Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam

Emilia wszystkiego naj z okazji urodzin !
Beatasz Malutka sliczna i fakt cala podobna do mamy 🙂

Emilia sto lat i spelnienia najskrytszych marzeń @-}--
Po tym masazu powinno cos sie ruszyc i 3mam kciuki zeby tak bylo :-)
Iga u mnie tez zaczelo sie niregularnymi skurczami wiec juz blisko :-)

Mi lekarz kazal duuuuzo chodzic zeby przyspieszyc porod, bo wtedy glowka napiera w dol i powoduje rozwarcie, , Emilia a Olek jak ma taka duza pilke do skakania to ty sobie na niej balansuj to tez powinno przyspieszyc ( w 1 ciazy w szpitalu mi tak kazali zeby rozwarcie szybciej poszlo) ;-)

Hej 🙂
Melduję się w tym samym stanie, co przez 9 m-cy 😜
Dzisiaj odszedł mi czop - wcześniej widocznie mi się wydawało, ale to nie było to. A dziś jestem pewna, bo sporo tego i podbarwione krwią. I co najciekawsze - gdybym nie zajrzała do kibelka, to spuściłabym go z wodą i nie wiedziałabym, że mi odszedł 😉
Brzuch mnie pobolewa, wczoraj też jakieś skurcze były, ale nadal czekam...
Na 13:00 jadę na KTG.

Miłego dnia 🙂

Heloł 🙂

Mycie okien nie działa 😠 !!! Wczoraj od 21 skurcze co 5 minut, a potem o 22:30, wzięłam ciepły prysznic i po nim zaczęły ustawać 😞 W ogóle u mnie te skurcze wyglądają tak, że brzuch się mocno napina i czuję taki ucisk w górze brzucha na żebra, a wszędzie jest napisane, że ból powinien być w podbrzuszu jak na okres. Takiego bólu jeszcze ani raz nie doświadczyłam 😞 Boję się cały czas, że nie rozpoznam tych właściwych skurczy jak w końcu przyjdą ☺️

Beata jeśli to czop to może poród już faktycznie blisko 🤪

Iga na 100% rozpoznasz prawdziwe skurcze, bo to właśnie jest ból jak na okres w podbrzuszu, tylko mocniejsze i potęgują na sile. Później to jest taki ból, że nieruchomiejesz. Więc tym się nie martw, jak Cię dopadnie, to się przekonasz 😉

Co do mojego czopu to ciekawe, bo w ciąży z synkiem odszedł mi na tydzień przed porodem 🤨

Dzięki Dziewczyny za życzenia 🙂

Jutro zaczynam 42 tydzień 😁 🤪 Nadal cisza...

Kochane moje, na mnie domowe sposoby nie działają! 😞 Piłka w ciągłym ruchu, dużo chodzę, z ręką na sercu,że jestem aktywna praktycznie non stop! Lewatywa i seks tez nie pomagają! No chyba,że to trzeba by było z jakimś murzynem to robić, co ma przyrodzenie po kostki! 😮 😉

Nastawiam się psychicznie na jutrzejszy dzień...

Zmykam, bo prania sterta, a jeszcze dywan muszę zaprać po tej dracenie 😁 Miłego dnia!

Emilia - uwielbiam Cie :-* hehe z murzynem :-D

i jak tam piękne panie? 🙂

Beata ślicznotka!!! 🙂 będziesz przeganiać adoratorów.. 🙂 no, mąż będzie 🙂

Emilia 😁 😁 😁

A my dzisiaj po USG główki i wszystko w porząsiu, wczoraj u okulisty i też wszystko super.. Ciesze się 😉 a 06.07.2014 r. mamy chrzest 😉

No i juuuu 🙂 Dom ogarnięty, pranie porobione, torba spakowana, czekam na finał 😉

Skurczy jak nie było tak nie ma ☺️
Murzyna nie mogłam nigdzie dopaść 😉 😁 Chyba,że bledli na mój widok patrząc na moją desperację 🤪

Tak więc Kochane me, jutro już nie dam rady zajrzeć,więc liczę,że po raz ostatni melduję się w dwupaku 🙃 🙃 Boję się okropnie i porodu, i rozłąki z Olkiem, i całej, całej reszty ☺️ Liczę,że Wasze kciuki pomogą w rychłym rozwiązaniu nas 😉 Dam znać jak będziemy już razem 🙃

Trzymajcie się cieplutko, korzystajcie ze słoneczka i módlcie się co bym nie popękała jak kry na rzece!!! 😮 😉 😁

Beata8811 i Igielka88 trzymam za Was kciuki! 🙂 😘

Emilia dzięki i ja też trzymam kciuki za Ciebie 🙂 😘

Jola cieszę się, że na wizytach wszystko okazało się w porządku! 🙂

Byłam dziś na KTG i zero skurczy, wszystko ogólnie okej. W piątek jadę drugi raz i albo w piątek, albo w poniedziałek zostaję w szpitalu. I dostałam taką kartę, na której muszę zapisywać ruchy płodu.
Boję się porodu, a właściwie jego finału, liczę na to, że będę miała dobrą opiekę doświadczonych lekarzy/położnych, którzy w razie czego podejmą mądrą decyzję i że wszystko będzie dobrze.
Samopoczucie mam nieciekawe. Jutro termin i znów przeterminowana będę 🤨 Dobrze, że to moja ostatnia ciąża, bo bycie po terminie jest najgorsze 😞

Emilia dzięki 🙂 Ja też mocno trzymam kciuki :* Powodzenia i oby szybko poszło, żebyś nie musiała się na długo rozstawać z Olusiem no i żeby poród był taki jak u Joli i Dagi 🙂

Ja dzisiaj byłam na wizycie u mojego lekarza prowadzącego i szyjka jeszcze zamknięta 😠 😠 😠 Za to zadzwonił do swojej znajomej położnej ze szpitala, w którym będą rodzić i ma mi jutro zrobić KTG. No i mówił, że jak będę 7 dni po terminie to powinni mnie już zostawić na oddziale ale pewnie jutro się dowiem czy na miejscu czy faktycznie tak jest...

Jola cieszę się, że synuś zdrowo rośnie i że wszystkie badania ok 🙂

Beata ja też się boję porodu 😞 ale ogólnie jakoś sobie nie zdaję sprawy, że to już na dniach... Nie wiem czemu ale jakoś ciągle w to nie dowierzam....

Iga i wystarczył jeden telefon i już będziesz miała KTG 😉 Wszystko to znajomości... 😉
Ja też jakoś nie dowierzam, tak szybko to wszystko zleciało! Ale chciałabym mieć to już za sobą i ten najpiękniejszy moment w życiu, kiedy ujrzę po raz pierwszy swoje własne dzieciątko... 🤪

Miłej nocki życzę wszystkim, a nam (dwupakom) efektywnych skurczy 🙂

Hello ;-) taka cisza dzis, czyzby dwupaczki zaczely sie rozpakowywac ? :-)
Pytanko mam co najszybsze i najlepsze na.potowki wg Was? Malej wyszy na szyjce i buzce, kapalam w krochmalu ale efektu nie ma, synkowi pomagaly takie kapiele :| milego dlugiego weekendu, my zaraz ma grila do.znajomych idziemy,.byle.nie padalo bo pogoda dzis u nas kiepska :-(

neverlosehope napisał(a):

Hello ;-) taka cisza dzis, czyzby dwupaczki zaczely sie rozpakowywac ? :-)
Pytanko mam co najszybsze i najlepsze na.potowki wg Was? Malej wyszy na szyjce i buzce, kapalam w krochmalu ale efektu nie ma, synkowi pomagaly takie kapiele :| milego dlugiego weekendu, my zaraz ma grila do.znajomych idziemy,.byle.nie padalo bo pogoda dzis u nas kiepska :-(

Ja nic nie robię z potówkami, same zejdą 🙂
A może to po prostu trądzik niemowlęcy? Moja córka też miała i synek też ma ale on ma zdecydowanie mniej niż ona miała...

Dwupaczki, jak tam? 🙂 cekamy na dobre wieści! Ciekawe jak Emilia.. 🙂
współczuję Wam tego czekania, ale jeszcze lada chwila i będziecie tulić swoje kochane dzieciaczki 🙂

alexia_79 napisał(a):

neverlosehope napisał(a):

Hello ;-) taka cisza dzis, czyzby dwupaczki zaczely sie rozpakowywac ? :-)
Pytanko mam co najszybsze i najlepsze na.potowki wg Was? Malej wyszy na szyjce i buzce, kapalam w krochmalu ale efektu nie ma, synkowi pomagaly takie kapiele :| milego dlugiego weekendu, my zaraz ma grila do.znajomych idziemy,.byle.nie padalo bo pogoda dzis u nas kiepska :-(

Ja nic nie robię z potówkami, same zejdą 🙂
A może to po prostu trądzik niemowlęcy? Moja córka też miała i synek też ma ale on ma zdecydowanie mniej niż ona miała...

Nie mam pojęcia ... synek miał niewiele i same zeszły.

Wczoraj byliśmy w szpitalu.... generalnie chaos niesamowity, wszystko sie dzieje przy otwartych drzwiach, każdy wchodzi o cos pyta, pan dr gdzies wychodzi za chwile wraca, nawet nie umył rąk podchodząc do noworodka 🤨
Nie informując nas co zamierza zrobić zaczął szykować nóżke do gipsu, dopiero jak zapytałam jaka jest decyzja odpowiedział, ze gips, mowię, ze wolałabym szynę, czy mozna ja założyć - usłyszałam "albo gip albo nic" 😠
Zero rozmowy, wyjaśnień, co jak, na ile, dlaczego nie moze być szyny, zupełnie nic!
Jak odmówiliśmy gipsu to do widzenia.
Powiedział, ze mozna ja masować i to wszystko. Ehhh. Je chce mi sie opisywać ale jego mina, zachowanie wyglądało tak jakby chciał sie pozbyć jak najszybciej problemu! 😠

Wiec jutro jedziemy prywatnie, być moze będzie miała założony gips ale przez kogoś kto jest dobrym ortopeda, bo z polecenia znajomych lekarzy. No i porozmawia w ogóle z nami, powie czy ma przestawione kości czy nie itd. Czy moze lepiej pracować specjalnymi taśmami jak będzie troche starsza 🤨

Jak wchodzilismy do szpitala to akurat wychodził jakis pan z synem, na ramieniu miał duża torbę podrozna. W tym momencie jak sie mijaliśmy ( przed samym wejściem wiec blisko siebie)załadowana torba spadła mu z ramienia uderzając prosto w mój brzuch i ranę po cc 🤢
Zaczęłam sie zawijać z bólu i sie wydarlam ałaaaa! Przepraszał kilka razy ale ja nie byłam w stanie nawet nic powiedzieć. Pózniej za to chciało mi sie śmiać z całej sytuacji 😁 ja to naprawde mam pecha!

Jak tam mamuśki? I Wasze pociechy? Wstawiajcie zdjecia 🙂

Mamuśki w dwupaku musicie sie rozdwoic bo ciekawa jestem Waszych maluszków 🙃

Cześć.
Ja nadal w dwupaku, a na dziś termin 🤨 Na razie nic się nie zapowiada... Jutro jadę na kolejne KTG.

Daga ja na potówki nic nie stosowałam – jedynie zdejmowałam ubranko, żeby Mały się nie pocił i znikały.

Beata no u mojej znajomej córeczki po porodzie też zakładali gips. Ale dziwne, że lekarz nie chciał z Wami rozmawiać, tylko potraktował Was jak jakiś towar "oby zrobić co jest do zrobienia i do widzenia" 🤨 Dlatego dobrze, że zdecydowaliście się na prywatną wizytę - zawsze to inne podejście do pacjenta!
A z tym uderzeniem w ranę po cc to współczuję 🤢 Wyobrażam sobie jak musiało boleć...

Ciekawe jak Emilia, Iga i Ewa 🤔

Mam dobre wieści 😁
wczoraj Iga i Emilia urodziły !!!! Serdeczne gratulacje 🙂 duzo zdrowia i radości!!!

Na razie nic wiecej nie wiem, czekamy na dalsze wieści :*

beatasz napisał(a):

Mam dobre wieści 😁
wczoraj Iga i Emilia urodziły !!!! Serdeczne gratulacje 🙂 duzo zdrowia i radości!!!

Na razie nic wiecej nie wiem, czekamy na dalsze wieści :*

Tak coś przeczuwałam... Gratulacje dziewczynki 🙂

Gratulacje dla dziewczyn!! 😁 nareszcie się doczekały!! 🙂 dużo szczęścia i zdrówka!! Czekamy na informacje 🙂|

No więc Beatko zostałaś sama na placu boju? Trzymam za Ciebie mocno kciuki :*

Kluseczka :
[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/40271650397389014453.jpg[/IMG][/URL]

Hej dziewczyny!!
Melduję, ze w srode 18.06.2014r. 8 minut po północy przez cc na swiat przyszedł Tomasz. Przepraszam, ze nie pisałam wcześniej, ale dla mnie to bylo koszmarne doświadczenie. Nadal jesteśmy w szpitalu, bo mamy ma żółtaczkę. Postaram się Was nadrobić jak juz wrócimy do domu. Pozdrawiam i ściskam wszystkie rozpakowane i nie rozpakowane.

sloneczna627 napisał(a):

Hej dziewczyny!!
Melduję, ze w srode 18.06.2014r. 8 minut po północy przez cc na swiat przyszedł Tomasz. Przepraszam, ze nie pisałam wcześniej, ale dla mnie to bylo koszmarne doświadczenie. Nadal jesteśmy w szpitalu, bo mamy ma żółtaczkę. Postaram się Was nadrobić jak juz wrócimy do domu. Pozdrawiam i ściskam wszystkie rozpakowane i nie rozpakowane.

gratulacje dla mamusi i Tomasza 🙂 :*

sloneczna627 napisał(a):

Hej dziewczyny!!
Melduję, ze w srode 18.06.2014r. 8 minut po północy przez cc na swiat przyszedł Tomasz. Przepraszam, ze nie pisałam wcześniej, ale dla mnie to bylo koszmarne doświadczenie. Nadal jesteśmy w szpitalu, bo mamy ma żółtaczkę. Postaram się Was nadrobić jak juz wrócimy do domu. Pozdrawiam i ściskam wszystkie rozpakowane i nie rozpakowane.

Gratulacje 🙂

No proszę jak się dziewczynki posypały 🙂

Hej,
Beata dzięki za przekazanie dobrych wiadomości 🙂

A tu cytuję sms-y:
"Hej. Emiliaeem z tej strony 🙂 O 22:15 zostaliśmy szczęśliwymi staruszkami Sebusia".
"Cześć Beata. Iga z forum z tej strony. Urodziłam wczoraj o 17:20. Maja dostała 10 pkt, waży 3180 g, ma 53 cm i długie czarne włosy 🙂 Poród okropny... 😞 Odezwę się do Was jak wrócimy do domku".

Ewa serdeczne gratulacje! 🤪 😘

Jola na Maciusia to ja się napatrzeć nie mogę 🤪
No i prawda, zostałam ostatnia na placu boju...
Tak jak pisałam Wam już dawno, moje przeczucia się sprawdziły – to właśnie ja zostałam ostatnia 😉
Na KTG wszystko w porządku, lekarz po raz drugi zrobił mi masaż szyjki macicy, przepuszcza na razie 2 palce i nic dalej się nie rusza 🤨 We wtorek kolejne KTG. W szpitalu zostawią mnie pewnie dopiero w czwartek, czyli 7 dni po terminie. Nienawidzę być przeterminowana, bardzo boję się o moje dzieciątko, chociaż lekarze uważają, że jest mała i że na pewno nie dojdzie do 4 kg, więc nie ma co się stresować... 🥴