliwe na zimno...więc teraz cieplej sie ubieram...ale raczej mnie nie kują tylko no właściwie sama nie wiem do czego porównać...po prostu bolą...cały czas...i urosły sporo...a gdzie jeszcze do końca? 😉
  21. no dołącze do tej dyskusji na temat bólu brzucha i kręgosłupa...ja właściwie dziś mam taki ciężki dzień...brzuszek jak kamień twardy...w dole kręgosłupa ucisk że sama nie wiem jak sobie juz ulżyć...leżenie troszkę pomaga...wzięłam już dwie nospy i na jakis czas był spokój a teraz na nowo czuje sie jakby mnie rozrywało od środka...fatalne uczucie...raczej skurcze to nie są ...ale mam wrażenie że dzidziuś strasznie sie rozpycha co powoduje u mnie tego typu dolegliwości...wszystko sie rozciąga...w poniedziałek idę do lekarza na wizytę...oby było wszystko ok!!!
  22. MoonCia ja również radze ci abyś dała sobie spokój z tym chłopakiem ...rozumiem że możesz coś do niego czuć ...jednak jesteś piękną młoda osoba która nawet z dzidziusiem znajdzie odpowiedniego partnera zycia i ojca dla swojego maleństwa...teraz skup sie na sobie...żaden facet nie jest wart kobiety która traktuje jak przedmiot ...po za tym uwierz mi z ćpaniem nie ma końca...on do tego wróci...a po co tobie taaki balast...poradzisz sobie na 100% lepiej bez niego...ale bądź silna bo nie raz w to zwątpisz ale pamietaj że nie jesteś sama masz ta dzidzie która liczy na ciebie i wierzy że jego czy jej zycie bedzie piekne i szczęśliwe...przy tym dupku na 100% takie by nie było...więc ciesz sie bo dobrze sie stało...że uciekł do Holadnii krzywdzić już inne a nie ciebie...i dzięki Bogu!!!! 🙂pamiętaj MoonCia to twoje życie i ty decydujesz ...i ty też decydujesz o losie kruszynki którą nosisz pod serduszkiem ...myśl o tym w każdej chwili!!! 😉
  23. A JA OSTATNIO BARDZO ŚPIĄCA JESTEM ...MOGŁABYM TYLKO SPAĆ I SPAĆ...ROZLENIWIŁAM SIE STRASZNIE... 😜 DZIŚ MIAŁAM BADANIE CUKRU...SUPER 78 PO OBCIĄŻENIU!!!WAGA PODSKOCZYŁA...A PŁCI NADAL NIE ZNAM W PONIEDZIAŁEK 8.11 WIZYTA TO SIE MOŻE COŚ DA W KOŃCU PODEJRZEĆ!!!MIŁEGO DNIA MAMUŚKI!!! 😜
  24. MoonCiaa NO NIE POWIEM NIE MASZ Z BYT CIEKAWEJ SYTUACJI ...FAKTYCZNIE NIE MA CO OBCIĄŻAĆ RODZICÓW DODATKOWYMI KOSZTAMI WIZYTY BO KAŻDE 150ZŁ TO SPORO DLA TWOJEJ RODZINY TYM BARDZIEJ ŻE TWÓJ CHŁOPAK NIE STANĄŁ NA WYSOKOŚCI ZADANIA WIDOCZNIE NIE WIE CO TRACI!!!DUPEK!!!PRZEPRASZAM ALE TYLKO TAK MOGĘ O NIM POWIEDZIEĆ...NIE JEST WART CIEBIE ANI TYM BARDZIEJ TWOJEGO DZIECKA...WIDOCZNIE MUSISZ BYC SKAZANA NA TEGO OKROPNEGO LEKARZA...W RAZIE CO TO MOŻESZ ZAWSZE SKONTROLOWAĆ SIĘ NA NFZ W SZPITALU...WSZYSTKO JEDNO KTÓRYM ...CIĘŻARNĄ ZAWSZE MUSZĄ PRZEBADAĆ...BĄDŹ SILNA I NIE DAJ SOBĄ MANIPULOWAĆ ...MÓW O WSZYSTKIM ŚMIAŁO I O WSZYSTKO DOKŁADNIE WYPYTUJ...JAKBY CO TO JA ZAWSZE SŁUŻĘ RADĄ...MOGĘ CIĘ POCIESZYĆ TYLKO W JEDEN SPOSÓB...ŻE W PEŁNI ROZUMIEM TWOJA SYTUACJĘ...MÓJ BRAT W WIEKU 18LAT ZOSTAŁ OJCEM A JEGO DZIEWCZYNA MIAŁA LAT 17..TAK JAK TY...URODZIŁA IM SIE DUŻA ŚLICZNA CÓRECZKA JULCIA ...KTÓRA TERAZ JUŻ PO 6LATACH JEST ICH OCZKIEM W GŁOWIE I NIE WYOBRAŻAJĄ SOBIE JUŻ ŻYCIA BEZ NIEJ...O CIĄŻY MOJA JUZ TERAZ BRATOWA POINFORMOWAŁA NAS JAK BYŁA W 5MC TO JEST WYSZŁO NA JAW !!!BO STRASZNIE SIE BAŁA REAKCJI SWOICH I MOJEGO BRATA RODZICÓW...NIE BYŁO IM ŁATWO...ALE NAJWAŻNIEJSZE ŻE Z CZASEM WSZYSTKO IM SIE UŁOŻYŁO...TERAZ SĄ SZCZĘŚLIWYM MAŁŻEŃSTWEM Z ŚLICZNA I KOCHANIUTKĄ 6LETNIA CÓRECZKA ...TWOJE ŻYCIE TEŻ SIĘ SZCZĘŚLIWIE UŁOŻY ...WSZYSTKO PRZED TOBĄ!!!TERAZ MUSISZ MYŚLEĆ O SOBIE I DZIDZIUSIU KTÓRY ROŚNIE W TWOIM BRZUSZKU...BĄDŹ DUMNA Z TEGO ŻE JESTEŚ W CIĄŻY I PAMIĘTAJ ŻE NIE TY PIERWSZA I NIE TY OSTATNIA JESTEŚ W TAKIEJ SYTUACJI...TAKICH MŁODYCH MAM JEST MILIONY!!!SUPER ŻE MASZ OPARCIE W RODZINIE!!!CO DO SOLARIUM I PAPIEROSÓW TO ABSOLUTNIE ODRADZAM!!!MOŻNA SIE WSTRZYMAĆ NA KILKA MIESIĘCY I TAK ZIMA CZŁOWIEK UBRANY PO SAME USZY NIE POKAZUJE TEJ SWOJEJ OPALENIZNY ...A TWARZ CZY DEKOLT POLECAM MLECZKA SAMOOPALAJĄCE...EFEKT PRAKTYCZNIE TEN SAM...CO DO FAJEK..NO CÓŻ ...SAMA ZANIM JESTEM NAŁOGOWYM PALACZEM OD 11LAT...Z PRZERWĄ NA CIĄŻE I KARMIENIE...DA SIĘ PRZEŻYĆ CHOĆ LEKKO NIE JEST...NIE NALEŻĘ TEŻ DO KOBIET KTÓRE W CIĄŻY ODRZUCIŁO OD NAŁOGU ..MUSIAŁAM SAMA POWALCZYĆ!!! 🤢...JEŻELI NIE DASZ RADY TO PO PROSTU SIE OGRANICZ DO MINIMUM A NAJLEPIEJ ABYŚ STOPNIOWO RZUCIŁA BO PAPIEROSY SZKODZĄ BARDZO TWOJEJ KRUSZYNCE...JA CZASAMI ZAPALĘ TJ POCIĄGNĘ PARĘ RAZY JAK SIĘ BARDZO WKURZĘ A POTEM MAM OGROMNE WYRZUTY SUMIENIA I CIĄGLE MYŚLĘ CO Z DZIDZIĄ...PAPIEROSY NIC NIE DAJA TO TYLKO NASZE PRZYZWYCZAJENIE...A W TYM SZCZEGÓLNYM OKRESIE WARTO POMYŚLEĆ O SKUTKACH ...NIE CHCIAŁBYŚ ABY TWOJE MALEŃSTWO URODZIŁO SIE Z NP.CHORYM SERDUSZKIEM...LUB ABY NIE MOGŁO SAMODZIELNIE ODDYCHAĆ BO PŁUCKA BYŁBY NIE ODPOWIEDNIO ROZWINIĘTE...LUB MIAŁO ŁUSZCZĄCĄ ŚMIERDZĄCĄ SKÓRKĘ NA CIAŁKU...ZNAM TAKIE PRZYPADKI OSOBIŚCIE!!!DBAJ O SIEBIE BO TO TYLKO PARE MIESIĘCY A DZIĘKI TEMU TWOJE MALEŃSTWO BĘDZIE OKAZEM ZDROWIA I RADOŚCIĄ DLA CIEBIE OD SAMEGO POCZĄTKU A NIE ZMARTWIENIEM CO DALEJ...TRZYMAM KCIUKI!!!POZDRAWIAM I JAKBY CO PISZ!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...