Skocz do zawartości

Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży


Abby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
agucha napisał(a):
Ja kąpać się narazie chyba nie powinnam po tej cesarce, szwy miałam niby rozpuszczalne ale chyba nie powinnam moczyc rany tylko prysznic jeszcze chociaż mój pierworodny kończy dziś 2 tygodnie 🙂 a tak wogóle dziewczyny po cesarkach- zadowolone z samej operacji, blizny itp? Bo ja bardzo, blizna bardzo nisko, ładnie się goi, trochę bolało na początku ale nawet specjalnie tabletkami tego bólu nie musiałam traktować, rach ciach i po krzyku. Mam tylko nadzieję, że tam w środku wszystko ładnie się zagoi bez komplikacji. No i figura trochę mi się rozjechała ale brzuch mam mniejszy niż przed ciążą i 3 kilo mi zostały do zgubienia 🙂


ja z samej blizny poki co jestem zadowolona, bo raczej jej nie bedzie widac jak juz wyjasnieje itd i jest bardzo nisko. Ale mam do zrzucenia 10 kg no i ten brzuch dalej mam - mniejszy, niz zaraz po porodzie, ale jednak jest. No i wlasnie nagromadzona waga, ktorej sie musze pozbyc 😞 No, ale w zeszlej tez tyle przytylam i jakos to zeszlo, jak wrocilam do pracy to wazylam mniej niz przed zajsciem w ciaze.

Agucha - a ile przytylas w ciazy??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mnie rana sie bardzo ladnie goi 😉 mam juz taka kreseczne.
Narzekam tez jeszcze na wage,tez mam 10kg do zrzucenia.Troszke brzuszka mi tez zwisa,ale po kilku tyg podobno zniknie;p
moze ma wieksze zapotrzebowania i dlatego ciagle glodna,ale jest to wykanczajace...

mala nawet ladnie mi w nocy spala.Obudzila si 2 razy na cyca i spala 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia- pod koniec ciąży (jakieś 2 tyg przed porodem, później się nie ważyłam) miałam 13 kg na plusie a zaraz jakoś po porodzie miałam 8 czy 10 kg, właśnie nie pamiętam 😁 brzuch to z dnia na dzień był mniejszy, od razu po cc był jeszcze spory, teraz jak już pisałam rozlazł mi się tyłek jakoś dziwnie i boczki a tak to nic nie widać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagus - no to mam tak samo jak Ty. Najsmieszniejsze, ze ten brzuch to gorzej z gory wyglada jak na niego patrze, niz np z boku jak w lustrze 😜 A co do kg to mam wlasnie tyle samo. Jeszcze pare dni temu jak wchodzilam na wage to zrzucalam 1kg na dzien, a teraz doszlam do 59.1 i od 3 dni stoje w miejscu :/ Mi sie najbardziej ekstra waga skumulowala wokol bioder i tylko wyczekuje az zacznie spadac 😜 Tylko cos chyba sie musze w cierpliwosc uzbroic - na to wyglada.

Jared tez czasem marudny sie robi, nie wiem czy z nienajedzenia, choc wydaje mi sie bardziej ,ze moze kupke mu sie chce a jeszcze nie zrobil. Tak bym pomyslala ,ze moze lekko zatwardzony jest, ale pisze wszedzie , ze to bardzo indywidualna sprawa, ze zalezy od dziecka ,a dzieci na mleku modyfikowanym nie roba kupek tak czesto, jak dzieci karmione wylacznie mlekiem z piersi (maly dostaje oba, ale zdecydowanei wiecej modyfikowanego) no i sama nie wiem. Zjadac to on w sumie duzo zjada. Odbekiwac go zawsze odbekuje. No chyba, ze po prostu zacznie mniej spac i wiecej sie rozgladac. To choc tyle, ze w nocy jak do tej pory ladnie spal - byle nie zapeszyc. Zaloze sie, ze teraz jak go pochwalilam za nocne spanie , to sie zacznie, bo ja to zawsze tak mam, jak cos pochwale za wczesnie 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agucha napisał(a):
Madzia- pod koniec ciąży (jakieś 2 tyg przed porodem, później się nie ważyłam) miałam 13 kg na plusie a zaraz jakoś po porodzie miałam 8 czy 10 kg, właśnie nie pamiętam 😁 brzuch to z dnia na dzień był mniejszy, od razu po cc był jeszcze spory, teraz jak już pisałam rozlazł mi się tyłek jakoś dziwnie i boczki a tak to nic nie widać


fajnie sie masz, 13kg i teraz zwlaszcza Ci tak malutko zostalo. Ja jak sie ostatnio wazylam pod koniec ciazy jakos (ale nie w ostatnim dniu) to na plusie mialam jakies 21.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć.
Sorry że tu nie zaglądam ale nawet nie mam kiedy.. a jak mam chwilkę czasu to śpię..
Mi się blizna nie chce bardzo goić, boli ciągnie a nawet mi z jednej strony ropieje 😞 brzydko mi to zszyli i mam zrobione takie dwie wary 😞
W środę idę do doktorka po zaświadczenie do becikowego to pewnie i po receptę na jakiś antybiotyk jak się nie zacznie mi to poprawiać.
Nie chce zapeszać ale mój mały jest grzeczny, tylko w nocy lubi brykać po 3h 🤢 Kochany mój.
Siostrzyczka kocha braciszka i próbuje pomagać np wynosi pampersy i chce go kąpać.
Tuli, całuje i w ogóle słodko mi się robi jak patrze na moją 2kę dzieciaczków 🙂
Zajrzę do Was jeszcze na czasie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A czy Wy tez macie taka wrazliwa skore wlasnie (czy cos pod nia) nad samym cieciem? Bo wlasnie mnie w zasadzie samo to ciecie nie bardzo bolalo , tylko bardziej ten rejon nad - jakby taki pas miesni czy cos. Najgorzej rano jak wstaje z lozka, zreszta wczesniej tez najgorzej bylo jak wstawalam.
Tez tak macie? Czy tylko samo ciecie Was bolalo (to widoczne)?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ttinka napisał(a):
Cześć.
Sorry że tu nie zaglądam ale nawet nie mam kiedy.. a jak mam chwilkę czasu to śpię..
Mi się blizna nie chce bardzo goić, boli ciągnie a nawet mi z jednej strony ropieje 😞 brzydko mi to zszyli i mam zrobione takie dwie wary 😞
W środę idę do doktorka po zaświadczenie do becikowego to pewnie i po receptę na jakiś antybiotyk jak się nie zacznie mi to poprawiać.
Nie chce zapeszać ale mój mały jest grzeczny, tylko w nocy lubi brykać po 3h 🤢 Kochany mój.
Siostrzyczka kocha braciszka i próbuje pomagać np wynosi pampersy i chce go kąpać.
Tuli, całuje i w ogóle słodko mi się robi jak patrze na moją 2kę dzieciaczków 🙂
Zajrzę do Was jeszcze na czasie 😉


Oj, mam nadzieje ttinka, ze lekarz jakos pomoze na ta rane 😞 Szkoda, ze tak niechlujnie Ci to zrobili, ale najwazniejsze, zeby sie dobrze zaczelo goic, a wygladem blizny sie nie przejmuj, bedzie dobrze schowana 😘
No, fajnie patrzec, jak starsze dziecie takie opiekuncze w stosunku do mlodszego rodzenstwa 🙂 Ladny i slodki widok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczyny ,
ja nadal 2w1 😠
mam doła to i nie zaglądałam 😞
dobija mnie to czekanie i te "niusy"od lekarza
i wszystko w ogóle
mam wrażenie że będę pierwszą kobieta która całe życie będzie chodziła w ciąży !!! 😮 🤢 🥴
i że nigdy nie urodzę 🤔 😠
eh ... nie będę Wam psuła humoru moim gadaniem
miłego wieczorku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu - nic nam nie psujesz kochana 😘 Pamietaj, ze jeszcze jakis czas temu my wszystkie bylysmy w takiej samej sytuacji i tez bylysmy zniecierpliwione i sfrustrowane - to zuplenie normalne. Mysl w ten sposob, ze Twoja data terminu byla po prostu pozniejsza od wszystkich, stad akurat tak wyszlo, ze jestes ostatnia, ale naszymi datami porodow sie w ogole nie sugeruj. Choc wiem, ze latwo sie mowi - ja mialam dokladnie tak samo jak Ty 😉
Zeby Cie dodatkowo juz nie denerwowac, to ja juz nie bede wypytywac czy sie cos zaczelo 😉 Po prostu bede czekac na info, zeby moc Wam pogratulowac 😉 Glowa do gory kochana!! Mowie Ci, ze juz tuz tuz 😉 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam w mroźny poranek
w dalszym ciągu 2w1
już normalnie zakłady ludzie robią kiedy urodzę 🤪
a tu 6 dni minęło i nic
skurcze trwają 1,5-2 godziny i się wyciszają 😠
moja mama skończyła dziś 2 tygodniowy urlop i się śmieje , że od dziś ma być odwilż
- to może małego ruszy 😁
oj już mógłby wyskoczyć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania_ust napisał(a):
witam w mroźny poranek
w dalszym ciągu 2w1
już normalnie zakłady ludzie robią kiedy urodzę 🤪
a tu 6 dni minęło i nic
skurcze trwają 1,5-2 godziny i się wyciszają 😠
moja mama skończyła dziś 2 tygodniowy urlop i się śmieje , że od dziś ma być odwilż
- to może małego ruszy 😁
oj już mógłby wyskoczyć...


A te skurcze to bolesne?? Bo moze one juz Aniu cos robia?? Moze pojdziesz do porodu z paroma cm juz i porod bedzie ladny i szybki 🙂
Moze jednak do 31go dacie rade 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zaczynają się bolesne , ale i tak ustają 🤨
może faktycznie chociaż z jakimś konkretnym rozwarciem trafię
ja coś czuję , że mój leniwy synuś poczeka do piątku do szpitala 😮
tylko martwi mnie Jego waga !! 🤢 mam nadzieję , że lekarz się pomylił
i On będzie mniejszy , ale czas leci i na wadze Mu nie ubywa 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu - a ile wazyla Majeczka jak sie urodzila? Mowia, ze kolejne dzieci sa wieksze i ze faceci tez z reguly sa wieksi, ale nie martw sie na zapas, bo te usg na wage czesto nie sa trafne. Najwazniejsze, zeby porod przeszedl bezkomplikacyjnie dla Was obu i zeby dzidzia byla zdrowa.
A te skurcze jesli bolesne, to moze juz naprawde wkrotce sie zacznie?? 😆 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oby Madziu 🙂
Maja miała 3310, więc taka w sam raz,
a jak teraz przyjdzie mi rodzić ponad 4kg to nie wiem jak to zrobię 😮
w sumie wyjść jakoś i kiedyś musi 😉
jutro wizyta u gin , więc go przycisnę żeby mnie zbadał
bo pewnie nie będzie mu się chciało,
( na ostatniej wizycie udawał chorego i że musi się zaraz kłaść , on w ogóle za takiego "lalusia" uchodzi 😁 bardzo delikatny jest i wiecznie zmęczony , niewyspany itp 😁 )
ciekawa jestem czy to rozwarcie się coś ruszyło do przodu
czy od 2 tyg stoi na 2 cm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...