Skocz do zawartości

Niunia26

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2973
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Niunia26

  1. Mnie właśnie też dopadła zgaga ;-(
  2. Ale jaja, zdarza się, ale zdziwieni musieli być rodzice jak zobaczyli córcie, a nie syna :P Ja dziś ide do endokrynologa, coś mam gorsze wyniki tarczycy (choruje na niedoczynność), a wieczorem idę z teściowa do kina, trochę relaksu się przyda ;-)
  3. Kasia powodzenia, ale poleż trochę i pociągnij ile się da.
  4. ale u mnie dziś brzydko ;-(chyba zostaniemy cały dzień w domu ;-( a chciałam iść na spacer ;-(
  5. A i posiew miałam na początku ciąży i wynik był ok.
  6. Mailnka ja też dziś zeżarłam frytki i cheeseburgera. O łyżeczkowaniu też nic nie wiem, bo nie miałam. Wiem tylko, że jeśli łożysko się w całości nie urodzi to to robią i raczej przyjemne nie jest - opinia mojej koleżanki, która miała ten zabieg ;-(
  7. Spałam dziś prawie do 12 🤪 Ja też mam obawy jak to z dwójka będzie, coraz bardziej się boję.
  8. Małgosia tuż przed porodem złamałaś palucha? ale pech. Te skurcze to teraz będą chyba coraz częściej.
  9. Ja też przed porodem często miałam rozwolnienie, ale to chyba właśnie od stresu ;-) Mój mały kopie jak szalony i coraz mocniejsze te kopniaki. Czasami na prawdę aż boli. Strasznie się męczę i ogólnie już za dużo nie zrobię.
  10. Ilia ja byłam u dentysty, ale wszystkie zęby mam zdrowe, więc obyło się bez znieczulenia, natomiast wiem, że po pierwszym trymestrze można wziąć znieczulenie.
  11. Mała Zuzia ma wagę jak normalnie w terminie urodzone dziecko ;-) Ja mam ostatnio fazę na pieczenie ciast. Dziś robię bułeczki drożdżowe z budyniem ;-)
  12. Matko ja też ciągle sikam, aż strach wychodzić z domu. Chyba Pieluchy sobie kupię ;-)
  13. Malinka my jak z mężem się przeprowadzimy to tez nie mogliśmy spać, bo ciągle coś meblowaliśmy w myślach ;-)
  14. Ja do szpitala biorę 3 kaftaniki i śpioszki bo dzidzia i tak leży w beciku ciągle u Nas, jest bardzo gorąco i nie każą ubierać nic więcej
  15. My dziś rodzinną niedzielę mieliśmy. Maż brał udział w górskim biegu, więc mu kibicowaliśmy z Pawełkiem. Miał frajdę, bo jechaliśmy kolejką. Potem obiad u teściów, a teraz lenistwo ;-)
  16. A my dziś mamy dzień roboczy w domu. Mąż w końcu ma cały dzień wolny i zaległości w pracach domowych zrobi ;-) niestety pewnie po tych jego pracach będzie dużo kurzu ;-(
  17. Byłam dziś u lekarza i moje bóle w klatce piersiowej nie są groźne, mam jakiś ucisk. Gorzej jak m zacznie twarz drętwieć to mam na ktg jechać szybko. Miałam usg i wszystko ok, młody ma 1524g jest większy niż na 29 tydzień. Anemia mi zmalała na szczęście ;-) Teraz za 3 tygodnie mam USG Doppler - miałyście to? Jeśli chodzi o butelki to kupiłam 4 i dwa smoczki. Ja używam tylko aventa, laktator też mam tej firmy.
  18. Niunieczka właśnie gorzej mi się oddycha przy tych bólach. Ja mam taki wózek tylko niebieski http://dino.sklep.pl/nowy/images/wozki_z_gond/krasnal_polaris_fot_d.jpg
  19. Dziewczyny, czy miewacie bóle w klatce piersiowej i z tyłu pleców w tym samym czasie? Od kilku dni mnie męczą takie bóle i powiem, że wczoraj było okropnie, nie mogłam ani leżeć ani siedzieć masakra.
  20. Też czasami oglądam ten program i zazdrostkę takich dobrych warunków do rodzenia.
  21. Ale miałam poranek. Pojechaliśmy do Lidla po buty dla młodego. Były w fajnej cenie i takie porządne. Lidl czynny od 8, my byliśmy 8.20 i zostały ostatnie 4 pary, a ludzi pełno. Dziś dzień ciuchów dla dzieci i po prostu tłumy matek ;-) Dobrze, ze udało Nam się te buciki dostać jeszcze. Dziś lenię się w łóżko, bo przeziębienie bardziej mnie chwyciło. zaraz miód, cytrynka i grzanie pod kołdrą. Ja mam do porodu taka koszulę, później przydaje się do karmienia, bo łatwo ja odpiąć, ale w domu to już w normalnej piżamce będę, tylko w szpitalu koszulę będę miała. http://allegro.pl/koszula-ciazowa-nocna-roz-s-m-rozne-wzory-hit-i3583978337.html
  22. Ale nasmarowałyście stron ;-) zboczuchy jedne :P Uśmiałam się ;-) Mój za mną łazi, ale mi się tak strasznie nic nie chce, skąd macie tyle energii? Byłam dziś na badaniach, a w piątek wizyta i USG ;-) Mnie też znów coś chwyta, bo rano obudziłam się z bólem gardła, a teraz troszkę pociągam nosem ;-( Ech jesień przyszła i znów choróbska zawitały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...