Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej!!!
Naszym trzem solenizantom dużo zdrówka 😘
Kacperek jest świetny!!! Rozbroił mnie tym loli loli... 🤪 Mateusz zapomniał jak sie mówi mama i baba, za to teraz chodzi i mówi kiki kiki i kiś czy giś... coś takiego hehe
Nareszcie mu apetyt wrócił, przynajmniej na dziś... zjadł wszystko co mu sie podsunęło... ale np 150 ml jak piszecie to on jeszcze nigdy nie zjadł... jak wypije 90 ml to sie cieszymy, że tak ładnie zjadł 🤪 Kaszki mu robię na 120 ml wody lub mleka i czasem mu się zdarzy zjeść wszystko, jak np dzisiaj 🙂
Izulka jak piszesz o Mai to mysle sobie, że jest bardzo podobna charakterem do Mateusza... jemu też źle wszędzie tam, gdzie musi być przypięty... czyli wózek, fotelik i krzesełko... i obawiam się że zmiana fotelika u nas nic nie zmieni 🤨 Tak wierci dupka z niego... i az niemozliwe jest, w jakie dziury potrafi sie wcisnąć... 😁
Spadam spać bo ostatnio nocki ciężkie przez te zęby... budzi sie i płacze 😞
Ale u nas wieje, aż mi za oknem gwiżdże... 🤢
Pszczółko nalezy Ci się nagroda za załatwienie sprawy wyjazdu... super że zaliczka już poszła 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej
Dziekujemy za życzenia wszystkim ciociom i dzieciom.

Jak tak czytam o tym jedzeniu nocą to Jaś wychodzi na to że jest wielkim głodomorem bo.....
pije mleka z kaszką 200ml i potrafi tak co 3,4 godziny się ostro upomnieć o porcję .
Próbowałam herbatką go oszukać ale to pomaga na 30 minut a potem płacz.

Mam pytanie do Was, Jaś ma taką płaską poduszkę pod głową i widzę jak w nocy jest mu nie wygodnie , płacze jak się przekręca na boki czyli tak jak by mu coś drętwiało , jak położę mu miękko poduszkę to zsuwa się z niej i też jest płacz. W ogóle śpi nie spokojnie wali nogami przez sen aż budzi wszystkich, przekręca się co kilka minut -mówię Wam mały wiercioch taki jak był w brzuchu 😁
co u Was mają dzieci za poduszki ? poradzcie mi coś bo to jest przyczyną jego i mojego zmęczenia i sądzę że gdyby spał spokojnie i wygodnie to nie przebudzał by się tak często i nie chciał jeść . Traktuje on te jedzenie jak lekarstwo bo po tym jak już zje zasypia na trochę bez wiekszego wiercenia i tak w koło.
Poszukam zaraz coś w necie na ten temat ale już mam dość tych nocy.
Wyska zajrzyj na pocztę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!!!
To ja Wam powiem że poduszka raczej niczego nie zmieni... Mateusz najpiuerw spał bez... wiercioch... kupiłam mu płaska poduszeczkę - wiercioch... potem stwierdziłam że może jak mu kupię miękka i przytulną to coś sie zmieni... dalej wiercioch... i jest dokładnie jak u Magdy... on sie dosłownie w nocy rzuca... i nie mam już pomysłu na to, dlaczego śpi tak niespokojnie... a z tym jedzeniem to wydaje mi się, że przyjdzie czas że sami z tego zrezygnują... Mateusz jak juz pisałam jeszcze niedawno jadł 2 razy w nocy a teraz coraz częściej obejdzie sie bez mleka, ale herbatka musi być... i co z tego że np Jaś po 30 minutach po herbatce znowu krzyczy... z czasem te przerwy będa coraz dłuższe az w końcu przestanie jeść w nocy... to taka moja teoria 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,

z mamą juz trochę lepiej,przenieśli ją z OIOMu na zwykłą salę dziś,ale ona sama się stresuje,bo boli ją kregłosłup i mówi nam dziś,że 2 dni przed zawałem tak ją bolał krzyż i ona już łzy w oczach,że drugi będzie zawał....i ogólnie osłabiona jest....mówię Wam,nie mam już sił,same nieszczęścia.

U nas zaczęło pół godz.temu wiać.Masakra,miałam jechać zamówić Oliwce tort,ale Marcin mnie nie puścił,bo aż drzewa łamie i boi się,że mnie coś spotka po drodze. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobry wieczór
Gabiś zobaczysz wszystko będzie dobrze , nie załamuj się . Wiem że łatwo napisać ale po nie kąt wiem co przezywasz .

No połozyłam dziś mu tę płaską poduszkę pod kołderkę i śpi na jednolitej płaszczyżnie z tym iż ma pod głową ciut wyżej ale nie daję 100% gwarancji że będzie dobrze .
Pogoda u nas też do bani ,wieje i pada no ale tak się zaczyna wiosna.

Łajsoki dziś nie widać , szkoli się nasz driver 🙂 😉pewnie .Prawko to podstawa!!!

Wyska dobrze że zdjęcia doszły haha ale jaką minę ma Jasiek co!!! jak kaczka ma ten dziubek 😁

Zmykam

Do jutra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam kolezanki 🙂
My mozemy pochwalic sie dwoma sprawami 1. mamy w koncu trzeciego zabka 🤪 ale dziwnie bo nie gorna jedynke tylko gorna lewa dwójke 😮 pod łyzeczka juz dzwoni 🙂
2. Oliwia dzisiaj z rana i przed kąpiela zrobiła siusiu do nocnika 🤪 A do tej pory bała sie nocnika jak ja sadzałam to płakała, a tu dzisiaj taka miła niespodzianka, a jaka była zdziwiona jak nocnik zaczał grac mina za 100 punktow 🙂
Moja niunia przed snem ok. 20 zjada 210ml mleka i spi do rana z pobudkami na smoczka lub teraz jak ten zabek szedł to żelem smarowałam dziasekła i dalej komar 🙂 Spi na bardzo płaskiej poduszce i tez sie wierci okropnie w nocy nieraz musze ja przekładac bo spi w poprzek z podkulonymi nozkami 🤢 Mysle ze powodem nie jest poduszka bo jak u mojej mamy spałysmy w jednym łozku to niunia spała na normalnej poduszce i było to samo.
Dziewczyny zrobiłam postep i złozyłam papiery do złobka i mysle, ze sie dostanie Oliwia bo ja jestem jako samotna matka (jestesmy z Tomkiem juz 9 lat razem, ale my bez slubu jestesmy bo nam ten slub w sumie do niczego nie jest potrzebny dla mnie on jest moim mezem 🙂 ) znajomy podbił mi ze u niego pracuje, a moja fryzjerka zna pania dyrektor tego złobka i powiedziała ze zagada 🙂 Na poczatku czerwca mam sie dowiedziec czy Oliwia sie dostała jak tak to zaczynam szukac pracy. Powiem wam ze juz naprawde chce mi sie isc do pracy. No i dwie wypłaty to nie jedna 😉
U nas strasznie wieje dzisiaj nawet na spcer nie wychodziłysmy bo wiatr wozek by mi przewrocił. Ale przyjechała do nas moja chrzesnica Dominika bo juz sie steskniła za Oliwia i strasznie chciała do nas przyjsc to wziełam ja na weekend w niedziele siostra ja odbierze. Nie nudziło mi sie dzieki niej dzisiaj bo Tomek cały dzien w pracy i pomogła mi duzo przy Olince. Acha i lada dzien tylko patrzec jak moje dziecko zacznie samo chodzic ciagle stoi na nozkach i coraz czesciej sie puszcza, ale jest jeszcze bardzo ostrozna i nieraz tylko jedna raczka sie trzyma, a druga rozrabia np. zrzuca wszystko ze stołu.
Gabis zycze szybkiego powrotu mamy do domu domyslam sie jak jest Ci ciezko. Trzymamy kciuki i jestesmy z toba kochana głowa do gory 😘
Cos jeszcze chciałam wam napisac, ale teraz zapomniałam jak mi sie przypomni to jeszcze napisze, a tymczasem uciekam do Dominiki na jakis film 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas też dzisiaj wieje bardzo...
Gabiś jeszcze raz zdrówka dla mamy, wierze że Ci ciężko, nie chcę sobie nawet wyobrażac jak bardzo... przesyłam pozytywne fluidy 😘
Oliwce gratulejszyn ząbka i siusiu do nocnika 🤪
A tu macie cos na poprawę humoru

Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię
Rysiek..
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł
do takiego samego wniosku.
Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i
schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic,
układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce
nocnej wraca do łóżka.
W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy -
jednym słowem bóstwo. Facet w szafie myśli: "Muszę
przyznać, że ten Rysiek ma klasę!".
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe
ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie. Facet w
szafie myśli:
"Kurwa, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!".
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu
krateczka-kaloryfer, wysportowany, a na klacie grają
mięśnie. Facet w szafie myśli:
"Kurwa, ten Rysiek, to ekstra gość!".
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu pała aż do kolan.
Facet w szafie myśli:
"O żesz kurwa, Rysiek to zajebisty buhaj!"
W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się
brzuch z cellulitisem i obwisłe piersi aż do pasa.
Facet w szafie myśli:
"Ja pierdolę! Ale wstyd przed Ryśkiem!"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Helloł 🙂
Właśnie wróciłam z 50-tki mojej mamy 🙂 Impreza super, Mała śpi u mamy więc mam luzik 😉
Matko jak u nas wieje 😲 ledwo co otworzyłam drzwi z klatki schodowej 😲 ale z tego co czytam to tak u każdej :/
Oliwce gratulujemy siusków 🤪 SUPER ! No i ząbalka oczywiście :P Emilce tak samo wyrosły ząbki 😉 z tą jedną dwójką u góry przekomicznie wygląda !
Madzia czemu nie wrzucisz zdjęć na brzucha ? wiesz też chętnie pooglądamy Ciebie, Jasiulka i Kube ;>
A co do poduszki to wydaje mi się, że spokojny sen nie od tego zależy, Emila tak samo baaardzo się wierci w nocy i nie ma znaczenia czy śpi w swoim łóżeczku na zupełnie płaskiej poduszce, czy ze mną w sypialni na normalnej dużej poduszce :/

Rysiek 🤪 hahahaha dobry jest nie ma co 😉

Emileczka portretowe zdjęcia dla babci na urodziny 🙂

[URL=http://img687.imageshack.us/i/dsc0251kh.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/7415/dsc0251kh.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img832.imageshack.us/i/dsc0194er.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/9766/dsc0194er.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Haj 🙂
wczoraj nie miałam siły do was zajrzeć, miałam prawko zajechaliśmy z Mariuszem do tesco na zakupy i już mu tam mówiłam że jakoś mnie muli 🤢a po powrocie tak się strasznie źle poczułam że masakra, jednym słowem wymioty i to straszne co 15 minut biegałam i chlustałam 😞 w końcu ok 22 MAriusz podjechał na pogotowie po tabletkę na wymioty wzięłam jedną niby było ok , ale i tak ją zwymiotowałam 😞 ciągle mi kazał pić żebym się nie odwodniła bo juz takie straszne dreszcze miałam, tylko co nie wypiłam zaraz biegłam do kibelka 🤢 nad ranem znów wzięłam tabletkę i chyba ta się przyjeła bo już nie wymiotuję, co prawda muli mnie ale zjadłam kromkę chleba i póki co siedzi w brzuszku 🙂 martwię się tylko o krasnala 🤢 żeby mi czasem nie załapał. W nocy to Mariusz do niego wstał, ale tylko raz 🤪 poszedł spać ok. 20:30 i ok 5 się zbudził Mariusz go przytulił i ten znów kima 🤪 może to przez nowa kaszkę bo kupiłam mu kaszkę "zdrowy brzuszek" na noc z lipą i 5 zbożami zobaczymy czy dziś też nocka będzie przespana. Jestem sama Mariusz z kolegą mają znów szkolenia z pierwszej pomocy ze studentami. Nie dało rady tak nagle tego odwołać więc staram się zajmować hałabałą, ale ciągle mam stracha że załapie 😞 co prawda te kapsułki co brałam moga tez brać niemowlęta i dzieci więc jakieś zabezpieczenie jest.
Przepraszam że się nie doniosłam do waszych postów 🤢
aaa przeczytałam o Ryśku 🤪 😁 i widziałm śliczną Mileczkę 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
powiem wam że Mariusz jeszcze kupił mi pepsi i paluszki podgrzałam pepsi wcinam paluchy i co chwilę mi się odbija czyli żołądek zaczyna pracować 🙂 ale za to coś mnie biegunka chwyta 🤢 🤢 🤢a Oli zrobił już 2 rzadką kupkę 😮 Mariusz mówił że bez problemu mogę dać krasnalowi profilaktycznie tą kapsułkę bo później może się tak męczyć jak ja a tak już jakieś działania są i tak też zrobiłam. Jeśli krasnal będzie wymiotował czy miał ostra biegunkę zadzwonię do znajomych żeby zabrali nas do szpitala, ale mam nadzieję że się obejdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!!!
No to widze że mój wirus dotarł do Łajsoki... 😞 Zdrówka
Emila... zabrakło mi słów jak ona pieknie wygląda w tej kiecce i z tą kokarda no i w ogóle sliczna jest... i nawet nie wiedziałam że ona ma tak cudnie niebieska oczęta... cud miód malyyyna 😉
Ja sie przymierzam kupic w ten weekend fotelik... obeszłam kilka sklepów, dobra opinia na temat Ramatti sie potwierdizła więc ten kupimy... 🙂
A co do kaszek, to ja mam wszystkie z tych Nestle w pudełku bo one są bez cukru a poza tym bardzo Mateuszowi smakują... ale u nas ta kaszka na noc z lipą nie poprawiła nocy niestety 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heja
Łajsoka zdrowka zyczymy i zeby Olinek sie nie zaraził.
Emilka jaka sliczna ksiezniczka 🙂 Tomek powiedział, ze podobna do taty 🙂
Dzisiaj rano znowu było siusiu do nocnika 🙂 Chyba juz zczaiła do czego słuzy nocnik.
Powtarzam sie, ale Radzia naprawde dobry wybor z Ramatti my jestesmy bardzo zadowoleni 😉
U nas dzisiaj juz nie wieje i słoneczko ładnie swieci zaraz pakuje Oliwie i Dominike do auta i jedziemy do mojej mamy 🙂
Zajrze wieczorem, miłego dnia 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dupa dupa... przez weekend nie kupie bo dzwonił szwagier i chce kase pożyczyć... trudno, musze zaczekać z zakupem...
W ogóle jak się wkurzyłam dziewczyny, bo ostatnio dzowniła teściowa i powiedziała Piotrkowi że Marek, jego brat, ma do nas pretensje o to, że nie pomagamy finansowo teściowej... ona jest w trudnej sytuacji to fakt, ale przez własną głupotę... z tym że ja jestem na milion procent pewna że to nie Marek ma pretensje tylko ona sama tylko nie wiedziała jak nam powiedziec, że powinniśmy jej pomóc... w zyciu nie wezme na nia kredytu bo jest niewypłacalna i wyobraźcie sobie, że chciała żebyśmy wzieli na nią kredyt pod hipoteke na X lat... my bez mieszkania i w ogóle i chce zebyśmy sie przyblokowali i stracili szansę na własne M bo sama nie potrafi gospodarowac kasą, a jak miała okazję dorobic do emerytury to powiedziała, że już się w zyciu napracowała i nie ma siły... a dla mnie szalę przelewa to, że pali papierosy w ilościach niezliczonych, więc nie będe pomagac komuś kto moje pieniądze przepali i kropka... wolę kupic coś dziecku... może jestem wredna, ale ona jest jeszcze bardziej, że w ogóle ma czelność wymagac od nas żebyśmy ją sponsorowali... jestesmy po części na utrzymaniu rodziców moich i jakby to wyglądało że oni nas utrzymuja a jej dajemy kasę... tym bardziej że moi tez ledwo łataja koniec z końcem... ale się podjarałam... kiedyś mi wypomniała że kupuje buty za 120 zl widziała podobne u chińczyków za 30 zl... nosz kurwa ja nie pale, nie piję, cięzko pracuje i nie moge sobie kupić butów za 120 zł... tym bardziej że to nie jest jakas zawrotna kwota za buty... nie no mogłabym tak z 50 stron zapisac na jej temat, ale jestem taka wkurzona że wrrrr... sorry... musiałm się wygadać bo Piotrkowi nie moge, byłoby mu przykro, choć sam ma takie samo zdanie jak ja w tym temacie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry w ten sobotni słoneczny poranek 🙂
ja w pracy..... 😉 ale na szczęście sporo zrobilam juz wczoraj, dziś tylko drobiazgi i teraz do 12 muszę odsiedzieć swoje 🙂
W sumie od czwartku tu nie zaglądałam ale znowu byłam zalatana jak cholera.. w pracy full roboty, po pracy z Alunią, a jeszcze od czwartku właśnie strasznie mnie plecy bolą... wczoraj to aż z bólu to się popłakałam... nie pomagają maści ani tabletki... tak rwie mnie w krzyżu, że ani siedziec, ani leżeć... a to chyba dlatego że sobie nadwyrężyłam plecy po treningu na rowerze - za bardzo da.lam sobie w kość i teraz za to płącę :/ ech...
My byliśmy wczoraj na prezentacji drużyny ale powiem Wam, że tak niesamowicie wiało że momentami wózek było ciężko prowadzić.... A poza tym nawet nie weszliśmy na stadion bo jak przyszliśmy to bramki były zamknięte, nikogo nie wpuszczali bo na stadionei zaczęły się zamieszki z kibicami piłki nożnej (a tu w Gorzowie piłka nożna i żużel baaardzo sie nie lubią).. w ruch prawdopodobnie poszedł gaz, pałki, itd.. ale potem już opanowali sytuacji my natomiast w międzyczasie zdecydowaliśmy że wracamy do domu. Teraz drugie podejście robimy na niedzielę - może tym razem nam się uda 🙂
Madzia - mam nadzieję, że z Kubusiem będzie wszystko ok 🙂 dożo zdrówka dla niego 🙂 I fajnie że Jasiek rośnie ładnie! No i jak tam praca?? Pewnie zaraz doczytam bo zostało mi parę stron jeszcze 😜 heheh
Gabiś - a jak Mama i Marcin? Mam nadzieję że już znacznie lepiej!! Duzo zdrówka dla całej Twojej rodziny!! A teraz doczytałam że z Mama lepiej ale bardzo się martwi.. podstawa to pozytywne nastawienie! Na pewno wszystko będzie dobrze!! Na pewno bardzo Ci cięzko, ale trzeba wierzyć że wszystko szybko wróci do normy!! Jeszcze raz zdrowia życzę!!
Ja też muszę zacząć myśleć cos o przygotowaniach do pierwszych urodzin!! Jejku to już tak blisko!! Aaaaa!!!!! 😜
U nas mleko bylo 2x w nocy, a teraz juz jest raz tylko 🙂 i to Ala tak sama z siebie się przestawiła 🙂 Może rzeczywiście czas ją oduczyć i tego jednego budzenia się na jedzonko? 🙂
Ale się Radzia śmiałam jak sobie wyobraziłam Mateuszka tulącego się do bosych stóp Taty 😁 hahahahah 😁 Ale nie wiem - może po prostu lubi 😜 O jaa!! takich maluchów jest wiecej!! :woohaa:
U nas wczoraj Ala dała czadu, bo jak robiliśmy obiad przed pójściem na stadion to Aluni zaczęliśmy śpiewać takie podstawowe przyśpiewki stadionowe, a Ala siedziała na blacie kuchni i miała miske plastikową odwróconą do góry dnem i drewnianą łyżkę w ręce i my jak śpiewaliśmy to zaczęła tak dygać w rytm i krzyczeć "uuu uuuu" i uderzała łychą w miskę!! NOrmalnie jak rasowy gniazdowy!! Ale mieliśmy ubaw!!
Mateuszkowi gratuluję kolejnego zębola! - Idziesz jak burza Mati!! 😁
No i oczywiście Mały John!! Wymęczony ale udało się!! Teraz już kasownik kompletny 😜
AA - i Oliwka!!!! Buziaki Myszko!! 😁
I najlepsze spóżnione zyczenia dla Kacperka, Jasia, Oliwki i Majeczki!! nazbierało się przez te trzy dni... dużo zdrówka maluszki!! 😘
My Alunię już od jakiegoś czasu myjemuy pod prysznicem tylko - nie w waniece - i też uwielbia jak jej leci woda na buźkę 🙂 Ale na basenie jeszcze nie byliśmy niestety 😞
Emilka jaka cudna modeleczka!! Ślicznie wygląda w tej kokardce i sukienusi!! 😁
Oj Lajsoka - ale się wczoraj wymęczyłaś! Dobrze ze juz lepiej! No i oby nie złapało Oliwierka!! Buziole!!
Radzia - co do fotelika Ramatti - znajomi mają i też sobie chwalą 🙂 A teściowa... pamiętam jak kiedyś już o niej pisałaś... ech.. brak słów..
OK - uciekam już do domu bo moje dwa skarby na mnie czekaja!! A posta do Was jak zwykle na raty pisałam i znowu 3h zesżło 😜

Buziaki!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zdrzemnelam sie troche a karsnal jeszcze spi. Radzia dsokonale rozumiem sama wiesz ze mam podobn
ie z tesciem, nawet ten tekst o pracy :@ masz racje! my tez nie dajmy tesciowi kasy, nawet nie byloby co dawac bo prazeciez by to przpalil i przepil:@ wszystki oplaty my robimy kupujemy obiady robimy trzeba pamery, melka kaszki nie ida na to grosze sama wiesz. dobrze ze piszesz do nas ja tez nie chciala Mariuszowi marudzic na ojca bo byloby mu przykro. Domyslam sie ci tesciowka cisnienie podniosla ale juz sie nie denerwuj bo zlosc pieknosci szkodzi;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nosz mnie zaraz pierun strzeli 😠 😠 😠 teściu do mnie zagadał wesoły:
"co Ciebie też złapało i rzygasz?" "bo ja dwa dni temu w nocy biegałem" !!! no co za człowiek jeszcze z uśmiechem mówił to a ja już gul i mówie czy to takie śmieszne?? a jak dziecko załapie i nie daj Bóg do szpitala!! a on dodał że jak my się obeszliśmy bez szpitala to dziecko też się obejdzie!!!! głupek głupek głupek, nie wytrzymałam i uniosłam trochę głos że jak się jest chorym to trzeba mówić bo tu w domu jest dziecko i nie zawsze to co dorosłym idzie na sucho u dziecka przechodzi tak samo to malutki organizm i nie czasami nie umie sobie poradzić z wirusami!!!! mówiłam że jakby powiedział to już te dwa dni temu coś byśmy profilaktycznie wzięli 😠 😠 😠 😠 brak mi sił na tego na człowieka 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mariusz zadzwonił i mu nagadał trochę!! przez sotatnie dni był nawet ok. ale jak mu najdzie to gada i robi takie głupoty że ręce opadają 😠 a ja pozmieniałam pościel u nas w sypialni spryskałam wszystko w domu płynem antywirusowym mam nadzieję że nic się nie rozprzestrzeni jjeszcze bardziej i oszczędzi Olinka i Mariusza. A fakt "normalne" życie będę mieć jak się wyprowadzę od tego gargamela ale niestety ze 3 lata trzeba poczekać, bo póki co nie możemy pozwolić sobie na nasze M 😞 a tak bym chciała, aż mi się łezka zakręciła jak ostatnio byliśmy u znajomych w ich własnym nowym mieszkaniu 😞 wierzę że kiedyś będą miała mieszkanie i święty spokój od pana G 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja przez jakiś czas mieszkałam z teściową i pomimo tego że jest dobrą kobietą to po jakimś czasie nie mogłyśmy się kompletnie dogadać i przez rok było koszmarnie 😞 jak się wyprowadziliśmy na swoje to wszystko wróciło do normy a ja w końcu odżyłam 🙂
I nie ważne że przez pół roku nie mieliśmy mebli w kuchni i jedzenie szykowałam na skręcanym własnoręcznie stole (kupiliśmy w castoramie blat i 4 nogi 😜), ale byliśmy u siebie, w swoich ciasnych ale własnych 4 kątach 🙂 tak więc głowa do góry - i na Was przyjdzie pora 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WItajcie 🙂
Radzia no właśnie jak piszesz o Mateuszu to wydaje mi się że są z Mają podobni 🙂 z tą różnicą że Mateusz to niejadek a Maja głodomór 😁 w szoku jestem że Mati i Kacperek tak mało jedzą 🙃
Maja śpi bez poduszki bo ona śpi tylko i wyłącznie na brzuchu. Nawet jak ma katar i próbuję ją położyć na plecach na poduszcze, żeby miała główkę wyżej to się zsuwa z poduszki i przekręca na brzuch 🤢
Madzia co Ty za zdjęcia Wysce wysyłasz? Wrzucaj tu fotki Jasia na forum ale to raz!!! 😜 My też chcemy sobie Jasiulka pooglądać 😜 Dawno nic nie wklejałaś 😉
Gabiś czytam że z Mamą już lepiej - całe szczęście! Szybkiego powrotu do zdrowia życzymy 😘
Oliwce gratulujemy ząbka i siuśków 🤪 No i tzrymam kciuki żeby udało się z tym żłobkiem 😉
Radzia dziękuję że mi przypomniałaś o Ryśku 😁 😁 uwielbiam ten kawał 😁 😁
Kasia Emilka jest po prostu przesłodka!! 🤪 i jakie ona ma śliczne niebieskie oczka!!!
Kurde widzę że znowu jakiś wirus panuje 😠 żeby tylko Oli nie złapał 🤨 😞
Wyska widziałam zdjęcia z basenu! Super razem wyglądacie i jaka z Ciebie fajna laska 😉 🙂
Radzia szkoda słów na Twoją teściową 🤢 no i szkoda że musicie poczekać z tym fotelikiem 😞 powiem Ci że u nas jest różnica w porównaniu do nosidła - chodzi mi o Mai płacz. Teraz trochę marudzi jak ją wpinam do fotelika, ale jak już ruszam to jest ok 😉 ma czasmi jeszcze tak, że płacze, ale to jak jest np zmęczona i nie w humorze - ale to sporadycznie 😉 mam nadzieję że i u Was będzie lepiej 😉
Na razie idę na kocyk do ogrodu korzystać z pięknej pogody i tego że Maja niedawno zasnęła i mam nadzieję że jeszcze chwile pośpi 🙂
Buzaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Łajsoka Twój tesciu jest świetny... masakra co za gość...
A z tym fotelikiem to musimy sie wstrzymac na szczęście tylko kilka dni więc nie jest źle... ale ja się ciesyzłam że już w weekend zamówię i kupię 🙂
Łajsoka Gargamel to ja mówie na Mateuszkowego siusiaka 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...