lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

Daga młody się uspokoił ?
To super wiadomość
ja dzis padnięta , polatalam po sklepach troche pokupowałam pierdołek , w lumpku tez bylam tez pare rzeczy wybrałam , z mloda lekcje zakupy , pranie no i siadam

Karola- ja nie chora /quote]

tak wiem, Dagii, oby zdrówko dopisywała, pisałam do drugiej Dagmary (Daga), bo wspomniała dziś o infekcji i antybiotyku 🤨
a właśnie!!! kręgosłup - ja dzis obudziłam się o 5 ani z okropnym bólem i nic nie pomagało, żadna pozycja, nawet na kleczkach próbowałam zasnąć, tak mnie napierdzielał, a rano nie mogłam podnieść rąk do góry, ani sie wyprostować. Taraz jest alepiej, byłam na fitnessie, może ruch mi pomógł, ale obawiam się kolejnej nocy 😞

Dagii - pracuję w domu dziecka z dziećmi i młodzieżą od 6 do 21 r..ż. 🙂

Karolla - no tak przepraszam 😉

Ja tez jutro w planach mam lumpka idziemy z rana z sąsiadką.
A teraz znów na allegro siedzę i wyszukuję jakiś perełek 😉

Piesek już lepiej 🙂 dziękuje bardzo 🙂

To sie ciesze Olu 🙂

To sie ciesze Olu 🙂

Ja również 🙂

Dzien dobry!
Ja juz po glukozie....
Cala noc nie spalam... chyba przezywalam za bardzo...
Wstalam o 5. Tesciowa elegancko pobrala krew i dala glukoze,,,, wypilam na szczescie byla z cytryna...
potem wypilam jeszcze szklanke wody, bo sie zaslodzilam.
no i poszlam sie polozyc. Leze i leze... Mlody mocno pobudzony zaczal tance w brzuchu 😎 ale w koncu zasnelam...
potem o 7 pobudka i znowu pobrqnie krwi... czulam sie jak na kacu 🥴
i tak juz jestem na nogach, bo o 8:00 przychodzi fachowiec....

Generalnie jest to do wypicia, polecam dodatkowa wode zeby popic.
Wyniki jutro 🙂

hej
a ja znowu nic nie czuje ruchów 😠
a co do glukozy to mój lekarz ma taki patent żeby nie sprawdzać tej glukozy na czczo , skoro już wcześniej miałam dwa razy dobrą i w pierwszej ciąży kazał mi po prostu wypić w domu , pojechac do labo ale nigdzie nie chcieli mi zrobić ,trzeba siedzieć bo to niebezpieczne, bo może być Pani słabo itp. mnie właśnie to siedzenie dwóch godzin przeraza zwłaszcza że nie mam kim dziecka zostawić
wiec teraz nie powiem, po prostu kupię glukozę jednego dnia i normalnie po dwóch godzinach pojadę na pobranie o i mam ich w nosie
a mi to bardzo smakowało, ,piłam ze smakiem bez cytryny , było ok , po tych dwóch godzinach mnie trochę zmuliło ale dało się wytrzymać , za to pamiętam że później dało mi to niezłego kopa do działania , cały dzień byłam pełna energii do działania
miłego dnia

Jak mi to słodkie przejdzie przez gardło... Jaaaacie ;/ Mi mleko z miodem nie przeszło a teraz głukoza??? ;/ Może marudzę i wymyślam ale ja naprawdę teraz słodkiego nie mogę, nie wchodzi i już.

Dzisiaj jeszcze przed kawą 😜 Czekam do 14-15 bo maleństwo ma nie spać 😜

henimedes napisał(a):

Jak mi to słodkie przejdzie przez gardło... Jaaaacie ;/ Mi mleko z miodem nie przeszło a teraz głukoza??? ;/ Może marudzę i wymyślam ale ja naprawdę teraz słodkiego nie mogę, nie wchodzi i już.

Dzisiaj jeszcze przed kawą 😜 Czekam do 14-15 bo maleństwo ma nie spać 😜

mhm , a walnij sobie czekoladę przed badaniem albo w ogóle coś
tylko że ty słodkiego nie możesz to nie wiem
u mnie kawa nie działa na dziecko
działały pół litrowe pepsi wypijane przed badaniem , 😉

Gizelda ja też sie tak cieszyłam że czuje ruchy a dziś znowu nic . mam nadzieje że sytuacja sie zmieni w ciagu dnia . Popijam kawke może pobudze maleństwo

A co do badania glukozy - kiedy się je wykonuje ?

gizelda napisał(a):

henimedes napisał(a):

Jak mi to słodkie przejdzie przez gardło... Jaaaacie ;/ Mi mleko z miodem nie przeszło a teraz głukoza??? ;/ Może marudzę i wymyślam ale ja naprawdę teraz słodkiego nie mogę, nie wchodzi i już.

Dzisiaj jeszcze przed kawą 😜 Czekam do 14-15 bo maleństwo ma nie spać 😜

mhm , a walnij sobie czekoladę przed badaniem albo w ogóle coś
tylko że ty słodkiego nie możesz to nie wiem
u mnie kawa nie działa na dziecko
działały pół litrowe pepsi wypijane przed badaniem , 😉

Czekolada u mnie działa 😁 i tak nic nie przebije glukozy... Junior wreszcie przestał skakać. Musiał się zmęczyć od 5:00.... 🙂

ola1208 napisał(a):

A co do badania glukozy - kiedy się je wykonuje ?

Jak bedziesz na wizycie to Cie lekarz skieruje. Robi sie miedzy 24-26 tc.

Dzień dobry 🙂

Ja już po zakupach lumpkowych i nie powiem, zadowolona jestem bardzo.
Co prawda tylko dla Małej ale sporo tego udało mi się upolować 🙂
I nawet kocyk i śpiworek śliczny - humor od razu lepszy 🙂
Teraz zajadam drugie śniadanie a potem do garów,
bo dzisiaj w planach krem z porów i naleśniki meksykańskie.

Jagoda - zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!!!!!!!!! No i super, że Junior już tak buszuję po brzuszku.
U mnie też ostatnio co raz więcej i intensywniej, dobrze, że jeszcze w nocy pozwala mi spać.

Glukoza dla mnie była horrorem 😞 Teraz nie chce nawet o niej myśleć bo już robi mi się nie dobrze.

I jutro już wizyta nie mogę się doczekać 🤪

Z czekoladą jeszcze gorzej. Nie podchodzi mi wogóle. Moje maleństwo żywe jest po kawie, także plan już mam 😉

A glukozę na czczo robi się około 24 tc

Co do ruchów to spokojnie, na początku tak jest, że nie czuje się codziennie. Później się to już zmieni 😉 Będzie codziennie mocno i będzie widać 😉

i ja wlasnie wrocilam z badan glukozy masakra cale gardlo skleilo i myslalam ze umre przez te 2godzinki ale naszczescie juz zamna u nas ciagle sypie ale tylko do konca tyf a potem ma byc juz sloko mam nadzieje ze prognozy sie sprawdza milego dnia wam zycze 🙂 🙂ja po lumpkach zaczynam byszowac od piatku

Czas zacząć coś robić 🙂

Dzisiaj na kolacje będa gołąbki bez zawijania 🙂 Mmmm .

A Wy jakie plany na dalszą część dnia ?

daga19902 napisał(a):

i ja wlasnie wrocilam z badan glukozy masakra cale gardlo skleilo i myslalam ze umre przez te 2godzinki ale naszczescie juz zamna u nas ciagle sypie ale tylko do konca tyf a potem ma byc juz sloko mam nadzieje ze prognozy sie sprawdza milego dnia wam zycze 🙂 🙂ja po lumpkach zaczynam byszowac od piatku

kurde szybko miałaś to badanie ponoć według PTG to ma być między 23-a 26 tc

ola1208 napisał(a):

Czas zacząć coś robić 🙂

Dzisiaj na kolacje będa gołąbki bez zawijania 🙂 Mmmm .

A Wy jakie plany na dalszą część dnia ?

a jakie ja mogę mieć plany ??
czuwam żeby mi ta mała diablica chałupy nie rozniosła
od tygodnia jest mega niegrzeczna , wie co wolno a co nie a wszystko robi mi na złość
stoi w kącie , płacze, przeprasza , woła , wraca uśmiecha się głupio i robi jeszcze coś gorszego 😠

Ehhh ja nie moge się doczekać takich problemów z diablicą / diabełkiem 🙂