Niunia26

Niunieczka ta glukoza nie jest taka straszna. Weź sobie kanapki po badaniu, usiądź i zjedz spokojnie to nic nie powinno Ci być. Ja mam noc nie przespana przez katar. Doszedł ból gardła, okropnie się czuję. Mąż znów późno wróci i sama z Pawłem muszę być. Chyba dziś będzie cały dzień bajki oglądał, bo nie mam siły na nic.

Ja wole kombinezony z nóżkami, choć gorzej się je ubiera. Łapie mnie choróbsko jakieś, mam zawalony noc i czuje się okropnie ;-( A najgorsze, że z Pawełkiem jestem sama ;-(

mi też tak twardnieje brzuch.

ja mam dyskotekę w brzuchu zawsze około 22, dzień w dzień. Nie muszę nawet na zegar patrzeć, bo wiem, że jest koło 22 ;-)

Goshe, super, że cukier masz ok. Mojemu mężowi niestety nie było dane jeszcze poczuć ruchów, raz tak delikatnie kopnął, ale nie wiem czy mąż coś wyczuł. Za to brat kopnął Pawełka rączkę ;-)

Mi gin mówiła, że znieczulenia nie powinno się brać w pierwszym trymestrze, a potem można. Tez mnie wizyta czeka. Ostatnio jak jechałam pociągiem to mnie też zaczepiła starsza Pni i mówi do mnie -"zostały Pani dwa miesiące?" ja na to cztery, a ona bliźniaki, a ja nie jedno, a ona o tako jaki ogromny brzuch ;-)" Ale w pierwszej ciąży tez miałam wielki, niektóre koleżanki to nawet w 9 miesiącu nie miały takiego jak ja teraz ;-)

Kasia duża córa ;-) Ja tez wczoraj byłam na USG prenatalnym i wszystko jest na swoim miejscu. Nagraliśmy filmik i nie mam już wątpliwości , że to będzie chłopiec, wszystko ładnie pokazał ;-) Ma 596g i lekarka pocieszyła mnie, że drugie dziecko zazwyczaj rodzi się większe od pierwszego, a Paweł miał 4kg ;-) Podczas usg nawet dzidziuś sobie ziewnął ;-) super widok. Następna wizyta 13 września i muszę mieć zrobioną glukozę. Niestety anemia ciążowa mnie łapie i mam więcej żelaza łykać.

Ja dziś mam wizytę i już się doczekać nie mogę. ja bym też na początku zrobiła wspólny pokój, a potem rozdzieliła szkraby. Mój synek chyba będzie Tomasz Tadeusz.

Ja tez miałam nadżerkę i lekarka dała mi czopki na 7 dni Hyxagyn i przeszło.

http://imageshack.us/photo/my-images/138/f7e2.jpg/ a to mój

Ale brzuchole fajne ;-)

Goshe, super, że u maleństwa wszystko dobrze. Ja mogłabym chodzić na USG codziennie ;-)

ja prałam w Loveli i dodawałam biały Lenor. Nie mogę się doczekać jutra, bo mam wizytę i nagrywamy filmik w 4d ;-) Nie boję się tej glukozy, choć do przyjemności to nie należy. Dorotko, dzięki za ranking proszków ;-) Muszę się w końcu zabrać za segregacje ubranek po Pawełku i zacząć planowanie pokoiku. Czy któraś z Was będzie miała bobasa z rodzeństwem w pokoju? Niestety nie mamy gdzie wstawić łóżeczka do naszego pokoju i mały będzie z Pawłem (pokój jest tuż za drzwiami, więc wszystko słychać) martwię się tylko, że malutki będzie ciągle Pawcia budził ;-( Mnie dziś na pieczenie naszło i zarz zabieram się do pieczenia kruchych ciasteczek i przy okazji będzie zabawa z Pawełkiem, bo będzie wykrawał ciasteczka ;-)

;-)

;-* dzięki Natalia

podaję dane: Niunia26; Paulina; 29; 2; 18; 23.12.2013r.; chłopiec; Tomasz; Paweł 07.03.2011r.

;-) wyślę Ci na priv ;-)

ja mam taki wózek, koła są super, nawet do jazdy po lesie. Minusem jest spacerówka, gdyż Pawełek jeździł może 3 miesiące i przestał się w nią mieścić, więc musieliśmy dokupić nowa większą. Wózek jest sprawny, więc drugi bobas też w nim pojeździ. http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://dino.sklep.pl/nowy/images/wozki_z_gond/krasnal_polaris_fot_d.jpg&imgrefurl=http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/category/wozki-dzieciece-opinie-forum/wozki-krasnal-opinie/&h=600&w=793&sz=250&tbnid=9AHVBecFSviN-M:&tbnh=90&tbnw=119&zoom=1&usg=__Yg_WpmUM5NAe97UDBvh83WhG50Y=&docid=ev3Md17K61QCFM&sa=X&ei=EKwPUurpAaTI4ATDoYG4BQ&ved=0CF0Q9QEwAQ&dur=632

ale fajna tabelka, szkoda, że mam na grudzień termin ;-(

Do tej glukozy można dać cytrynę? Ja będę rodziła w szpitalu w którym rodziłam za pierwszym razem. Nie wykupuję położnej, bo będzie przy mnie mąż, a położna i tak jest przy porodzie.Też nie mogę narzekać na męża, bo zachcianki spełnia, ale bólu jaki towarzyszy w ciąży nigdy nie zrozumie ;-)

Iskierka lepiej weź sobie wolne jak idziesz na glukozę, bo możesz być słaba cały dzień.

Faceci nigdy nie skumają ciąży i dolegliwości z nią związanych ;-( Też mam ostatnio gorsze dni, nic mi się nie chce i ciągle mnie coś boli.

Schylanie na 100% nie zaszkodzi dziecku. Kawę piję i piłam w pierwszej ciąży i lekarka powiedziała, że do dwóch dziennie można, chyba, że ma się problemy z ciśnieniem.

W pierwszej ciąży miała plus 20 ;-)

Myślałam, że może tam gdzie ja. Ja w pierwszej ciąży i teraz chodzę do Invicty.