Skocz do zawartości

Mamuśki z Opola | Forum o ciąży


razorka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ja karmię czasami przez 1,5godz... karmię to za dużo powiedziane - Mały poprostu wisi na cycku a jak go odstawiam to wyje jakby go ze skóry obdzierali 😮 czasami musze dawac cyca co 2- 4 godz a czasami co 30 min... 🤨 mam jednak nadzieje ze sie to jakos wyreguluje. tak jak Ci wcześniej pisałam, odkryłam jak moge go oszukiwać i mam nadzieję to wykorzystywać.
a ile juz Cie wyniosła przyjemność podawania tych szczepionek. bo słyszałam że całkowity koszt wszystkich szczepionek wynosi ok 2500zł. czy to prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 552
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witajcie z powrotem!!! nareszcie w domku po 9 dniach w szpitalu...
Mały jest zdrowy, rośnie i przybiera na wadze.. My póki co karmimy sie butelka a raczej dokarmiamy do mój wcześniaczek nie daje rady sam sie najeść...
urodził się w 36 tyg przez cc ważył 2100 ale3 dostał 10 pkt 🙂
a wszystko to przez odklejające sie łożysko i zatrucie ciążowe... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamilko witamy!!! i jeszcze raz gratulujemy!!! tak jak pisała anulab wszystko się ułoży, musicie się teraz do siebie przyzwyczaić 🙂 ucałuj Kruszynke ode mnie i Szymonka. Bardzo się cieszymy że mamy nowego kolegę 🙂 a jak ze spaniem u Małego??

Anulab włąśnie będziemy dyskutowac z moim M jak to b ędzie u nas z tymi szczepieniami - w końcu juz niedługo nas to czeka... 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, hej 🙂 ja małego od czasu do czasu dokarmiam Bebilonem i jemu odpowiada - ale butlę daję mu w ostateczności.
Zdecydowaliśmy się na szczepienia płatne - w sumie to dla mojej wygody bo nie lubię gdy mały jest kłuty 😞 ☺️ i w ogóle pojawił mi się problem zielonych kupek. moja mama ma HALO na tym punkcie bo twierdzi że to z przeziębienia i na spacery każe zakładać Małemu skarpetki, czapeczkę i kłaść pieluchę na brzuch... wrrrrrrrrrrrrrrr 🤢 😮 🤔
a w dodatku jutro przyjeżdża na cały dzień... 😮 nie wiem jak ja to wytrzymam RATUNKU 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aga zielone kupki nie muszą być oznaką infekcji. Moja Mała robi je często i lekarz stwierdził, że nie ma w tym nic złego, jeśli nie ma śluzu ani krwi 🙂
Kamilko ja karmiłam na początku zwykłym bebilonem i Martynka go uwielbiała, niestety miała oznaki skazy bialkowej i jesteśmy na bebilonie pepti (na receptę). Jeśli chodzi o Bebilon to ja go chwalę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
właśnie topię smutki w czerwonym winie... 🤨 wiem że nie powinnam, ale inaczej już nie umiem... 😞 mój mąż jest kretynem a my z Szymonem cierpimy... jest mi przykro a poza tym nie mam się komu wyżalić 😞
także dziewczynki mam nadzieję że chociaż Wy lepiej trafiłyście na mężczyzn...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Kobietki 🙂
nareszcie udało mi się tutaj zajrzeć... aż się za Wami stęskniłam 😉

anulab wolałabym już nie wracać do tego tematu... muszę sobie jakoś radzić... nikt nie mówił że będzie łatwo - i co gorsza nikt nie wspominał że wszystko będzie na mojej głowie...
spakowałam mojego męża i to go troszkę otrzeźwiło - między innymi dlatego mnie tyle nie było

ale wróćmy do przyjemnych rzeczy - Kamilko mam nadzieję że dajesz sobie radę a Mały rośnie 🙂
Rona witamy!!! a skąd jesteś?? no i Gratuluję szybkiej decyzji 🙂

Ja się pochwalę - Szymon ma już ponad 5 kg i ślicznie się uśmiecha - zwłaszcza do mamy 🤪
a najwspanialsze jest to że jedyną osobą której nie obdarzył uśmiechem jest teściowa - taki mały a już się zna na ludziach 🙃 😜

przesyłamy uściski dla Wszystkich Dzieciaczków i Mamusiek 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamilko mam nadzieję że sobie dacie świetnie radę, domyślam się że nie jest to dla Ciebie przyjemna wizja 🤨 ale wszytko musi i będzie OK 🙂

Jesteśmy po pierwszym szczepieniu - na szczęście Szymon aż tak bardzo tego nie odchorował ale to pewnie zasługa czopka uspakajającego który dostał na noc. No i ... moja waga okazało się nie doważa... (MASAKRA...) W przychodni zważono Małego i ma - ZGROZO- 5900g... strach się bać co będzie dalej... 😮 🤢
Jeszcze miesiąc góra dwa i przegoni Martynkę 😁
A Wy kochane Mamusie jak się czujecie?? Jak Wasza waga?? U mnie już 0,5kg mniej niż przed ciążą 🙃 ciekawe na jak długo... 😁 😁 😁
No i zaczęliśmy z moim M przytulanka... ale jakoś tak dziwnie się jeszcze czuję - przyznam się że ten pierwszy raz przeżywałam tak samo jak ten faktycznie pierwszy 🤪 Anulab a że tak zapytam - na jaką anty się zdecydowałaś?? Pytam bo moja lekarka kazała mi się zastanowić między iniekcją (tymi zastrzykami co 3 mc) lub tabletkami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aguś ja przed ciążą brałam Cilest i nigdy mnie nie zawiódł (ciąż była planowana hihi). Poza tym nie przytyłam po nich i dobrze się czułam, więc wróciłam teraz do nich 🙂
Co do wagi sprzed ciąży nadal zostały mi jakieś 2-3kg. Ale to z lenistwa. Ćwiczyć mi się nie chce a teraz właśnie wtryniam czekoladę haha.
Jeśli chodzi o wagę Martynki to na początku szalałam, że wyhoduję sobie w domu małe sumo, ale przestałam się martwić i Małej sam apetyt zmalał. Jest pulchniutka, ale za to jaka kochana 😉 Więc nic się nie martw 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...