Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Cześć dziewczyny! Nie było mnie kilka dni na forum, ale już nadrobiłam, co pisałyście. Niunia, świetne zdjęcia. Mąż naprawdę ma talent. Samantka cieszę się, że tak korzystnie się ułożyło z tą huśtawką. Salamandra, z tym wypłakiwaniem to zgadzam się z niunią, że raczej nie powinno się tak robić, bo dziecko traci do matki zaufanie, nie rozumie, dlaczego do tej pory było tak fajnie, a tu nagle zostaje samo. Lepiej być konsekwentnym i nie brać na ręce przy usypianiu, ale być przy dziecku, niech nie czuje się opuszczone.
Oktawia, ja Cię jak najbardziej rozumiem z tym mieszkaniem i w ogóle. Wiadomo, że należy się opiekować rodzicami, jak są już w takim wieku, że potrzebują pomocy. Nie można natomiast robić tego kosztem własnego szczęścia. To oczywiste, że chcesz być niezależna i mieć swoją własną przestrzeń. Osobiście wolałabym przez całe życie mieszkać w bloku, niż mieszkać w domku na jednej działce z teściową.
Nie pamiętam, co jeszcze miałam napisać. Grzesio śpi, więc jak sobie przypomnę, to od razu napiszę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aha, dziewczyny, czy Wasze dzieci śpią w nocy bez absolutnie żadnego budzenia, nawet na włożenie smoczka? Bo my już w nocy nie karmimy Grześka, czyli nie je od 23 do 7 rano. Natomiast zawsze w nocy kilka razy zajęczy i wtedy wstaję i podaje mu smoczek i zasypia. Zaczyna mnie już to denerwować. Nie wiem jednak, czy to jest normalne, czy może powinnam się zastanowić nad odstawieniem smoczka, bo myślę, że to przez niego mały wybudza się w nocy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aha Oktawia, musisz jeszcze raz z mężem pogadać o tym domku przy teściowej, bo później nie b będzie odwrotu. A tak swoją drogą to naoglądałam się jak moja teściowa zajmowała się swoją teściowa i nie miała swojego życia, tylko praca i leciała do babci, gorzej niż do dziecka :-( Takie opiekowanie się starszą osobą to drugi etat, a gdzie własne życie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja mała znowu dzisiaj strasznie płakała... całą kąpiel płakała, wycieranie i na rekach też... Wszystko przez ten pierdolony upał... sory za przekleństwa, ale w tym piekle nie idzie wyrobić, mała ma szyję odparzoną, mąką ziemniaczaną zasypałam i strasznie ja to piecze... i A. poszedł z nią na dwór, bo w domu strasznie, chyba się uspokoiła...... Dzisiaj na słońcu było 45 stopni!!!!!!!!!!!!! Artur chodzi przeklina, bo aż się leje z czoła... no tragedia!!! Najbardziej mi szkoda Nikusi, bo biedna się strasznie męczy... W domu mam teraz 33 stopnie 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
O jejeku samantka strasznie Wam współczuje. Od takiego upału nawet nie ma gdzie się schować. U nas dziś było tak umiarkowanie przyjemnie czyli 24 stopnie. A mój mały też ma często zaczerwienioną szyjkę i pod paszkami. Smaruję wazeliną i pomaga ale w pogotowiu zawsze trzymam mąkę ziemniaczaną, bo podobno jest najlepsza. Także mam nadzieję, że Nikusi trochę ulży. A z tym upałem to nie wiem co Ci doradzić. Pamiętaj tylko żeby podawać małej dużo picia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samantka to moze kupcie sobie klimatyzator do domu..u nas dziala caly czas jak sa upaly.
haliszczanka moja spi zazwyczaj od ok 21- 7-8 a ze smoka nie ciagnie w ogole to sie tez nie przebudza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Oktawia napisał(a):
A ja mam alergię na różnice temperatur tzn.dostaję pokrzywki wszędzie na ciele jak z zimnego wchodzę do ciepłego 🥴Mam to dopiero od dwóch lat i najbardziej uciążliwe jest w zime jak gdzieś wejdę to wyglądam na twrzy jakbym dostała pokrzywą albo w lato jak wyjdę z wody 😠W ciąży nic nie miałam i nie miałam nawet migrenowych bóli głowy a po ciąży wszystko wróciło...eh.Edytko współczuję z powodu ucha bo wiem jak to boli 😞

Oktawio, ja tydzień przed porodem dostałam takiej pokrzywki. Jak się wykąpię i wychodzę z wanny to całe ciało mnie piecze jakbym się właśnie pokrzywą poparzyła. W ogóle nie mogę się żadnym kremem smarować 😞( katastrofa 😞 Na razie nic z tym nie robię ( tzn. nie biorę żadnych leków ze względu na karmienie ) i łudzę się że to może hormony szaleją i jak skończę karmić to wszystko minie. A ty byłaś z tym u lekarza????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mąka ziemniaczana bardzo pomogła!!! Zdecydowanie lepsza od tych sudokremów!!!
Dołączyłam później do A. i Nikolci na dworze... Jaki fajny wiaterek wieje i tak ajnie na dworze już, a w domu ni cholery nie może się ochłodzić.. okna były pootwierane, a i tak się nie ochłodziło... u nas ciągle wiatrak chodzi, ale już myśleliśmy o klimatyzacji... Jakbym nie otworzyła okien w dzień to by było jeszcze gorzej... Nie wiem czemu ale moje białe rolety nic nie dają.. niby ciemne słońce przyciąga, a to nie prawda, bo wcześniej mieliśmy granatowe i w domu było super, a teraz z białymi jak pod folią!!! Masakra...
Teraz u mnie jest straszna burza... piorun za piorunem i grzmot za grzmotem... A lejeee jak z cebra... A. siedzi małą wachluje, bo nie może zasnąć... Dawno takich upałów nie było...
Marta śliczne zdjęcie 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marta, a jaki macie klimatyzator??? Ja właśnie szukałam w necie, ale wszystkie są z odprowadzaniem ciepłego powierza przez rurę.. A u nas nie ma możliwości jej wyprowadzenia na zewnątrz..., a taki fajny i nie drogi znalazłam, ale niestety... Ciekawa jestem czy są takie przenośne, bez rury...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samantka napisał(a):
Marta, a jaki macie klimatyzator??? Ja właśnie szukałam w necie, ale wszystkie są z odprowadzaniem ciepłego powierza przez rurę.. A u nas nie ma możliwości jej wyprowadzenia na zewnątrz..., a taki fajny i nie drogi znalazłam, ale niestety... Ciekawa jestem czy są takie przenośne, bez rury...


sa, poszukaj na allegro. Chlodza zazwyczaj pomieszczenia okolo 25m^2. Ja na biezaco Was czytam, ale net mam tylko w komorce a nie chce mi sie klepac. Kolorowych snow :-*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
szarla napisał(a):
samantka napisał(a):
Marta, a jaki macie klimatyzator??? Ja właśnie szukałam w necie, ale wszystkie są z odprowadzaniem ciepłego powierza przez rurę.. A u nas nie ma możliwości jej wyprowadzenia na zewnątrz..., a taki fajny i nie drogi znalazłam, ale niestety... Ciekawa jestem czy są takie przenośne, bez rury...


sa, poszukaj na allegro. Chlodza zazwyczaj pomieszczenia okolo 25m^2. Ja na biezaco Was czytam, ale net mam tylko w komorce a nie chce mi sie klepac. Kolorowych snow :-*


Właśnie znalazłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Samantka jejku współczuję może się ochłodzi prześlij ten nadmiar temperaturowy do nas bo do nas ochłodzenie ma przyjść.
Oktawia my mieszkamy obok teściów wydzielili ze swojej ogromnej dzialki dwie jedną sprzedali a drugą dostaliśmy dzięki temy mamy domek a z teściami za płotem(którego jeszcze nie mamy) na prawdę dobrze się mieszka.Zgrzeszyłabym mówiąc inaczej.
Moja w nocy czasami krzyknie i taki projektor automatycznie mi się załącza przy kołysce dużo stęka do smoczka nie jest przyzwyczajona dzisiaj zasnęła bez smoczka szkoda tylko że po godzinie siedzenia przy niej tatusia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej, a my wprowadzamy zasadę samodzielnego zasypiania, chyba niezłe nam idzie, jestem twarda na razie i Aleks powoli odpuszcza.
Byliśmy wczoraj na kontroli u Pani neurolog, powiedziała ze nie jest dobrze bo zamiast postępów to widzi pogłębienie - wszystko przez to ze niezbyt sumiennie robiliśmy te zalecone ćwiczenia. Powiedziała tez ze to odgięcie asymetria i wiotkosc za najpewniej wynikiem niedotlenienia i zagrożonej ciazy i jesli sie nie robi ćwiczeń teraz to mogą prowadzi. Do wielu problemów pozniej od wady postawy do braku koordynacji sensorycznej itp
Powiedziała ze Alek przewraca sie z brzucha na plecy przez glowe z odcięcia i jest to bardzo nieprawidłowo i przez to do prawidłowego przewracania samodzielnego daleko mu brakuje.
Pisze to Zeby uwrazliwic mamy których dzieci maja tez odgiecie i asymetrie lub były owinięte pepowina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Salamandra to ćwicz teraz dużo, żeby się polepszyło. Zobaczysz, że będzie dobrze.
Samantaka współczuję upałów.
Marta Ty moja laseczko, ach zazdroszczę tych nóg 😜 😜
Spałam dziś od 21 do 7 ;-) Tak się źle czułam,że szok, ale jest trochę lepiej, gardło mnie tylko boli.
Paweł spał od 19,15 do 6.55 ;-) Teraz leży zadowolony na swojej macie.
Posprzątam trochę i idę mu kupić prezent, bo jest imieninowym chłopcem 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mandrasala super że są postępy w zasypianiu, my powoli zwalczamy wieczorne zasypianie przy piersi kolejny wieczór mała zasęła bez piersi. Wymaga to też niestety więcej czasu,szkoda że spanie przy karmieniu nie da się chyba wyeliminować.
Przykro mi że nie ma postępu z tą asymetrią, dzięki że dzielisz się z tym na forum bo moja dokładnie stara się obrócić przez głowę.Pediatra nie dał nam skierowania do neurologa,ale za tydzień na wizycie zwrócę jej na to uwagę,albo dla świętego spokoju sama wybiorę się do neurologa.LEpiej żeby ewentualne nieprawidłowości teraz korygować.Trzeba mieć skierowanie?Niestety nie mam namiarów na żadnego dobrego neurologa w Poznaniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...