Lipiec 2012 | Forum o ciąży

Daria jak ciebie nic nie ruszylo nawet do kibla... to mnie wogole chyba nie ruszy ten olejek 😮

Dzień dobry 🙂 🙂
2w1-standard 😁 😁 Zero skurczyku 🙂

Daria może za późno go wypiłaś? Po dwóch godzinach poszłaś spać i nie miało jak ruszyć bo na efekt się czeka do 6 godzin. Może lepiej rano wypić?
ja dziś po południu jak wrócę z kościoła wypiję łyżkę.

Daria może za późno go wypiłaś? Po dwóch godzinach poszłaś spać i nie miało jak ruszyć bo na efekt się czeka do 6 godzin. Może lepiej rano wypić?
ja dziś po południu jak wrócę z kościoła wypiję łyżkę.

no wlasnie wypilam chyba kolo 21 a poszlam spac po 2 moze faktycznie... kurde wziac jeszcze raz??

hehehe mowie do meza ze nie wiem czy mam wziac jeszcze ten olejek a on do mnie "od sraczki jeszcze nikt nie umarl" heheh cwany bo mowi ze moge nawet laptopa sobie zabrac do lazienki on sobie xboxa podlaczy

hej ja dzis od rana przy garach normalnie bomba!! moj wstal po 3 godz bo wrocil nad ranem i oznajmil mi ze jedzie z bratem nad wode i wroci tak zebysmy na 3 pojechali na te zawody i co fajnie niech jedzie ale jak wygladnelam za okno a w aucei jego brat i jakas laska(on nie ma dziewczyny) to sie wkur....... jak wroci to go zarypie ciekawe czy dla niego braciszek tez zalatwil kolezanke do towarzystwa wieecie co to juz przeszlo wszelkie moje oczekiwania!!!!!!!!

nie mowie brat sobie mogl wziac kolezanke ale zeby mi hcociaz o tym powiedzial!!! jestem wsciekla

normalnie sie poryczalam.......... teraz siedze i mysle co on tam robi jak glupia!!! 🤨 😠

Hej kochane 🙂
niech mnie ktoś kopnie bo nic mi się nie chce, po wczorajszych szaleństwach remontowo - porządkowo - zakupowych dzisiaj nie mam siły ręki podnieśc, a w domu wszystko rozgrzebane 😞
z malowania został pokoik Kamilki i chyba będzie jednak żółty, nie jest za duży i na środku jest okno dachowe, przez które praktycznie cały dzień słonko świeci, to będzie ładnie wyglądac no i pasowac do białego łóżeczka i jasnej komody
Wczoraj malowałam (siostra jak mnie zobaczyła na drabinie z krótkich spodenkach i biustonoszu malującą pod sufitem to umarła ze śmiechu), później sprzątanie z grubsza farby, która wszędzie jest
Na koniec najlepsze 🤪 pojechaliśmy do ikei kupic komodę i całą resztę, oczywiście trzeba jechac jeszcze raz bo połowy nie kupiłam, a częśc rzeczy którą miałam kupic to teraz coś przekonana nie jestem, ale za to kupiłam kilka rzeczy spoza listy i 200 stówki się tego zrobiły,
a już najbardziej jestem zadowolona z takich pojemniczków materiałowych do szuflady w komodzie na skarpetusie i czapeczki, i muszę pomyślec co jeszcze bo mam ich 6 🙂
A po zakupach wpadliśmy do znajomych do knajpy na pizzę 🙂 ależ była dobra 😁 naprawdę mistrzostwo świata robią 😁
No i do domu ściągnęliśmy o 22.30 padnięci że ledwo do sypialni doszłam paśc na łóżko 🙂

A dzisiaj wstaliśmy o 5 😮 zrobiliśmy zakupy na targu i po śniadaniu znowu nas zmogło,
a w ogóle to było 20 stopni i padał deszcz,
wstaliśmy o 10.30 a tu słonko świeci i robi się duszno i gorąco

Ok wypiję kawkę i może mnie coś kopnie i wezmę się za robotę w końcu 🙂
miłego dnia 😘

dobra juz was nie mecze tymi glupotami!!

co macie na obiad?? ja mam rosol, kotlety z kurczaka mlode ziemniaczki i salatka i ciekawa jestem czy beda chetni to zjec 😁 ja na pewno

monikas28 napisał(a):

normalnie sie poryczalam.......... teraz siedze i mysle co on tam robi jak glupia!!! 🤨 😠

Monika doskonale Cię rozumiem, ja to bym szalała, chociaż ufam mężowi i wiem że głupoty by nie zrobił (chociaż?), to sam fakt, że ja w domu siedzę a oni się bawią i jeszcze jest jakaś laska
Monia musisz mu to wygarnąc jak wróci, bo tak nie może byc

monikas28 napisał(a):

dobra juz was nie mecze tymi glupotami!!

co macie na obiad?? ja mam rosol, kotlety z kurczaka mlode ziemniaczki i salatka i ciekawa jestem czy beda chetni to zjec 😁 ja na pewno

u mnie też rosołek 🙂 ziemniaczki mięsko gotowane i oczywiście sałata 🙂
tylko kto mi to ugotuje 😁

🤨:woohoo 😁aria to ja się zastanawam nad tym olejkiem... ale chyba zaaplikuję go sobie jutro...

Tosia ja też popuchłam w szpitau... nie tragcznie ale ledwo w japonki wchodzę... i mega stopy od spdu mnie bolą 😞

Monika powodzenia dla siostry!!!

ale nudaaa... zaraz obiad ale chyba pójdę do baru na jakiegoś fasta moze zapiekanka albo kebab będzie... ewentrualnie cheesburger... 😮

O Kasiu a u Ciebie spokój, czop odchodzi?
No niestety jedzenie szpitalne robią wymyślne 🙂 może przez to tak go mało 🙂

A u mnie 37 tydzień 🙂 a pod suwaczkiem pytają czy torba już spakowana
odpowiadam: NIEEEEEEEEEEEE 😁

Aniu od tego jednego wybryku co było trochę rwi i takiej galarety i mam dosłownie sucho 🤪 😮 a Ty się paku do szpitalaj kochana!!!

Kasialeczek napisał(a):

Aniu od tego jednego wybryku co było trochę rwi i takiej galarety i mam dosłownie sucho 🤪 😮 a Ty się paku do szpitalaj kochana!!!

obiecuję, że jak już ogarniemy po remoncie mieszkanie to torbę pakuję 😘
a poza tym rano jak nam się usnęło to mi się śniło, że czop zaczął mi odchodzic, obudziłam się i biegiem leciałam do toalety sprawdzic wkładkę 🙂

ania_p napisał(a):

monikas28 napisał(a):

dobra juz was nie mecze tymi glupotami!!


u mnie też rosołek 🙂 ziemniaczki mięsko gotowane i oczywiście sałata 🙂
tylko kto mi to ugotuje 😁

u mnie tek jak u ciebie 😜 😜

a u mnie tak hormony buzują, że mam " mokre" sny, z prawdziwym finałem, ale jazda 🙂 🙂
I to nic że wieczorem z mężem figlowaliśmy, cały czas mi mało 🤪

Czesc, melduje sie oczywiscie 2w1 🙂 🙂
dzis rano byla taka burza ze szok, chyba z strachu siedzialam na kibelku. A tak p za tym dzisiejszy plan na dzis to pozostaly mi 2s 🙃 sprzatanie i spacer 😁 moze to cos da.
A na obiad robi mi sie akurat zupka chinska, a wczoraj i przed wczoraj zjadlam sama caly brokuł:-) Moj K powiedzial ze lepiej zebym nic do porodu nie gotowala, bo albo wszystko za slone, albo niedosolone 😉 nie wiem co mi sie zmienilo, ale chociaz spokoj jest z gotowaniem:-)

Odmeldowuję się do wieczora, jadę do dziadków po 15 i na jakieś grubsze zakupy jedzeniowe 🙂
Od 24 szalała burza, wiatr wiał w inną stronę dlatego otworzyłam okienko, przykryłam się prześcieradłem i był czadzior 🤪
Dziś całkiem przyjemnie chociaż ciągle gorąco, chociaż nie ma słońca i to jest plus 🤪

MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI 😘 😘

Monika, że tak zapytam ile Twój mąz ma lat? Bo zachowuje się dziecinnie i niedojrzale... Za czym siedzieć z ciężarną żoną przy niedzieli w domu to on jeździ z towarzystwem nad jezioro 🤢 Dziwne...
U mnie dziś też rosół,kotlety z kurczaka i młode ziemniaki ale do tego fasolka szparagowa 🙂
OSTATNI DZIEŃ WYŻERKI!!!!!!! 🤪 🤪 🤪

Karola będę jutro myślami z Tobą i koniecznie napisz sms ze zdjęciem 🤪 😘 😘

🤪o ja zapomniałam u Karoli to już jutro 🤪

Tosia dziękuję, jak urodzę to na pewno wyślę mmsa 🙂
Kasiulek jutro jadę, ale pewności nie mam że już jutro zrobią...

Monkado nie wiem czy zdążysz mi jeszcze dziś odpisać ale powiedz mi czy po cc można pić wodę? Czy przez pierwsze dwie doby dają tylko kroplówki nawadniające i nie można nic pić?
Bo przypomniało mi się że nie kupiłam sobie wody z dziubkiem i się zastanawiam czy mi będzie potrzebna... nawet nie mam już miejsca w torbie na nią....