MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży

Karolka, albo przyczepkę 🤪

zjadłam na drugie śniadanie pół pudeka toffifee 🤪 🤪 pierwszy raz mnie nie zemdliło po słodkim i miałam na to ochotę 😁

My mamy na szczęście kombi 🙂
Dla mnie kryterium wyboru wózka to jego waga i stelaż, pomijam cenę. Musi być koniecznie na paskach. Wózek jest wtedy bardziej "miękki" i każda nierówność będzie odczuwana jako lekkie bujanie a nie twarde spotkanie z dziurą 🙂 Poza tym można będzie w nim bujać dziecko specjalnie 🙂 Jeździłam po sklepie różnymi, ale takie zawieszenie najbardziej nam odpowiada 🙂
A co do jedzenia to i ja dostałam apetytu wilczego. Muszę jeść co 3 godziny, bo spada mi cukier i wracają wtedy mdłości. Nawet kolację regularnie zjadam, czego nie robiłam od niepamiętnych czasów 🙂

wlasnie zapchalam sie pyszna drożdżówka z pozeczkami 😁 gdybym miala jeszcze jedna to pewnie tez bym ja wciagnela 😜
Emma przyczepka to tez jest niezly pomysl 😁 ee tam - damy rade 🙂

Taką drożdżówkę to też bym zjadła 🙂 Ja właśnie skończyłam świeżą bułeczkę z białym serkiem i rzodkiewkami. Pycha 😁

Oj drożdżówkę to bbym zjadła, ale zz jagoodami...ale to chyba jeszcze trochę za wcześnie ;p

tez pycha 🙂 🙂 dzis jestem tylko do 13tej w pracy, bo musze sie wyszykowac do lekarza - na 15tą mam w koncu te prenatalne 🙂

Emma23 napisał(a):

Oj drożdżówkę to bbym zjadła, ale zz jagoodami...ale to chyba jeszcze trochę za wcześnie ;p

hehe no ja to ostatnio te z pozeczkami wciagam bo sa troche slodkie a troche kwasne - taki fajny kontrast 😁

Daj koniecznie znać co z dzidzią po wizycie 🙂
Ja byłam wczoraj na kontrolnej wizycie u gina i wszystko przebiega książkowo 😆 W sumie jakie to dziwne - najpierw tyle problemów, żeby tej ciąży się doczekać, a potem model z podręcznika. Ale lepiej w tę stronę 🙂 Kolejna wizyta po usg połówkowym po 15 czerwca.

dam znac 🙂 Nacudja no to super, ze wszystko idealnie - tylko pozazdrościć 🙂 ja sie dopiero odstresuje po wizycie...

Nacudja, super, że maleństwo rozwija się książkowo 🙂 A KArolka, Ty koniecznie daj znać, co z maluszkiem, z serduszkiem, bo pisałaś, że to przez serdusko Cię tam skieroowali prawda? No i może na 100% powiedzą Ci płeć 🙂 Ja powinnam mieć wizzytę dzisiaj, ale z racji tego, że mój doktorek jest najakimś ssympozjum przez tydzień, to idę dopiero na pzyszłą środę- mogłabym też iść w poniedziałek, ale tak sobie myślę, że po jego nieobecności, to pewnie będzie kolejka gigant-bo on nie zapsiuje- idzie się i się czeka, więc lepiej pójdę w środę, bo może już będzie spokojniej 🙂
Dziewczyny,a macie ww ciąży na coś wyjątkowo ochotę"? Że musicie to zjeść, bo jak nie to dzien niezaliczony? Ja np. tak mam z pomidorem...i to od samego początku, a przecież zimąto wiadomo, jak te pomidory smakowały...ale musiałam zjeść i koniec! 😜

Też mam tak z tym pomidorem. Mój mąż się śmiał jak ja mogę je jeść, bo przecież nie mają smaku, a dla mnie kanapka z serem żółtym i pomidorem, to był najlepszy posiłek na świecie 😜 Teraz już jem też inne dodatki. Za to nie mogę się napić niczym innym niż cisowianką lekko gazowaną 🙂 No każda niegazowana woda i soki smakują mi teraz paskudnie. I jak się zrobiło ciepło, to mam fazę na lody, ale nie muszę zjeść ich każdego dnia.

Mam nadzieje, ze to serduszko to nic powaznego...
ja codziennie musze zjesc duzo lodów 😉 i niestety wziac kilka łyków coli, bo normalnie mnie trzesie 😮

Oj lodów też potrzebuję, jeśli nie codziennie, to prawie codziennie 😜 a ja skolei nie umiem się napić cisowianką-niegazowaną, tylko żywiec mmi podchodzi. Ale jak już mam dość, to otwieram sobie małą puszkę mirindy albo fanty, bo tak mi się chce tego gazu-ale to raz na jakiś cas tylko, chyba ze trzy puszki do tej pory wypiłam. Wolałabym coca-colę, ale nie piję, bo bojęsię o to moje ciśnienie. Niby narazie jest ok, ale wolędmuchać na zimne. I o dziwo nie muszępić kawy, nawet jak wstajęprzed 6 😜 a z takich koniecznych rzeczy to jszcze muszą być ziemniaki, kartofle, pyry z mizerią 😜 osststnio co drugi dzień, bo tak mam ochotę, aż mój się ptał czy mi się pomysły na obiad skończyły 🤪

Przypomniały mi się jeszcze winogrona. Co drugi dzień jestem w sklepie, żeby sobie je kupić 🙂

Ja szalalam za mizeria, prawie codziennie musiala byc, ale pewnego razu mi zaszkodzila i od razu po obadku ja wydalilam 😮 przypuszczam, ze w ogorku bylo po prostu za duzo chemii 🤨

Dziewczyny co to sa pyry???? jakies danie??

Inaczej nazwane ziemniaki 🙂

danusia1985 napisał(a):

Dziewczyny co to sa pyry???? jakies danie??

hehehe od razu widac, ze nie z mojego regionu jestes 😜 😜 😜

Prawdę mówiąc nie wpadłam na to, że to nazwa regionalna. Też nie jestem z Wielkopolski 🙂
A swoją drogą istnieje u was coś takiego jak migawka i angielka? Teraz się pobawimy w nazwy regionalne 😜

Ja mieszkam w centrum więc u mnie wszystkie nazwy są dobrze znane 😜

Pyry są w Poznaniu na śląsku chyyba kartofle

Emma23 napisał(a):

Ja mieszkam w centrum więc u mnie wszystkie nazwy są dobrze znane 😜

ja też z centrum, ale pewnie jeszcze byśmy się zdziwiły ile słów nie znamy 😉

Migawka-bilet?
Angielka-wygląda jak chleb ale jest bułką?

Emma23 napisał(a):

Migawka-bilet?
Angielka-wygląda jak chleb ale jest bułką?

Ehh psujesz zabawę jak jesteś z centrum 😜
Tak migawka to miesięczny bilet, a angielka to inaczej zwana bułka paryska, co wygląda prawie jak chleb, a smakuje jak bułka 🙂

Hahaha Nacudja mmasz rację, kiedyś byłam na śląsku u rrodziny i była awantura kto ma do hasioka (nie wiem jak się to pisze) pójść. Każde dziecko ja nie ide, ja też nie...więc ja mówię, ja pójdęale gdzie to jest...A oni do mnie, że gościom nie wypada śmieci do śmietnika wynosić 🤪