Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

ZUzka jak ta ślad od ketchupu na kanapie? :p widać? 🙂 Nie obwiniaj się za to, że Zuzka się męczyła z kupką, tak bywa i zdarzy się pewnie nie raz ! Muszą nauczyć się trawić różne rzeczy, a banan powoduje zaparcia. DObrze jest zmieszać banana z czymś co rozrzedzi kupkę.
Zuzka moim zdaniem szary i beż wyglądają razem fajnie, my mamy własnie tak salon urządzony, beże, brązy i meble szarawe, no i ten narożnik. do tego dodatki w kolorze morskim. Myślę, że z zielonym będzie świetnie 🙂
Zuzka a na szczepienie nie idzie się po 13 miesiącu?? Na odrę, świnkę i różyczkę (3 w 1)...czemu wy teraz idziecie?
Sobolinku kiedy na ospe juz mozna szczepic?

Alwo czyli mogę już zapomnieć o karmieniu czystym mleczkiem bez kaszki! WOdę jakos pije z butli ale troszkę się krztusi, za tydzien dostanie kubek 360 lovi, podobno w zlobku pije ze zwykłego kubeczka,a le jak jej próbowaqłam dac to nei potrafiła, wiec pani w zlobku chyba coś sciemniała 🙂
Sobolinku często Ania ma takie odruchy wymiotne? Może ona je za dużo? 🙂 Pomysł z jabłkami superm muszę wypróbować!
Mi dzisiaj rano Blanka kaszkę zwróciła:/ prawdopodobnie przez gilki 😞

lecę karmić blankę i spac kochane! Papatki

Hej mamusie a w zasadzie powinnam powiedzieć dobranoc wszystkim haha 😉

Zuzka nie będziesz musiała płacić za szczepionki, i nie ma znaczenia czy wcześniej były kupowane czy nie, my kupowaliśmy tylko wtedy jak były 3 wkłucia a jak jedno to z nfz.

Dzień dobry wszystkim. My już po spacerze - zawiozłam małego do żłobka. Ale był płacz !!! On się chyba nigdy nie przyzwyczai do oddawania do żłobka. Potem jest już ok i roześmiany wraca do nas, ale jak go oddajemy to rozpacz ogromna.
Ale dziś zimno - jeśli nie musicie, to lepiej chyba nie wychodzić. U nas było -16,5 jak wychodziłam z małym.

Cześć dziewczynki
U nas nawet spokojna noc. Jedna pobudka o 1 na cyca i do 6,15 spokój 🙂 Teraz jesteśmy po kaszce z deserkiem egzotycznym i po cycu. Niedługo musimy wyjść do apteki po maść do pupną dla Ani, bo babcia przy okazji antybiotyku dla mnie wypisała i ją 🙂 Na szczęście całodobową aptekę mam w silesii 2 minutki od domku 🙂
malamyszka masz rację z tym nie wychodzeniem z domu bez potrzeby. Myśmy wczoraj kiblowały, no ale dziś już musimy to odebrać. I jeszcze zahaczymy o tesco 🙂
Joanna z tymi odruchami wymiotnymi u Ani to jest tak, że jak ma za gęstą kaszkę lub jakaś większa gruda jej się trafi to wtedy. Na pewno nie z przejedzenia, bo naprawdę nie je tak dużo. Od tygodnia na obiadek daję jej 1 duży słoiczek obiadku/zupki, a kaszki ma też niewiele ze 120 wody ma 150mleka do tego kasza manna i pół deserku to jest jakieś 200-220 ml a w schemacie jest żeby dawać po 220 mleka. Mojego mleczka też pije odrobinę mniej, szczególnie rano po kaszce. Za to wieczorem i w nocy pięknie ciągnie.
Wiesz co wydaje mi się, że szczepienie na ospę jest od ukończenia roku, ale dziś popytam jeszcze mamę, bo jedziemy na obiad.

doberek!!

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ZUZI I FILIPKA Z OKAZJI PIERWSZYCH URODZIN!! 🙂 🙂 NIECH ŻYCIE PŁYNIE WAM SŁODKO A Z WASZYCH BUZIEK OBY NIGDY NIE ZNIKAŁ UŚMIECH!! 🙂 🙂 😘

Dziewczyny u mnie ostatnio trochę się dzieje.
Dostałam pracę i dziś idę podpisywać dokumenty, jest to praca w firmie Broaster Chicken (coś na styl KFC) są tylko dwa punkty w polsce nasz będzie trzeci więc możliwości awansu są ogromne. Przede wszystkim odrazu proponują umowę o pracę i 1700 brutto więc chyba najgorzej nie jest i praca w systemie 1:1 jeden dzień 12h jeden wolny, co u tym myślicie?? boję się czy dam radę ale wiadomo kasa się przyda bo już zaczynają kończyć się nam oszczędności.

28 stycznie urodziła się mojego brata córeczka - Maja, jest taka śliczna i malutka aż się nie chcę wierzyć że nasze maluchy też takie były. Nie obeszło się też bez imprezy narodzinowej przy której pomagałam bratu - ale dali czadu hehe. Musieliśmy oddać do dziadków Piotrusia na noc i co dziwne pierwszy raz się za to no mnie nie obraził ale byłam szczęśliwa.

Z tydzień temu kupiliśmy Piotrusiowi nowy wózek spacerówkę Baby Design WALKER z którego też jestem zadowolona bo teraz mogę już normalnie chodzić sama na spacery bez pomocy wnoszenia wózka. Daję radę wnieść go z Piotrusiem na 4 piętro.

a i jeszcze jedno kupiłam już suknię ślubna 🙂 🙂 i zaczęłam robić zaproszenia ślubnę (robię sama bo chcę dać coś od siebie a poza tym lubię bawić się w takie rzeczy 😜)

Skończyłam już czytać książki więc teraz będę mieć więcej czasu na kompa więc i tu teraz już będę częściej zaglądać! 🙂

a i bym zapomniała dziękujemy z Piotrusiem za życzenie urodzinowe 🙂 😘

doberek 🙂 dziekujemy, dziekujemy

i buziaczki przesylamy

edziu super z praca 🙂 jeden na jeden - mysle ze to lepsze niz codziennie sie rozstawac z malym....no i naet fajna kaska jak na poczatek 🙂 potem na pewno jakies podwyzki sie trafia 🙂 trzymam za ciebie kciuki

sobolinek napisał(a):

malamyszka masz rację z tym nie wychodzeniem z domu bez potrzeby.

My niestety musimy wyjść z domku:/ opatulę Piotrusia cieplutko, chyba założę jeszcze folię na wózek przed wiatrem i krem na buźkę. Narazie u nas jest -11 więc może za godzinkę się ociepli troszkę

monic87 napisał(a):

edziu super z praca 🙂 jeden na jeden - mysle ze to lepsze niz codziennie sie rozstawac z malym....no i naet fajna kaska jak na poczatek 🙂 potem na pewno jakies podwyzki sie trafia 🙂 trzymam za ciebie kciuki

z podwyżką może być ciężko jak wszędzie ale ponoć są fajne premie za wyrobienie norm 🙂 🙂

my wychodzimy o 11 - na szczescie musimy isc cztery klatki dalej wiec moze za bardzo nie zmarzniemy 🙂

widze ze Piotrus ma identyczne kosze/pudelka na zabawki 🙂 u mnie stoja takie cztery w kacie a i tak potrezbne by ze dwa jeszcze byly 😲

monic87 napisał(a):

widze ze Piotrus ma identyczne kosze/pudelka na zabawki 🙂 u mnie stoja takie cztery w kacie a i tak potrezbne by ze dwa jeszcze byly 😲

no fajne są te kosze praktyczne i tanie a przy tym nawet fajnie wyglądają 🙂 🙂 a co do zabawek to masakra nie wiem skąd ich się tyle wzięło bo my mu prawie ich nie kupujemy 😜 😜

a i zapomniałam dodać... ile razy dziennie można zabierać te zabawki po całym domu 😮 😮 😁 😁

racja 🙂 a pilki to jakims cudem awsze laduja pod lozkiem 😮

W życie wesoło, jak jaskółeczka,
wpłynęła rok temu mała łódeczka.
Na jej pokładzie Filipek stoi,
żagle napina, nic się nie boi.
Krzyczy ochoczo: Niech moja mama o swego synka się nie boi,
ja mamo droga sobie poradzę, bo przecież zawsze przy mnie stoisz!
Kochani rodzice, ja się nie "mażę",
nie straszni mi są nawet korsarze
i przez ocean życia przepłynę
z głową do góry - bo jestem Wasz synek 🙂
A my życzymy:
pomyślnych wiatrów małej łódeczce na Wielkim Życia Oceanie,
szczęśliwej drogi, gdziekolwiek popłyniesz Malutki Kapitanie

Uwielbiam te życzenia. Zawsze się rozczulam jak je czytam. ☺️

zuzka napisał(a):

poszyłam i zajrzalam jeszcze 🙂
Joanna,my już jesteśmy w 13 miesiącu 😁,czytałam i pisze że między 13 a 14 miesiącem jest to szczepienie,po plamach nie ma śladu,a faktycznie beze i szarosci współgrają ze sobą ,tylko ze ja nie miałam zadnych szarosci bo nawet meble mam brazowe,i ten naroznik cos mi nie pasował,myślałam nawet przez moment zeby zmienic reszte mebli,ale moje maja juz 13 lat i predko sie nie rozleca bo sa jeszcze z tych w całości a nie z paczki,wiec pomalowałamsciany i juz jest ok ,a zielen bedzie taka jaskrawazasłony juz powiesilam i mi sie podoba
Dobranoc

no tak przecież to już 13 miesiąc! 🙂 dobrze wiedziec, ze plamy tak fajnie schodzą 🙂 jak bedziesz miala czas to zrób jakąś fotkę Zuzi w nowym wystrojku 🙂 chetnie zobaczę 🙂 na pewno jest pieknie!
Malamyszko pewnie Ci się serce kraja jak tak oddajesz płaczącego Michałka, ale na szczęście pozniej się super bawi i ta mysl cię uspakaja 🙂 Blanka na szczęście zawsze się cieszy, że jest w złobku i uśmiecha się do Pań, ja jej daje buzi i robi mi papa i uśmiechnięta, a nawet podekscytowana idzie się bawić 🙂 w Ogole to jeden chłopczyk Mateuszek wpadł jej w oko 🙂 smiejemy sie ze się zakochali, bo jak ich równo odbieramy i przebieramy koło siebie to nie mogą oderwac od siebie oczu, tak na siebei patrzą, ze nawet nie zauwazają, ze mają czapkę nakładaną 🙂 hehe pierwsza milosc:p

Sobolinku tak pytałam o to czy Ania wymiotuje, jak duzo zje bo Blance też się zdarza wymiotować i się zastanawiam, czy własnie nie za dużo jej daje :/ kurcze tak człowiek by chciał, zeby jego dziecko jadło ładnie :/ a u Nas ąłdnie je ale na początku za chwilę już zagląda na boki i kiwa głową, ze nie chce,w tedy trzeba dac jej coś do rączki, coś ciekawego i zowu otwiera buzię do zabawy:/

Edzia gratukluję nowej pracy, dasz sobie radę na pewno, na początku bedzie ciezko, bo musisz wpasc w rytm, ale mysle ze to dobry układ 12 i jeden dzien wolny, zwlaszcza ze w takiej pracy sie nie wynudzisz tylko cos sie ciągle robi, i na pewno szybko awansujesz 😉 premie bedziecie wyrabiac, bo takie fastfoody są na topie teraz i u nas w gakerii są trzy obok siebie i wiecznie są kolejki! trzymam kciuki i życzę powodzenia!


100 lat dla Filipka!!! Obyś zawsze był zdrowy, uśmiechnięty i szczęśliwy!!!

dziewczyny powiedzcie mi, co mi jest?? jak kładłam się wieczorem już mi było jakoś neidobrze, i o 1h w nocy musiałam leciec do kibla i wymiotować 😞 pozniej jeszcze pare razy leciałam aż do teraz! miałam też nasd ranem rozwolnienie 😞 kurcze na 15h mam do rpacy i mam nadzieje ze wydobrzeje do tego czasu, na szczescie artur zawiózł blanke rano do zlobka bo ja bym dzisiaj sobie z nią nie poradziła w takim stanie 😞 niedawno wstałam i zrobiłam sobie gorącą herbate, wiec mam nadzoeje ze to cos pomoże, nie wiem czy to grypa żołądkowa, czy jelitówka albo jeszcze najbardziej prawdopodobne zatrucie:/ wczoraj zjadłam mocno wysmażone udko z kurczaka:/ mąż tez je jadł ale on jeszcze je sobie podsmażał wieczorkiem, moze moje było troszkę niedosmazone w srodku, nie mam pojecia, wiem ze z e mnie wrak dzisiaj 😞

oj biedactwo - najlepiej wez jakis stoperan...tak na wszelki wypadek. Albo smecte... powinno choc troche pomoc. No i mieta bez cukru

Joanna - bidulko, trzymaj się. Najlepiej, żebyś kupiła sobie sucharki do pracy i po troszkę jadła. No i jeśli wymiotujesz, to proponuję coca-colę. Ale nie pić szklankami tylko co trochę po 1 łyżeczce. Nieźle rozpuszcza to co siedzi na żołądku. Ja zawsze się tak kurowałam.

dzieki dziewczyny kupie smecte i sucharki i cole i jakos przezyje ten koszmarny dzien 😞

witam 🙂
no mały zasnął ale ja długo tutaj teraz nie zabawię trochę nazbierało mi się roboty ☺️ normalnie koty w kontach 🤢
Joasiu co do mleka to u mnie tak było niestety a jeśli chodzi o zle samopoczucie to też właśnie stawiam na jakąś jelitówkę ale dziewczynki dobrze poradziły
Filipku rośnij zdrowo bądż zawsze uśmiechnięty i ciekawy świata o jacie teraz to jedna po drugiej będzie roczniaki miała następna w kolejce chyba ewcia albo kogoś pominęłam sorki nie pamiętam
no dobra uciekam samo się nie zrobi a szkoda 😉 miłego dnia papa jak synek pozwoli to do wieczora 🙂

pospałam trochę znowu, wstalam i znowu do kibelka 😞 ile moze trwac zatrucie :{ no i mam stan podgorączkowy 😞 jak w pracy puszcze pawia to moze kierowniczka zostanie za mnie dłuzej. ona ma do 17h ja do 21 😞
ALwo kochana sprbuje co jakis czas jej dawac czyste mleczko ale cos mi sie wydaje ze juz przywykła do mleka z kaszką, moze kleikiem bede jej zageszczac zamiast kaszką, jaka to róznica kurcze?;/

100 prezentów 100 buziaków zdrowia szczęścia i słodyczy Filipkowi Jula życzy 😁
wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin 🙂

my od wczoraj mamy nowego domownika, a w zasadzie opiekuna dla Julci i żałuje że tylko na tydzień bo nie odstępuje go od wczoraj na krok 😁 kuzyni wyjechali na ferie i zostawili nam pieska pod opieką tylko zastanawiam się kto się kim opiekuje 🙃