Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
Sporego chłopca urodziła moja szwagierka 15dni przed terminem 3750g i 56cm 🙂 to pewnie jakby doczekała terminu to by ważył ponad 4kg. Chociaż Ty Justyna Majkę też dużą urodziłaś wielką znaczy się hehe ile dni przed terminem? też chyba dużo co nie? :P
urodzilam 20-ego grudnia a termin mialam na 7 stycz


Ooo to ja urodziłam 7 stycznia haha 🙂 ale się wpasowałam 😜 wiadomo, że do tego cukrzyca też się przyłożyła, ale i tak wielka była prawie 4kg co pamiętam szok 🙂
chyba miała 3920 g 😉 ale jakby się urodziła w terminie to byśmy miały wytłumaczenie na to co one nam od zawsze wyprawiają. Póki co pozostaje nam gdybać co jest, że tak nam dziewczyny szaleją i przy zyciu trzymają - w podobny sposób hehe 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
Sporego chłopca urodziła moja szwagierka 15dni przed terminem 3750g i 56cm 🙂 to pewnie jakby doczekała terminu to by ważył ponad 4kg. Chociaż Ty Justyna Majkę też dużą urodziłaś wielką znaczy się hehe ile dni przed terminem? też chyba dużo co nie? :P
urodzilam 20-ego grudnia a termin mialam na 7 stycz


Ooo to ja urodziłam 7 stycznia haha 🙂 ale się wpasowałam 😜 wiadomo, że do tego cukrzyca też się przyłożyła, ale i tak wielka była prawie 4kg co pamiętam szok 🙂
3930 g ale jakby się urodziła w terminie to byśmy miały wytłumaczenie na to co one nam od zawsze wyprawiają. Póki co pozostaje nam gdybać co jest, że tak nam dziewczyny szaleją i przy zyciu trzymają - w podobny sposób hehe 😉


Dopisałam poniżej, że pewnie by ważyła blisko 5kg jakbyś doczekała terminu 🙂 a Wesa za to ustrzeliła w mój termin na 17 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
Sporego chłopca urodziła moja szwagierka 15dni przed terminem 3750g i 56cm 🙂 to pewnie jakby doczekała terminu to by ważył ponad 4kg. Chociaż Ty Justyna Majkę też dużą urodziłaś wielką znaczy się hehe ile dni przed terminem? też chyba dużo co nie? :P
urodzilam 20-ego grudnia a termin mialam na 7 stycz


Ooo to ja urodziłam 7 stycznia haha 🙂 ale się wpasowałam 😜 wiadomo, że do tego cukrzyca też się przyłożyła, ale i tak wielka była prawie 4kg co pamiętam szok 🙂
3930 g ale jakby się urodziła w terminie to byśmy miały wytłumaczenie na to co one nam od zawsze wyprawiają. Póki co pozostaje nam gdybać co jest, że tak nam dziewczyny szaleją i przy zyciu trzymają - w podobny sposób hehe 😉


Dopisałam poniżej, że pewnie by ważyła blisko 5kg jakbyś doczekała terminu 🙂 a Wesa za to ustrzeliła w mój termin na 17 🙂
być może ale gdyby mi wody nie odeszły 20-ego to przecież na cięcie byłam już umówiona tu w Mińsku 21-ego więc nic z tego 4 kg to góra przez 1 dobę by osiągnęła co najwyżej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
Sporego chłopca urodziła moja szwagierka 15dni przed terminem 3750g i 56cm 🙂 to pewnie jakby doczekała terminu to by ważył ponad 4kg. Chociaż Ty Justyna Majkę też dużą urodziłaś wielką znaczy się hehe ile dni przed terminem? też chyba dużo co nie? :P
urodzilam 20-ego grudnia a termin mialam na 7 stycz


Ooo to ja urodziłam 7 stycznia haha 🙂 ale się wpasowałam 😜 wiadomo, że do tego cukrzyca też się przyłożyła, ale i tak wielka była prawie 4kg co pamiętam szok 🙂
3930 g ale jakby się urodziła w terminie to byśmy miały wytłumaczenie na to co one nam od zawsze wyprawiają. Póki co pozostaje nam gdybać co jest, że tak nam dziewczyny szaleją i przy zyciu trzymają - w podobny sposób hehe 😉


Dopisałam poniżej, że pewnie by ważyła blisko 5kg jakbyś doczekała terminu 🙂 a Wesa za to ustrzeliła w mój termin na 17 🙂
być może ale gdyby mi wody nie odeszły 20-ego to przecież na cięcie byłam już umówiona tu w Mińsku 21-ego więc nic z tego 4 kg to góra przez 1 dobę by osiągnęła co najwyżej 😉


A no fakt to też lipa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
Blue napisał(a):
Sporego chłopca urodziła moja szwagierka 15dni przed terminem 3750g i 56cm 🙂 to pewnie jakby doczekała terminu to by ważył ponad 4kg. Chociaż Ty Justyna Majkę też dużą urodziłaś wielką znaczy się hehe ile dni przed terminem? też chyba dużo co nie? :P
urodzilam 20-ego grudnia a termin mialam na 7 stycz


Ooo to ja urodziłam 7 stycznia haha 🙂 ale się wpasowałam 😜 wiadomo, że do tego cukrzyca też się przyłożyła, ale i tak wielka była prawie 4kg co pamiętam szok 🙂
3930 g ale jakby się urodziła w terminie to byśmy miały wytłumaczenie na to co one nam od zawsze wyprawiają. Póki co pozostaje nam gdybać co jest, że tak nam dziewczyny szaleją i przy zyciu trzymają - w podobny sposób hehe 😉


Dopisałam poniżej, że pewnie by ważyła blisko 5kg jakbyś doczekała terminu 🙂 a Wesa za to ustrzeliła w mój termin na 17 🙂
być może ale gdyby mi wody nie odeszły 20-ego to przecież na cięcie byłam już umówiona tu w Mińsku 21-ego więc nic z tego 4 kg to góra przez 1 dobę by osiągnęła co najwyżej 😉


A no fakt to też lipa 😉
nic straconego. Natala ważyła 5 kg i Twoje bliźniaki będą ważyć ponad piątkę więc nie tylko postrzelone córki będą naszym wspołnym mianownikiem hehe 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja za moim juz nie nadążam, nie wiem juz nawet co pisaą. Wstaje przy wszystkim co mozliwe, wejdzie wszedzie łącznie z tym , że otworzy sobie szafki czy szyflady i tam też wejdzie....wszystko bierze do buzi , każdy papierek okruszek napotkany musi odbyć test na jego jednym ząbku,(drugi się właśnie wyrżnął ale jeszcze mało widoczny). Zaczął WKOŃCU HURRAAAA 🙂
Mówić Mama i Baba, z przewagą na Baba:/ ale jak chce coś ode mnia albo woła butle to woła Mama 🙂 wie która mama 🙂 spryciarz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hania napisał(a):
Kasia napisał(a):
a Patryś dzisiaj pierwszy raz stanął sam przy łóżku z czworaka i zrobił kilka kroków ale dużo brakuje mu do Tosi 🙂


Silny chłopak.

Co fakt to fakt Tośka zapiernicza jak mały samochodzik 🙂
Tosia tak jak Mój wyścigówa widze, Maja jak się z nim gania po chałupie to on prawie ją dogania hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hania napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
dziewczyny ale mi was brakuje 🥴
nie mam czas nawet nadrobić tego co piszecie 😞


A co tam u Ciebie?
Jak Anastazja?
Jak w pracy?

Anastazja znowu w domu
we wtorek zadzwoniły ze żłobka że ma temp 39 i że mamy ją zabrać do domku
poszliśmy do lekarza i niby wszystko było oki ale kazał zostać jej w domu i obserwować
wyżynają jej się ząbki wiec to było pewnie od tego bo już się więcej gorączka nie pojawiła
ale że mąż dostał zwolnienie do piątku to siedzą w domu
a ja byłam przez dwa dni w trasie najpierw cały dzień od 4-22 w trasie do Koła a wczoraj do Gniezna
jestem wymęczona jak cholera ale sprawy pozałatwialiśmy i teraz projektuję tam drogi

a tak poza tym ciągle kłucę się z mężem
nie potrafię się z nim dogadać i już sama nie wiem co z tym robić


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mykam spać bo normalnie mi oczka same się zamykają.
Bartuś też właśnie zasnął przeżywał biedaczek nową zabawke bo dziadek mu kupił gumowe misie i Potworek stwierdził że są dobre do gryzienia i z owym różowym misiem w swym gębolcu zasnął przed chwilą, dodam ze zasynając burczał pod swym noskiem"aaaa jojojoja aaaaa"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
JUSTYNA napisał(a):
promyczek1981 napisał(a):
Udało mi się w końcu nagrać mojego wędrowniczka 😉
https://picasaweb.google.com/lh/photo/7G2AHteFU9PZc8_t2nwa_4vWvALE7zGiEEbV1H8Yeg0?feat=directlink

swietnie 🙂 Moja tak samo i wykorzystam Twoj sposob by ja nagrac i Wam pokaze 🙂
no super Tosiaczek 🙂nie moge sie napatrzeć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
JUSTYNA napisał(a):
Boziu jak ta moja Maja wyglada. Zasmarkana, oczy malusieńkie i załazawione, nos czerwony... Charyczy i kicha. Jakby była nie wiem jak chora a śmiga po domu z gilochem do pasa bo nie nadąrzam wycierać 😜


Blue napisał(a):
JUSTYNA napisał(a):
ja wit c (cebion) daje przy kazdej infekcji. Wapno (w syropku) do tego psikacza polecila w aptece


Czyli jak powiem, że chce wapno dla niemowląt i jakąś wit. c to mi dadzą ok. zapytam się jutro w aptece 🙂 o takie wapno chodzi? http://www.i-apteka.pl/product-pol-1865-SANOSVIT-syrop-150ml.html i to? http://www.aptekaotc.pl/p/pl/321/cebion_krople_-_30_ml.html

dokładnie to daję Majuśce i Natalii bo obie zasmarkane tyle, że Majka bardziej
ja też daje Soni wapno dwa razy dziennie po lyżeczce i 5 kropli Juvitu 🙂tylko nie wiem czy jak nie już katarku to też jej dawać??? 🤨idzie jesień i moze tak zapobiegawczo dawać?a wy dajecie jakieś witaminki....? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...