Niunia26

Hej byłam dziś na tej glukozie i chyba przekroczyłam normę,. Na czczo jest ok, ale po wypiciu glukozy po 2 h mam 148, a można mieć do 140. Miała, któraś podobnie? Jeśli chodzi o ubranka to ja wkładałam bodziaka i pół śpiochy, a jak było chłodniej (Pawełek urodził się zimą), to jeszcze kaftanik na to lub cieplutka bluzeczka.

Mi też coś kapie, bo jak nie mam stanika to mam mokre miejsce na bluzce, ale niewiele tego.

Natalia w razie czego wolno Nam Smectę pić lub zjedź gorzkiej czekolady trochę. Fajny wózek, czy ma też gondolę dla noworodka?

Ja wszystko biorę z Allegro ;-)

I ja dziś poszalałam z zakupami, kupiłam butelki, smoczki, podkłady poporodowe, wkładki laktacyjne, kosmetyki dla dzidzi. Jeszcze czeka mnie wypad do apteki po Ocenisept, Tantum Rosa, Fridę, sól fizjologiczną, wodę morską, jeden wypad do Rossmanna po pieluchy i chusteczki mokre, zakup tetrówek i ręczników oraz kołyska i mogę rodzić :-P

Ja miała dość intensywny weekend, dużo chodzenia i chyba mi to na zdrowie nie wyszło, bo ciągani mnie wzgórek łonowy strasznie. Dziś wysłałam Pawełka do żłobka po ponad dwumiesięcznej przerwie i nudzę się w domu bez Niego ;-(

Ja się przeniosłam do listopadówek, bo tam coś się dzieje, a tu cisza ;-(

Ja sobie nie wyobrażam porodu bez męża. Przydaje się w takiej chwili ;-)

ja to nawet nie chcę znieczulenia, bo bardziej boję się tego zastrzyku w kręgosłup ;-)

Ja się staram nie myśleć o porodzie, pomyślę o nim jak już się zacznie ;-)

Ja się nie głowię z karmieniem co będzie to będzie, ważne aby mama i dziecko byli zadowoleni - słowa mojej położnej. W końcu słońce się pokazało idę z Pawełekim na spacer, bo przez te choroby ciągle gnijemy w domu ;-(

Ja chcę spróbować karmić piersią. Niestety z Pawełkiem mi się to nie udało i trzy miesiące ściągałam mleko i mu dawałam w butelce. W czwartym miesiącu miałam dość ściągania co dwie godziny, bo miałam nawał pokarmu.

Ja w pierwszej ciąży stosowałam ten http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35311 jest niedrogi i dobry.

Ja tak jak już pisałam mam prawie wszystko po Pawle. Kupię tylko kosmetyki, jakiś pierdoły i tą kołyskę. Łóżeczko rozłożę w listopadzie, ale ja mam termin na grudzień, więc mam czas, choć lekarka mów, że raczej urodzę wcześniej, bo dziecko jest większe niż i wychodzi z terminu miesiączki.

Też bym sobie poszła do szkoły rodzenia, ale nie za bardzo mam jak ;-(

Mój synek też uwielbia naciskać na pęcherz :P chyba wszystkie bobaski lubią w taki sposób męczyć mamusie ;-)

Ja od 7 lat leczę się na niedoczynność tarczycy. Teraz w ciąży to jest bardzo ważne, żeby chodzić często na wizyty, aby lekarz mógł w razie czego zwiększać dawkę leku. Agniesia jeśli nie byłaś jeszcze u endokrynologa, to wydaje mi się, że jednak powinnaś iść bo to bardzo ważne jest, sporo już wiem o tej chorobie i chyba lepiej dmuchać na zimne.Oczywiście zrobisz jak zechcesz, nie chcę się mądrzyć ;-)

Witaj Agatka. Ja jadę na glukozę w przyszłym tygodniu, bo nie chcę tak zaraz po tym antybiotyku i tak osłabiona jestem ;-(. Kupiłam już ochraniacz do kołyski ;-) A pościeli do niej nie kupuję, bo pierwsze miesiące dzidzia będzie spał w rożku i tylko kocykiem go przykryję, poduszki maluchy nie potrzebują.

Zeberka dokładnie tą kołyske wczoraj oglądalam na allegro 😜

Czuję si e już lepiej. Antybiotyk chyba zaczął działać .kołyske chce na te pierwsze .miesiące jak dziecko jeszcze nie wstaje.

Ja sobie wczoraj wymyśliłam, że muszę kupić kołyskę. Dzięki niej maluszek będzie w nocy przy naszym łóżku i nie będę musiała biegać do pokoiku chłopaków. Może macie jakieś sprawdzone, które możecie polecić? Musi mieć opcję hamowania kół i bujania.

Dzięki dziewczyny, dostałam antybiotyk i Pawełek też. Oboje mamy zapalenie zatok, a ja jeszcze do tego gardła ;-( Wzięłam już dwie dawki i jakby ciut lepiej było. Pawełek chodzi sam, wożę o w wózku tylko na zakupy lub jak gdzieś autobusem jedziemy dla wygody, bo nie wyobrażam sobie dźwigać siatki i latać za małym ;-) Ale faktycznie poczekam z ta dostawką. Co do wanienki z Ikei to ona jest strasznie mała. Pawełek jak się urodził to w 3 miesiącu życia już by w nią się nie zmieścił, może dzieci w Szwecji rodzą się mniejsze :P

Ale tu dziś cisza. Ja dalej walczę z przeziębieniem, idę dziś do lekarza, bo coraz gorzej jest i do tego mam okropną opryszczkę na nosie ;-( Zastanawiam się nad zakupem takiej dostawki dla starszego dziecka do wózka, tylko nie wiem czy to ma sens. Jak się dzidzia urodzi to będzie zima, więc chodniki będą nieprzejezdne i czy taka dostawka się sprawdzi na śniegu? A po zimie Pawełek będzie miał już 3 lata, więc czy nie będzie już "za stary" na to. Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii, może koleżanki to mają i coś podpowiedzą? Jak myślicie? Nie jest to za tanie, a nie chciałabym wywalać kasy na coś co potem będzie leżało w szafie.

Kasia super zestaw. bardzo mi się podoba. Niunieczka, ja do nie dawna miała dwa kg na plusie, a w ciągu ostatnich dni przybrałam jeszcze dodatkowe 4 i ciągle rosnę ;-) a waga dzidziusia jest ok, wiec szkoda zmartwień.

Śliczne pajacyki. Ja nic nie kupuję, bo mam za dużo ciuchów po Pawle. Kupię tylko nowe ręczniki i tetrówki. A macie już łóżeczka? Ja mam takie i bardzo jest dobre, wytrzymałe, nawet skoki mojego syna przetrwało, niestety ta szuflada na dole trochę tandetna jest, ale zawsze coś http://allegro.pl/lozeczko-klups-zyrafa-mis-szuflada-matera-przewij-i3487877618.html