Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kerry napisał(a):
naste23 napisał(a):
moja kolezanka w lecie dopajała wodą i herbatka


Dopaja się tylko dzieci, które są na sztucznym mleku. Jeżeli dziecko jest tylko na piersi to sama piers wystarczy.


dokladnie 🙂a te na sztucznym to samą woda. Herbatki są mega slodkie. A sama woda najlepiej gasi pragnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewualda napisał(a):


A jak wy myślicie ze po tym teście tez moze zacząć sie poród?
Pozdrawiam juz nie moge sie doczekać wtorku. A wiem ze jak bardzo sie chce to beda sie ciągnąć te dni. Ojej juz by mogło byc po wszystkim


Pewnie, że może.
W końcu to oksytocyna.
Także trzymam kciuki, żeby pomogła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naste23 napisał(a):
ona karmila piersia ale dobrze wiedziec na przyszłosc 🙂


Dzieci "piersiowe" wszytko mają w mleku matki, tylko butelkowe potrzebują "dodatków"
Przy pierwszym dziecku posłuchałam pediatry i tez podawałam herbatki. Teraz nie mam najmniejszych zamiarów.
Po co dziecku od najmłodszych dni sam cukier - jeszcze się słodyczy naje 😉
Teraz sama woda 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A my już po pierwszej turze gości.
Jutro następni - teściowa 🤪 😜
Emka grzeczna, nawet na chwilę oczyska otworzyła i popatrzyła na ciotkę i wujka.
Wujek został poproszony o bycie chrzestnym 🤪
W szoku był, że go prosimy.
No ale nie mam kogo poprosić.
Bo siostra jest już chrzestną Kacpra a nikogo innego zaufanego i z bliskiej rodziny nie posiadam.
Także szwagier będzie musiał podjąć wyzwanie 😉

A ze mnie wychodzi jakieś dziwne zmęczenie. Muszę się w ciągu dnia przespać bo nie daje rady.
Chyba schodzi ze mnie adrenalina 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej hej
pierwsza noc i dzień w domku!!! wow, ale przeżyć!!! wyszliśmy o 20:30 ze szpitala, więc od nocy zaczęliśmy 🙂 było dosyć ciężko, do 4 non stop karmienie, przewijanie, cyc, przewijanie ....ale o 4 Malutka zasnęła i spaliśmy prawie do 9!!! moje pierwsze godziny snu od 4 dni!!!
ale w dzień zaczął się nawał, leci ze mnie ciurkiem mleko....no a brodawki tak bolą, że masakra, pomimo prawidłowego przystawiania (wg położnych, które widziały), brodawki mam zmasakrowane i baaardzo cierpię, ale walczę i staram się dużo karmić. Justyna a jak Twoje brodawki? karmisz na żądanie, czy wybudzasz jak śpi ponad 4 h? która z Was jeszcze karmi piersią?a co do dopajania maluszków karmionych piersią-nie dopajać, mleko mamy na wszystko 🙂
Pierwsza kąpiel już za nami, najbardziej przeraża mnie kikut, boję się tam manewrować , a wiem, że trzeba, hmmmm, stosujecie octenisept? tak mówili w szpitalu, że raz na dobę, po kąpieli. Ale może lepiej częściej? i mamm pyt. czy kąpiel codziennie, czy co 2 dni.
Jejku, strasznie jestem zakochana w mojej kruszynce, zaraz jakieś zdjecie Lunusi 😆, coby się pochwalić!!!

Dagii: my juz dziś mieliśmy gości, niestety wprosili się sami, nie było wyjścia, ale bardzo to przeżywałam, że tak zrobili: teście, szwagierka z mężem i dziećmi....na szczęście byli dosłownie 10min, wtedy gdy Lena spała i mogli tylko popatrzeć znad szczebelków łóżeczka. Mężowi było głupio za bliskich, tym bardziej, że rozmawialiśmy o tym, że odwiedziny dopiero po co najmniej tygodniu, dwóch!!!
Matylda: i jak? zaczęło się?
Daga: no właśnie co z owocami, ja narazie zjadłam po jednym jabłku dziennie i nie wiem, czy można czy nie....ja chyba będę jeść wszystko, w małych ilościach i jakby co wycofam te rzeczy, po których będzie się działo coś nie tak. A Ty? a Ty Justyna?


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a oto Nasza Księżniczka Lenka 🙂fotki z porodówki i sali poporodowej 🙂
[IMG]http://imageshack.us/a/img809/4528/ihjj.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img194/7180/icdk.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img834/7408/es9l.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img694/5534/u2ku.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img819/8983/mzl9.jpg[/IMG]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja pisałam ze dopajam glukoza a to dlatego ze mi pediatra i w szpitalu kazali z tego powodu ze maly miał slabe cukry i w ciągu doby 100 ml wody z glukoza dostaje ( taka jedna porcja ) wiec sobie saczymy takie piciu 🙂 i dla nas to zalecenie jest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karola - Lenka jest CUDOWNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
My pępek po kąpieli psikaliśmy i przecieraliśmy gazikiem, odpadł dzisiaj ale jeszcze psiakmy, żeby się tam nic nie porobiło.
Kapiemy codziennie i przyznam się że nie wyobrażam sobie odpuścić kąpiel, według mnie dziecko potrzebuję rutyny, żeby się nauczyć jak dzień wygląda.Także my pluskamy się codziennie, poza tym Kacper koniecznie musi jej głowę umyć 😉
Z tego co wiem to przy karmieniu piersią jabłka są jak najbardziej wskazane pod każdą postacią 🙂
A z odwiedzinami to rzeczywiście przesadzili, zaraz na drugi dzień po powrocie - tak trochę nie fajnie 😞


Monika - ale u Was jest inaczej bo Adaś potrzebuję cukru 🙂
U nas mleko jest i tak wystarczająco słodkie 😉

Czy któraś z Was składała juz wniosek o urlop macierzyński?
Wystarczą te papiery ze szpitala i akt urodzenia czy trzeba pisać wniosek?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Mamuśki,

kurde, Wy tu pogaduchy o karmieniu, poczekajcie na resztę, kurde no ! 😜 😜
Karolina - Lenusia przesliczna i rodzice cudnie szczesliwi 🙂
Z tymi goścmi to wspolczuje, ja bym chyba pogonila normalnie! i jeszcze z dziecmi! ludzie to maja posrane w głowach! ja sie nie obciachowałam i odmawialam wizyt a kazdemu na wejsciu kazałam isc umyc rece. a co!

Co do dopajania to pamietam ze polożne dawały Ksawkowi wode z glukoza zeby go "uspokoic".
Teraz tez bede madrzejsza i sama woda. Herbatek Ksawek nie lubil tak czy siak, wiec pil je juz jako roczniak chyba.

A jablka przy karmieniu nie powinny byc gotowane 🤢? mozna jesc w ogole surowe owoce? 😮 oj, mam nadzieje ze sie nie poddam 🙂 A te brodawki Wam krwawią? a jesli tak to co? bo ja smarowalam do zaleczenia, w tym czasie odciagalam a potem znowu - ale mam blizny do dziś 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kąpania - absolutnie codziennie - uwazam tak jak Dagii - nasz jak nie byl kapany to potem caly rytm mial zaburzony i nie wiedzial co sie dzieje.
Poza tym kupy, siuśki, pot, lato - nie wyobrazam sobie nie kąpać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heeej 🙂 Nie rodzę jeszcze 😜 Dzisiaj wielki dzień Matyldy i niech tak zostanie 😉

O jaaaa.... Karolina... Jak słodko, rozkosznie i jak ja ci masakrycznie zazdroszczę!!! Ach, cała rodzinka w komplecie 🙂 Niech się Wasza Lenka dobrze chowa 😘

Ja się nie znam, ale nam położna mówiła, że mleko matki podczas karmienia dzieli się na dwie fazy. Pierwsza jest wodnista i służy jako picie (m.in. dlatego Maluch czasami ssie krótko cyca- potrzebuje się po prostu napić), za jakiś czas jest już pokarm pełnowartościowy i to jest jedzenie. I dlatego przy tylko cycu nie trzeba dopajać malucha. Oczywiście jak któraś uważa, że jednak to za mało to jak najbardziej wodą lub herbatkami.

A z kąpielą jestem jak najbardziej za słowami dziewczyn. Po pierwsze rutyna uczy Dzieciaczka określonych pór i zachować. A po drugie, czy sama byś się nie wykąpała po całym dniu w pieluszce... A jeszcze pot, mimo wszystko kurz, zarazki... Ja się swoje będę starała kąpać codziennie.

Kurcze, chciałam się o coś was zapytać ale zapomniałam 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej u nas slodko maji jak by wogole niebylo9 cisza spokoj wow az sie niespodziewalam przeciwoienstwo nikoli
karolla sliczne fotki super
co do kapieli ja kapie co drugi dzien tak jak polozna mowila w szpitalu i o stalej porze czyli 20 potem karmienie i sen 🙂
wlasnie ja chyba bede jesc wszystko jesli cos niepodpasuje to wycofam bo niema sensu tak glodowac 😉 😉
dagii ooooooo to ty butla 😉 larmisz to sobie nic nieodmawiasz
a co do przepajania dzieci ja kupilam herbatke rumiankowa ale mojej malej niepodchodzi wiec mamy tylko w rezerwie
matylda jeszcze raz wielkie gratulacje kochana
my dzis znow wyruszamy na spacerek wczoraj byli moi rodzic dzis nikt sie niezapowiadal ale kto wie moze cos komus sie zachce milego dnia i czekamy na kolejne mamusie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolla- ja staram sie nie jesc wzdymajacych rzeczy. Na siłę diety nie zminiam. z owoców jem borówki i morele.
co do kapania- my kapiemy co 2-3 dzień, przez pierwsze 2-3 tyg zycia dziecka, ze względu na tą naturalną ochronę bakteryjną na skórze, która się własnie przez taki czas utrzymuję, poprzez czestrze mycie zmywamy ją. Póki co u nas nie ma upałów, więc Młody sie tak nie poci.

Karmię Młodego na żądanie. Czasami co 2 godz, czasami co 4 godziny.
Idziemy się przebierać i do ogrodu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 😎 ostatnie 6 dni do terminu i nic , wczoraj cały dzień sprzątałam a mały uparty. jutro gin, ktg i chyba znowu "masaż" 🥴 chyba wyłacze tel bo juz mnie dobijają pytaniami czy jestem w szpitalu czy w domu i czego nie rodze tak jakby to zalezało odemnie 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kubus herbatki z kopru włoskiego nie lubi . Krzywi się jak niewiem .. więc dostaje wode ale to b.rzadko .

Kazali mi podwójnie pieluchowac go do 1 miesiąca życia ( pieluszka w pampersa) - nie dusze go w tym cały dzien tylko rano i wieczorm jak jest chłodniej ale przez te pieluchy pępek jest zakryty.... Bez sensu .


karmie go cyckiem i butelką więc dawałam samą witamine D a przyszła położna i powiedziała że do czwartku czyli wizyty u lekarza mam mu podawać d+k ... twierdzi ze nie zaszkodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,

nie wiem czy już wiecie czy nie, bo się nie cofałam w Waszych postach, ale najwyżej się powtórzę:

Matylda (gizelda)
urodziła wczoraj Antka o 14.20 - 55 cm i 2900, poszło szybko, Matylda już śmiga, czuje się dobrze. Resztę pewnie opowie sama jak wróci 🙂

Edit - widzę że już moja koleżanka z kwietniówek2011 Was powiadomiła w oddzielnym wątku 🙂 więc sry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola w mleku modyfikowanym, którym też karmisz jest już witamina k. Dlatego zaleca się podawanie tylko witaminy d. Nam mówiono w szpitalu żeby uważać i nie "przewitaminowac" dziecka ! Dla karmiacych tylko piersią jest d+k. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja ide teraz do sklepu ale musze przyznac ze dzis mam rozwolnienie ,chce mi sie wymiatowac i od rana mam skurcze.. nie sa złe ... mam nadzieje ze cos sie rozwinie

Karola - twoja malutka Lenka jest przesłodka wogole śliczna para z was z mezem 🙂 naprawdę rodzinka jak z obrazka ,a małej minki tymi ustami przesłodkie ...ale ci zazdroszczę

Dagi-Jagoda- henimendes -ja także uwazam i tak robilam przy pierwszym dziecku ze u nas oznaka spania na noc była własnie kąpiel ona juz wiedziala ze po kąpieli butelka i szła spac odrazu ... teraz tez będziemy tak robić



Macierzyński-
Ja byłam w zusie sie dowiedziec ... i na złozenie urlopu macierzyńskiego rocznego w kwocie przec cały rok w 80% ma sie do 14 dni od dnia porodu... trzeba pisac pismo do pracodawcy ze prosi sie o urlop macierzyński..i on musi wyrazic zgode podpisac wtedy pismo takie oraz akt urodzenia i cała reszte składa sie do zusu...
jesli w ciagu 14 dni nie złozy sie pisma automatycznie dostanie sie przez 26 tyg -100% a pozostałe 60%...

pismo ktore trzeba napisac jest straszne ..pani z okienka rospisała mi mniej wiecje jak powinno wygladac ...Zwracam sie z prośba o przyznanie mi 20 tyg-podstawowego macierzyńskiego (140) musi byc w nawiasie ilosc dni... oraz 6 tyg-dodatkowego macierzyńskiego(42 dni) oraz 26 tyg.-urlopu rodzicielskiego (182 dni)..łaczna ilosc dni mojego urlopu wyniesie 364 dni...
Rowniez oświadczam ze ojciec dziecka nie bedzie korzystał z u.rodzicielskiego w wyzej wymienionym okresie..

podajecie takze date ze ubiegam sie o urlop i wpisujecie date porodu..np 31 lipiec do dnia( i tu obliczacie te 364 dni jak wypadnie koniec urlopu) wiec tyle co wiem...

jesli wy nie bedziecie mogly złozyc pisna wtedy piszecie na kartce upowaznienie dla meza .. i ja tak zrobie bo napewno nie bede czekac z dzieckiem tygodniowym w kolejce do zusu !!!

No i potem takze sie dowiedziałam ze moj zus do wypłaty został wstrzymany bo zmienilo sie prawo i od stycznia tego roku..wprowadzono...ze osoba ktora ma na l4 takze chory moze chodzic ma kontrole i jesli np..myła bym okna a jest to praca fizyczna zus ma prawo zabrac mi chorobowe + macierzyński, ze jesli urodze 20 km od miejsca zamieszkania to musze zwrocic składki ktore byly mi placone przez okres chorobowego .Jak rowniez jesli w obrebie 20 km od poznania to musz eudowodnic ze w poznaniu nie bylo miejsca w szpitalu bo na chorobowym nie mozna opuszczac miasta ;/ 😠 😠 😠poprostu szok ..oczywiscie napisałam odwołanie ze mam male dziecko 2 letnie i wybieralam sie do matki poniewaz bylam 2 tyg przed terminem czekam na odpowiedz do 29 lipca ;/ a juz 4 powinnam miec pieniadze na kacie :
[size=8]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...