Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

szok 😞

Hej porannie...
Ja zaraz sięzbieram na zakupy, jak dzisiaj nie kupie tych koszul to już nigdy i wtedy nie pójde nigdy rodzić...
Łajsoka słysząłam, ale nic konkretnego nie mówią...

NIKT NIE PRZEŻYŁ KATASTROFY..... 😞

MASAKRA... 😞 😞 😞

Aż się wierzyć nie chce 😞 a ja cały czas liczyłam że się okaże że jednak nie wszyscy...

ja siedze i sie zastanaiwam czy sie obudziłam czy mi sie to sni.... szok... idę... popłakałam sie...

Ja też sie popłakałam...i cały czas jestem w szoku 😞 nawet mały zaczął bardziej się wiercić i brzuch mnie rozbolał jak na okres;(

Do mnie też to nie dociera... gapie się w tv, łzy mi lecą i się zastanawiam czy to na pewno prawda... tyle osób... zastanawiam się co teraz będzie. Nie dość że taka tragedia to i nie mamy głowy Państwa, i wielu ministrów, polityków... Polski Rząd teraz będzie w takim chaosie, że wszystko może się zdarzyć.... 😞

Właśnie jakie będzie teraz zamieszanie w Rządzie...aż gęsią skórkę mam i się boje co to teraz będzie... 😞

Nie chce mi się w to wierzyć....

Kurde tak mnie mocno boli brzuch na okres, mam skurcze. Zjadłam śniadanie i od razu do kibelka... Kurde chyba z tych emocji 🥴
Chcieliśmy zadzwonić i nie potrafimy, sieci są przeciążone 🥴

Kasia ja właśnie ztym bólem mam tak samo wierci i kręci i boli jak na okres 😞 i też nie mogę się do Mariusza dodzwonić....pokazują szczątku samolotu 😞 straszne...

Wiecie co jest najśmieszniejsze? Rano Wam napisałam, że się kładę jeszcez spać, włączyłam tvn24 i zasypiałam powoli... coś gadali o jakimś samolocie, jakiś wypadek, jakaś mgła... ale nie docierało do mnie.. mówili o tym tak spokojnie... jeszcze Maż do mnie zadzwonil i sie pyta czy oglądam bo samolot się roztrzaskał, to mu powiedziałam, że tak, ale chyba groźniej to wygląda niż jest w rzeczywistości bo wszyscy tacy spokojni w studio... i po chwili info ze 87 osob nie żyje... a po chwili że nikt nie przeżył.....
Teraz pokazują wrak samolotu - wióry same zostały 😞

Dziękuje Bogu za każdy dzień, chwilę życia, mojego i moich bliskich...bo naprawdę po takich katastrofach dochodzi do człowieka jak cenne jest życie, że w jednej chwili jesteś, cieszysz się a w drugiej może po prostu Cię nie być...

Święte słowa Łajsoka...

Po samolocie nic nie zostało... Eh wiem, że to potwierdzone, ale jakoś czekam na inne informacje eh

Mam nadzieję że nie urodzę dziś bo strasznie mnie te skurcze atakują, pewnie to z tego poddenerwowania i szoku...nie mogę wyleżeć ,chyba sobie meliskę zaparzę może się uspokoję..

jestem w szoku!!! nie jest to moja ulubiona formacja polityczna, ale nie moge uwierzyc w to co sie stalo 😞jakby to gdzies dzialo sie obok... 130 osob!!!!! 😞 😞 😞lzy same sie cisna do oczu, az mnie brzuch rozbolal. l.miller powiedzial, ze sytuacja z rzadowymi samolotami rozwiaze sie dopiero, jka spotkamy sie w kondukcie zalobnym....
[*]

Dobry pomysł Łajsoka... ja też zaraz wstawię wodę i też melisę wypiję... dalej nie mogę w to uwierzyć 😞 Kolejny historyczny cios dla Polski.. i jakże tragiczny ;(

Netinetka też nigdy nie przepadałam za naszym prezydentem... ale tak strasznie mi smutno. Tyle ludzi. Już nawet nie chodzi o to, że politycy, znane twarze.... ale ludzie... zwykli ludzie.

Łajsoka ja też mam nadzieję, że nie urodzę, bo mam dziwne bóle.

Dziewczyny nogi zaciskać i się nie denerwować!! U mnie meliska stoi już koło kompa i czeka jak zacznę ją pić...
Ja też zawsze miałam poglądy bardziej lewicowe niż prawicowe i miałam sporo "ale" do obecnego prezydenta, ale tak jak piszecie... to byli ludzie, którzy mieli rodziny, bliskich... ludzie z krwi i kości 😞 ech....

Ja też nie przepadałam ale tak jak piszecie to ludzie, ja nawet płakałam jak było to trzęsienie ziemi na Haiti...są to tragedie, które tak nagle odbierają życie ludziom i myślę że każdy człowiek to przeżywa nawet jeśli nie był sympatykiem tych osób..

Podoba mi się wypowiedź Kwaśniewskiego:
"mogliśmy się nie zgadzać politycznie z tymi osobami, ale nie sposób było ich nie doceniać. Lecieli tam po to, aby uczcić śmierć tysięcy Polaków.... " 😞

Też mi się spodobała ta wypowiedź, mądrze powiedział...

ale masakra 😞

Ja już kończę pić meliskę... wstaje i coś podziałam w domu, może jakoś się oderwę od tego wszystkiego 😞 chociaż nie potrafię nie słuchać na bieżąco informacji... Mała mnie zaczęła strasznie kopać. Jak pochodzę to moze od kołysania trochę się też uspokoi....

No tak ciężko oderwać się od tych informacji...