Skocz do zawartości

Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży


Abby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ania_ust napisał(a):
ja też nie mogę ciągle uwierzyć , że po świętach będzie nasz więcej , dopiero jak synuś kopniaka zarzuci 🙂 to wiem że na pewno tam jest 🙂
a co do rzeczy to właśnie widziałam piękny biały kocyk i korci mnie żeby go kupić 🙂później jak nic na chrzest będzie 😉
ja powiem wam szczerze ze tez kupuje wieksze ciuszki potem mozna nie miec czasu a poza tym zima 🙂 a dla mnie to wieksza radocha 🙂 latac ogladac kupowac 🙂 ide obiadek szykowac zostala mi zupka z wczoraj ale jeszcze cos musze upichcic bo troche jej malo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć. Ja po wyczerpującym popołudniu już leniuchuje, no a synuś w brzuszku również przez większość dnia ma lenia 🙂 pewnie w nocy będzie fikać kochanie moje.
Ja dziś jakiegoś pecha mam, miało nie padać a lało i z córcią zmokłyśmy, mało tego jakiś kierowca wariat oblał nas od głów do stup 😠 aż mała mi się popłakała 😞
Ja mam ubranka po córci większość w kolorze biel, żółć, pomarańcz i zieleń, heh nawet parę niebieskich ciuszków miała - więc nie kupuje, jak nam zabraknie to najwyżej mężuś będzie ganiał po sklepach za ubrankami ( niech i on ma frajdę kupowania dla maluszka ).
Jedynie muszę dokupić pieluszki tetrowe, nową pościel i jakąś fajną karuzele bo córcia miała, ale drętwa ta karuzela znaczy plastikowa i dźwięki też są nie za fajne w niej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny co tam u was słychać? Ja mam już cała wielką komodę dla maluszka 🙂 od mojej cioci kilka kompletów pościeli i kocyki z dwa dostałam 🙂 Wczoraj byłam u fryzjerka zafarbować sobie włoski bo miałam już takie odrosty, że masakra no i oczywiście jak to ja zawsze się zarzekam, że nie zetnę ich bo zapuszczam, ale i tak i tak ściełam na króciutko 🙂) Mój brzuszek też coraz większy muszę sobie jakieś bluzy pokupować bo robi się coraz zimniej a ja w prawie wszystkich nie mogę się zapiąć 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agniesia20 napisał(a):
Hej dziewczyny co tam u was słychać? Ja mam już cała wielką komodę dla maluszka 🙂 od mojej cioci kilka kompletów pościeli i kocyki z dwa dostałam 🙂 Wczoraj byłam u fryzjerka zafarbować sobie włoski bo miałam już takie odrosty, że masakra no i oczywiście jak to ja zawsze się zarzekam, że nie zetnę ich bo zapuszczam, ale i tak i tak ściełam na króciutko 🙂) Mój brzuszek też coraz większy muszę sobie jakieś bluzy pokupować bo robi się coraz zimniej a ja w prawie wszystkich nie mogę się zapiąć 🙂)


agniesia, ja w niedziele poszłam do galerii za jakąś bluzą bo też się już nie mieszczę w stare ciuchy 🙂 ale pewnie do porodu to ja w worku będę chodzić hihi 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć kobietki...dawno mnie nie było
u nas wszystko w porządku i spieszę Wam donieść, że w moim brzuszku mieszka Antek 🤪 dowiedziałam się w poniedziałek..waży 485g plus minus 100g 🙂 więc kawał chłopa 🙂

dzisiaj założyłam płaszcz jesienny i niestety ledwo się dopięłam...chyba będę musiała wskoczyć w softshela męża 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Katarzyn napisał(a):
cześć kobietki...dawno mnie nie było
u nas wszystko w porządku i spieszę Wam donieść, że w moim brzuszku mieszka Antek 🤪 dowiedziałam się w poniedziałek..waży 485g plus minus 100g 🙂 więc kawał chłopa 🙂

dzisiaj założyłam płaszcz jesienny i niestety ledwo się dopięłam...chyba będę musiała wskoczyć w softshela męża 😉


Gratulacje 🙂 hi i kolejny facecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Katarzyn gratuluje synka 🙂

Ja w swoje rzeczy też przestaję się mieścić, ale "nowe" kupuję w lumpeksie. Ostatnio dwie fajne tuniki odcinane po biustem, z rozszerzonym dołem znalazłam po 10 zł, a w stanie idealnym nawet do pracy w biurze się nadają. Za kurtkami też w lumpeksach chodzę, zawsze to taniej wydać 30-50 zł za kurtke na jeden sezon, niż 150-300 w sklepie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bardzo się cieszę 🙂 wprawdzie liczyliśmy na dziewuszkę ale jak zobaczyłam jajeczka to mnie taka czułość ogarnęła że szybko zapomniałam o cipeczce :P

ciuszki mam już skompletowane po małym mojej siostry 🙂 nic już nie kupuję bo nie ma sensu i tak tego nie znosimy 🙂

jutro jedziemy zobaczyć łóżeczko a wózek odbieram w październiku i czekamy na naszego małego bąbla 🙂

doncia ja też szukam kurtki w lumpeksie 🙂 tuniki mam od koleżanek...póki co wydałam 69 zł na spodnie bo przestałam się mieścić w te które dostałam od siostry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też nie potrafię po lumpeksach chodzić i tam szperać...nigdy nic tam dla mnie nie ma. Dziś byłam na widzeniu z synkiem (usg) 😁 😁 I normalnie mi synuś pomachał...i wiecie co? normalnie mi łzy z oczu poleciały! 🤪 Morfologia mi słabo wyszła i musze łykać prochy..;( Ale czego się nie robi dla maleństwa..a i przytyłam 8 kg 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamuśki 🙂
ja muszę się Wam pochwalić, że:
- ciuchy dla małego wszystkie są
- pokój kończy sie tapetować
- łóżeczko jest ( co prawda po starszym synku ale całkiem fajne)
- wózek wybrany - mąż kupi jak będzie czas (czytaj mały się urodzi)
- Pani gin dzisiaj na wizycie powiedziała, że wszystko jest super
- nie mam się w co ubrać bo brzuch mam baaaaaardzo duży ale w obliczu tylu sukcesów wymienionych powyżej wcale mi to nie przeszkadza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka z rana.
Ja w spodniach dresowych ciągle chodzę bo mi tak najwygodniej 🙂
Córcia znów mi marudziła w nocy i biegałam do niej już sama nie wiem ile razy, i przez to w brzuszku synuś się chyba denerwował i tak kopał że hej.
Teraz jesteśmy po śniadanku i maleńki też fika w brzuszku. Zauważyłam że jest mu najwygodniej wzdłuż brzuszka leżeć i lubi kopać w lewy bok i często wariuje tak że aż pęcherz czuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczynki z rana, ja mam lekkiego dola... wczoraj wieczorem moj m zrobil mi zdjecie i wyslal mms do mamy a ta pisze ze to chyba blizniaki bo taka gruba jestem.. 😠 ze jej corka taki brzuch miala w 7 mc a potem ona mi tez pisala na gg ze bardzo duzo przytyje i ze szybko tego nie zrzuce napewno bo ona taki brzuch miala w 7 mc.. 😠 😞 i coz dola mam, moj mowil zebym sie takim gadaniem nie przejmowala ale latwo mu mowic... 🤢 ehh.. a co do lumpeksow 🙂 to ja uwielbiam latac 🙂 szukac 🙂 wczoraj poszlam z bratem to sie tak zapieral jak mogl ale jak kupilam mu 2 bluzy z h&m to zadowolony jak nie wiem 🙂 wlasnie tez sie rozgladam za jakas kurtka cieplejsza i prawdopodobnie kupie plaszcz ale oczywiscie nie za 150 zl 🙂 moze za 50 🙂 dostane 🙂 co tam jeszcze?? hmm... dzis chyba sie wybiore do lasu na grzyby, troche sie odstresuje.. ale najpierw musze ogarnac dom..
milego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Katarzyn gratulację synka 🙂 oj chyba tylko 2 dziewczynki tu mamy 🙂
a dziś w nocy się tak nie wyspałam , masakra jakaś , i jak zasypiałam to mnie głowa bolała , z 2 razy się budziłam z bólem głowy i do tego ta ulewa 😞 ale już troszkę lepiej 🙂 teraz obiadek szykuję .
Miłego dnia mamusie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jezu, zatrzymałam się tu na 191stronie, a Wy żeście już doszly do 204... czeka mnie nadrabianie 😉

Gratuluję synusiów i córuniek 🙂

A my wylądowaliśmy dziś w nocy w szpitalu.. wieczorem pociekła mi jakaś w sumie niewielka ilość bezwonnej, bezbarwnej wody, zamarłam, położyłam się i bałam się ruszyć.. w taki sam sposób zaczynały się moje poprzednie porody, tyle, że w 39 i w 36 tygodniu, a nie w 19.. zadzwoniliśmy do mojego lekarza prowadzącego. Powiedział, żebym się nie denerwowała, ale żeby szybko jechać do szpitala ( i weź się nie denerwuj..). Mój T zaczął pakować torbę, ja płakałam z nerwów, nie mogłam się w panice ubrać. Pojechaliśmy, dotarliśmy chwilę przed pólnocą.. muszę chyba mieć spory brzuch, bo położna jak spojrzała na mnie i usłyszała że mi jakieś wody pociekły, to wzięła mnie z miejsca na KTG, spytała zanim je podłączyła kiedy mam termin i który to tydzień i jak usłyszała, że to dopiero 19tc to szybko wezwała lekarza i zrezygnowała z kTG.. zbadano mnie, zrobili USG i wszystko jest OK, rozwarcia nie ma, nic nie pękło, ilość wód w normie, pessar na miejscu, Dzidziulek bryka.. nawet nie wyobrażacie sobie jaką ulgę poczułam no i nie ma tego złego, potwierdzono mi, że to na 100% Dziewczynka waży już 330g, gigancik mój mały
Więc nadal leżymy i trwamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sonka napisał(a):
jezu, zatrzymałam się tu na 191stronie, a Wy żeście już doszly do 204... czeka mnie nadrabianie 😉

Gratuluję synusiów i córuniek 🙂

A my wylądowaliśmy dziś w nocy w szpitalu.. wieczorem pociekła mi jakaś w sumie niewielka ilość bezwonnej, bezbarwnej wody, zamarłam, położyłam się i bałam się ruszyć.. w taki sam sposób zaczynały się moje poprzednie porody, tyle, że w 39 i w 36 tygodniu, a nie w 19.. zadzwoniliśmy do mojego lekarza prowadzącego. Powiedział, żebym się nie denerwowała, ale żeby szybko jechać do szpitala ( i weź się nie denerwuj..). Mój T zaczął pakować torbę, ja płakałam z nerwów, nie mogłam się w panice ubrać. Pojechaliśmy, dotarliśmy chwilę przed pólnocą.. muszę chyba mieć spory brzuch, bo położna jak spojrzała na mnie i usłyszała że mi jakieś wody pociekły, to wzięła mnie z miejsca na KTG, spytała zanim je podłączyła kiedy mam termin i który to tydzień i jak usłyszała, że to dopiero 19tc to szybko wezwała lekarza i zrezygnowała z kTG.. zbadano mnie, zrobili USG i wszystko jest OK, rozwarcia nie ma, nic nie pękło, ilość wód w normie, pessar na miejscu, Dzidziulek bryka.. nawet nie wyobrażacie sobie jaką ulgę poczułam no i nie ma tego złego, potwierdzono mi, że to na 100% Dziewczynka waży już 330g, gigancik mój mały
Więc nadal leżymy i trwamy




to troszke przezyłaś bidulko,ale najwazniejsze ze wszystko jest dobrze i sie szczesliwie skonczylo ;*Też bym zamarła...

I iesze sie ze wkoncu Dziewczynka;D nie jestem juz sama hehe 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...