czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Ja zjadłam 5 pączków ☺️ kurcze ile to kalorii ...

A ja zjadłam aż 2 pączki i na razie wystarczy, może jak wróci mąż to wcisnę jeszcze jednego. W ciąży tak słodkie mi już nie wchodzi, inaczej było przed 🙂

Dzisiaj dowiadywałam się o zajęcia dla kobiet w ciąży. Mają do wyboru jogę albo ćwiczenia pt. Forma w ciaży, muszę tylko zastanowić czy będzie mi chciało się chodzić 2 razy w tyg. wieczorami i raz w sobotę na 12 na jogę czy na ćwiczenia 2 razy do południa i raz w sobotę na 9.00. Wejściówka na każde zajęcia kosztuje 20 zł, karnetów nie prowadzą, bo nieopłaca się, ponieważ panie nie wykorzystają w pełni takiego karnetu, bo może akurat wypaść wizyta u gina albo mogą się gorzej poczuć. Może w tyg. będę chodzić na te ćwiczenia, a co którąś sobotę na jogę. Nie uśmiecha mi się zrywać na 9.00 rano w sobotę, już lepiej na 12.00.
Jeszcze muszę finansowo podliczyć i zastanowić się czy opłaca się 😉

2 pączki to 580kcal dzis liczyłysmy z kolezanka 🙂

dlatego ja niejadlam zadnego paczka tylko zjadlam 100g faworkow 476kcal heee
ale jakos sie nieprzejmuje zbytnio 😉

no w sumie Anulka jak masz szkole rodzenia za free to rzeczywiscie jak siedzisz w domku to mozesz pomyslec o tych zajecich, ja mam nadzieje od poniedzialku wrocic do pracki, juz mi sie nudzi w domku:P A co do slodkiego to ja wlasnie zaczelam jesc w ciazy slodkie a wczesniej jak jednego "michalka" wcisnelam to bylam cala zalepiona, teraz z0.5kg bym mogla wcianac:P
Anulka a Ty juz wiesz jaka plec bo wydaje mi sie ze nie ale moze cos mieszam...

Ja miałam kiedys kolczyka w nosie i pępku ale wyjełam 😉 lepiej mi bez 😉 ja dopiero jednego pączka zjadłam bo juz są zrobione a teraz jak ostygną to tylko do posypania cukrem pudrem, pewnie sobie pare zjem he he. Lubię pączki bardzo, a dziś wczesniej byłam na zakupach, kupiłam mężowi fajną poduszkę Walentynkową i kartę do tego 😉 przynajmniej może mu sie przysnie ;D

u mnie na liczniku jak narazie 2 paczki, ale jeszcze wieczorkiem skusze sie na jednego 😉
Od poczatku ciązy przytylam 4,5 kg wiec mysle ze chyba nie jest zle z moja waga.

Laaf, nadal nie znam płci, dopiero dowiem się na poniedziałkowej wizycie, o ile znowu nie będzie dziecię tajemnicze 😉

Ilośc zjedzonych pączków:4, ale czuje moc wiec do wieczora jeszcze jakiegos spozytkuje 🙂

Dziewczyny byłam na usg 3 d, ale super 🙂
Malutka jest zdrowa, rozwinieta na okolo 23 tyg wiec wszystko sie zgadza,rzecz ktora mnie najbardziej zdziwila to ze w tamtym tyg wazyla okolo 374 gram a dzisiaj juz wazy 616gram 🙂ale ja tez przytylam 1kg przez ostatni tydz wiec moze wszystko poszlo w Nia 🙂Ogolnie jest przeslodka i ma nos po mezu i to jest prawda oczywista i niezaprzeczalna 🙂

ja mam kolczyka na gorze ucha, bardzo go lubie innych nie posiadam 🙂

Nic tak nie cieszy rodzicow jak wiadomosc ze dzidzia zdrowo rosnie 🙂
ja na kolejna wizyte musze poczekac do 5.03 ehh a juz nie moge się doczekac

Heh ja mam zjedzonego tylko jednego pączka, a mój mąż miał mi przywieźć z pracy kolejnego. Kiedy już przyjechał, wpadam do kuchni i zamiast pączka na stole leży świeżo uwędzona, tłusta... RYBA. No to dość że będzie tłusto to i jeszcze zdrowo, ale brak pączusia i tak został wypomniany:P:P

Anulka jesli w poniedzialek sie dowiesz ze to facet tzn ze ja mam dziewczynke:P
Waja super ze mala tak rosnie 🙂

Ania, faktycznie do porodu nie powinno się mieć na/w ciele nic metalowego. Ma to związek z tym, że w razie gdyby trzeba było szybko robić cięcie cesarskie, to ktoś musiałby się z tym kolczykiem mocować. A gdyby został na języku, to w razie tamowania krwawienia przy użyciu prądu, zostałabyś - delikatnie mówiąc - potelepana 🙂

Do porodu też powinno się zdjąć soczewki i nie malować paznokci. Wyjmowanie sztucznych zębów nas raczej jeszcze nie interesuje 😉

Miałam dziś krzywą glikemii - nie było źle, ale mnie ciut zemdliło chwilę po wypiciu glukozy i w głowie mi się zaczęło kręcić. A później dwa pobrania krwi - czyli razem trzy. Wyglądam jak ćpunka, hehe :P Wyniki w porządku. Byłam tez u ginekologa, posłuchaliśmy przez 2 sekundy tętna dziecka, dowiedziałam się, że wszystko jest ok i aloha. Niedosyt trochę mam, ale cóż...

a młode się wierci dziś cały dzień :P

A. I byłam u okulisty. Mając wadę -5,5 i -6,0 mam "średnią wadę wzroku" i brak przeciwwskazań do porodu naturalnego, aczkolwiek okulistka chciała "pójść mi na rękę" i wypisać zaświadczenie. Którego później i tak by nie uwzględnili, więc podziękowałam 🙃

czyli z wadą serca, astmą oskrzelową, zwyrodnieniem stawów biodrowych i wadą wzroku będę rodzić naturalnie 😁 to będzie prawdziwy hardkor 😁

A i w miesiąc przytyłam 2 kg 🙃 czyli łącznie w ciąży przytyłam 3 😁

Bosz, czego ja jestem taka niedorobiona, hmmm?? 😉

:laugh: 😆 u mnie na liczniku 5 pączusiów ... , hmmm , uwielbiam !!!!! (co dziwne bo przed ciążą nie przepadałam) cóż ,widać Antosiowi też smakują 🙂 🙂

u mnie jeśli chodzi o żelastwo to mogę nosić tylko złote i srebrne , uczulenie na nikiel wyklucza pozostałe ( no chyba że ze stali chirurgicznej 😉 ) , ponadstandardowo posiadałm kiedyś kolczyka w nosie , ale szybko mi się znudził 😮 ... tak więc posiadam tylko po dwie dziurki w każdym uchu , no i tatuażyk na ramieniu ...

oj rozbrykał się ten mój synuś ostatnio , kopie ile wlezie 🙂 🙂 nawet ojciec ostatnio dostał kopniaka !!!!

dobrej nocy mamuńki 😆

Kwasiek, a koniecznie trzeba zdąć soczewki do porodu?

Waja, dorodna córeczka i cieszę się, że wszystko w porządku 🙂

hej dziewczyny w końcu znalazłam się w domu :/ jestem padnięta na maksa 😞 a jeszcze mnie czeka spotkanie z fotografem bo mamy pewne komplikacje 🤢 (już mi się nie chce pisać dzisiaj o tym) ehh...

zarejestrowałam się na 22.02 na USG zobacze moje maleństwo po tak długim czasie... i może odkryje przede mną tajemnice KIM JEST :P wizytę u gin. na 05.03

sukienka odebrana... paznokcie zrobione... 🤪 🤪

ale to nie zmienia faktu że jestem padnięta... u mnie na liczniku jeden paczek zjedzony w biegu a szczerze mówiąc cały dzień za mną chodziły te pączki i miałam zamiar zjeść co najmniej 5 😞 ale czasu mi brakło może w domu jakiegoś jeszcze znajdę...

Anulka, czy jest to konieczne - nie wiem. Ale na pewno jest to bezpieczniejsze w razie jakichś nieprzewidzianych akcji. A uważam, że na takowe każda z nas powinna się w jakiś sposób przygotować...

Zuziek, śpisz już? Jak nie, to sio do łóżka odpoczywać! 🙂

Witajcie dziewczynki 🙂

Wczoraj wieczorem złapał mnie ból w krzyżu i lewym boku prominiując na biodro i udo. Po delikatnym masażu krzyża przez męża trochę zelżało, ale ten bok bolał mnie przez całą noc 😞-na szczęście 2 razy tylko budziłam się i po długim wierceniu znajdowałam pozycje, w której ból łagodniał. Obecnie przeszło.

Miałyście może coś takiego?

Kwasiek, faktycznie lepiej nie mieć soczewek przy porodzie, bo pomyślałam sobie, że jak z wysiłku jakaś zroluje się pod powiekę to wtedy będzie dodatkowy problem.

Zuziek, sporo spraw na głowie masz, ale znajdź też czas na odpoczynek i przede wszystkim porządnie się wyśpij. Dobrze, że udało się Tobie zarejestrować na usg, wreszcie zobaczysz swoje maleństwo i może uda się poznać płeć 🙂

hej dziewczyny mam pytannie czy któraś z was umie odczytać wyniki moczu bo chy ba mamy tu jakieś pielęgniarki o ile dobrze pamiętam....

pierwszy raz mi wyszło że leukocyty 25 WBC/ul
i robili mi jakąś mikroskopową analize osadu i mam tak;
nabłonki wielokątne: nieliczne
nabłonki okrągłe; pojedyńcze
krwinki białe: 4-5 w polu widzenia
krwinki czerwone: świerze - brak, wyługowane - brak
wałeczki: szkliste: brak, i inne też brak
śluz: brak flora bakteryjna: brak
inne składniki: nieliczne moczany bezpostaciowe

jak któś wie co to oznacza to niech napisze bo pierwszy raz mi tak wyszło (dzisiaj odebrała m wyniki) a wizyte mam dopiero w czwartek i zaczynam sie denerwować...

Dzieńdobrerek 🙂

Anulka , to obciążenie kręgosłupa daje o sobie znać ... no cóż , jest niestety normalne ... mnie też taki ból łapie co jekiś czas , zwłaszcza że mam zwyrodnienie kręgów na odcinku krzyżowym ... ale z reguły pomaga jak ułożę się na boku i poobkładam poduszkami ... ważne żeby ułożyć kręgosłup możliwie w "linni prostej" i bez obciążeń .
Tuż przed ciążą , z powodu dolegliwości kręgosłupa, zaliczyłam z resztą pobyt na własnym oddziale , i serię igiełek dotyłkowo 😉 ;0) niestety ...
hmmm ... nio i przyznam się szczerze że moje kręgosłupowe przeboje pogłębia jeszcze głęboka miłośc do wysokich obcasów !!!

miłego dzionka ... 🙂

Kwasiek to rzeczywiscie masz na swium koncie troszke problemow zdrowotnych. Powiem Ci ze kazda z nas powinna sie cieszyc ze nie maprzewwskazan do porodu naturalnego. Ja chce sama rodzic mimo ze pierwszy porod byl koszmarem, ale jak pisalam wczesniej teraz do tego sie przygotuje duzo lepiej. Po za tym po naturalnym szybciej wracasz do siebie, masz malenstwo tuz po "wypluciu" 🙂 Jest masa czynnikow ktore przemawiaja za naturalnym:laugh: Oczywiscie rozumiem jesli masz obawy to zrozumiale. Zreszta wszystko sie okaze jak wyladujesz na porodowce 🙂

Zuziak Ty na prawde przesadzasz. Wesele weselem ale kobieto lekarz ci mowil o kracajacej szyjce...przystopuj sie prosze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sylwia wg mnie wyniki sa dobre, na pierwszy rzut oka mam podobne a moje sa ponoc bardzo dobre (ale fachowiec ze mnie zaden:P )

Czesc kochane moje 🙂
Waja- to masz dorodne dziecie 🙂
A ja schudłam znow cholera niewiem jak to sie dzieje i boje sie ze to ma zły wplyw na dzidzie choc z aktywnosci jej nieubywa 🙂
w niedziele chyba jakas pizze wcisne zeby nadrobic wage choc jak ostatnio zjadlam pol giganto to na wadze po niej prawie sladu niebylo 😞 szybko trawie a w toalecie to po 2-3 razy dziennie jestem a moze tak ma byc ahhh cholera wie .....
Zuziek-kochana no to juz dzis bedzie szał a jutro juz bedziesz zona 🙂 mam nadzieje ze niezatancujesz sie na smierc hiii i pamietaj zeby uwazac na dzidzie z ta twoja szyjka skracajaca sie!

Sylwia , nie masz powodu do niepokoju , przy pierwszym badaniu moczu lekarz pewno podejrzewał ze może się zaczynać jakiś stan zapalny dróg moczowych , dlatego zlecił (na wszelki wypadek) analizę osadu ...której wyniki , według mojej wiedzy są prawidłowe . Leukocyty (czyli białe krwinki) do 5 w polu widzenia ,to wynik prawidłowy , a pojedyncze nabłonki wałeczki i inne składniki to norma !!! Niczym się nie martw !!!! 🙂 🙂
jest ok!!!!!!!!

Natka, dziękuję za informację, bo trochę zaczęłam się martwić. W pierwszej ciąży wszystko jest takie nowe.