-
Liczba zawartości
2973 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez Niunia26
-
Mnie właśnie też dopadła zgaga ;-(
-
Ale jaja, zdarza się, ale zdziwieni musieli być rodzice jak zobaczyli córcie, a nie syna :P Ja dziś ide do endokrynologa, coś mam gorsze wyniki tarczycy (choruje na niedoczynność), a wieczorem idę z teściowa do kina, trochę relaksu się przyda ;-)
-
Kasia powodzenia, ale poleż trochę i pociągnij ile się da.
-
ale u mnie dziś brzydko ;-(chyba zostaniemy cały dzień w domu ;-( a chciałam iść na spacer ;-(
-
A i posiew miałam na początku ciąży i wynik był ok.
-
Mailnka ja też dziś zeżarłam frytki i cheeseburgera. O łyżeczkowaniu też nic nie wiem, bo nie miałam. Wiem tylko, że jeśli łożysko się w całości nie urodzi to to robią i raczej przyjemne nie jest - opinia mojej koleżanki, która miała ten zabieg ;-(
-
Spałam dziś prawie do 12 🤪 Ja też mam obawy jak to z dwójka będzie, coraz bardziej się boję.
-
Małgosia tuż przed porodem złamałaś palucha? ale pech. Te skurcze to teraz będą chyba coraz częściej.
-
Ja też przed porodem często miałam rozwolnienie, ale to chyba właśnie od stresu ;-) Mój mały kopie jak szalony i coraz mocniejsze te kopniaki. Czasami na prawdę aż boli. Strasznie się męczę i ogólnie już za dużo nie zrobię.
-
aaaaa ;-)
-
co to jest CTG?
-
Ilia ja byłam u dentysty, ale wszystkie zęby mam zdrowe, więc obyło się bez znieczulenia, natomiast wiem, że po pierwszym trymestrze można wziąć znieczulenie.
-
5 kg ;-)
-
Mała Zuzia ma wagę jak normalnie w terminie urodzone dziecko ;-) Ja mam ostatnio fazę na pieczenie ciast. Dziś robię bułeczki drożdżowe z budyniem ;-)
-
Matko ja też ciągle sikam, aż strach wychodzić z domu. Chyba Pieluchy sobie kupię ;-)
-
Malinka my jak z mężem się przeprowadzimy to tez nie mogliśmy spać, bo ciągle coś meblowaliśmy w myślach ;-)
-
Ja do szpitala biorę 3 kaftaniki i śpioszki bo dzidzia i tak leży w beciku ciągle u Nas, jest bardzo gorąco i nie każą ubierać nic więcej
-
My dziś rodzinną niedzielę mieliśmy. Maż brał udział w górskim biegu, więc mu kibicowaliśmy z Pawełkiem. Miał frajdę, bo jechaliśmy kolejką. Potem obiad u teściów, a teraz lenistwo ;-)
-
A my dziś mamy dzień roboczy w domu. Mąż w końcu ma cały dzień wolny i zaległości w pracach domowych zrobi ;-) niestety pewnie po tych jego pracach będzie dużo kurzu ;-(
-
Byłam dziś u lekarza i moje bóle w klatce piersiowej nie są groźne, mam jakiś ucisk. Gorzej jak m zacznie twarz drętwieć to mam na ktg jechać szybko. Miałam usg i wszystko ok, młody ma 1524g jest większy niż na 29 tydzień. Anemia mi zmalała na szczęście ;-) Teraz za 3 tygodnie mam USG Doppler - miałyście to? Jeśli chodzi o butelki to kupiłam 4 i dwa smoczki. Ja używam tylko aventa, laktator też mam tej firmy.
-
Niunieczka właśnie gorzej mi się oddycha przy tych bólach. Ja mam taki wózek tylko niebieski http://dino.sklep.pl/nowy/images/wozki_z_gond/krasnal_polaris_fot_d.jpg
-
Dziewczyny, czy miewacie bóle w klatce piersiowej i z tyłu pleców w tym samym czasie? Od kilku dni mnie męczą takie bóle i powiem, że wczoraj było okropnie, nie mogłam ani leżeć ani siedzieć masakra.
-
Też czasami oglądam ten program i zazdrostkę takich dobrych warunków do rodzenia.
-
Ale miałam poranek. Pojechaliśmy do Lidla po buty dla młodego. Były w fajnej cenie i takie porządne. Lidl czynny od 8, my byliśmy 8.20 i zostały ostatnie 4 pary, a ludzi pełno. Dziś dzień ciuchów dla dzieci i po prostu tłumy matek ;-) Dobrze, ze udało Nam się te buciki dostać jeszcze. Dziś lenię się w łóżko, bo przeziębienie bardziej mnie chwyciło. zaraz miód, cytrynka i grzanie pod kołdrą. Ja mam do porodu taka koszulę, później przydaje się do karmienia, bo łatwo ja odpiąć, ale w domu to już w normalnej piżamce będę, tylko w szpitalu koszulę będę miała. http://allegro.pl/koszula-ciazowa-nocna-roz-s-m-rozne-wzory-hit-i3583978337.html
-
Ale nasmarowałyście stron ;-) zboczuchy jedne :P Uśmiałam się ;-) Mój za mną łazi, ale mi się tak strasznie nic nie chce, skąd macie tyle energii? Byłam dziś na badaniach, a w piątek wizyta i USG ;-) Mnie też znów coś chwyta, bo rano obudziłam się z bólem gardła, a teraz troszkę pociągam nosem ;-( Ech jesień przyszła i znów choróbska zawitały.