Mamuśki z Opola | Forum o ciąży

a ja na porodówkę... 😉
dzisiaj odwiedziła mnie koleżanka równie ciężarna jak ja 😜 i tak mi się lżej zrobiło że to nie tylko ja tak cierpię 🙃 😁
mundial minął - finały za nami a ja dalej jak chodziłam tak chodzę... czyżby mały nie chciiał być fanem światowego futbolu?? 🙂 muszę znaleźć inną motywację... tylko co?? skoro nawet upały nie chcą małego wykurzyć 🤔
a ja mam dosyć - moje nogi nie są już moimi nogami tylko dwoma kłodami wystającymi z wielkiego tyłka pod ogromnym brzuchem... zawsze uważałam że jestem wyjątkowa, ale żeby aż tak?? 🙃

Aga a może małe co nieco z mężusiem...:* Ponoć prostaglandyny działają cuda 🙂 🙂

Aga Ciebie nie ruszają upały a mnie nie ruszał mróz i chodzenie po kolana w śniegu. Pół niedzieli męczyłam się idąc w śniegu pod górę i byłam pewna, że po takim wysilku coś się zacznie. A mnie tylko kręgosłup napieprzał a Mała jeszcze 2 tygodnie siedziała w brzuchu 😁

nawet nie straszcie... ponoć jak się brało fenoterol tak jak ja teraz to poród jest praktycznie zaraz po odstawieniu, ale to tylko ponoć.... zobaczymy za jakieś 2,5 tyg:P

kamilko jedno jest pewne. Poród jest nieunikniony 😁

oj tak 🙂 🙂 ale jak może byc szybko łatwo i hmmm przyjemnie he he to ja tak poproszę:P:P

Łatwo i szybko? To możliwe 🙂 Przyjemnie, nie bardzo 😁
Ale tego Ci oczywiście życzę 🙂

eh, dobrze że za marzenia nie karają : )

Kamilka, ja bym miała dożywocie 😁

ja nie inaczej, ale póki co wole się nastawić pozytywnie he he chociaż tyle 🙂

Kamilka na szkole rodzenia uczyli nas, żeby być pozytywnie nastawionym na finał. I powiem Ci, coś w tym jest 🙂

hej dziewczynki 🙂 nie było mnie dłuższą chwilkę, ale niestety nadal jestem w dwupaku... 🤢
spędziłam kilka dni u mamy na błogim lenistwie, a dzisiaj nadrabiam - sprzątam, gotuję... no i w końcu mogłam zajrzeć do Was 😉
moje nastawienie jest ekstra pozytywne - dzisiaj powiedziałam małemu, że dziś wieczorem nadeszła jego pora, bo moja położna jest na dyżurze więc ma się w końcu wynieść z brzucha i pojawić na tej stronie... ciekawe czy posłucha 😁 😁 😁
moja bratowa stwierdziła że powinnam niedługo urodzić bo się zmieniłam na twarzy więc zobaczymy ile ten ludowy szaman miał racji 😎 😉 w sumie i tak kiedyś trzeba będzie to zrobic więc się pewnie nie pomyliła 😁

Aga kurcze jesteś już tak blisko, że trzymam kciuki coraz mocniej 🙂 Nie zapomnij dać znać jak już Maluszek będzie po tej stronie 🙂

dzięki! wsparcie jest teraz ważne 🥴 tym bardziej, że jeszcze do końca nie wiem co mnie czeka... 🤢 i na pewno dam znać gdy się rozpakuję 😉

Teraz już wiem, ze lepiej nie wiedzieć 😁 😁 😁

halo halo, Aga jesteś jeszcze zapakowana? Czy już we dwójeczkę 🙂 🙂

No właśnie Aga, jesteś tam???

Anulab ratunku!! Od kilku tygodni szukamy wózka i..... nic!! Uparliśmy się na 3 kołowca bo fajnie się je prowadzi tylko teraz xlander czy implast? A jaki Ty masz? i czy nie wiesz gdzie w opolu są jakieś hurtownie, komisy (bo wcale nie upieram się przy nowym 🙂) ? a może jeszcze jakiś inny?
masz może GG? mój numer 4250491

Kamilko ja mam Maxi Cosi Mura 4. Czterokołowy, ale wiem, że Maxi Cosi ma też trójkołowce. Jestem bardzo z niego zadowolona. Jest leciutki, super się prowadzi i szybko składa. Wrzucam do bagażnika i jadę 🙂 Ma gondolę i spacerówkę. Naprawdę polecam. Trójkołowce są podobno bardziej wywrotne.

Kamilko co do komisów popytam jutro kuzynkę, bo ona zna te szlaki.Ja wszystko kupowałam nowe, więc się nie interesowałam.

heh mu jednak zdecydowaliśmy sie na implasta 🙂 oby był to dobry wybór... mnie tez podoba sie bardzo maxi cosi ale niestety cena przekracza nasze możliwości.. 😞
a anulab powiedz czy Ty tez miałas problem z opuchlizną? jak sobie z tym radziłaś?

Tak, w 9 miesiącu wyglądałam jak balon. Szczególnie spuchnięte stopy mi dokuczały, wkładałam je do wody z letnią wodą i czułam ulgę. Krotką, ale czułam 😁
Tobie to strasznie współczuję w takie upały 😮

no masakra zebys wiedziała.. a jeszcze miła pani w przychodni powiedziała ze przytyłam jak prosiaczek... miła bardzo... wiem ze waze za duzo ale czemu nikt do cholery jasnej nie bierze pod uwage tego ze rzuciłam fajki i to tez jest kilka dodatkowych kilogramów?
ze ciagle czuje głód nikotynowy i dopiero jest mi cięzko? wszyscy tylko krytykowac potrafią ale zeby cos pomóc to nie ma nikogo!!!!!
Sory ze tak pisze ale mam zal i jest mi strasznie źle.. 😞 😞

No to dobrze trafiłaś, żeby się wygadać. Bo ja też rzuciłam fajki w ciąży a ciągnęło mnie jak cholera, bo nie miałam żadnych mdłości itd. Przytyłam 20 kg. A pocieszę Cię, że już prawie wróciłam do wagi sprzed ciąży i wcale się nie odchudzam. Podpalam po cichu to fakt, ale pewnie i to kiedyś rzucę. Nie przejmuj się innymi 🙂

no ja tez juz ze 20 bedzie a i przed ciążą szczupła nie byłam.... 70 kg wiec wynik prosty... mam nadzieje ze uda mi sie zrzucic i to jeszcze z nadmiarem..
a powiedz nie boisz sie ze znowu wrócisz tak na stałe do nałogu?
ja bardzo chce rzucić ale ciagle ciągnie.. cięzko jest...v