Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
u nas bramy sa jak jedzie sie z kosciola na wesele. Za to u mojego meza jest masa obyczjow z roznych okazji 🙂

co do alkoholu ja jedynie lubie piwko i to jasne, zadnych strongow. Obecnie na topie jest leszek i harnaś 😜

we wroclawiu szaro buro i popaduje 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny dzisiaj ostatnia wrześniówka urodzi :P więc koniec września 🙂 i początek października 🙂

a moja Zuzka w sobote bedzie mieć już 4 miesiące wow ale ten czas leci 🙂

a jeszcze pytanie co myślicie o soczkach dla dzieci (od 4 miesiąca) moja mam kupiła jabłkowy i marchewkowo-jabłkowy i dałam małej jabłkowy wypiła 100ml w ciągu dnia a herbatki tak nie chce pić dzisiaj testujemy marchew-jabłko jak na razie po kilku łyczkach smakuje jej bardzo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My już po wizycie pielęgniarki 🙂 Wszystko ok, przy okazji zważyliśmy gagatka: waży teraz 5930, w ciągu miesiąca przybrał prawie dokładnie kilogram, to podobno dobrze jak na karmienie samą piersią.
Z ciekawostek: pielęgniarka powiedziała dziś, żeby mu pozwalać dźwigać się do siadu, jeśli to jest jego inicjatywa a nie nasza. Na razie blokuję mu te zapędy, bo wydaje mi się, że to jednak za wcześnie, ale sama już nie wiem. Waja chyba pisała, że u niej jest to samo, czy wiesz już może coś więcej na ten temat?
Przyznałam się przy okazji, że Młody śpi na brzuszku i pielęgniarka powiedziała, że bardzo wiele dzieci ma tak że inaczej nie śpi i żeby się tym za bardzo nie przejmować. No ale chyba i tak będę się zrywać w nocy na każde kwęknięcie.
Dziś od rana dwa małe sukcesy w spaniu - Staś dał się odłożyć na przytomnego i sam zasnął 🙂 Ulga niesamowita, bo jeśli nie uda mu się zasnąć przy cycu, wpada w histerię, na którą nie mamy w tej chwili sposobu. Spróbujemy innych smoczków tak jak radziłyście, poza tym wydaje mi się, że on mógł po prostu już wyrosnąć z tych 0-3 i już mu tam w czymś przeszkadzają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nad soczkami jeszcze sie nie zastanwialam ale moze jak Kkasia pisze troszkę rozcieńczać.

Kicia zazdroszcze bo u mnie jest paskudnie i zimno, fakt nie pada ale takie chmurzyska na niebie ze zapewne jakbym zeszla do piwnicy po wozek to juz by padalo. u mnie spacer jest jak wyprawa bo mieszkam na 4p. trzeba wozek wytaszczyc z piwnicy i dopiero wtedy zchodzic z malym . Zważywszy ze co jakis czas popaduje to oczywiscie mialabym pecha i bylaby lipa. Moze jak mama wroci to na chwilke chociaz wyrusze 🙂

Kicia no i bardzo super ze Bartus dochodzi do siebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laaf, a próbowałaś z chustą? Wczoraj zrobiłam eksperyment, poszliśmy na spacer w deszcz z chustą i muszę powiedzieć że było mi dużo wygodniej niż z wózkiem. Nie bawiłam się w żadne folie czy peleryny, tylko rozpięłam nad nami parasol i śmigaliśmy chyba ponad półtorej godziny. Młody też miał więcej powietrza, bo jednak nawet ta peleryna sporo blokuje. Bardzo się nam obojgu podobało i będziemy tak robić w kiepską pogodę. Mam tylko ciągle problem jak się dobrze ubrać pod chustę, żeby się za bardzo nie spocić, bo jednak oprócz wysiłku sporo robi też dodatkowy kaloryferek z przodu 😉
No ale Staś jest jeszcze stosunkowo lekki, być może za miesiąc będę gadać inaczej ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann faktycznie Stasiowi moze juz nie pasuje mniejszy smok.
Bartek w pewnym momencie zaczal sie smoczkiem w buzi bawic a nie ssac i po zmienieniu na wiekszy zaczal ssac a i tak smokan nie toleruje w ciagu dnia jedynie gdy chce juz mu sie spac to troszke go pocmoka a jak zasnie to wypluwa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann, ja wyznaję zasadę, że dziecku trzeba troszkę pomóc w zdobywaniu nowych umiejętności. To tak jak z chodzeniem - nie unikniesz etapu prowadzenia za dwie rączki, żeby dziecko nauczyło się stawiać pierwsze kroki. W ten sposób dziecko ćwiczy koordynację ruchową, utrzymywanie równowagi i przede wszystkim poznaje świat. Nie wspominając o budowaniu zaufania do rodziców. Czy bez tego etapu dziecko zacznie pewnie stawiać kroki bez trzymania się niczego i nikogo? Wątpię. Po prostu czasami trzeba pomóc. Nasze dzieci już mają tych parę miesięcy i ich kręgosłupy są już wystarczająco silne, żeby przez kilka minut dziennie sobie siedzieć, trzymane za rączki. Ba, ta umiejętność powinna być już teraz sprawdzana podczas każdej wizyty u pediatry.
Położna dobrze Ci poradziła - jeżeli Staś wykazuje gotowość do siadania, to nie zabraniaj mu tego. Jedne dzieci rozwijają się szybciej, inne wolniej. Może Staś zacznie chodzić mając 9 miesięcy, a nie 12? Przecież nie oznaczałoby to żadnych kłopotów, a nawet wręcz przeciwni - świadczyłoby o tym, że się pięknie rozwija. A my, rodzice, w tym rozwoju powinniśmy dzieci wspierać, a nie hamować...

Oczywiście zrobisz jak uważasz, ale przemyśl to sobie.

A co do spania na brzuszku - jak Staś leży na brzuszku, to przewraca główkę z jednej strony na drugą? Jeżeli tak, to zupełnie nie masz się czego obawiać. Moja Aga już od ponad miesiąca śpi w nocy na brzuszku - i śpi tak czasami nawet 6 godzin, tylko głowę przewraca raz w jedną, raz w drugą stronę. A czasami podniesie główkę, rozejrzy się dookoła i idzie dalej spać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do smokow to moj mały go dostaje tylko do usypiania i zaraz go wypluwa , Kicia no dobre wiadomosci widzisz bedzie dobrze . Umnie tez ciezko z wyprawa na spacer ale czekam az maly sie obudzi i wyjde z nim chociaz na poł godzinki na powietrze nie pada wiatru tez niema , chmury sie zbieraja ale mam nadzieje ze zdaze 😉Polozna umnie była do 2 miesiaca 4 razy tyle powinnabyc jak jest wszystko ok chyba ze cos nie tak to nawt musza byc 6,7 razy do 3 miesiecy, ja miałam zaje fajna babke zawsze mi pomogła a i zadzwonic tez mogłam jak cos sie działo 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann chustowanie nie dla mnie bo mam chory kregoslup i nawet nie wyobrazam sobie co by bylo gdyby Dawid wymagal noszenia na rekach przy marudzeniu...
co do siadania tez jestem zdania ze jesli dziecko wyraza chec to ne ma co mu zabraniac. Moja Kamila pewnie juz bez podczymywania siedziala jak miala 6 miesiecy a w droge ruszyla majac 9 miesiecy. Kazde dzieciatko indywidualnie sie rozwija a ze sa jakies widelki to poprostu trzeba byc czujnym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

AnnKwasiek ma racje.Ja wiem tylko tyle co mowi rehabilitant a on twierdz, ze to dobrze ,ze dziecko sie zgina w przod i to jest zupelnie naturalne i nie nalezy tego bronic.Ja mialam z Julka inny problem, Mala byla tylko miednica przyklejona do mojego biodra czy brzucha a cala reszte odginala masakrycznie do tylu.Pozniej jak juz ja zaczelam nosic przodem do swiata to zaczela sie zginac w przod i tak podobno jest okej 🙂

kwasiek nie mam jeszcze okresu i swoja droga zastanawiam sie jak to bedzie bo przed ciaza mialam okres nieregularny nawet do 90 dni.Wiec jestem ciekawa jak bedzie wygladalo to jak wreszcie dostane.

Chyba idziemy na spacer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
waja do 90 dni?! 😮 a ja myślałam, że to ja miałam nieregularny okres... (15-45) 🤔

ale tym to ja się nie martwię. Martwię się natomiast bolesnością okresu - podobno czasami po ciąży jest mniej bolesny (ja automatycznie wymiotowałam, miałam biegunkę i kilka dni wyjętych z życiorysu). Teraz na takie snucie się po kątach nie mogę sobie pozwolić, więc przydałoby się mieć ten okres mniej bolesny. Albo przynajmniej bez rewelacji żołądkowych...

ciekawe kiedy nas trafi ta dolegliwość 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuzka ladnie sie dzwiga moj Dawidek jednak slabszy jest 😉

Kwasiek ja tez potrafilam miec takie przerwy i zdjagnozowano policystycznosc jajnikow, dotstalam hormony i pojawil sie Dawidek 🙂 Dotychczas mialam jeden okres i zobaczymy czy dostane regularnie.
A co bolesnosci po Kamisce mial duo lzejszy 🙂 Po Dawidku nic sie nie zmienilo 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ja własnie wruciłam ze spacerku masakra jak zimno na dworze rece mi skostniały, co do siadania to mojemu to sie jeszcze lepek kiwa przy siadaniu takze jeszcze troche nie bedzie siadał.Okresy miałam juzdwa od urodzenia gerarda pierwszy to był masakra 14 dni sie zemnie lało, drugi był juz ok , umnie nic sie nie zmieniło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aga też się tak ślicznie nie dźwiga. Zuziaku, zdolna ta Twoja Zuzia 🙂 ja Agę muszę za rączki przytrzymywać, bo nie ma takiej siły w paluszkach 😉 no i Aga od razu jak się dźwiga, to gryzie mnie w palce 😁

wow. moje dziecko pierwszy raz (!!!) zasnęło samo w łóżeczku! 🙂 musiałam ją tylko z plecków na brzuszek odwrócić i już spała 🤪 🤪 🤪 mam ochotę śpiewać i tańczyć 😁 😁 😁

moja przyjaciółka właśnie jedzie na dworzec pkp, żeby się dostać do Warszawy, a z Warszawy leci wraz ze swoim mężem na Teneryfę na 2 tygodnie 🙂 kurcze, ale im fajnie! Ciekawe czy przywiozą z tej podróży poślubnej jakąś fasolkę 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej pół dnia mnie nie było i już 10 stron do nadrobienia

my już po badaniu

bioderka super i z nóżką też wszystko w porządku mówił że nie widzi nic niepokojącego ale pokazał mi jak mogę z nią ćwiczyć jak chce chociaż nie jest to konieczne a następna wizyta już po nowym roku

Kwasiek ja już miałam okres i to akurat na wesele koleżanki 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zaległości nadrobione

mała najedzona usypia w wózeczku sama bez bujania a to po przeczytaniu tej ksiązki (na razie w połowie bo nie mam czasu) ale już są efekty he he

co do wesel to u nas są tylko bramy i to niezależnie czy młody jedzie sam czy z młodą do kościoła czy wracają już po liczy się tyle żeby flaszke dostać mój mąż miał trzy bramy sam jak do mnie jechał i jedną mieliśmy razem

moja Iga też jeszcze nie śniada ale jest miesiąc młodsza od Zuzki więc mamy jeszcze czas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...