Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

ale tu smutno i pusto 🥴

nusia27 napisał(a):

Justyna a jak mamy nie wspierac skoro wasza sprawa jest sluszna 🙂 ja to bym jeszcze do gazety poszla 😜

Taką ewentualność też bierzemy pod uwagę 🙂 😉
Dzisiaj moja szefowa przyszła do pracy z wielkim bólem...serca - słaniała się po pracy, trzymała sie za serce i mówiła z chrypką umierającym głosem łabędzia. Obrażona oczywiście na cały personel. Po 12 pojechała do "lekarza". Szkoda gadać 😠

Ja dopiero usiadłam 🙂 Po pracy byłam z małym na placu zabaw i wróciliśmy przed 18 🙂 mały cały do prania ale się wybawiliśmy 🙂

Anastazja należała też do leniwców ale jakoś 2 tyg po urodzinkach zaczęła a teraz już śmiga po mieszkaniu i zupełnie zapomniała co to raczkowanie
na spacerkach jeszcze chodzi chwiejnym krokiem dlatego zastanawiam się nad takimi szelkami żeby ją wygodnie trzymać
bo sąsiadka co mieszka pod nami ma córkę z lutego a ona zaczła chodzić jeszcze przed swoim roczkiem i jak ją wczoraj zobaczyłam to aż sie przestraszyłam upadła im na beton ma mega zdartą twarz całe czoło broda nos do tego bardzo napuchnięte i sine oczy tak jak przy złamaniu nosa 🥴

Mój też już biega i nawet nieźle sobie radzi na nierównościach ale jeszcze się przewraca jak np. zahaczy o patyk 😉 poza tym ciężko mu w butach zimowych, na pewno lepiej pójdzie naszym dzieciakom w wydaniu wiosenno - letnim 🙂

Miłosz za rączkę nie chce chodzić i najlepiej w przeciwnym kierunku 🙂

witam 🙂
mój Patryś ładnie chodzi za rączkę ale wiadomo te grube ciuchy i buty ograniczają mocno ruchy, kiedy będzie można je zrzucić 🙂

hej
kasiu juz niedlugo bo u nas zapowiada sie sliczny sloneczny dzien i juz napewno nie na kurtke zimowa 🙂
moj kacper tez juz zasuwa ładnie ale na nierownosciach tez sie czasami przewraca.
dobra uciekam sprzatac i na dworek niedługo 😆

a ja jednak ide do pracy od poniedzialku.... nie bardzo sie ciesze, poszlam na ta rozmowe, bo zadzwonili do mnie w sumie juz 2gi raz, wiec balam sie, ze jak nie pojde, to juz nie zadzwonia...
no i dostalam sie, kontrakt na 20 godz tygodniowo i tak by mi pasowalo, ale niestety widzialam na rotach innycj, ze godzin robia wiecej....
nie do konca mi to pasuje, ehhh, zobaczymy, bo juz 1.5 roku siedze w domu i za duza przerwa mi sie robi w zyciorysie. w naszym rejonie ogolnie jest spore bezrobocie, a do wsojej pracy wrocic nie chcialam. a to jest praca na lotnisku na check in, zobaczymy, trzymajcie kciuki, bo Kaya musi isc do przedszkola...

kasiak napisał(a):

a ja jednak ide do pracy od poniedzialku.... nie bardzo sie ciesze, poszlam na ta rozmowe, bo zadzwonili do mnie w sumie juz 2gi raz, wiec balam sie, ze jak nie pojde, to juz nie zadzwonia...
no i dostalam sie, kontrakt na 20 godz tygodniowo i tak by mi pasowalo, ale niestety widzialam na rotach innycj, ze godzin robia wiecej....
nie do konca mi to pasuje, ehhh, zobaczymy, bo juz 1.5 roku siedze w domu i za duza przerwa mi sie robi w zyciorysie. w naszym rejonie ogolnie jest spore bezrobocie, a do wsojej pracy wrocic nie chcialam. a to jest praca na lotnisku na check in, zobaczymy, trzymajcie kciuki, bo Kaya musi isc do przedszkola...

nie martw się przedszkolem zobaczysz jaka wielka różnica będzie w zachowaniu twojej córci
a praca na prawdę pozwala odpocząć 😜

ale piękan pogoda 🙂 idziemy na podwórko 🙂

OJ PIEKNA MY WLASNIE TEZ WYCHODZIMY NA DWOREK 🙂
W DOMKU POSPRZANE OBIAD UGOTOWANY JUZ WIEC SPOKOJ MAM 🙂
UDANEGO WEEKENDU LASECZKI

moja za rączkę lubi chodzić, a ciszy się jak wariatka 🙂
w ogóle to dziś kupiliśmy jej takie buty z prawdziwego zdarzenia więc na dworze chodziła po raz pierwszy, nawet nieźle jej idzie 😉 jutro nadal ma być pięknie więc na pewno znów potrenujemy bieganie za smykiem 🙂 ale fajnie, cieszę się że idzie ciepełko i wiosna 😎

HONORATKA napisał(a):

kasiak napisał(a):

a ja jednak ide do pracy od poniedzialku.... nie bardzo sie ciesze, poszlam na ta rozmowe, bo zadzwonili do mnie w sumie juz 2gi raz, wiec balam sie, ze jak nie pojde, to juz nie zadzwonia...
no i dostalam sie, kontrakt na 20 godz tygodniowo i tak by mi pasowalo, ale niestety widzialam na rotach innycj, ze godzin robia wiecej....
nie do konca mi to pasuje, ehhh, zobaczymy, bo juz 1.5 roku siedze w domu i za duza przerwa mi sie robi w zyciorysie. w naszym rejonie ogolnie jest spore bezrobocie, a do wsojej pracy wrocic nie chcialam. a to jest praca na lotnisku na check in, zobaczymy, trzymajcie kciuki, bo Kaya musi isc do przedszkola...

nie martw się przedszkolem zobaczysz jaka wielka różnica będzie w zachowaniu twojej córci
a praca na prawdę pozwala odpocząć 😜

tyle, ze ja nie czuje sie zmeczona opieka nad mala 🤪

kasiak napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

kasiak napisał(a):

a ja jednak ide do pracy od poniedzialku.... nie bardzo sie ciesze, poszlam na ta rozmowe, bo zadzwonili do mnie w sumie juz 2gi raz, wiec balam sie, ze jak nie pojde, to juz nie zadzwonia...
no i dostalam sie, kontrakt na 20 godz tygodniowo i tak by mi pasowalo, ale niestety widzialam na rotach innycj, ze godzin robia wiecej....
nie do konca mi to pasuje, ehhh, zobaczymy, bo juz 1.5 roku siedze w domu i za duza przerwa mi sie robi w zyciorysie. w naszym rejonie ogolnie jest spore bezrobocie, a do wsojej pracy wrocic nie chcialam. a to jest praca na lotnisku na check in, zobaczymy, trzymajcie kciuki, bo Kaya musi isc do przedszkola...

nie martw się przedszkolem zobaczysz jaka wielka różnica będzie w zachowaniu twojej córci
a praca na prawdę pozwala odpocząć 😜

tyle, ze ja nie czuje sie zmeczona opieka nad mala 🤪

no to bardzo ci zazdroszczę
bo w sumie sama opieka nad dzieckiem jest super ale jak siedzę w domu i to wieczne sprzątanie gotowanie prasowanie pranie ble ble ble to mnie dobija i naprawdę jestem przeszczęśliwa wychodząc do pracy

nusia27 napisał(a):

tez bym chetnie poszla do pracy, ale nie usmiechaja mi sie koszty opiekunki lub zlobka

a ja teraz troche zaluje, ze podpisalam ten kontrakt. nie czuje sie zmeczona opieka nad Kaya i nie wiem jak dam rade jutro ja oddac do przedszkola.
🤨

witam 🙂 weekend jak najbardziej udany, sobota piękna pogoda cały dzień na podwórku a niedziela mniej ciepła ale też poza domem 🙂

Kasia napisał(a):

witam 🙂 weekend jak najbardziej udany, sobota piękna pogoda cały dzień na podwórku a niedziela mniej ciepła ale też poza domem 🙂

a u nas niedziela cieplejsza 😉 w sobote tez bylo super wiec rozpoczelismy sezon grillowy 😉

hej
u nas takze weekend udany.cieplo bylo cale dnie na dworku,dzisiaj cos chlodniej jest ale i tak zaraz idziemy na spacerek 😉
z seba dzisiaj bylismy na pobraniu krwi az 3 male probówki mu pobrali wogule nie plakal tylko lekko sie skrzywil az ludzi przed gabinetem sie dziwili ze on taki dzielny ze nie placze 🙂
jestem z niego dumna 🙂

ale pustki..... 🤨

kasiak napisał(a):

ale pustki..... 🤨

pustki okropne
zawsze jak sie pojawie to nikogo nie ma więc napiszę tylko co u mnie i znikam po chwili 😞
a szkoda forum tętniło życiem
nie ma co ukrywać blue rozkręcała forum na maxa
a propo blue śniła mi się wczoraj, że kontaktowała sie ze mną i mówiła że ją ktoś porwał i nie ma dostępu do netu hihihi
a tak na poważnie co sie stało z blue
jeśli tak po porostu odeszła to zrobiła bardzo nie fajnie bo się nawet nie pożegnała
tak jakby kopnęła nas w tyłek myśląc miło było ale już was nie potrzebuje 😞
a może ma jakieś problemy? wiecie coś?