Grudzien 2010 | Forum dla mam

dzieki Kafinka za miłe słowa 🙂 Boziu to już 6 tydzień hehe czas do lekarza sie wybrac

Cześć Koaffane 😁
widzę że dyskusja rozgrzała 🙂
powiem tak : ja,Kaffi i Ola rzeczywiście jesteśmy bardziej temacie,i powiem wam że wiem że Kasia bardzo się starała to ułożyć,zwłaszcza dla Alicji,ale nie może być tak że jedna strona buduje a druga rujnuje,w związku musi być namiętność,miłość,i to coś co sprawia że mamy chęci próbować aż coś się zmieni muszą być też słowa KOCHAM a gdy tego brak to nawet stabilność finansowa nie powstrzyma kobiety by uciec ....
Kasiu myślę że ty powinnaś mniej więcej wiedzieć o co chodzi,bo też sporo przeszłaś z byłym mężem i uwierz że nasza Kasia też wcale nie miała i nawet teraz nie ma łatwo ze swoim,a nie można tworzyć czegoś tylko dla dziecka bo dziecko musi mieć wzorce miłości i rodziny w domu....
Tobie udało się założyć nową i szczęśliwie kochającą się rodzinę więc i ty byłaś silną kobietą i wierze że i nasza Kasia da rade 🙂
u mnie są spięcia,tak jak Nina napisała próbujemy się dotrzeć i często jest ciężko,ale nadal jest to coś że się staramy,że po burzy znów jest słońce...
i nadal kocham cie ma dla nas znaczenie....
Więc ja jestem całym sercem z Kasią i uważam że postąpiła odważnie,o bardzo dobrze,zresztą rozstanie rodziców nie oznacza że dziecko traci ojca.
Ala póki co jest malutka i myślę że lepiej teraz niż później by miało do tego dojść 🙂
Moja mama dawno temu nie podjęła decyzji o odejściu i niestety jej dzieci (my) patrzeliśmy na kłótnie awantury i do tej pory dźwiga wiele na swoich barkach 😞 dla tego zawsze będę po stronie kobiety o której będę wiedziała że mimo dobroci i starań życie nie rozpieszcza....

Mini, mi nie chodzilo o to, ze Kasia postapila zle tylko o ogolna radosc z postepowania. no ale.... po prostu nie wiem o co chodzi wiec nie bede pisasac 🙂