Niunia26

Malinka tulę i mam nadzieję że już masz lepszy humor. Ilia współczuję szpitla, ale z ciśnieniem nie ma żartów. Ja byłam u lekarza i mały jest tak nisko główką że nie mogła go zważyć. Na ktg wyszły skurcze ale nie takie porodowe. Mam dużo odpoczywać, przy remoncie nic nie robię. Wkurzają mnie te skurcze ale skoro wszystko ok to nie panikuję. Mam w przyszlym tygodniu zrobić dwa ktg. Dziś mam doła ciągle mnie cos wkurza, nawet wizyta u fryzjera nie pomogła, ani trzy ciastka z kremem

Malinka współczuję. Malwa trzymam kciuki i wy za mnie też, bo zaraz idę do lekarza. w nocy miałam takie skurcze, że masakra, do tego byłam cała zlana potem.

A My z mężem zwariowaliśmy. Właśnie kuje łazienkę i robimy remont. Mam nadzieję, że do porodu uda mu się skończyć. W domu pełno pyłu, bo kuje kafle, no normalnie wariaci tuz przed porodem sobie remont wymyślić 🤪 🤪 🤪

Malwa do ucha można wsadzić wacik nasączony kamforą to rozgrzewa. Tu masz link http://jejdziecko.pl/co-na-bolace-ucho

Kamisia wg suwaczka rodzisz za 5 dni 🤪 🤪 🤪 🙂

Myślałam o porodzie w wodzie, ale u nas w jednym szpitalu jest tylko taka możliwość i nie wiadomo czy będzie wolna wanna. To jest chybił trafił czy udało by się tak rodzić.

Natalia jak tak będziesz podnosiła małego to urodzisz zaraz ;-)

Zeberka, a kefir jest na zgagę?

Goshe fajny termin, ale Ci dobrze, wiesz już co i jak i nie spotka cię niespodzianka np. w sklepie nie odejdą Ci wody ;-) Mi o dziwo zgaga nie dokucza od dawna. Za to trudno mi się chodzi tak mnie kręgosłup do tyłu ciągnie jakoś, a trzeba codziennie drałować po Pawełka do żłobka po ogromna górę, nie wiem jak długo tak dam radę.

Dziewczyny rodzicie czy nie? 🤪

ja też nie liczę ruchów, ale zwracam uwagę czy się w ogóle rusza.

Kasia na brzuszek też można kłaść ciepłą pieluchę tetrową. Przeleć ja żelazkiem odczekaj aż będzie ciepła, a nie gorąca i połóż na brzuszek. Tak mi położna radziła. I podobno te niemiecki krople są dobre Sab Simplex

Ile wczoraj w szpitalu lasek rodzących było ;-) Jak zobaczyłam jak się skręcają z bólu to aż mi się rodzić odechciało.

A i wyniki krwi wyszły w normach, więc mnie wypuścili po tylu godzinach czekania. A żeby było śmieszniej to gdyby nie było zmiany lekarzy to bym szybciej wyszła. Do 15 miała być lekarz, a o 14.45 stwierdziła, że wychodzi, a ja byłam następna w kolejce. Olał pacjentów i poszedł, a na drugiego czekałam do 16. Zwiał mi sprzed nosa.

Ja obrączki nie nosze od miesiąca, bo puchnę. Wczoraj moja lekarka oddzwoniła i kazała natychmiast jechać do szpitala, bo to swędzenie może być objawem cholestazy i że nawet mogą mnie w nim zatrzymać. No to zadzwoniłam po męża spakował się i pojechałam. Na miejscu zdziwieni, że jestem, że to w przychodni powinnam robić badania u swojego lekarza, że gdzie jest skierowanie itp. w końcu zrobili mi ktg i zmierzyli ciśnienie, wszystko było w normie. I musiałam czekać na lekarza. Czekałam od po 12 do 16 masakra jakaś. Jak przyszedł lekarz to zbadał mnie na fotelu i zrobił USG i tez nic złego nie zauważył, ale nie chciał jeszcze wypuścić dopóki nie zrobią mi badań krwi na tą cholestazę. Był obrażony, że w ogóle przyjechałam. Ogólnie wszyscy byli po obrażani, że pacjenci przyszli. Na wyniki czekałam prawie 2 godziny. Siedziałam na twardym krzesełku, okropnie się czułam, byłam głodna, zmęczona i obolała od krzesła, a jeszcze z pretensjami wszyscy. Przecież sama sobie nic nie wymyśliłam i przyjechałam do szpitala na polecenie lekarza, a tu takie cyrki. Następnym razem nie jadę, tylko walę w drzwi swojej lekarki.

Padam mialo byc

Wyladowalam w szpitalu, ale juz jestem w domu. Na razie wszystko ok. Jutro napisze wiecej, bo pasami.

Wyladowalam w szpitalu, ale juz jestem w domu. Na razie wszystko ok. Jutro napisze wiecej, bo pasami.

Poczekam jeszcze trochę może gin mi odpisze.

Ja się bardzo denerwuję, bo od wczoraj prawie nie czuje ruchów małego. Kilka razy poczułam tylko takie wypychanie. Do tego boli mnie często brzuch jak na okres i wieczorami swędzą mnie ręce i stopy, że do krwi mogę się drapać. Dzwoniłam do gina i nie odbiera, wysłałam jej sms, co mam robić le tez jeszcze nie odpisała ;-(

Trzeba myśleć pozytywnie, bo inaczej można oszaleć.

Giga pewne juz tuli malenstwo. Goshe od razu pochwał s ie data porodu

giga trzymaj się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

JA też zjadlam frytki

Dziś sklepy sa tak jak w sobotę, jest normalny dzień. a laktator można kupić taniej używany np. http://allegro.pl/mega-okazja-laktator-elektroniczny-avent-philips-i3677869154.html