Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Anulka ja dzis dzien trzeci 😉 robie z rana zaraz po wstaniu, bo potem ciezko mi sie zabrac, a tak poki zaspana to ogarniam, przy koncowym cwiczeniu zawsze az zawyje, ale cisne 😉 wieczorem walsne sobie jeszcze jakies dvd z ciwczeniami a co tam 😉
Wczoraj mialam skurcze miesni brzucha takie na rozwolnienie no i niestety pogonilo mnie(albo stety) a potem juz git 😉 to tak reaguje na tego weiderka,)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Od dzisiaj zaczynam podawać mojemu 4 miesięcznemu synkowi mleczko Bebilon ar przez całe 4m mieliśmy straaaszne problemy z ulewaniem i chlustaniem chciałam zapytać czy któraś z mam podawała/podaje to mleko i jakie ma odczucia???ulewania kupki skóra i smaopoczucie dziecka mnie interesuje???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasidelko88 napisał(a):
Od dzisiaj zaczynam podawać mojemu 4 miesięcznemu synkowi mleczko Bebilon ar przez całe 4m mieliśmy straaaszne problemy z ulewaniem i chlustaniem chciałam zapytać czy któraś z mam podawała/podaje to mleko i jakie ma odczucia???ulewania kupki skóra i smaopoczucie dziecka mnie interesuje???

Każde dziecko jest inne, musisz po prostu sama wypróbować. Ja powiem tak: moja Młoda ulewała do 13 miesiąca życia. Nie miało znaczenia, czy jadła mleko, czy kaszkę, czy piła herbatkę. Po prostu tak już miała 🙂 a kupka, skóra i samopoczucie dziecka, to już sprawa indywidualna. Jedne dzieci są wcześniej, a inne później gotowe na zamianę mleczka i rozszerzanie diety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Komsi napisał(a):
o zeberkach od kaloryfera nie marze ale pozbyc sie chce tluszczu...schabow wiszacego macieja 😉


Ja tak samo, aby oponka znikła i brzuchol trochę się spłaszczył. Ja wolę wieczorem kiedy Ola już śpi, rano to mogę zapomnieć o tym, bo mała jest poranny ptaszek, znowu wróciła do wstawania po 6-6.30.

Idę sprawdzić czy ziemniaki ugotowały się dla Oli, mam nadzieję, że zje. Do tej pory nie miałam żadnego z nią problemu, jeżeli chodzi o obiady, na wyjeździe jeszcze ładnie jadła, a po powrocie ma długie zęby na zupy.

Acha, Kwasiek, czy Ty Agusi ostatnio zmienialaś pieluchy na 5? A na jakie Dada czy inne? Ja dzisiaj chciałam pierwszy raz wypróbować 5 Dada, ale patrzę, że one od 15 kg, więc nie wzięłam, bo nie wiem czy z kolei nie będą za duże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Anulka a Ty ten schab pieczesz czy gotujesz czy jak? 🙂


I tak i tak.

Pieczony schab - kawałek schabu przyprawiam odrobiną soli i np. ziołami prowansalskimi piekę albo w foli aluminiowej lub rękawie. Na zimno może być do kanapki,jak na obiad to odkroiłam grubszy plaster pokroiłam go w kostkę, a że wczoraj piekłam mięsko to dzisiaj do pojemniczka dodałam troszkę gotowanej wody, żeby w mikrofali nie nie wysuszył się, jak ma się zrobiony sosik można zalać mięsko do podgrzania.

Schab gotowany (gulasz) - ja robię np. tak, zagotowuję wodę - wrzucam pietruszkę i marchew w większych kawałkach jak są miękkie to wyjmuję - marchewkę zostawiam na jarzynkę, do warzywnego wywaru wrzucam trochę startej marchewki, mięsko (oprócz schabu gotowałam też w taki sposób pierś z indyka i kurczaka) i trochę soli, przyprawy, dusi się na małym aż będzi miekkie, na koniec dodaję mąkę tzn. 1 czubata łyżka wcześniej wymieszana w małą ilością zimnej wody, gotuje jeszcze przez chwilę i gotowe.

Kwasiek, to może następnym razem kupię 5, bo Ola pewnie z 10 kg tez waży i zobaczymy jak będą się sprawować, bo z 4 już wyrasta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A propos' jeszcze jedzenia, ostatnio Ola nie zjadła wcześniej barszczu ukraińskiego, ale domagała się, żeby dać jej nasze leczo i zjadła z kawałkiem bułeczki, musiałam z jej porcji wyjąć tylko kiełbasę i paprykę, bo była ze skórką, została za to cukinia, pomidor i cebulka, wkroiłam jej też troszkę szynki. Następnym razem jak będę robić to zrobię tak aby zjadła nasza cała 3, paprykę obiorę ze skórki, a zamiast kiełbaski dam parówki (już parówkami nieraz robiłam) i wszyscy będą zadowoleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No mąz pisał,że się pakuje, to jutro powinni być, prześpia sie w Niemczech u kuzynki M i jada dalej jutro z rana do domku, juhuuu 🤪 🤪 🤪 🤪 🙃 😁 😆
Kubus spi a ja smazyłam placki ziemniaczane z tesciowa, po potem poszłąm małego polozyc, Kubus wazy 12,5, wiec chyba powienien juz miec te 5, a one sa takei jak 4 czy sa twardsze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a ja się właśnie szykuję na wieczór panieński Igula właśnie zasnęła to mogę się umalować na spokojnie

fotkę chaty wrzuce kiedy indziej bo nie wyrabiam he he

a i u nas jest poprawa nocka kiepska ale jak kupa poszła od razu inne dziecko śmeje się że wróciła moja Igusia a beczoch poszedł precz a tak serio to te brzoskwinia jej jeszcze siedziała w brzuszku bo jak mi płakała w nocy to wziełam ją do siebie i masowałam brzuszek to się uspokajała

a wczoraj jeszcze przyłapałam dziadka jak jej daje wafelka pokryjomu bo wie że się będę darła boże dlaczego niektórzy nie rozumieją że roczne dziecko jest za małe na słodycze i tłumacze żeby kupili chrupki kukurydziane biszkopty banana albo jogurt to nie ciastko albo wafelka wrrr...

ale dziś nie mogę się denerwować lecę na imprezke papa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Komsi napisał(a):
kurde narobilas mi Anulka smaku na barszcz ukrainski, i szukam przepisu, to jutro zrobie 😉


Jak nie szukałaś jeszcze przepisu to mogę napisać jak ja robię, tylko że robię bezmięsny, ale zawsze możesz i na takim zrobić i na warzywnym.

Dzień wcześniej gotuję buraki w mundurkach (bo czasem zdarzają się takie, że cholernie długo się gotują) i namaczam na noc fasolkę. Na drugi dzień wylewam wodę, w której moczyła się i wlewam nową, gotuję aż będzie miękka, ale też nie zabardzo, bo będzie rozlatywać, próbując na miękkość sama ocenisz jaka odpowiada Tobie. Buraki obieram i ścieram na dużych oczkach. Na zagotowaną wodę wrzucam włoszczynę i ziemniaki, jak ziemniaki będą miękkie dodaję fasolkę (bez wody, w ktorej była gotowana), potem buraki i gotuję jeszcze przez kilka minut. Skręcam gaz i dodaję małą śmietankę do zup i sosów, wlewam ją powoli ciągle mieszając. Na samym końcu doprawiam.
Składniki w ilości: paczka fasoli Jaś lub 0,5 kg luzem, 10-12 zmieniaków, 5-6 buraków - w obu przypadkach ilość zależy też od wielkości oraz na ile dni chcesz zrobić zupę, włoszczyzna, śmietana w kartoniku, sól, przyprawy - ja daję majeranek.

Dla Oli robię podobną wersję, tylko że dla niej dodaję trochę drobnej fasolki albo miksuję dużą, jak miksuję fasolkę to w ramach jej braku w kawałkach dodaję pół pokrojonego w kostkę jabłuszka. Zamiast śmietanki dodaję trochę masełka.Odrobina soli, bazylia i majeranek do smaku.

Jabłko możesz dodać jak masz ochotę do powyższego przepisu, tylko wtedy daj mniej o 1-2 ziemniaki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka 🙂

Sylwia baw sie upojnie 😁 😁 😁 😁

moj Dawid prawie wcale nie ulewal alejak pisza dziewczyny jest indywidualna sprawa a po za tym zalezy w jakim tempie rozwija sie uklad pokarmowy.

A juz jutro o 6 rano wraca moje dzieciatkoz wygnania 🤪 juhu ale sie ciesze 🙂

MAdalena to ewidentnie wirus ale najwazniejsze ze powoli Piterek wraca do normy 🙂

Komsi, Anulka ja widze ze kurna ogarniacie z tymi cwiczeniami...zeby i mnie se zachcialo 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak zastanawiam sie z mezem nad drugim dzieckiem? A co mysliscie o tym? Troche sie obawiam, jak damy rade finansowo i w ogole, boje sie porodu i tego, ze bede dalej w domu tylko siedziec, a z drugiej strony marze o drugim dziecku, córeczkę bym chciała mieć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Komsi, mam nadzieję, że barszczyk będzie smakował,my z mężem go uwielbiamy 🙂

Angela, oj trudno doradzić, na pewno musicie poważnie zastanowić nad decyzją o drugim dziecku i rozważyć te wszystkie kwestie, które wymieniłaś.
Jedyne co mogę napisać to jak ja widzę u mnie drugie dziecko - ze względu na wiek wolę teraz wrócić do obecnej pracy i szukać nowej z lepszą kaską, powrót do pracy w kwestii finansowej za dużo nie polepszy, ale na żłobek na pewno będzie i trochę na opłaty, na pewno wpłynie też pozytywnie na moją psychikę, trochę Olcię odchowam i jak dobrze wszystko ułoży się to mamy w planach za 2-3 lata postarać się o rodzeństwo dla małej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pogadaj z mezem 😉 mi sie wydaje ze powinniscie sie dotrzec jeszcze, bo macie rozne sprzeczki i to najczesciej przez to ze szybko wzieliscie slub i dziecko itd. Przemyslcie oboje, i Ty sie zastanow czy chcesz siedziec w domu jeszcze, jestes mloda masz czas 😉
Ale jak bedziecie gotowi to heja bazyleja i do roboty 😉 najlepiej teraz to bedzie znowu cieple dziecko 😉w sensie letnie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja koleżanka z liceum robiła na imprezy taką ziemniaczaną sałatkę - wiadomo ziemniaki, smażony boczek, por, sól, chyba pieprz, ale już nie pamiętam czy coś tam jeszcze było w niej. Oj zjadłabym taką sałatkę mmmmm. Komsi, a jak Ty robisz te kartoffesalat? Chyba chodzi o ziemniaczaną prawda, bo może cosik mylę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...