Czy są Bydgoszczanki? | Forum o ciąży

Uciekam bo mi tu niewygodnie juz i plecy mnie bola ☺️

jestem ponownie:P

Hej dziewczyny, założyłam ten watek i glupio mi bo rzadko zaglądam do Was ☺️ Widzę, ze u Was jest w miarę dobrze, ja niestety kupę nerwów tej ciąży i poród coraz bliżej a ja się strasznie boję czy wszystko będzie dobrze 😞

Monia na pewno będzie dobrze i ja bardzo w to wierzę!!! 😘 Wiem, że na koniec ciązy człowieka właśnie nachodzą takie myśli i naprawdę zupełnie bezpodstawnie 🙂 Bądź dobrej myśli i nie denerwuj się bo Maluszek wszystko odczuwa.
Zaglądaj do nas częściej póki masz jeszcze więcej czasu.
Oooojej. Właśnie zobaczyłam, że Ty już za miesiąc rodzisz. Matko czas nie ma litości 😉 Monia głowa do góry i myśl pozytywnie!!!
Ja uciekam już spać.
Dobranoc.

Agnieszka dziękuję bardzo w imieniu Lenki 🙂 Tak jak opisujesz o tym, iż Maja jest uparta to jakbym widziała Leneczkę 😁 Jak mówię, że nie wolno to Lenka usiłuje jeszcze bardziej to zrobić 😉
Aga co to sytuacji to ja myślę, iż jeśli jesteś pewna, ze TEN to TEN i będzie Tobie i dzieciom z nim dobrze, będziecie szczęśliwi i radośni to nie ma się nad czym zastanawiać. Mąż zawsze będzie na Tobie psy wieszał, gdyż to TY zostawiłaś jego i ciężki jego los itp. itd. Rodzina niby powinna pomagać, ale szukaj wsparcia w miłości 🙂
Ja jestem całym serduchem z Tobą i Dzieciaczkami 😘
Aga piszesz, że mąż urządzi piekło, ale TY też masz prawo do ataku i przede wszystkim obrony (przede wszystkim kochającego faceta). Może warto powalczyć tą samą bronią co mąż?

A jak po weekendzie?

Mini - oby się dobrze ułożyło

Jasiu, jak tam po wizycie?

Andziucha - plecki bolą trochę mniej?

my spacerowaliśmy wczoraj w myślęcinku - po ogrodzie botanicznym - było miło 🙂

Monia - na pewno będzie dobrze - przyciągaj do siebie pozytywne myśli!!!

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/33/maksianek.jpg/][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/1875/maksianek.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Agnieszka super, że wyjeżdżacie razem z "wujem". Troszkę czasu poza domem na pewno będzie Wam służyło - oby pogoda dopisała 🙂
Zośka wizyta nawet udana - ponoć wszystko jest w porządku tylko nie wiem skąd wówczas taki tępy ból? Ech...
Maksiu jaki optymistyczny Facet - uśmiech ma boski 🙂 Uwielbiam jak dzieciaczki mają tylko 2 albo 4 ząbki - cudownie to wygląda 😜 Zosia czy Maksio na tym zdjęciu stoi???? Bo takie odnoszę wrażenie, ale chyba jest jeszcze za wcześnie, co?
Andzia jak TY się czujesz? Nie zaglądasz ostatnio tutaj - martwię się 🥴

U mnie rewolucja kuchenna 😜 Lenka zaczęła się buntować i nie chce jeść swoich obiadków tylko chce taki jaki jemy my 🤢 Chociaż też nie zawsze. Wszystko inne Jej pasuje - paluszki, chrupki, owoce - ale jak przychodzi do obiadu to jest wykręcanie i plucie. Ja nie jestem jeszcze zwolennikiem podawania "naszego" jedzenia, gdyż gotuje wszystko dość mocno przyprawione i boję się, że może Lence zaszkodzić. Może się jeszcze odwidzi i będzie po staremu 😉

Dobry,
jejku jaka cisza....
No ja się melduję w każdym razie i martwię się o Andzie....

Aga, Maja źle się czuje z powodu zębów??? Biedaczynka... Zdrowiej Maju szybciutko 😘 Śliczna dziewczynka z Twojej Córeczki i ta kitka - super! Lenka już dawno zdjęłaby tę gumkę bo nie lubi jak "coś" mocno trzyma włosy 😁
Aga daj jeszcze zdjęcie Oliwki bo jest teraz pokrzywdzona 🙂

Oliwka to śliczna Dziewczynka! Pewnie w przyszłości będzie modelką z takimi nogami i wagą 😉
Agnieszka masz śliczne Córeczki!!!!

Ojej biedna Majka. Dzisiaj pewnie gorączkuje jeszcze nadal - ale pewnie zbijasz Jej temperaturę to może chociaż apetyt ma lepszy? Zdrówka dla Ciebie, Słoneczko 😘
Co do podejścia męża - no cóż... chyba pozostawię to bez komentarza, natomiast Pan Krzysztof naprawdę stanął na wysokości zadania i okazał się opiekuńczym i troskliwym "przyszłym Tatą" 🙂 Myślę, że dobrze jest Kogoś takiego mieć u swojego boku 🙂

ANDZIA NIE WIEM CO SIĘ U CIEBIE DZIEJE, ALE NAPRAWDĘ SIĘ MARTWIĘ!!! ŻAŁUJĘ, ŻE NIE MA M DO CIEBIE NR TELEFONU 😞
POSTAW CHOCIAŻ KROPKĘ - BĘDZIE WYSTARCZAJĄCO 😉

Aga musisz zmusić Majkę do picia bo się jeszcze odwodni - nie daj Boże. Lenka raz miała temperaturę i też nie bardzo chciała pić to dawałam jej nierozcieńczony soczek albo kompot Mojej Mamy, a że to było słodkie to Jej pasowało 🙂 Zdrowiej Majeczko 😘

Edit: Nie oglądałam wcześniej profilu Andzi i nie wiedziałam, że tam jest nr gg ☺️ ale już napisałam. Dzięki Aga.
PS. Andzia to Ty też jesteś byk? 🤪

dzien dobry i od razu przepraszam ze sie nie odzywalam ☺️
u mnie wszystko dobrze wczoraj bylam u gina na wizycie i u synka tez dobrze wyniki sa dobre glukoza wyszla dobra 🙂
nie wchodzilam tu bo nie mialam po prostu czasu teraz dziecko i dom no i te zaprawy bo mam kawaleczek ogrodka i nie mialam sily zajrzec tu na chwile ale juz jestem i mam zamiar tu czesciej zagladac 🙂
w weekend wpadlismy do mysla ach jakie dziecko bylo szczesliwe 🙂
dziekuje za pamiec i troske 🙂

No i z tego wszystkiego zapomnialam napisac ze macie sliczne dzieci 🙂

No Andzia uffff... Już się martwiłam, że w szpitalu jesteś (nie daj Boże) 🙂
Super, że wypad do Myśla się udał 😁 Nie zazdroszczę zapraw bo nie bardzo lubię to robić 😉

Ja jak zawsze gotuję obiad i ogarniam domek 🙂

Edit: Andzia Ty się nadajesz do chodzenia w ciąży jak nic 😉 😉 😉

Jasia napisał(a):

No Andzia uffff... Już się martwiłam, że w szpitalu jesteś (nie daj Boże) 🙂
Super, że wypad do Myśla się udał 😁 Nie zazdroszczę zapraw bo nie bardzo lubię to robić 😉

Ja jak zawsze gotuję obiad i ogarniam domek 🙂

Edit: Andzia Ty się nadajesz do chodzenia w ciąży jak nic 😉 😉 😉

ja sie niestety wzielam za te zaprawy bo w zimie to najlepiej isc do piwnicy i wziasc cos swojego 🙂
do obiadku tym bardziej ze mam nowe przepisy na niezwykle ogorki 🙂

ja tak miedzy czasie ogarniam domek i dzieckiem sie zajmuje czasem to mi czasu brak dla siebie albo i sil 🥴

uciekam bo dziecko sie niecierpliwi chce na dwor wyjsc 🙂
jutro tu zajrze moze uda mi sie miec troszke wiecej czasu na pogaduchy 🙂

Zajrzyj koniecznie. Nawet jak nie masz czasu to postaw chociaż kropkę abym się nie martwiła ☺️ 🙂

A co to za przepis na te ogórki???

Jasiu, Maksio jest na rękach u swojej babci, nie pozwalam mu stać, choćby już chciał (podtrzymywany 😜)

dziewuszki, Maksio dołącza do grona chorusów - póki co katar, ale mam nadzieję, że na tym się zakończy - bidulek się tak męczy, a nie pozwala sobie tego nosa ruszać, siłą mu odciągamy z mężem

Mini dobrze, że jest ktoś, kto się Wami opiekuje,

Andziucha - i jeszcze zaprawy? jestem pod wrażeniem :

Jasiu - oby ten ból się więcej nie powtórzył! 🙂

Agnieszka z radości, że Andzia się pojawiła nie odniosłam się do Twojego postu ☺️
Super, że Majeczka dochodzi powoli do siebie. Dobrze, że już broi bo to świadczy o tym, że wraca do zdrowia 🙃 Tobie się nie dziwie, że jesteś zmęczona - dwójka Dzieciaczków, dom no i było nie było ponoć mąż 😉 Ja też bywam zmęczona, ale wówczas staram się wziąć długą kąpiel bądź zrobić coś co lubię a na co dzień nie bardzo ma na to czas.
Zośka coś o katarze wiem - niestety. Lenka też nie da sobie grzebać w nosie. Na szczęście ostatnio miała dość płynny katar - nie przerodziło się to w tzw. brzydko rzecz ujmując - zielone gile ☺️ Lence lekarz na katar zapisał krople o nazwie Dicortineff. Ponoć pomagają też krople Olbas Oil, ale ja ich nigdy nie używałam więc nie wiem.
Maksio to bardzo silny Facet skoro już chce stać!!! Pewnie niedługo będziesz Zosiu biegać po mieszkaniu za Maksiem i wszystko uprzątać 😜

hehe Jasiu - na pewno mnie to czeka, prędzej czy później 😉

A Dicortineff to nie są te krople do oczu i uszu? mnie też kiedyś lekarz je zapisał do nosa, śmiechu było w domu, co nie miara

Mini - oj tak, zmęczenie i mnie dopada... czyż to nie przez tą pogodę?

ale super 😉 cieszę się bardzo

a u nas kiszka - co uda mi się w wielkich krzykach odciągnąć trochę kataru to nalatuje nowy - ech syzyfowa praca...

ciekawe, kiedy Maksio będzie jadł naleśniki 😁

dzien dobry 🙂
a ja mam chwile wolna wiec tu zagladam 🙂
bo maly moj spi wiec cisza i spokoj 🙂

co do tych ogorkow to mam dwa nowe przepisy :
-ogorki z przecierem pomidorowym (pycha chodz tak jakos nie brzmi to dobrze 🙂 ale polecam)
-ogorki z przyprawa do grila (niebo w gebie hehe)
trzeba urozmaicac sobie te zaprawy 🙂
ale ciezko jest dziecko,dom,ciaza i jeszcze zaprawy ale trzeba zrobic zeby zima cos jesc 🙂