Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Szarla a Ty już przestań tak się martwić,normalnie klapsy na dupę powinnaś dostać!!! Amelka zarąbiście się rozwija,w szoku byłam jak niejeden filmik widziałam! A co do stópek w buzi to póki co tylko Pawełek i Julka chyba to robią,ale oni po prostu wcześniej niż przeciętny niemowlak się rozwijają.Uważam że trochę panikujesz niepotrzebnie.Nie denerwuj się tak bo mniej mleka będziesz miała,a ono jest bardziej Amelce potrzebne niż zestresowana matka!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dorota ja to po tym usg. No i odwala mi siedzenie w domu, bo ciągle myślę i myślę i doszukuję się niewiadomo czego. Ja sobie z tego sprawę zdaję. Musi się pogoda poprawić to na spacery będziemy wychodziły, a tak sobie wkręcam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba, trzeba. Tylko ten czas niech szybciej leci. Przerosło mnie bycie mamą, przerosła mnie ta odpowiedzialność i ta miłość do dziecka. A zawsze miałam wysoką odporność na stres i niczym się nie przejmowałam. Jak to dziecko potrafi wszystko zmienić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Szarla dziewczyny zamiast na Brzuszku to do łózka wyspać sie porządnie przez kilka dni i libido zaraz wróci ja na Jędrusiowie do netu nie zgalądałam mialam wiecej czasu dla siebie i na sen, paznokcie codziennie sobie malowalam chodzilam spac o 22 najpozniej wstawalam o 8 razem z fasolkiem i chce mi sie jak zawsze duzo i dlugo 🙂))))))))) Co prawda po powrocie znowy wpadam w trans wielkiego miastowego pędu i juz odczuwam zmeczenie ale zaraz znowu wyjezdzamy z fasolkiem tym razem pomorze a potem góry wiec czekam tylko na zaliczenie wszystkich wizyt i szczepionki i lece dalej sie relaksowac zrobilo mi to super dobrze + jeszcze to ze wprowadzilam stale pory karmienia i spaNIA 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MandraSala ja się wysypiam. Czasami to jednak mam wyrzuty sumienia że zamiast coś innego to ja na brzuszku siedzę.WCZeśniej gdy karmiłam strasznie długo to tylko przy okazji karmienia na komórce na brzuszku. Teraz też tylko na komórce tylko przy każdej sposobności nawet na spacerze jak chodzę z małą koło domu jak Wi-fi łapię. Uzależniłam się okropnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Misia, na dłuższą metę z dużym wózkiem po brukseli ciężko się poruszać, czy do tramu wsiasc czy gdzies to ciężko... Tutaj jak wyjdziesz na ulice to prawie wszystkie matki ze starszymi dziecmi maja spacerowki... zadko sie widzi takie wozki do ktorych sie doczepialo wczesniej gondole...
Moja ciotka tez miala wozek wielofunkcyjny ale spacerowke i tak miala odzielnie... po prostu wygodniej. co prawda ja dostalam jeszcze spacerowke quinny ale ona sie nie rozklada:/
ja chyba mam anemie, bo strasznie ciezko mi sie biega, ciezko mi sie wstaje.. nawet jak chodze spac po polnocy i przespie do 8h00 bez przerwy to mi ciezko... kiedys 6 godzin mi starczylo zeby funkcjonowac, a teraz dupa...
no nic bede brala zelazo i zobacze czy lepiej sie poczuje.... jak na razie chyba za krotko je biore bo nie caly tydzien.
dobrze ze chociaz Nikolka ladnie noce przesypia, bo inaczej chyba bym ducha wyzionęła 😞
ide pod prysznic i spac. dobranoc :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MandraSala, a jak wprowadziłaśstałe pory jedzenia i snu?bo np. U mnie wszystko zależy od tego o której rano będzie pobótka zazwyczaj jest po 6:00-7:00,ale czasem i o 4:30się zdarzy pierwsze karmienie,a potem śpimy zazwyczaj 9:00-10;00,ale raz 11:00nas złapała. U mnie cały plan snu diabli wzieli jak nie ma pogody,bo nie chce mi Agatka zasnąć w łóżeczku w dzień. Choć i tak zrobiliśmy duże kroki na przód bo wieczorem zasypia bez cycka i w swoim łóżeczku w swoim pokoju.Kąpiele staram się też regularnie robić,ale czasami zdarzają się posuwy nawet 1h.A ty tak równo z zegarkiem?
Hmm pewnie już nie odpowiesz,bo mąż wykorzystuje nagromadzoną w tobie energię z Jędrusiowej. Hehe..
Samantka,a ty codziennie nadal biegasz?
Monisia zazdroszczę tobie kulinarnych umiejętności.Jak wrócę z wakacji to wypróbuję wasze przepisy może gotować się przy was nauczę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas dzis noc w koncu byla w miare ok,ale pewnie dlatego,ze na noc nurofen poszedl w ruch.O 12 sie porzucala,ale na spiacego posmarowalam jej calgelem.Jest lepszy niz bonjela czy bobodent.Potem buteleczke wciagnela o 3:30 i o dziwo....zasnela 😁: 😁 😁 I tak pospala do 6 🙂 🙂Wstala razem z Piotrkiem,ale to juz standard jest 🙂I po obudzeniu zaraz Teetha poszla w ruch.A do tego wczoraj sobie z nia 3 godzinna drzemke ucielam,wiec moge pokusic sie o stwierdzenie,ze sie w miare wyspalam 😉 😉
Misia fajna ta spacerowka 🙂 🙂I kolor naprawde zajebisty.Czekam na relacje ze spacerku 🙂A wazy tyle,co moj obecny wozek 😁 Specjalnie szukalam takiego w miare lekkiego,bo bralam pod uwage targanie na pierwsze pietro.Na szczescie mi sie to upieklo.Ja chce malej na roczek kupic mclarena quest sport czerono-czarnego 😁 😁
Tuska ja nie mam flaczka..M
am wielkie,obwisle cos 😉 😉 😉A libido to juz nie wiem,co to jest.Umarlo smiercia naturalna od kiedy z Polski wrocilismy.Ostatnio ciagle zmeczona jestem,zla i nie mam ochoty na seks
MandraSala tak sie sklada,ze wieczorami to ja na brzuszku nie siedze.Nie wyspypiam sie,bo Julia w nocy nie spi,a nie dlatego,ze na necie siedze 😜 A spac chodze ok 21:30 wiec jak widzisz pozno to nie jest
Szarla ty sie przestan zamartwiac!Zauwaz,ze prawie kazda dziewczyna miala stresa,bo lekarze cos tam wykrywali,a potem szli do neurologa i okazywalo sie,ze je tylko niepotrzebnie stresowano
Dorota gotowanie to moja pasja i hobby 😁 Ja nawet tego jesc nie musze.Mi przyjemnosc po prostu sprawia sam fakt,ze moge cos fajnego wymyslec 😉 😉
Dobra ide,bo glosno sie zrobilo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misia z okazji urodzin zdrówka, pieniążków, pociechy z Antosia, no i czego sobie tylko życzysz Kochana! 🙂)))) :*****


hej dziewczyny. Tak więc wczoraj dałam małemu kaszkę bananową na noc..tzn. kilka łyżeczek, no i pierś.. zobaczyć czy dłużej będzie spał.. no i jak o godz. 22.00 kładłam się spać, usłyszalam, że młody wymiotuje 😞 dobrze, że leżał na boku, bo by się zakrztusił wymiocinami 😞 no i dobrze, że nie zdążyłam zasnąć!! Wzięłam go przebrałam i na nowo wymiotował.. podłoga w małym pokoju brudna.. położyłam się z nim, jego na boku.. no i znów..przeraziłam się, bo obrócił głowę i mu to spowrotem do buźki poleciało.. ja go na ręce, brzuchem do dołu i zaczęłam go klepać po pleckach.. na szczęście w porę zareagowałam, bo nie wiem co by było.. poszłąm z nim do dużego pokoju, nakarmiłam bo pusty brzusio miał, no i ledwo wstałam z nim do odbicia to znów 😞 Podłoga w dużym pokoju brudna 😞 pochodziłam z nim, później usiadłam i zasnął mi na rękach, ale przyszedł A. z pracy i go obudził, bo rzucił klucze jak zwykle, a on płytko jeszcze spał.. dałam mu później cysia, ale nie za dużo.. położyłam w łóżeczku na boczku, a pod plecy kołdrę zwinęłam aby nie mógł obrócić się na płasko..a przykryłam kocykiem..miałam trochę stracha zasnąć..raz się obudziłam w nocy i sprawdzałam co jest..A. od razu zapytał się mnie czy oddycha, bo nie słyszał nic, a zawsze słychać.. ja że tak, żeby mnie nawet nie straszył, że ja poszłam do łóżeczka zajrzeć, bo wydawało mi się, że znów wymiotuje.. na jedzenie obudził się po 4., a później 6.30 i koniec spania już był.. zasnął teraz o 10.00. Strasznie się bałam 😞 😞 wiedziałam, że jego ogólnie nic nie boli, bo cały czas się uśmiechał..tylko to, że wymiotował..
On się uśmiechał, a ja ze łzami w oczach siedziałam..i tylko odwzajemniałam uśmiech, tzn. wymuszałam z siebie 😞 😞 Pierwszy raz czułam się tak bezradna 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monisia mnie takie doły wieczorem łapie, chyba zmęczenie. Bo wstałam teraz pełna nadziei i ochoty na zabawę/rehabilitację z małą 🙂. I się cieszę, bo zawsze przez lewy bok się obracała, a po w zasadzie 1,5 dnia pokazywania jej jak ma to robi przez prawy bok dzisiaj już 5 razy się obróciła 🙂

Tuska, a może po prostu mu się wcześniejsze jedzonko jeszcze nie strawiło? Albo miał gorszy dzień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas to normalne po każdym posiłku. Ale kiedyś pamiętam Amelcia też tak miała, ale to ze 2 miechy temu. Zestresowałam się, że ma rota wirusa. Budziłam ją żeby jej cycka dać, żeby się nie odwodniła. Następnego dnia już dobrze było. Może to chwilowe zatrucie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka
My noc ja zwykle wiec nawet nic nie pisze bo po co zasmiecac stronke!!!
Wczoraj wieczorem dostalam mms od kolezanki ktora wczoraj urodzila coreczke, przeslala mi zdjecie taka mala czarnulka jak moja Kornelka i az mi sie przypomnialo jak my rodzilysmy i dawalysmy sobie znak ze nasze malenstwa sa juz z nami i ja nie moglysmy sie doczekac kiedy to juz bedzie!!!
Myszko rozumiem ze ta smutna minka to dlatego ze ten czas tak szybko zlecial i zaraz do pracy trzeba wracac!!! Zazdroszcze tym ktore moga siedziec z maluszkami dlugo w domu, ile bym dala zeby tez moc posiedziec w domku z Kornelką!!!! No ale z drugiej strony teskni mi sie za praca bo lubie swoja prace!!!
Emka ja tez sie na poczatku balam mala w spacerowce wozic, ze bedzie jej za zimno (mimo ze byly upaly) ze mi wyleci z niej (mimo ze sa pasy) itd itp. ale tak to juz chyba matki maja, a teraz jestem zadowolona ze swojej decyzji i wczoraj gondole juz schowalam do worka i nie zamierzam jej juz uzywac!!!
Tuska a gesta ta kaszke dawalas bo moze dlatego wymiotowal!!! Moja jak jej zrobilam gestą to tez ulala, a po takiej rzadkiej juz nie!!!
Szarla to super ze Amelka juz reaguje na cwiczenia, widzisz jak szybko!!! Moja Kornelka mimo ze z nia juz od kilkunastu tygodni cwicze i pokazuje jej jak sie obracac na druga strone to ona i tak robi swoje, ale jakos to bedzie!!!
Musisz sie nauczyc radzic ze stresem bo w zyciu czeka Nas jeszcze wiele nieprzespanych i przeplakanych nocy (oby nie!!!!!!!!!) ale wiadomo maluszki choruja a mamy odchadza wtedy od zmysłów, nawet jesli to glupie przeziebienie!!!
Ale sie rozpisalam!!!!
Uciekam robic obiad dzis pyrki z rybka i surowka z pora!!!!!! Juz sie nie moge odczekac obiadu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...