lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

Czesc Mamusie,

ja wczoraj miałam dzien wyjęty z zyciorysu 😞
Ta cholerna infekcja wykonczyla mnie fizycznie i psychicznie. Po 3 nieprzespanych nocach czulam sie tak fatalnie, ze poszlam do lakarza, dostalam skierowanie na EKG no dali mi skierowanie do szpitala (cisnienie, tetno - za wysokie)
Pojechalismy do Krakowa do gina, ja spakowana na oddzial, bałam się jak cholera.
NA SZCZĘŚCIE wszystko juz się stabilizuje, lekarz mnie uspokoil, dostalam nowe leki i jest ok, tylko jeszcze jestem troche słaba.
Co najwazniejsze dzieciątko super się rozwija, na szczescie jest odporny i silny i nie wzruszaja go dolegliwosci mamy 🙂 Wczoraj buzią ustawialam sie do USG jak do kamery 🙂 kukal z dolu prosto w obiektyw 🙂 Takze widzielismy dokladnie buzienke, wszystko jest na miejscu, teraz juz mozna bylo sprawdzic czy nie ma roszczepu wargi itd, liczylismy paluszki w raczkach i nozkach, mial pomiar kosci udowej, ogladalismy serduszko, pracuje super, wszystkie plyny ktore tam maja krazyc kraza jak nalezy, komory przedsionki wszystko super, watroba tez, no i płeć w kierunku męskim 😆 ale jeszcze nie na 100% bo caly czas ma pepowinkę miedzy nogami.
Z tego co pamietam ma ok. 21 cm dlugosci i wazy 430 g.
Pozdrawiam Was serdecznie! milego dnia papa

henimedes napisał(a):

21 cm z nogami czy od czubka głowy po pupę??? no i 100g większy od mojego dziecia a na tym samym etapie, widać że zdrowy i silny i twoja choroba wręcz zbawiennie na niego działa 🙂 Ale mimo wszystko wracaj szybko do zdrowia 😘 Wiosna od poniedziałku ma się zaczynać więc chorować nie można!!!

21 cm z nogami 🙂 całość oczywiscie! 🙂 az sprawdzę ile wazył Ksawuś w tym samym czasie, bo on raczej jak na chłopca urodził się drobny (waga 3320 g i 52 cm długosci).
Z tą wiosną to powiem Ci, że cięzko uwierzyć, że się zbliża 😮 wczoraj Kraków wieczorem był bielusienki, drogi w centrum były BIAŁE nieodsniezone, nie mowiac o tym co sie dzialo za miastem 😲 Jest BIAŁO wszedzie i zimno (wczoraj jak wracalismy bylo - 9 st!)
Rok temu o tej porze to my w cienkich bluzeczkach w sloncu na rowerkach bylismy 🤢

Ksawery bedac o tydz starszy wazyl 480 g wiec bardzo podobnie 🙂

To ja juz sama nie wiem 🙂 nigdzie gin nie wpisal nam długosci (tylko powidzial podczas badania, dlatego tak z mezem cos nam sie to kojarzy 21 cm) a w sumie z pomiaru kosci udowej (35,5 mm) wyszedł Bąbel starszy o 1,5 tyg, wiec chyba ma w miare długą tą kość to i nogi pewnie (to na pewno po mamusi 🙃 ) Zreszta, na USG nie wyjdzie to dokladnie co do mm. Mi z pomiary koncowego Młodego wyliczyli na ponad 4 kg a mial 3320 wiec spora roznica. 😆

Dagii - U mnie cyrk z uciskiem na nerw kulszowy się zaczął sie pod koniec ciazy i...zostało mi tak juz na amen. Tuz przed druga ciaza zbieralam sie na rehablitacje w zwiazku z tym, juz mialam zdjęcie rtg i skierowania na leczenie ale po zajsciu w druga ciaze jak reka odjął. Moja mama miala tak samo - po 1 ciazy permanentny ból kulszowy (ucisk macicy na cos tam i wykrzywienie kregosłupa po ciazy) po drugiej ciazy się ywprosotowało i spokój. Mam nadzieje, ze mnie tez po drugiej ciazy to minie, bo dziadostwo doprowadzalo mnie czasem do łez.

Ależ tu pusto w weekend 🙂
Czesc Kobitki!

U nas weekend intensywnie. Wczoraj imieniny moich rodzicow, bylo bardzo fajnie, tak fajnie ze pojechalismy po 13stej a wracalismy z Krakowa o 23 🙂

Po obiedzie pojechalismy do mieszkania po babci,bo maz go jeszcze nie widzial. Male jest, owszem, w sumie w duzo gorszym stanie, ale moze to i lepiej, bo moj Tata chetniejszy do prawie generalnego remontu 🙂
Rodzina tez zaakceptowala fakt naszego zamieszkania tam (teoretycznie jest to mieszkanie do podzialu), my powoli frosujemy nasze pomysly co trzeba zrobic, w przyszlym tyg zabieramy sie do roboty! 🙂 No i powtorka z rozrywki 🙂 czyli przeprowadzka i remont w ciazy. Znowu bede musiala tylko pokazywac palcem co i gdzie trzeba zrobic 😁 Dobrze ze przed blokiem mamy leroy merlin 😉
Teraz musze zrobic projekty i plany np. nowych instalacji, ustawien, kolorow, lubie to bardzo, mam nadzieje ze nie braknie mi sil 😆

Dzis z kolei maz rano pojechal z kolega na gieldę samochową na śląsk, potem bylismy razem w autokomisie (zakochalismy sie w 2 autkach:woohoo 🙂 potem pojechalismy do tesciów na obiad. Bylo dzis 2 braci z dziewczynami, bylo milo. Teraz odpoczywam. Nalezy mi sie!

Wam tez zycze milego wieczoru! papa