Listopad 2010 | Forum dla mam

BIEDULKO!
Zasadniczo Ty nie musisz codziennie ćwiczyć 😘 bo wyglądasz zajebiście - jak to będziesz robić kilka razy w tyg wystarczy żebyś nie straciła tego co już osiągnęłaś 😘 po co się przemęczasz..
ja nie ćwiczyłam ostatnie 3 dni bo jak tylko zaczynałam to mnie bolało więc też nic na siłę...

o 🙂 przytulasek przyszedł 😁

ale Ci dobrze 🙂
My z Kubciem pieczarkową robimy 🙂
siostra u nas była potem jeszcze wpadnie - zrobi nam małe zakupy 🙂 hehehe

a myślałam, ze jak piszesz to już pewniak:P
Matik też nie chce spać 🥴 chyba mu mleko zrobię..

no i pije.. dziwne bo do tej pory nie chciał w dzień pić mleka..
a teraz przyszedł i sam o nie poprosił.. przyniósł mi butelko i mówi : "eko, eko"... bo MAtik jak sam coś chce powiedzieć to mówi ostatnią sylabą słowa 😁

A wkurzyłam się teraz.. jak mi siorka coś opowiedziała. idę do zupy zerknąć i Ci napiszę

No więc siorka idzie teraz w sobotę na wesele do znajomych. Pani młoda właśnie kilka dni temu zrobiłą test i wyszedł pozytywny. Przyszły pan młody biega za nią jak szalony żeby nie paliła..
a one - panie mądralińskie - stwierdziły, że przecież lekarze mówią, żeby w ciąży od razu nie rzucać bo nie wolno tak dnia na dzień 🥴 😮 nosz kurwa słyszałam o czymś takim ale na pewno nie w pierwszych tyg ciąży! znajomej tak lekarz powiedział ale ona się zorientowała w 5 m-cu że jest w ciąży i jarała jak smok do tego czasu więc można by założyć, że dziecko się przyzwyczaiło.. ale w pierwszych tygodniach??!!! Poza tym przyszła Pani Młoda twierdzi, że ją baardzo ciągnie i że nie da rady tak od razu.
i teraz najlepszy tekst moje siostry "ja to w sumie nie wiem.. moja koleżanka całą ciąże paliła i urodziła zdrowe dziecko" 😮 😮 😲 😲 ja pierdole! no co oni w łbach mają.. znajoma niech Bogu dziękuje, że dziecko zdrowe.. niby XXI wiek, niby ludzie mądrzejsi a tu kurna takie rzeczy..
ależ mnie to wkurwiło.. debilki dwie! a ciekawe co będzie robić jak dziecko się z wadami urodzi:/

Gocha a Ty wiesz jakie jest najlepsze danie na walentynki??? :P

Magda nie gadaj głupot. bo też przed pierwszą ciążą paliłam jak smok. a w ciąży się nie tknęłam!
mimo, że ssało mnie jak jasna cholera... jeśli zapali choć pół papierosa jest dla mnie zerem..

Nie wiem.. dla mnie jest oczywiste, że choćby nie wiem co to należy przestać palić.. a nie pierdolić smuty w stylu "strasznie mi się chce" "bo słyszałam, że ta paliła i ma zdrowe dziecko"... wkurwia mnie to

tylko się cieszyć, że zdrowe..
Gocha ale ryzykowałabyś zdrowie swojego dziecka dla odrobiny własnej przyjemności??