Skocz do zawartości

Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży


Abby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Eee Ania - nie bedzie az taki duzy, nie wiem czemu nei chce mi sie w to wierzyc (tzn, zeby az tle ponad 4kg mial). No, ale zobaczymy 😉
A jak Twoj gin taki wiecznie zmeczony, to moze zasugeruj ,zeby sobie badanie krwi na zelazo zrobil, bo moze ma anemie 😜 A Majeczka faktycznie w sam raz 🙂
2cm to i tak cos. a noz teraz tez sie cos zmienia, to by bylo git 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hello 🙂 jak tam mamusie? Ja właśnie się wzięłam za uczenie Kacpra zasypiania i spania w swoim łóżeczku, było dużo krzyku ale po półtorej godziny w końcu zasnął, cwaniaczek 😁 uwielbiam się z nim tulic ale tak się nauczył, że zasypia tylko na rękach a to potrafi być męczące bo później jak go odkładam to zaraz się budzi i znów muszę go brać i tak w kółko..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamusie 😉

Aniu mnie tez mowili ze mam ju dziecko 3700...a tu urodzila sie malutka 3100 😉
nie warto sie tym sugerowac co mowia.

U nas ok,z tym ,ze nie wysypiam sie wcale.Mala w dzin spi tylko na spacerkach w wozku...a w nocy wstaje co 3h.Kurcze powiem Wam,ze dziwi mnie to,bo to niemowle a tak malo spi;/
A tak to meczy mnie bardzo na cycu.Butla nie jest dla niej taka fajna...;p zje jak juz serio jest glodna,a tak to mnie meczy... 😉

Aniu trzymam kciuki za Ciebie;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
daga to mam podobna sytuacje do ciebie bo moj maly tez w dzien spac nie chce polezy sam z pol godzinki a potem cyc i cyc i wnerwia sie czasami bo zje chyba wszystko i dalej chce a tam ledwo co leci i musze mu wtedy robic takie mleczko a on zje i zwymiotuje 😮

dzis spal bardzo ladnie co 3 godzinki sie budzil ale jak wstal o 9 ze mna to dopiero teraz zasna a mamy 12 😮 i caly czas prawie na cycu, znajoma mi mowila ze prawdopodobnie maly sie nie najada i ona tez tak miala i mowila zebym codziennie chociaz ze 2 kawalki miesa gotowanego zjadla ze jej mala po takim ''rytuale'' zaczela sie najadac i miala spokoj i nie musiala takiego mleka podawac 🙂
ja mam zamiar jutro sprobowac 🙂

a wlasnie dziewczyny zlozyliscie juz o becikowe te papiery? bo moj mi je wczoraj przywiozl i bardzo duzo do wypelnienia jest 😞 nie nawidze takich swistkow 😁

aniu nie martw sie wazne ze juz masz te 2 cm rozwarcia a jak sie ruszy to moment na 10 wskoczy i urodzisz 🙂 ja z rozwarciem co prawda chodzilam kilka dni 😁 i gdyby nie to ze malemu tetno spadalo wtedy to jeszcze bym w ciazy chodzila 😁 😁

dzis sie chyba wybierzemy na pierwszy spacerek 🙂 tak dosyc cieplo jest 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Michasiu mam taka sama sytuacje...
tylko ,ze to nie zawsze kwestia niedojedzenia.Malenstwo potrzebuje poprostu bliskosci matki.Meczace jest to ,ze ciagle trzeba siedziec z cycem no ale coz...tez mnie to dobija ,bo nawet czasem nie mam czasu do wc wyjsc...
O becikowe mam tych papierow pelno,ale nadal czekam na peselna poczatku lutego mam miec.Bez tego mowili ,ze ani rusz...;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oczywiście się obudził. Nie licząc tej kilku minutowej drzemki to od 10 nie śpi i wcale mu się nie chce. Oj ciężka to praca być mamą. Ale trzeba się przyzwyczaić, innej opcji nie ma 😁 najgorsze to zmęczenie. Moja mama będzie popołudniu to jej podrzuce małego i wezmę długą kąpiel, a co mi tam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie mamusie 🙂
ja w dalszym ciągu 2w1
i coś się nie zapowiada na szybkie wyjście 😠
podczas ktg maluszek cały czas spał ani razu się nie poruszył,
potem wizyta u gin - i w dalszym ciągu 2cm rozwarcia 😮 😠
a już myślałam że coś się ruszyło a tu nic.
kolejne obiecanki że raczej do czwartku urodzę a jak nie to w czwartek na ktg
i w piątek do szpitala mnie położy , test na oxytocyne i wtedy już na PEWNO powinnam urodzić 🤢
pierdu pierdu ...
już mu nie wierze 😜
i stwierdziłam że do piątku nie wychodzę z domu - no oprócz ktg
bo jestem psychicznie rozstrojona , jak mnie dziennie na ulicy 30 osób wypytuje kiedy w końcu urodzę i są w szoku że jeszcze chodzę 😠
więc robię sobie izolatkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
daguza1234 napisał(a):
Michasiu mam taka sama sytuacje...
tylko ,ze to nie zawsze kwestia niedojedzenia.Malenstwo potrzebuje poprostu bliskosci matki.Meczace jest to ,ze ciagle trzeba siedziec z cycem no ale coz...tez mnie to dobija ,bo nawet czasem nie mam czasu do wc wyjsc...
O becikowe mam tych papierow pelno,ale nadal czekam na peselna poczatku lutego mam miec.Bez tego mowili ,ze ani rusz...;D
a moj w dodatku dzis znow sie meczy z kupa 😠 i to chyba od tego mleka sztucznego 😞 a co do pesela to ja juz mam ale zauwazylam ze jest zly bo zawsze pocztek pesela jest data urodzenia czyli u mnie byl by 130110 a jest 132110 🤨 😮 moj jutro pojedzie to wyjasnic 🥴 a przez to ze maly ie spi prawie wcale to nie mam kiedy to wypelnic 😠 😞

wogole dola mam 😞 bo z moim prawie nie rozmawiamy oddalilismy sie znacznie poporodzie czuje sie nie atrakcyjna 😞 i to widac to po moim z 😞e nie zbyt mu do tego zeby mnie przytulic a mi to jest potrzebne 😞 😞 😞

oj nie bede wa 😞m juz marudzic 😞 myslalam poprostu ze 😞 latwiej mi bedzie ale psychika mi juz siada 😞
aniu a moze wez sprzatnij genealnie dom to sie cos ruszy 🤨 mi w szpita 🤨lu mowili ze najlepiej myc na kolanach podlogi a:dry 😁
dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi tez mowili, zeby na kolanach czyscic podlogi hehe, ale moj uparty za cholere nie chcial sam wyjsc 😜

Michasiu - moze Twoj sie tez adaptuje do nowej sytuacji, a na pewno przezywa wszystko inaczej niz Ty, u Ciebie zmeczenie tez na pewno juz wychodzi. Moze po prostu potrzeba troszke czasu? Ja mialam podobne wrazenie, tzn ze byc moze nieco dalej jestesmy, po porodzie, ale teraz juz moja mama pojechala, zostalismy sami i jakos wszystko pomalu wraca do normy, moze u Was tak samo? 🤨

A co do kupki, to wiesz co - moj w wiekszosci jest na butli (choc z piersi tez dostaje) i raz mi juz 2 dni nie robil, a pozniej jak sie zabral za robienie, to normalnie skonczyc nie chcial 😜 Tez wtedy szukalam jakiegos info na temat zatwardzenia i pisalo (bardzo pomocnie zreszta), ze to indywidualana sprawa kazdego dziecka 😮, ze te dzieciaczki z piersi (wylacznie) robia kupki znacznie czesciej niz te na modyfikowanym. A ile Twoj babelek dostaje modyfikowanego na dzien?

Ciekawe, ktora z dziewczyn urodzila/urodzi najpozniej po terminie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki!

madzia moze masz i racje dla niego to tez nowa sytuacja... niewiem poczekam jeszcze troche i sprobuje z nim porozmawiac..
co do mleka to on dostaje ze 2 razy tylko po 60 ml ale zazwyczaj wszystkiego nie zje
a agucha mowisz ze z peselem tak jest? hmm.. to moze nie bede mojego wysylac zeby to wyjasnil

moj maly dzis mi w nocy dal popalic troszke dalej kupe cisna 😞 😞dzis rano zdecydowalam sie jechac do lekarza bo maly by mi sie zameczyl a on po paru min taka kupe zrobil 😁 musialam na szybkiego pampersa zmieniac bo z tamtego juz prawie wylatywalo 😁

a teraz sobie spi jak aniolek..
a jak tam aniu u cb??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasiu - moj maly tez cos wczorak probowal chyba z kupa kombinowac, ale cos mu nie szlo. O 21:30 jadl i caly czas podczas jedzenia stekal, jakby probowal cos cisnac, plakac mu sie chcialo. Ja go co chwile a to przez ramie odbeknac, to mu nie pasowalo, pozniej jesc w pozycji jak zwykle - pare sekund, tez mu nie pasowalo - tak zle ,tak nie dobrze. Jakos dotrwalismy do konca posilku i pozniej powinen jesc srednio kolo 1szej. Jadl w koncu o 00:30, ale miedzy ta 21:30 a 00:30 nie zasnal w ogole i caly czas stekal, juz mnie cos bralo 🤢 Masowalam mu brzuszek, to pare powaznych bakow poszlo, ale nic konkretniejszego. A pozniej jak go karmilam o tej 00:30, to w polowie jak zwymiotowal to co zjadl, to tak jak w filmach - fontanna na mnie poszla 🤢 Myslalam, ze juz nigdy nie pojde spac, ale jakos sie udalo i zasnal. Pozniej nawet ladnie i spokojnie spal, ale kupy nie zrobil, wiec czekam dzis na 'Wielkie Oproznienie' 😮

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie Michasiu córcia też ma już ciut zmieniony psl , także wszytko jest ok 😉
a co do relacji damsko - męskich to często tak bywa , że na początku ciężko się im odnaleźć w nowej sytuacji bo jednak większość czasu i uwagi poświęcamy dzieciom, ale jak Madzia pisała warto szczerze porozmawiać 🙂

a jeśli chodzi o przyśpieszenie porodu - to ja już chyba wszystkiego próbowałam 😮 :
sex , skakanie na piłce , szczypanie sutków , świeży ananas, sprzątanie "generalne" - mycie okien , szorowanie podłogi na kolanach , przysiady ,długie spacery ,chodzenie po schodach, gorąca kąpiel, olejek rycynowy , lewatywa i ?? i WIELKIE NIC !!!
mój syn po prostu nie chce wyjść 😁 nic na Niego nie działa , uparł się że będzie tam siedział i siedzi 😁 ale już sobie odpuściłam , wczoraj po wizycie nerwy mi puściły , popłakałam sobie i może troszkę mi pomogło , już nie słucham mojego gin, nie nastawiam się , po prostu w piątek idę do szpitala i tam niech decydują , czy oxytocyna czy cesarka , mi już to obojętne , byle mieć przy sobie moje małe serduszko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...