Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Gosia, Adrian ma przewaznie brudne paznokcie kciukow, ale moze dlatego ze najwieksze sa. Ja mu strasznie krotko obcinam. Rano tylko widze znow jakies szramy, czesto drapie sie do krwi. Przewaznie pod wieczor pcha te lapska do oczu i buzi, moze dlatego tak dzieci robia bo sa zmeczone i tez od placzu pewnie oczka swedza?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Gosia ja czytalam ale staram sie o tym nie myslec. Wiesz, smierc lozeczkowa moze tez wystapic w 5 miesiacu, wiec nie ma zasady. Zreszta moj Adrian jeszcze nie jest w stanie sie przewrocic na brzuszek, poza tym ma materac przez ktory moze oddychac. Tylko bardziej sie boje z tym wedrowaniem po lozeczku, ze gdzies sie odepchnie i uderzy glowka, albo cos gorszego. No ale jak znajde jakis "worek" do spania to go troche ogranicze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Poza tym wiesz, zero zycia juz poza malym, zero zainteresowania partnerem, tak nie moze byc. U mnie ostatnio to tylko dziecko i dziecko, facet poszedl w odstawke i tak juz zostalo, no i chcialabym to zmienic bo jemu tez na pewno nie jest milo, a zrozumienia raczej nie mozna oczekiwac od facetow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To jest normalne że dzieci się drapią... mają cienkie pazurki i ostre bardzo... Maryśka to nieraz tak się podrapie jakby z tygrysem walczyła, ale pamiętam że córa mojej siostry miała tak samo... a brudne, bo jak się drapią to i oliwka i naskórek i wszystko pod pazurkami ląduje 🙂 a że szybko rosną to fakt ja nie wyrabiam z obcinaniem, szczególnie że Mary nie śpi w dzień a jak nie śpi to jak chce jej obciąć to jest bunt, machanie łapkami i nerwy...
Marlena wolałabym żeby mój też gdzieś polazł i nie chrapał... bo ja już mam nockę z głowy przez niego... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marlena ja go teraz nie dobudzę... a waży 120kg więc nawet go nie przepchnę na bok 😞 jeszcze jakbym przez Małą zasnąć nie mogła to spoko ale przez faceta, masakra...
A jutro z rańca na regaty bo teściu startuje... Aaaa się nie pochwaliłam teściu zdobył złoto na mistrzostwach świata w wioślarstwie 🙂 hehe jest normalnie mistszczem :P i to świata 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia, no to fajnie, gratulacje, zloto swiata to nie jest nic.
Nequitia, co to dla ciebie 120kg jak porod znioslas 😉.
Myslicie jeszcze czasem o porodzie? Ja akurat dobrze wspominam, bo mialam idealny porod, ale czytalam ze kobiety czesto snia o porodzie i w ogole nie moga sie otrzasnac.
Ja juz zapomnialam, dzis powiedzialam kolezance ktora ma rodzic ze porod to jest nic w porownaniu do tego co ja pozniej czeka jak juz malenstwo bedzie. Wiadomo ze moze nie bedzie miala zadnych problemow tak jak Gosia, ale to jest szansa jedna na milion, bo kazdy maluszek cos przezywa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia moj Wojtek tez podsuwa nos, a Adrian od razu dziobek i gotowy do ciumkania, jejku faza oralna to koszmar, wszystko idzie do buzi. Ja ciagle zasliniona, a szczegolnie jak go klade brzuchem na swoj brzuch, to slina az sie ciagnie, no i te babelki 😁 haha czasem tyyyyyyle ich wychodzi z buzi, a jak chce wytrzec to on otwiera buzie i znow sie chowaja babelki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marlena Ty szukasz takiego śpiworka do spania?
http://allegro.pl/spiworek-m-super-jakosc-i-kolory-2-wzory-i1783103463.html

Ja mam taki z rękawkami i bez... ale używałam tylko tego z rękawkami do wózka jak zimno było...

No przeżyłam, ledwo co ale jakoś się udało... no i rzeczywiście go obróciłam jakoś i póki co nie chrapie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no taki spiworek by sie przydal. Kuzyn bedzie na chrzcinach i przywiezie mi ubranko, moze poprosze zeby od razu na allegro zamowil taki spiworek, no ale on dopiero w polowie pazdziernika przyjedzie, moze do tego czasu cos tutaj znajde. Tylko teraz znow bedzie dylemat czy w tym spiworku i pod kolderka nie bedzie za goraco.
Moze pomyslicie ze jestem durna, ale ja Adriana ubieram do spania normalnie w cienkie skarpetki, spodnie i dlugi rekaw a nawet cienka czapeczke i tak spi pod kolderka, bo wietrze codziennie pokoj i jest troche zimno, tym bardziej po kapieli a poza tym w nocy jak sie budzi to ma lodowate raczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia no wlasnie, mam kolezanke ktora miala cesarke no i ostatnio z kilkoma babkami opowiadalysmy o porodzie, a ona biedna tylko sluchala bo nie mogla nic opowiedziec.
Nic szczegolnego Cie nie ominelo, co to to nie, no ale tak jak Ty sie cieszysz ze mialas cesarke, tak ja sie ciesze ze u mnie byl porod naturalny, a juz najbardziej sie ciesze ze mi same wody odeszly 🙂, bo to rzadko sie zdarza, no i tez wiem juz jak to jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marysia teraz śpi w body na dł. rękaw i śpiochach welurowych pod kołdrą... a tak to body z krótkim rękawem i pajacyk... ja sama już teraz śpię pod kołdrą zimową... bo pizga jak na dworcu tutaj...

A ja miałam i taki poród i taki... i ogólnie to była jedna wielka MASAKRA!! może gdyby nie było tylu problemów i albo bym rodziła naturalnie, albo była przygotowana na cesarkę... kurde nie wiem... cieszę się że uratowali Marysię i szybko zareagowali jak ja spływać zaczęłam... wiem na bank że jak już się zdecyduję na 2 dziecko to chcę mieć od razu cesarkę zaplanowaną żeby uniknąć tekich sytuacji jak teraz miałam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nie wiem, ale on jest caly zimny jak sie budzi. Przez ta kolderke przewleklam poszewke wiec to tez troche izoluje, no i zawsze jest otwor, bo go nie zawijam w ta kolderke, kiedys dalam tu zdjecie to bylo widac, zaraz poszukam. Czapeczka tylko na chwilke, jak sama ide spac to mu zdejmuje, body z krotkim rekawkiem i na to cienka bluzeczka z dlugim rekawkiem.
Skarpetki to on caly czas nosi, bo jak tylko sciagne to zaraz zimne nozki ma.
No i nie zapominajmy o tym ze on jest od urodzenia przeziebiony, no i pewnie dlatego mam na tym punkcie manie, bo rano to az ma chrypke, kicha, czasem kaszle.
Potowek nie ma, wiec chyba nie jest tak zle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marlena dzieci małe nie mają wyregulowanej termostatyki ciała, dlatego rączki i nóżki są często lodowate... tak mi moja rehabilitantka mówiła... i ogólnie coś tam o krążeniu nie wyregulowanym też mówiła, dlatego jak np. przyciśniesz rękę do podłoża w łokciu to w mig cała ręka będzie sina i zimna, a jak puścisz to od razu zmieni kolor... Marysia też ma zimne łapki jak wstaje rano... a skarpetki też ciągle ma założone...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...